Pre-Eliminacje

Para15

Adrian1993 - Piotrek89

1:5 3:1

W pierwszym meczu co szło w moją bramkę wchodziło. W drugim meczu było duzo lepiej po przerwie zdobywam 2 gole na 3:1, później słupek i nic do końca się nie dzieje. Strzały: 13:11.[/url]

memp 2:1(2:0) promil

Meczyk fajny, wyrównany radosny

Strzelam pierwszy bramkę, z dystansu ładnie po długim przy słupeczku pociągnął Tchiouloli jakiś szczęśliwy

i 1:0

Honduras miał też swoje okazje, ale przeważnie nie trafiali w bramkę, a jak już w światło bramki to prosto w bramkarza... Zawodnicy myśleli o przerwie, gdy Tchite zdecydował się na ładną akcje. Pobiegł prawym skrzydłem i idealnie dośrodkował na głowę Nondy, który szczupakiem umieścił piłkę w sieci (wkrótce wrzuce bramke na youtuba, bo gol naprawdę pięknej urody radosny

). W drugiej połowie tracę dość szybko bramkę i nerwówka.... zwłaszcza od 69min, gdy LuaLua zostaje faulowany i (czerwony krzyżyk szczęśliwy

) opuszcza boisko.. a że nie miałem juz możliwości zmian, to kończyłem w 10!! Promil miał jeszcze okazje, ale nie wykorzystał...

memp 3:1(1:1) promil

Tutaj jeszcze bardziej wyrównany mecz, mimo wyższego zwycięstwa... Spotkanie rozpoczyna się od mojego ostrego uderzenia w 3minucie w słupek. 5 minut potem powinno być 1:0 dla druzyny Promila, ale napastnik Hondurasu trafił w boczną siatkę. Promil mocno przycisnął... akcja za akcję, a ja nie potrafiłem wyjsc z połowy swojej. Wkońcu dopiął swego i strzelił gola w 27min. Ja jednak szybko odpowiedziałem, bo 2min później był już remis. Znów duet Tchite-Nonda, i znów ten drugi głową kieruje piłkę do bramki. Potem gra sie uspokoiła i była prowadzona w środku boiska bardziej. W drugiej połowie, niemający nic do stracenia piłkarze z Hondurasu rzucili się do szaleńczych ataków, ale nie zawiódl bramkarz Konga radosny

W 81min w kontrze 3 na 2 Nonda w sytuacji sam na sam, minął bramkarza i strzelił do pustej bramki. Było praktycznie po meczu, ale Honduras walczył. Strata piłki i w 89min kolejna kontra, prostopadłe podanie do środka, LuaLua uprzedza bramkarza i obok niego umieszcza futbolówkę w siatce i mamy 3:1. W strzalach 11:10 dla mnie...

Ogólnie oba mecze wyrównane i chyba o awansie powinien zadecydować 3 mecz. Liczy się jednak to co w sieci i w dwumeczu okazałem się lepszy radosny

memp i 1 dywizja.. jak to dziwnie brzmi szczęśliwy

DZieki za mecze i powodzenia w 2 dywizji radosny

jesteś w stanie powalczyc o awans.

AWANS: memp ^^

Ostatnio zmieniony przez memp dnia Wto 23:18, 29 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy

s-m-o-l-u-ch (Kostaryka) 2-1 LGZuczek (Honduras)
s-m-o-l-u-ch (Kostaryka) 1-1 LGZuczek (Honduras)

Obydwa mecze wyrównane. W pierwszym meczu oddałem 2 razy więcej strzałów na bramkę rywala (14-7) i strzeliłem 2 razy więcej bramek :E:E. W drugim meczu oddaliśmy po 6 strzałów i strzeliliśmy po jednej bramce. W obydwu meczach lider mojej drużyny Wanhope miał czerwoną strzałkę formy i strzelił dla mnie wszystkie 3 bramki w tym 2 meczu

Dzięki i powo dalej

konon123 0-7 gAc

Co tu dużo pisać wynik mówi sam za siebie....

gAc 5-3 konon123

konon strzela pierwszy bramkę a poźniej sytuacja sie odwraca i jest 5-1 dla mnie chcialem jak najszybciej zakończyć mecz bo spieszylem sie na na Mecz Barcy i stracilem tak 2 bramki ale to szczegół....

ps. Viva La Barca Man Utd nic nie pokazał... Fartuchy!!

AWANS : gAc

Ostatnio zmieniony przez gAc dnia Wto 23:01, 29 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy

Reksu(Honduras)l - Arturo3H(Kongo) 2:1

Bardzo wyrównany mecz ,w strzałach 7:7. Ogólnie zdecydowanie ciekawsza 2 połowa,gdzie najpierw dostaje btamke ,po centrze i spokojnym strzale pilkarza Kongo,a potem nastepuje przebudzenie i zaczynam cisnąć szczęśliwy

Strzelam 2 brameczki (1 po naprawde zespołowej ,fajnej ,składnej akcji:D ( D. Suazo sam na sam z 3 metrow musiał trafic) W końcówce kontra ,która mogła przesądzic o remisie.

