Dywizja I Grupa D

Alternative Cup II
Dywizja I Grupa D

Proszę o zapoznanie się z Regulaminem->http://www.winningeleven2002online.fora.pl/viewtopic.php?t=379
Można grać mecz i rewanż odrazu. (tak jest nawet sprawniej)

UWAGA:
TERMIN NA ROZEGRANIE MECZÓW FAZY GRUPOWEJ MIJA W NIEDZIELĘ O GODZ. 23:59

ZAWODNICY:

	Cytat:
	kozaq15-Szwajcaria-5213496 owenik-Korea-2140019 dukekubas-Norwegia-3383755 Czarny-Japonia-9223150 lukasso-Tunezja-4485209

TABELA:

	Kod:
	M__Zawodnik___Mecze___W_R_P____+__-____Pkt 1___lukasso_____8_____6_1_1____20_10___19 2___Czarny______8_____5_1_2____15_11___16 3___owenik______8_____4_2_2____10_8____14 4___dukekubas___8_____1_2_5____4__11___5 5___kozaq15_____8_____0_2_6____3__11___1

PIERWSZA RUNDA:

	Cytat:
	kozaq15-owenik 0:1 kozaq15-dukekubas 0:0 kozaq15-Czarny 2:3 kozaq15-lukasso 0:1 owenik-lukasso 2:3 owenik-dukekubas 1:0 owenik-Czarny 0:3 dukekubas-lukasso 1:3 dukekubas-Czarny 1:1 Czarny-lukasso 3:2

DRUGA RUNDA:

	Cytat:
	owenik-kozaq15 1:1 dukekubas-kozaq15 1:0 Czarny-kozaq15 2:0 lukasso-kozaq15 2:0 lukasso-owenik 1:1 dukekubas-owenik 0:1 Czarny-owenik 0:3 lukasso-dukekubas 4:1 Czarny-dukekubas 1:0 lukasso-Czarny 4:2

Mile widziane opisy meczów.

Ostatnio zmieniony przez dukekubas dnia Pon 20:42, 25 Wrz 2006, w całości zmieniany 13 razy

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/3

lukasso(Tunezja) 3-1 dukekubas(Norwegia)
Tunezja w swoim stylu,formacja 4-3-3 z wysoko ustawiona obrona
a rywal,5-3-2
głownie przy piłce utrzymywałem sie ja,rywal grał stylem preferowanym przez liverpool za czasów gerrad houlliera lool

długa dzida na carewa i zgranie do iversena,po jednej takiej akcji straciłem bramke po głowce norweskiego wieżowca 0-1
jednak jak przystało na obronce tytułu
strzelam 3 bramki i wygrywam zasłuzenie mecz
w strzałach 7-2

dukekubas(Norwegia) 1-4 lukasso (Tunezja)

ponownie trace bramke,po głupim błędzie obrony,ktora nie jest mocna strona Tunezyjczykow,zaraz po straconej bramce przejmuje inicjatywe
i z kilku akcji wykorzystuje 3 i ponownie prowadze 1-3
jednak było mało i w 90min pakuje kolejna bramke
1-4 lool

6 pkt w pełni zasłużone
rywal był niewygodny

SZLAGIERY GRUPY D
lukasso (Tunezja) vs Czarny(Japonia)

nadeszła wielka chwiła
hit kolejki
mecz zaczął sie od groznych atakow Japonców,Czarny dużo sie kiwał ja starałem sie grać na 0 z tyłu i akcjami kombinacyjnymi wyprowadzać kontry
jednak doswiadczenie Czarnego wzięło górę,strzela mi 2 bramki
,moje dotychczasowe mecze pokazały ze mistrz nie poddaje sie nigdy!
wpierw bramka kontaktowa,pozniej po ladnym strzale zza pola karnego wyrównanie ok. 60min
po tej bramce Czarny jakby niedowierzał temu co sie działo na boisku
i w nastepnych 10-15min mogłem go dobić sromotnie,brakło zimnej krwi,brak skutecznosci zawazył
nadchodzi 93min,rzut rozny dla Japonii,wrzutka i GOOOOOL
załamałem sie bardzo zły diabeł

ale nie ma tego złego ,rewanż przede mną radosny

2-3 w plecy ocb?

