Miałem zdecydowaną przewagę lecz pech chciał że w ostatniej min meczu straciłem bramkę. Dogrywka nie przyniosła bramek, no a karne to loteria.
szyma(Turcja) 4-2 (Chile)pele22
Mecz bardzo wyrównany jednak moi zawodnicy błyszczeli skutecznością, czego nie można powiedzieć o piłkarzach Chile. Bramkarz Chile też nie był w najlepszej dyspozycji.
szyma(Turcja) 4-1 (Australia)Kicek
Kicek zapewniał mnie przed meczem że nie strzele nawet bramki a tu proszę
A więc awans z 1 miejsca
Pon 0:17, 16 Kwi 2007
Kicek VIP
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 2428
Przeczytał: 0 tematów
Żeby w ostatnim meczu tak głupio stracić pierwsze miejsce w grupie ....ehhh
Za bardzo się skupiłem na tym żeby nie stracić bramki niż na grze,poza tym zagrałem za bardzo na luzie...ehhh
Po stracie bramki wyrównałem po 5 minutach. Później straciłem drugą i po chwili miałem 100% to z metra w bramkarza strzelił. Chwile później po kontrze Turek z 20 kilku metrów banalnie prostym strzałem z głowki przelobował mojego bramkarza ,ktory wyszedł na 20 metr(a nikt mu nie kazał!!!). Potem się całkiem odkryłem a moi pudłowali. Troche dziwne bo przegrywałem wszystkie piłki w środku pola,a ustawiłem tam najwyższych zawodników
Żeby z szymą stracić ciężko zapracowanego lidera,do czego to doszło
Ale jest jeden plus...dobrze to wróży przed Tag Team
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3
Strona 3 z 3
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach