Dywizja I Grupa A

Alternative Cup III
Dywizja I Grupa A

Regulamin Turniejów
Można grać mecz i rewanż od razu.

Termin na rozegranie meczy to 22.XII, godz. 23.59!

ZAWODNICY:

	Cytat:
	Ciacho - USA - [link widoczny dla zalogowanych]- 3307930 grodzik - Paragwaj - [link widoczny dla zalogowanych] - 8005290 Michal697 - Chile - [link widoczny dla zalogowanych] - 5586260 dukekubas - Australia - [link widoczny dla zalogowanych] - 3383755 Giuly - Meksyk - [link widoczny dla zalogowanych] - 3118413

TABELA:

	Kod:
	M__Zawodnik_____Mecze___W_R_P____+__-___Pkt 1._Giuly__________8_____5_2_1___17_10____17 2._grodzik________8_____3_4_1___19_13____13 3._dukekubas______8_____2_4_2___17_18____10 4._Ciacho_________8_____2_2_4___11_17____8 5._Michal697______8_____2_1_5____8_14____7

RUNDA WSTĘPNA:

	Cytat:
	Ciacho-grodzik 1:5 Ciacho-Michal697 1:2 Ciacho-dukekubas 2:3 Ciacho-Giuly 1:3 grodzik-Michal697 1:1 grodzik-dukekubas 2:2 grodzik-Giuly 0:0 Michal697-dukekubas 1:3 Michal697-Giuly 2:1 dukekubas-Giuly 3:3

RUNDA REWANŻOWA:

	Cytat:
	grodzik-Ciacho 4:2 Michal697-Ciacho 0:2 dukekubas-Ciacho 1:1 Giuly-Ciacho 0:0 Michal697-grodzik 1:2 dukekubas-grodzik 3:3 Giuly-grodzik 3:2 dukekubas-Michal697 2:0 Giuly-Michal697 2:1 Giuly-dukekubas 5:1

ZAPRASZAM DO OPISYWNIA MECZY!
POWODZENIA!

Ostatnio zmieniony przez dukekubas dnia Czw 17:12, 21 Gru 2006, w całości zmieniany 13 razy

Ciacho - Giuly 1-3
Giuly - Ciacho 0-0

Mecze rozgrywane na dużych lagach, w pierwszy miałem przewagę i udało mi się w miarę spokojnie wygrać 3-1, w drugim lekką przewagę miał Ciacho ale nie zdołał jej wykorzystać.

michal697(Chile) 2:1 (Meksyk)Giuly

Prawie cały mecz przeważał zespół Meksyku, ale to Chilijczycy wychodzili dwa razy na prowadzenie i udało im się wynik dowieść do końca mimo groźnych ataków Meksykanów szczęśliwy

Dzięki Giuly za pierwszy mecz do Alternativ Cup ;P

michal697 2:1 Ciacho

Nie chce mi się opisu pisać szczęśliwy

Mecz na lagach ;/

dukekubas-Giuly 3-3
Giuly-dukekubas 5-1

W 2 meczu wiekszoc goli padla po nieudanych interwencjach bramkarza, w pierwszym duke 2 gole zdobył z rożnych i ja mimo lekkiej przewagi wyrónałem dopiero w losstime.

Pozdro

Michal697-dukekubas 1:3
napisze tylko, iz przeciwnik mial w calym meczu 3 strzaly, wszystkie w drugiej polowie, wiekszosc jego okazji konczyla sie na moich obroncach...statystyka po pierwszje polowie w strzlach 0:7, po drugiej niestety nie wiem...

grodzik-Giuly 0-0
Giuly-grodzik 3-2

W 1 meczu mimo dużej przewagi (17-5) w strzałach, nie zdołałem strzelić gola. W 2 meczu znowu miałem bardzo dużą przewagę i po 60 minutach prowadziłem 3-0 i mogłem jeszcze podwyższyć wynik, lecz w ostatnich 5 min grodzik strzelił mi 2 gole.