Reksul(Honduras)- Arturo3H(Kongo) 3:0

Mecz uklada sie fenomalnie . w 15 minut strzelam 3 gole i zupełnie odbieram ochotę do gry rywalowi:D Nic specjalnego sie nie dzieje.Obie ekipy graja juz jakby pogodzili sie z sytuacja:D Hondurasowi jak najbardziej to pasuje:D

WNIOSEK: Oba mecze zagrałem naprawde dobrze ,a ostatnio mam kryzys formy wiec nie myslem ze bedzie tak ok. Moze to kestaia zmiany formacji?

Dzięki.

Aros 1-2 karol_p

Bardzo dynamiczny mecz, obie strony nie nastawiały się na defensywę, więc mogło się podobać.
Dla teamu Kostaryki zaczęło się niedobrze krótko po rozpoczęciu meczu, pierwsza, dokładniejsza akcja karola_p i 1-0 dla Kanadyjczyków. Jeszcze w tej samej połowie Kanada podwyższa na 2-0 i sytuacja robi się nieciekawa, tym bardziej, że Kanadyjczycy nie przestają atakować. Chwilę później mają piękną, 100% sytuację, pusta bramka i ... karol_p wybija piłkę do tyłu zamiast dopełnić wynikiem 3-0 formalności. Połowa kończy się więc wynikiem 2-0.

Druga odsłona nie różniła się zbytnio od pierwszej, jednak bramkę strzelili zawodnicy Kostaryki.
Mecz kończy się wynikiem 1-2. Zdecydowanie zbyt niska porażka Kostaryki! Przegrana jedną bramką to najniższy wymiar kary!

Aros 2-1 karol_p

Tym razem inaczej niż w piewszym meczu, po kontrze kanadyjska obrona bezlitośnie tnie przy trawie pędzącego do bramki przeciwnika. Sędzia nie pozostaje dłużny, a karny to tylko formalność.

Wynik wyrównany, zaczynamy jakby od zera. Cała późniejsza gra, to próby doprowadzenia do remisu przez karola_p, które w 80 minucie kończą się powodzeniem. 1-1.
Na twarzach zawodników Kostaryki maluje się smutek, rozczarowanie i gdy już nikt nie spodziewa się zmiany rezultatu kanadyjski obrońca zagrywa w aut na wysokości 30 m od swojej bramki.
Ostatnią szansę od dwóch słupków, po strzale z podania z autu na bramkę zamienia Aros.
2-1. Równo. Potrzebujemy dogrywki!

Aros 4-2 karol_p

I znowu decydujące spotkanie dla Kostaryki zaczyna się wręcz idealnie , szybka akcja i 1-0, ale już za chwilę jeszcze szybsza riposta i już jest 1-1. Kostaryka zaczyna od połowy, po chwili długa wrzutka i 2-1.
Kanadyjczycy nie próżnują i ponownie doprowadzają do remisu. 2-2.
Gra się nieco wyrównała, jednak przewagę osiągnęli zawodnicy Kostaryki i skrzętnie przewagę zamienili na dwie bramki.

Pomimo zmiany ustawienia przez trenera, karola_p, na mega ofensywną Kanadę to Kostaryka cieszy się dziś z awansu.

Ostatnio zmieniony przez Aros dnia Śro 3:21, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 4 razy

Brak kontaktu z Kamilem_B_Knajfeldem. Pisze na gadu nie odpowiada, a dzis sie konczy termin...

Dołączył: 26 Mar 2006 Posty: 236 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

ArekŁKS (Kanada) 2 - 3 (Honduras) $liwa
$liwa (Honduras) 2 - 4 (Kanada) ArekŁKS

Szczęsliwy awans.W drugim meczu koncze z przewaga jednego zawodnika i chyba to zawazylo na awansie ,ogolnie mecze wyrównane i do konca nie bylo wiadomo kto awansuje.

Ostatnio zmieniony przez ArekŁKS dnia Śro 10:19, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

Krzysiuk 3-1 KrecikGKS

W słoneczny dzień o godzinie 14:00 zaczęliśmy ważny mecz o awans do I dywizji. Patrzę w statystyki Wanchop biała strzałka ( super ). Mecz zaczął sie dla mnie wspaniale po 13 minutach prowadzę 1-0. Dużo walki w środku pola częściej przy piłce gracze rywala. W 30 minucie na tablicy świetlnej widnieje remis 1-1. W 40 minucie na lini pola karnego (ostry kąt) strzela pięknego gola Wanchop zszokowany

. Chwile później sędzią kończy I połowe. W 40 minucie II połowy podwyższam na 3-1. Napastnicy rywala marnowali takie sytuacje ale cóż Życie wink

W strzałach 6-9 dla Krecika wink

Krzysiuk 0-1 KrecikGKS

Spotkanie żle sie dla mnie rozpoczęło w 10 minucie tracę gola i myślę po mnie. Na miarę złego w 43 minucie gram z liczebnym osłabieniu. Po czerwonej kartce defensywnego pomocnika. Modyfikuje troszeczke ustawienie. Rywal mógł spokojnie wygrać ten mecz dużo więcej sytuacji pod bramkowych ale napastnicy byli żle dysponowani w tym II-meczu. Ja czekałem na sytuacje, wybijając piłkę byle dalej od bramki, często tracę bramki po długim trzymaniu piłki przez obrońców.

