Faza Pucharowa Rozgrywek

smakosz22 napisał:

	Arturo3H napisał:
	Do kiedy trzeba rozegrac mecze w fazy pucharowej ? Bo ludzie mnie poganiaja a tymczasem wina jak na razie lezy po stronie mojego rywala smakosza22. Na wczoraj umówiliśmy się grac i smakosza nie było, na gg nie odpowiada. Mam nadzieje ze dzisiaj bedzie jak nie to sprawe powieżam w ręce organizatora turnieju. Pozdrawiam.

Właśnie wróciłem. Możemy grać w każdej chwili. Ale na gg nic do mnie nie doszło, więc czemu piszesz, że nie odpowiadam?

Pisałem sprawdź archiwum :]

Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

smakosz22

-

Arturo3H

2-0 (1-0)

strzały: 8-7

Mecz bardzo podobny do pierwszego spotkania. Wyrównany, dużo walki w środku boiska i z dobrymi okazjami dla obu drużyn. Jednak egzamin ze skuteczności zdali tylko zawodnicy azjatyccy, którzy dwukrotnie pokonali bramkarza przeciwnika. Najpierw w pierwszej połowie, ładnym strzałem z około 20 metrów, a w drugiej połowie po ładnej główce napastnika Korei. Ekwadorczycy powinni i mogli jednak ten mecz wygrać. Na przeszkodzie zawsze stawał im jednak słupek, od którego piłka odbijała się aż 4 razy w ciągu całego meczu. Szczęście w tym meczu dopisywało tylko jednej drużynie i to ona wywalczyła w dwumeczu awans do następnej rundy.

Dzięki za mecz.

Niestety odpadam... dzisiaj zabrakło mi przedewszystkim szcześcia (4 słupki) które dopisało rywalowi. Mecz który powinienem wygrac przegrałem. Wszystkiego jednak na pecha zwalic nie moge, bo gdybym w MR ćwiczył Ekwadorem a nie grał swoje amerykańcami to pewnie bym nie odpadł i inaczej ustawił napastników...
Czekam na kolejne turnieje a Smakosz od tej pory wyrasta na nowego faworyta turnieju.
Smakosz dzieki za mecz i powodzenia !!

No No...wielka niespodzianka.....lider mini rank (już niebawem) odpada w 1/8 finału. Cieszyć się czy smucić....zwiększają się szanse, bo to Atruro3h był najlepszy. lool

No ale taka jest piłka i co zrobić

A więc zaczynamy 1/4, życzę powodzenia.

Arturo3H i tak daleko zaszedłeś radosny

_______________________

Szymuś popraw z Piotrek1987 na Piotrek1989

	pawelmarian napisał:
	Arturo3H i tak daleko zaszedłeś _______________________ Szymuś popraw z Piotrek1987 na Piotrek1989

Daleko ? Wyczuwam pewną ironię zagubiony

Pechowo przegrałem i tyle. Widze ze tobie sie to nigdy nie zdarzyło lool

Taka jest piłka... Real tez nie moze wszystkiego zawsze wygrywać radosny

A w dalszej cześci turnieju kibicuje ziomkowi z jednej grupy - Burzy-Lukasowi który ma szanse dojść do finału ze względu na swoją ciągle rosnącą forme. Pzdr.

W dwumecz lepsze Mali..
Mali 0:2 EGIPT
Egipt 1:4 MALI

Mecz nr.1
Pierwszy mecz zaczął się od akcji meczu.W 4minucie z 30m bramkę strzela Egipcjanin Zidan.Piękna bramka,która mogła być ozdobą każdego meczu.Później ataki Mali lecz piłkarze Egiptu dwojili się i trojili w obronie.Kilka groźnych akcji lecz piłkarze z Czarnego Lądu nie mogli się przebić przez obronę przeciwnika.W 86 minucie wynik ustala Mido,który rozjechał obronę Mali i wszedł jak w masło strzelając bramkę na 2:0.Mecz wyrównany raczej z większości moich ataków.Egipt groźnie się odgryza.Bardzo zdenerwował mnie ten mecz i odrazu przystąpiliśmy do rewanżu.