Czarny(Japonia) vs lukasso (Tunezja)

koniec żartów,moja przegrana znacznie oddaliłaby mnie od 1 miejsca w grupie,moja podrażniona duma chyba mnie zgubiła bo w pierwszych minutach trace bramke(zreszta to chyba moj znak firmowy,tracic gola na dzien dobry zdzier

) po kilku szturmach na bramke Wakabajasziego Tunezja wyrównuje GOOOOOOOL 1-1 bodajze Santos jak zwykle niezawodny
hmm cóż była za radosc bardzo zły diabeł

Nastepnie kilka akcji z jednej strony i z drugiej
bomby,dryblingi,wszystko to co misie lubią najbardziej,
ok 30min pierwszej części gry Czarny mnie dobija gool na 2-1
do przerwy bez zmian
po zmianie stron
Tunezja prowadzona przez znakomitego stratega i genialnego psychologa
doznała olśnienia
bramki padały jedna, za druga
wpierw wyrowanie,potem bramka po ładnym strzale benaschoura
60min cudowna kontra,jaziri,drybluje kiwa,jednego drugiego
i pakuje piłke w krotki róg 2-4 bardzo zły diabeł

Czarny miał kilka akcji po ktorych mecz moglby sie zakonczyc innym wynikiem,moj GK dwoił sie i troił a napastnicy poporostu doskonałe wypełnili swoją prace
dzieki za wspaniałe mecze i dozobaczenia w półfinale
cool

lukasso napisał:

SZLAGIERY GRUPY D
lukasso (Tunezja) vs Czarny(Japonia)

nadeszła wielka chwiła
hit kolejki
mecz zaczął sie od groznych atakow Japonców,Czarny dużo sie kiwał ja starałem sie grać na 0 z tyłu i akcjami kombinacyjnymi wyprowadzać kontry
jednak doswiadczenie Czarnego wzięło górę,strzela mi 2 bramki
,moje dotychczasowe mecze pokazały ze mistrz nie poddaje sie nigdy!
wpierw bramka kontaktowa,pozniej po ladnym strzale zza pola karnego wyrównanie ok. 60min
po tej bramce Czarny jakby niedowierzał temu co sie działo na boisku
i w nastepnych 10-15min mogłem go dobić sromotnie,brakło zimnej krwi,brak skutecznosci zawazył
nadchodzi 93min,rzut rozny dla Japonii,wrzutka i GOOOOOL
załamałem sie bardzo zły diabeł

ale nie ma tego złego ,rewanż przede mną radosny

2-3 w plecy ocb?

Czarny(Japonia) vs lukasso (Tunezja)

koniec żartów,moja przegrana znacznie oddaliłaby mnie od 1 miejsca w grupie,moja podrażniona duma chyba mnie zgubiła bo w pierwszych minutach trace bramke(zreszta to chyba moj znak firmowy,tracic gola na dzien dobry zdzier

) po kilku szturmach na bramke Wakabajasziego Tunezja wyrównuje GOOOOOOOL 1-1 bodajze Santos jak zwykle niezawodny
hmm cóż była za radosc bardzo zły diabeł

Nastepnie kilka akcji z jednej strony i z drugiej
bomby,dryblingi,wszystko to co misie lubią najbardziej,
ok 30min pierwszej części gry Czarny mnie dobija gool na 2-1
do przerwy bez zmian
po zmianie stron
Tunezja prowadzona przez znakomitego stratega i genialnego psychologa
doznała olśnienia
bramki padały jedna, za druga
wpierw wyrowanie,potem bramka po ładnym strzale benaschoura
60min cudowna kontra,jaziri,drybluje kiwa,jednego drugiego
i pakuje piłke w krotki róg 2-4 bardzo zły diabeł

Czarny miał kilka akcji po ktorych mecz moglby sie zakonczyc innym wynikiem,moj GK dwoił sie i troił a napastnicy poporostu doskonałe wypełnili swoją prace
dzieki za wspaniałe mecze i dozobaczenia w półfinale
cool

Ja chciałbym dodać od siebie, że rozegraliśmy świetne mecze.
Było bardzo dramatycznie, a chyba to najbardziej kochamy w we2002 prawda? zdzier

W 1 meczu zagraliśmy dwie odmienne połowy, 1 należała do mnie, a w 2 to lukasso mnie orał wink

Na szczęśćie w loss time zachowałem zimną krew, skontrowałem lukassa na skrzydle, wywalczyłem tym rzut rożny z którego strzeliłem bramkę na 3:2 cool