W strzałach 2-6 dla Krecika wink

Mecze ze wskazaniem na Krecika ale w końcu szczęście uśmiechnęło sie do mnie.

totomiX 3-1 cybuch

Strzały na koniec: 13-4 dla mnie co potwierdza, ze miałem przewage i wygrałem w pełni zasłuzenie. Ogólnie mecz bez historii, nie ma co opisywac.

totomiX 5-3 cybuch

Mecz bardziej wyrownany od pierwszego. Mniej wiecej w połowie meczu cybuch dostał czerwona kartke. Nie byłem za bardzo skoncentrowany przez co straciłem 3 bramki, na szczescie udało mi sie ustrzelić az 5 i równiez wygrac ten mecz.

Dzieki za mecze i powodzenia.

Para 20

marky_ramone

3:4

Sebus93

Mój pierwszy mecz w oficjalnym turze od około 3 miesiecy, muszę przyznać że trochę zlekcewazyłem rywala, który mnie zaskoczył dośc dobra i rozważną grą, ani razu w tym meczu nie byłem na prowadzeniu, 3 razy goniłem wynik, na wyrówananie nie starczyło mi juz jednak czasu, dodatkowo grałem w osłabieniu przez całą drugą połowę po czerwieni dla Fonseci, jednobramkowa strata pozwalał jednak mieć nadzieje pzred rewanżem.

marky_ramone

6:3

Sebus93

Tym razem nie było innej opcji niz atak, ustawiłem się dośc ofensywnie i od początku przycisnąłem, jednak to nie ja pierwszy zdobywam bramkę, szybka kontra, pierwszy strzał w meczu rywala i od razu gol, lekka załamka, coś jak walenie głową w mur, sebus cały czas grał sześcioma w obronie i ciężko było podciągnąć piłę pod jego pole karne, po 30 min gry załamałem sie juz kompletnie, kolejna akcja sebusia i znowu gol, tym razem sam sobie wbijaj piłkę do bramki, znany bug gry polegajacy na tym że obrońca wbiega z piłką do siatki. Ustawiłem całą drużynę ofensywnie, pozostawiając tylko dwóch zawodników na własnej połowie, mecz toczył się juz tylko na połowie rywala, dwie udane akcje i mamy remis, szanse odżyły, brakowało jednego gola by doprowadzić do rozstrzygającego meczu, ale wybicie piłki rywala i szybki suazo znowu pokżyżował mi plany, znowu pzregrywałem. Od tego momentu wrzuciłem maksymalny bieg i juz tylko kostarykańczycy byli przy piłce, akcja za akcją, szybki odbiór, wymiana piłki i strzał, i tak 4 razy z rzędu w przeciągu okolo 15-20 min, na szczęscie moi gracze byli na tym etapie gry szalenie skutecznni, rywal bezradny, koniec meczu, I dywizja wita

dzienks i powo w II dywizji

Ostatnio zmieniony przez marky_ramone dnia Śro 17:15, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 376 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 3/3

pes.4 vs Soniak

Kostaryka 3-2 Kostaryka

Dość ładny wyrównany mecz. Prowadziłem 1-0 2-1 i wreszcie 3-2. Ładne bramki wychodziły niestety żadnej nie nagrałem.... Ogólnie w strzałach chyba było po równo.

Kostaryka 2-2 Kostaryka

Tutaj prowadzę już 2-0 ale przeciwnik ładnym strzałem strzela gola kontaktowego a później wyrównującego. Niestety, dla niego, nie cisnął za bardzo a ja miałem inicjatywę i prawie strzeliłem na 3-2. Zasłużony myślę , Awans - w strzałach 12-5 dla mnie...

Dzięki i powodzenia w 2 dywizji...

Ostatnio zmieniony przez pes.4 dnia Śro 23:02, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 4 razy

Losowanie odbędzie się jutro(1 maja) o godzinie 20:00, klasycznie już na Chacie WEOL.

Jest jeszcze zatem czas dla dwóch par na rozegranie swoich spotkań.

menell987 1:1 mati
mati 2:1 menell987

Oba mecze bardzo wyrównane, w drugim przegrywałem po pierwszej połowie 0:1 ale w drugiej udało mi się strzelić dwa gole i wygrać radosny

Dzięki za mecze

Ostatnio zmieniony przez mati dnia Czw 12:00, 01 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

Para 13

Iras vs. Marv

Mecz zamieniony na walkower na korzyść Marva.

1 dywizja: Marv
2 dywizja: Iras