Pozdro zdzier

Grodzik vs dukekubas 2:2
dukekubas vs Grodzik 3:3

1 mecz pod moje dyktando , sporo sytuacji niewykorzystanych , wkoncu strzelam 2 bramki i mysle ze juz po meczu , ale duke strzela bramke kontaktowa , w doliczonym czasie gry duke strzala bramke po rzucie roznym ;/ (kur**cy dotalem normalnie )

2 mecz bardzo wyrownany , to duke jako pierwszy strzela bramke , mial lekka przewage i stwarzal grozniejsze sytuacje w pierwszej polowie ale udaje mi sie wyrownac , do przerwy 1:1 . po przerwie to juz koncert bramek i nie wykorzystanych sytuacji z jednej jak i drugiej strony , to duke wychodzil caly czas na prowadzenie a ja caly czas chwile pozniej doprowadzalem do wyrownania , w koncowce duke strzelil w poprzeczke a chwile pozniej sedzia konczy mecz .

ps.dzieki duke za bardzo emocjonujace mecze

jeden z najlepszych dwumeczy jakie gralem....w pierwszym meczu nie wiem jak mogl pasc remis, bylem wrecz zmiazdzony...w drugim ja mialem inicjatywe, jednak grodzik pokazal, ze nie odpuszcza!
dzieki

EDIT:
dukekubas-Michal697 2:0
przez wiekosc meczu rozgrywalem pilke, co jakis czas nadziewajac sie na kontry przeciwnika...w drugiej polowie napastnicy wreszcie sie przelamali i przeciagu kilku minut zdobywaja dwa gole decedujace o zwyciestwie!

grodzik vs michal697 1:1
michal697 vs grodzik 1:2

Oba mecze rozgrywane na sporych lagach , w 1 meczu akcja za akcje , w 24 min michal697 fauluje mnie na polu karnym i sedzia dyktuje karnego , niestety nerwy mi puscily i trafilem w slupek ;/ , pod koniec pierwszej polowy strzelam na 1:0 , w drugiej polowie to lagi juz mnie dobijaly , michal697 w koncowce strzela gola i niestety mamy remis

2 mecz jeszcze wieksze lagi do przerwy bylo 0:0 , po przerwie strzelam bramke i znow sie bronie w doliczonym czasie gry michal wyrownuje a ja chwile pozniej strzelam gola z dystansu Wink

i moje pierwsze zwyciestwo w tym turnieju

dukekubas-Ciacho 2:3;1:1
pierwszy mecz, duza moja przewaga, mimo to przeciwnik po jedynym strzale w tej polowie strzela gola, szybko mu sie rewanzuje... na poczatku drugiej polowy mam sporo sytacji, zdobywam gola i trace koncentracje na ostatnie 10 minut, ktore powoduje moja porazke...
drugi mecz zaczal sie podobnie jak pierwszy, tj. szybko zdobyty gol przez Ciacho...te spotkanie bylo jednak bardzo wyrownane, a gola na wage remisu strzelam z roznego w doliczonym czasie...

grodzik vs ciacho 5:1
ciacho vs grodzik 2:4

W 1 meczu to moja dominacja , niezbyt grozne strzaly ciacha , i wynik jest jaki jest .

2 mecz juz bardziej wyrownany , w pierwszej polowie oddalem sporo groznych strzalow ale ciacho tez mial kilka doborowych sytuacji niestety bramkarze dobrze bronili , do przerwy bylo 3:1 , po przerwie ciacho zaczol jeszcze grozniej atakowac i strzala bramke i to koniec jego groznych atakow przejmuje inicjatywe i strzelam 4 bramke.

ps.dzieki ciacho za mecze

Mam problem z michal697. Zagrałem z nim jeden mecz i od tego czasu 2 dni z rzędu nie mogliśmy na siebie trafić, żeby zagrać drugi. Od poniedziałku michal697 już w ogóle nie odpisuje na gg, a ja nie siedzę cały dzień przed kompem i nie patrze czy jest na jakimś serwerze.

michal697 może tutaj chociaż napisz kiedy możesz zagrać.

sory Giuly, ale poprostu zapomniałem napisac na forum, że nie bede mógł grac w poniedziałek i wtorek z powodu braku dostępu do kompa, ale już dzisiaj moge grąc, więc jak tylko zobaczysz mnie że jestem dostępnym pisz odrazu na gg.

Zagrałem nareszcie mecz z michalem697 ale nie obyło się niestety bez problemu ;/
W 36 minucie drugiej połowy prowadziłem 2-1 i zadzwonił do mnie ojciec, że mam mu pomóc z zakupami. Zapauzowałem grę i wszedłem do formacji, myśląc, że potrwa to tylko chwilę. Niestety jak zwykle w takich sytuacjach wszystko przedłużyło się i nie było mnie 10 minut :/ Nie wiem co teraz mamy robić z michalem697, bo dogrywanie było by chyba dla niego niesprawiedliwe bo taka długa pauza musiała go wybić z rytmu.
Zapewne w takich sytuacjach najsprawiedliwszy byłby niestety walkower ale decyzję zostawiam prowadzącym ten turniej.