W 2 meczu myślałem, że oszaleje... Mój bramkarz to totalne dno, zmieniłem go na rezerwowego i to samo... Natomiast po drugiej stronie barykady bramkarz Tunezji wyciągał sam na sam, strzały po rogu itp... Także z celnością miałem na bakier... lukasso natomiast wykorzystywał z zimną krwią nadażające się sytuacje (z pomocą mojego bramkarza...) i tak się skończyło jak widać wink

Nie przekreślam jeszcze golkeeperów Japoni bo obaj mieli szarą strzałke w dół.
Pozdro dla lukasso i powodzenia wink

dukekubas-Czarny
Zostalem szybko zaskoczony i juz w 10 minucie Czarny prowadzil 1:0 i gral bardzo dobrze, w drugiej polowie wyczulem troche jego styl, zaczalem przewazac i wreszcie zdobylem wyrownujaca bramke...1:1
Czarny-dukekubas
Mecz caly bardziej wyrownany, oboje mielismy kilka okazji do strzelenia gola; Czarny wykorzystal zamieszanie w polu karnym i objal prowadzenie, ktorego uz nie oddal...1:0

Dukekubas(Nowegia)-kozaq15(Szwajcaria)-0:0

Mecz druzyn ktore od poczatku stosowaly podobną taktyke ,czyli obrona i czychanie na kontry.W całym meczu obie druzyny stworzyly po kilka sytuacji,jednak zabrakło zimnej krwi aby je wykorzystac badz bramkarze popisywali sie swietnymi interwencjami.Ogólnie mecz nie byl ciekawym widowiskiem, gdzyz zabrakło najwazniejszego elementu pilkarskiego spektaklu czyli goli

dzieki za mecz duke !
pozdro !

kozaq15(Szwjcaria)-Czarny(Japonia) -2:3 i 0:2

Spotkania zapowiadały sie dosc ciekawie,gdzyz na przeciwko siebie staneli kibic Sląska Wrocław (kozaq15) i Zaglebia Lubin(Czarny) gorąco bylo juz przed meczem jednak same mecze nie przebiegaly w brutalnej atmosferze (tylko 1 czerwona kartka)

Pierwszy mecz dosc zaciety,rozpoczelo sie od 1:0 dla Szwajcarów jednak w miare uplywu czasu Japonczycy przejeli inicjatywe,w 60 min prowadzili juz 3:1 i wtedy czerwona kartke zobaczyl Tong po i Japonce grali w 10, Szwajcarzy przejeli inicjatywe ,lecz udokumentowali ja tylko 1 golem.Warto dodac ze Czarny zdobyl dwa gole strzalami w samo okno.

2 mecz
Japonce zdobyli szybko gola i kontrolowali przebieg meczu ,Szwajcarzy uciekali sie jedynie do nielicznych kontr po ktorych mogli zdobyc przynajmniej 2 gole jednak zdecydowana przewaga Japonczyków uwidocznila sie w stosunku strzalow 16:7 .Pod koniec meczu Japonia zdobyla jeszcze 1 gola

Dzieki za mecze i pozdro !!!

	kozaq15 napisał:
	Spotkania zapowiadały sie dosc ciekawie,gdzyz na przeciwko siebie staneli kibic Sląska Wrocław (kozaq15) i Zaglebia Lubin(Czarny) Dzieki za mecze i pozdro !!!

Wow

co do pierwszego meczu z kozaq15 oraz do meczy w mini-ranku-> nie moge zniesc ogromnie slabej skutecznosci Norwegii- jest tam 1 prawdziwy napastnik-Carew, ale ma on ogromna niecelnosc...eh...

dukekubas-kozaq15 1:0

mecz niestety ( z mojej strony stety) szybko zostal ustawiony przez zdobyty przeze mnie gol:
strzal z trzydziestu metrow, na 11 metrze odbity zostal przez obronce, po rykoszecie wpadl do bramki, mylac bramkarza...
do konca polowy gra glownie w srodku pola- w drugiej polowie zmienilem taktyke na def. i utrzymalem wynik

(Norwegia) dukekubas 0:1 owenik (Korea)

Mecz był bardzo ciężki ze względu na defensywną taktykę gospodarzy. W pierwszej części spotkania utrzymywał się bezbramkowy remis, w przerwie Korea dokonała kilku zmian w strategii, czego skutkiem była strzelona w 54 minucie bramka Seola.