Mecz nr.2
W tym meczu chciałem pokazać trenorowi Masce moje zdolności i że pierwszy mecz to tylko wypadek przy pracy.Tak się stało i groźnie zaczołem ten mecz.W końcu przebił się przez obronę Kanoute i strzałem w krótki róg rozpoczyna popis strzelecki drużyny z Afryki.Później mecz rozgrywany w środku pola.Jednak to ok.27 minuty Diallo strzela bramkę na 2:0.W 30 minucie osiąga przewage drużyna Egiptu,która ma kilka rożnych i próbuje uderzać.Do przerwy prowadzenie Mali i wyrównanie straty z pierwszego meczu.Druga połowa zaczeła się dobrze dla zespołu Egiptu.Mido zdobywa bramkę ok.55 minuty i teraz to drużyna z kraju piramid jest w półfianale.Gracze Mali ruszyli po ataki.W końcówce spotkania ok.80minuty piłkę przejął po boku Kanoute i strzelił mocno w długi róg bramki...3:1 dla Mali.Bardzo mocno zaatakowali gracze Egiptu,którzy nadziali się na kontre i piłkę przejał Sissoko rozegrał ją i podał do Kanoute,który strzela broni bramkarz ale jest na miejscu Diakate i to on strzela najważniejszą bramkę tego meczu.MALI nie oddało już wyniku do końca i w derbach AFRYKI wygrywa. cool

Dziękuje p.trenerze Maska za mecz.Gratuluje dobrze poukładanego zespołu,który opierał się na grze skrzydłami.Jednak to My okazaliśmy się lepsi..myślę,że zasłużenie-powiedział po meczu trener Krecik.
POZDRO wink

_______________________

"A w dalszej cześci turnieju kibicuje ziomkowi z jednej grupy - Burzy-Lukasowi który ma szanse dojść do finału ze względu na swoją ciągle rosnącą forme. Pzdr" - wypowiedź Arturo3H

Na pewno wygram....w marzeniach....wczoraj w przygotowaniach do turnieju poniosłem srogie porażki....i wiara w mistrzostwo odpłynęła w siną dal....żeby przegrać 1-7.....wydawało mi sie ze rośnie forma ale podcięli mi skrzydła. zagubiony

Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

smakosz22

-

eecik

3-2

Bardzo ciężko grało nam się oba mecze ze względu na lagi. Pierwszy mecz musieliśmy rozegrać na dwa razy. Koreańczycy bardzo szybko objęli prowadzenie 3-0 i chyba za szybko pomyśleli, że będzie to łatwa przeprawa. Norwegowie w niedługim czasie odpowiedzieli dwoma bramkami i do końca trwała walka obu drużyn o jak najlepszy wynik. Niestety dla Skandynawów wynik pozostał bez zmian i po pierwszym meczu ćwierćfinału lepsze miny mieli gracze z Azji.

_________________________________________________________

eecik

-

smakosz22

0-1 (0-1)

strzały: 5-13

Na to spotkanie obie drużyny wyszły bardziej skoncentrowane. Koreańczycy mając przewagę bramki grali pewnie i spokojnie kontrolując grę. Widoczna była ich przewaga co przekładało się na stwarzane akcję. Jedną z nich wykorzystali w 38. minucie co dało im bardzo ważne prowadzenie. Gracze trenera eecika potrzebowali 2 bramek by doprowadzić chociaż do remisu w dwumeczu. W drugiej połowie Norwegowie śmielej zaatakowali jednak brakowało im skuteczności. Koreańczycy nie popełnili błędu z pierwszego meczu i do końca zagrali skoncentrowani co dało im zwycięstwo w drugim meczu i upragniony awans do półfinału.

Dzięki za mecz i powodzenia.