Sorry za kłopot smutny

Ja to osobiście nie mam zdania na ten temat, ale wg. mnie takie stopowanie meczu to jest poprostu chęć wybicia przeciwnika z rytmy gry( oczywiście bez wczesniejszego uzgodnienia na gg). bardzo zły diabeł

	Cytat:
	Nie wiem co teraz mamy robić z michalem697, bo dogrywanie było by chyba dla niego niesprawiedliwe bo taka długa pauza musiała go wybić z rytmu. Zapewne w takich sytuacjach najsprawiedliwszy byłby niestety walkower ale decyzję zostawiam prowadzącym ten turniej.

Tak ja Giuly napisał rozwiążcie Wy(oranizatorzy) ten problem bo chyba tak bedzie najsprawiedliwiej. Mi to tam w sumie obojętna jest decyzja, do każdej się dostosuje.

Należy założyć, że zawsze podczas gry mogą wystąpić sytuacje awaryjne... Wtedy gracz albo pauzuje gre na długo, albo poprostu wychodzi poprzez wciśnięcie esc. Mi osobiście przez 2 lata kariery WE2002 takich sytuacji zdarzyło się tyle, że moge je policzyć na palcach jednej ręki. Giuly jest uznawany za porządnego gracza i nigdy nie było z nim żadnych problemów. To dowodzi, że mówi prawdę i należy to uznać za sytuację awaryjną. Rozwiązaniem takiej sytuacji jest dogranie spotkania, lub za ugodą obu stron rozegranie meczu od nowa. Niedługo sporządze odpowiedni punkt w Ogólnym Regulaminie Turniejów wyjaśniający takie sytuacje. Pozdrawiam

PS. Niedawno miałem taką sytuację z Martinim i rozegraliśmy spotkanie od nowa, mimo, że przegrywałem 1:2 i miałem na swoim końcie czerwoną kartkę. Oczywiście sytuacja awaryjna była po jego stronie i musiał ponieść tego konsekwencje.

Ostatnio zmieniony przez Czarny dnia Śro 18:11, 20 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz

Organizatorem nie jestem...ale swoje zdanie moge napisać zdzier

Tak więc dla mnie WO nie będzie najlepszym rozwiązaniem. Oczywiście taka sytuacja,że gra jest zatrzymywana na kilka/kilkanaście minut nie powinna zaistnieć.(Z tego co mi wiadomo gra była zatrzymana w momencie zgodnym z regulaminem).Ale patrząc na wcześniejsze mecze Giuly'ego,to zawsze były rozgrywane prawidłowo i bez problemów,dlatego nie widze potrzeby karania go WO. Fakt,że michal697 został wybity z rytmu,dlatego powinni rozegrać ten mecz od początku. michal697 dostanie drugą szansę na rozegranie meczu w normalnych warunkach od początku do końca, a Giuly za swój błąd straci prowadzenie w meczu,które miał. Jak dla mnie takie wyjście z tej sytuacji będzie najlepsze.

Pozdr.

No więc tak jak z Giuly myśleliśmy rozegramy pewnie mecz od nowa.

Ogólny Regulamin Rozgrywek napisał:

13. Sytuacje Awaryjne. Każdy z nas oprócz tego, że jest graczem, jest także normalnym człowiekiem dla którego normalne sprawy są ważniejsze od gry. Czasami zdarza się tak, że w czasie gry pojawi się sytuacja przez którą musimy nagle przerwać lub zakończyć granie. Kończy się to albo długą pauzą w grze albo natychmiastowym wyjściem poprzez ESC. W takiej sytuacji rozwiązania są 2:
-za zgodą pokrzywdzonego należy dograć pozostały czas do końca spotkania z wynikiem, który był do momentu przerwania poprzez sytuację awaryjną.
-pokrzywdzony ma prawo żądać rozegrania meczu od początku niezależnie od wyniku, który był do momentu przerwania gry poprzez sytuację awaryjną.

Stosowny punkt został dodany.

Giuly - michal697 2-1

Jakoś dziwnie mi opisywać ten mecz :/, więc napisze tylko, że miałem przewagę i jakoś wpadło o jedną więcej niż przeciwnikowi.

ps. dukekubas liczę na jakąś taryfę ulgową w x-mas cup Wink