(Korea) owenik 1:0 dukekubas (Norwegia)

Spotkanie było bardzo podobne do poprzedniego, jednak w tym meczu Norwegowie mieli więcej do powiedzenia. Jedyną i zarazem decydującą bramkę strzelił Seol Ki-hyeon.

Pozdrawiam dukekubas Wink

dodam od siebie, ze w obu meczach mogl pasc nawet odwrotny wynik, dlatego szczegolnie gretuluje przeciwnikowi trudnych zwyciestw...
pozdrawiam

(Tunezja) lukasso 3:2 owenik (Korea)

Mecz w miarę wyrównany, dwie bramki Tunezji po rzutach rożnych trochę podłamały morale Koreańczyków, lecz ci, znani z mentalności wojowników, zdołali wyrównać. Los chciał jednak, aby to Tunezja wyszła z tego boju zwycięsko i Tunezja zdołała zdobyć bramkę w końcówce spotkania.

(Korea) owenik 1:1 lukasso (Tunezja)

Wyrównany mecz. Koreańczycy grali o wiele lepiej niż w poprzednim spotkaniu, co zaowocowało strzeloną bramką. Tunezja potrafiła szybko podnieść się po ciosie i doprowadziła do remisu. Kilka sytuacji po obu stronach nie przyniosło zwycięstwa żadnej z drużyn.

Pozdrawiam lukasso radosny

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/3

to ma byc obiektywny opis meczu zszokowany

w 1 spotkaniu owszem rowne bylo -> znaczy utrzymywales sie przy pilce
bramki nie po roznych a po akcjach
w 2 meczu
w 1 polowie zadnego strzalu nie oddales
w 2 polowie po moim bledzie strzal na pusta z ok. 16m
wyrownalem i jeszcze zjebalem kilka setek
tak wlasnie bylo

	lukasso napisał:
	to ma byc obiektywny opis meczu

Starałem sie, ale najobiektywniejszy opis napisałby ktoś, kto tylko oglądał ten mecz. Ale w sumie co to za różnica? Liczy się przecież wynik...

	lukasso napisał:
	w 1 spotkaniu owszem rowne bylo -> znaczy utrzymywales sie przy pilce bramki nie po roznych a po akcjach

Pierwsza bramka padła po rożnym, piłka kogoś trafiła, obrońcy przysnęli nie wybili piłki i strzeliłeś. Druga, może faktycznie nie po rożnym, ale po jakiejś dorzutce, z ok. 5 metrow od poprzeczki, coś takiego

	lukasso napisał:
	w 2 meczu w 1 polowie zadnego strzalu nie oddales

Tak to prawda, ale w opisie nie napisałem że oddałem strzał.

	lukasso napisał:
	w 2 polowie po moim bledzie strzal na pusta z ok. 16m wyrownalem i jeszcze zjebalem kilka setek tak wlasnie bylo

Tak to prawda.
Przepraszam za ten haniebny występek! Jak ja ośmieliłem się to uczynić? Już nie będę opisywał meczów zagubiony

Pozdrawiam

Ps. bramka na pustą z 16 metrow zdzier

- [link widoczny dla zalogowanych]
mirror rapid - [link widoczny dla zalogowanych]
mirror megaupload - [link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez owenik dnia Sob 11:09, 23 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/3

hehehe
daj spokoj owenik
wazne ze mamy za soba
powodzenia dalej

......................
lukasso 1-0 kozak15

kozak15 0-2 lukasso

mecze bez historii

Ukończyłem swoje mecze
chyba raczej awansowalem lool

owenik-Czarny
kozaq15-owenik
owenik-kozaq15
Czarny-owenik

jeszcze te mecze zostaly...prosze o dogranie do 23:59 dzis ;f

bede o 20 dzisiaj bo mam mecz chyba ze wygramy mecz to moze sie troche przedluzyc ,bo musi byc jakies piwko po zwyciestwie dlatego jakby sie dalo to prosze o przesuniecie meczu z owenikiem na jutro

postarajcie sie dzis zagrac...a jak nie wyjdzie, to wszysto zalezy od Czarnego

Witam, nie dam rady dzisiaj zagrać zaległych meczów, mam niebywały przypał w domu. Prosiłbym o przesunięcie terminu do jutra.

Pozdrawiam

Siemka ja dopiero wróciłem z weekendu, byłem umówiony z owenikiem na teraz jakoś, ale jak widze poinformował o absencji, więc myślę, że nic sie nie stanie jak jutro zagramy zaległe spotkania ni rozpoczniemy Faze Pucharową? wink