Dzięki za mecze, gratuluje awansu, życzę powodzenia;
Myślę jednak że smakosz nie jest faworytem, życzę mu jak najlepiej ale moim zdaniem ciężko mu będzie nawet o 3 miejsce
POZDRAWIAM

Dzieki Krecik za mecze Wink

.... kurw* bylem przekonany ze nie licza sie bramki tylko zwyciestwo i ta 4 bramka wpadła w ostatnich minutach .... juz sobie odpuscilem i czekalem na 3 mecz a tu zonk smutny

troche zle zrobilem .... gdyby tej 4 bramki nie stracil ... ehhh

ja myślałem tak samo jak Maska gdy grałem z Shamanem

Gratuluje awansu do 1/4 finalu zawodniką, życze sukcesu
Pozdrawiam

Piotrek1989 2-1 Shaman

Mecz zaczął się od moich ataków, ale to Shaman pierwszy zdobył gola. Musiałem gonić wynik, co było trudne przy dobrze poukładanej grze Shamana. Jednak po wielu akcjach strzeliłem dwa gole na wage zwycięstwa.

Piotrek1989 1-1 Shaman

W tym meczu Shaman także objął prowadzenie, ale ja jeszcze w pierwszej połowie strzeliłem bramke na remis. Wynik nie zmienił się do końca spotkania.

Dzięki Shaman za mecze:)
Powodzenia w następnych turniejach.

Dawaj Mizioł92...gdzie jesteś...chłopaki czekają już na pół finały....kontaktowałem się cały wtorek z Tobą...można by już skończyć ten turniej...rozegrać szybko te meczyki i wyłonić mistrza...odezwij się na gg.

Ostatnio zmieniony przez burza-lukas dnia Śro 16:56, 02 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz

KOREA PłD. (burza-lukas)

4 - 0

(Mizioł92) FINLANDIA

Bramki:
15' Park Ji Song
24' Chun So
34' Park Ji Song
42' Chu Young

Na ten mecz kibice już dawno wykupili wszystkie bilety. Stawką był awans do pół finału czyli czwórki najlepszych w IV edycji N & N. Wielkie emocję, jednak ktoś musiał zejść z boiska pokonany. Spotkanie zaczęło sie wręcz rewelacyjnie dla graczy Koreańskich, szybkie wymiany piłek, atak za atakiem przesądziły w pierwszej połowie o zwycięstwie tej zaciętej rywalizacji. 4 gole w pierwszych 45 minutach i do szatni zawodnicy trenera burza-lukas schodzili z uśmiechem na twarzach. " To była rewelacyjna pierwsza połowa, lecz nie można nam zlekceważyć przeciwnika, przed nami kolejne 45 minut i rewanż na stadionie rywali" - mówił w szatni trener Koreańczyków. Druga połowa to już wyrównana gra. Zawodnicy ze skandynawii wzięli sie do roboty, zaczęli grać lepsza piłkę, lecz wciąż brakowało precyzji w oddawaniu celnych strzałów. Poziom jednak wyrównał się i nie zobaczyliśmy w drugiej połowie żadnego gola.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

FINLANDIA (Mizioł92)

0 -1

(burza-lukas) KOREA PłD.

Bramki :
58' Chun So

Korea była niemalże pewna awansu jeszcze przed tym spotkaniem, jednak trener burza-lukas nie chciał ryzykować i wystawił do gry podstawową jedenastkę. Gra toczyła się w spokojnym tempie...nikt zbytnio nie szarżował znając sytuację w jakiej obie reprezentację się znajdowały po pierwszym spotkaniu. Ataki jednych i drugich...ponownie dobra gra w obronie Koreańczyków nie pozwoliła na to, aby bramkarz Korei wyciągał piłkę z bramki. Dopiero w drugiej połowie po akcji zespołowej Park Ji Songa i Chun SO Korea obejmuje prowadzenie i mecz kończy się rezultatem 1-0 dla gości. Po meczu trener Mizioł92 podszedł do trenera Korei i podziękował za mecz mówiąc - " Wygraj ten turniej" szczęśliwy

Dzięki i oby spełniło się bo sam mam ochotę na triumf. Pozdro

Ostatnio zmieniony przez burza-lukas dnia Śro 17:57, 02 Maj 2007, w całości zmieniany 4 razy

burza-lukas nie miałeś jednakowych flag? Zobacz jak to wygląda zdzier

Zajrzyj do działu Niezbędnik dla Gracza i Namiestnika i ściągnij sobie paczkę pawłamariana gdzie są wszystkie flagi teamów z naszego patcha.

ok....szukałem tylko na wcześniejszych grupach. Już poprawiam

To jedziemy z 1/2 !!