Faza pucharowa

dokladnie...maly, wiec po co zmieniac ;D

	Khalee napisał:
	No, ale tak to jest jak pomiędzy meczem grupowym, a w pucharze nie gra się żadnego meczu... Nie było czasu, chęci. Chyba bardziej chęci. Tak, to jest moje pożegnanie z WE. Pewnie i tak nikt nie zapłacze, bo grałem do dupy. Wracam do PES.

hehe, podobna sytuacja jak u mnie ;D Jednak mi starczylo sil na dalszy awans szczęśliwy

. Tylko dogram ten turniej i zegnam sie z we, okazjonalnie bede grac w w 1 lidze IO. Takze dzieki dla organizatorow, adminow i przeciwnikow (ktorzy nie mieli latwego zycia szczęśliwy

)

pzdr

mecz pierwszy: Czarny(Kostaryka) 1:1 pudel88 (Korea)
mecz drugi: Czarny (Kostaryka) 1:1 pudel88 (Korea)
dogrywka: Czarny (Kostaryka) 2:0 pudel88 (Korea)

Dwa pierwsze mecze mialy wrecz identyczny przbieg. Kostaryka zdobywa bramke zaraz na poczatku, nastepnie przewaza zdecydowanie w calym meczu, po to by Korea w koncowce doprowadzila do remisu radosny

.
Trzeci mecz roznil sie od pozostalych tylko tym, ze Korea nie zdolala wykorzystac zadnego z 2 (?) oddanych strzalow, przez co przegrala 2:0 radosny

Jednym slowem zasluzony awans Kostaryki. Za moj malutki sukces uznaje fakt ze mimo zdecydowanej przewagi Czarnego udalo mi sie doprowadzic do dogrywki zdzier

.
No nic koncze swoja przgode z Autumn Cup radosny

. Dzieki za mecze i powodzenia dalej radosny

Ostatnio zmieniony przez pudel88 dnia Śro 23:17, 29 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz

kurde no to trafil mi sie przeciwnik cool

Kicek ze swoja Walia. Moj awans stoi pod duzym znakiem zapytania lool

Martini no cięzki mecz, ale z Twoja forma masz duze szanse radosny

	Martini18 napisał:
	kurde no to trafil mi sie przeciwnik Kicek ze swoja Walia. Moj awans stoi pod duzym znakiem zapytania

Ja myślałem ze pary 1/4 beda losowane troche inaczej i nie myślałem,że od razu trafie na Ciebie cool

Ale coż...trzeba grać zdzier

To do meczu....niech wygra lepszy wink

Martini uważaj na tego fartucha wink

Zresztą jeśli mnie nie potrafił pokonać i się nie spalisz to pójdzie gładko zdzier

	vego21 napisał:
	Martini uważaj na tego fartucha Zresztą jeśli mnie nie potrafił pokonać i się nie spalisz to pójdzie gładko

vego nie wiem czy tak gładko radosny

Ja mam szkocje a Kicek walie a to spora roznica cool

Dołączył: 25 Mar 2006 Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

K...... MAĆ JUŻ WIĘCEJ NIE ZAGRAM TĄ IDIOTYCZNĄ REPREZENTACJA POLSKI Ta drużyna jest idiotyczna nic nie można z nią zrobić kurcze kurwicy dostaje jak przegrałem z arkiem przegrałem wygrane mecze nie wiem co sie dzieje co każdy strzał była bramka kurcze no już nie mogę wytrzymać na nerwy nigdy nie zgaram tą REPREZENTACJĄ POLSKKI to jest poprostu syf i ubustwo juz wole kamboże Gdzie ludzie składaja żeczy na kijkach . Sorki za język ale taka prawda zszokowany

arek25(tunezja) 5:4 (polska)berta

berta(polska) 1:6 (tunezja)arek25

pierwszy mecz bardzo wyrownany co potwierdza wynik lecz drugi juz raczej moja przewaga... musze pochwalic napastnikow tunezji za skutecznosc i strzaly z dystansu...

awans: arek25

pozdro dla przeciwnika

Ostatnio zmieniony przez arek25 dnia Nie 13:38, 10 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz

Berta spokojnie,pierwszy raz przegrałeś ? wink

Ale zamiast tego monologu szczęśliwy

lepiej jakbyś napisał opis meczu..... idea

Kicek(Walia) 2 - 1 Martini18(Szkocja)

Obie ekipy wyszły na boisko po to by wygrać cool

Przed meczem forma obu druzyn dość dobra i wszystko zmierzało w kierunku dobrego widowiska.Z początku było słychać tylko kibiców Szkocji,którzy dopingowali swoją drużynę z całych sił co motywowało piłkarzy do lepszej gry.Walijczycy od pierszych minut zagubieni na boisku ocb?

,Szkoci mocno przycisnęli i oddali kilka groźnych strzałów na bramke.Akcje te doprowadziły do zdobycia bramki.Napastnik dostaje piłke na 11m. obraca sie i strzela w róg bramki. Załamało to troche Walijczyków,ale na szczęście na właściwym miejscu był trener,który szybko zareagował zmianą taktyki. Przyniosło to upragniony efekt i to w zadziwiająco szybkim tempie.Kilka minut po wznowieniu gry do piłki dochodzi Bellamy,który wrzuca w pole karne wprost na głowe Hartsona.Mamy 1-1.
Mecz zaczął się od początku.Nikt nie chciał popełnić błędu dlatego akcja gry toczyła się głównie w środku pola,a tempo meczu gwałtownie spadło.
W drugiej połowie nic sie nie zmieniło poza tym,że sparadycznie atakowali jedni jak i drudzy,akcji jak na lekarstwo.W końcu w 65 min. na skrzydle kiwa Earnshow,który dostrzegł luke w środku pola i podał do Giggsa.Ten bez chwili wahania oddaje strzał z okolic 25m. To co zrobił przy tej akcji bramkarz Szkocji nie powinno sie zdarzyć.Piłka lecąca prawie w środek bramki,mija linie bramkową po rękach goalkeepera. Jest 2-1.
Do końca meczu Szkocja próbowała wyrównać,ale Walia też miała swoje okazje.Niestety nic juz nie wpadło.Końcowy gwizdek.
Statystyka strzałów 8-6

Martini18(Szkocja) 0 - 1 Kicek(Walia)

Szkoci by doprowadzić do dogrywki musieli wygrac tylko 1 bramką,co na pewno było realne. Jednak kibice nie oglądali wielkiego widowiska tylko bezradność Szkotów w próbach strzelenia bramki oraz dobrą gre Walii w defensywie,która skutecznie broniła dostępu do własnej bramki. Szkoci atakowali środkiem,Walijczycy zaś często wrzucali piłki w pole karne.
U jednych jak i drugich nic nie wychodziło.Mecz dość ciekawy,ale nie porywający.Bramka strzelona z kontry.Bellamy wrzuca na głowe Earnshowa który pięknym strzałem mija bramkarza.
Statystyka strzałów 11-7

W tych meczach był pojedynek szybkości i defensywy(Walia) z techniką i
powerem szczęśliwy

(Szkocja)

Dzięki Martini za zacięte(jak zawsze) mecze ! Szkoda,że musieliśmy grać razem już w 1/4 smutny

Jeszcze raz dzięki...... wink

Pozdrawiam!

Gratulacje Kicek za wyniki i doskonały opis git

Martini zawiódł jak zwykle zdzier

Kicek okazujesz się czarnym koniem AC 2006 i po naszych sparach zaczynam się obawiać lool

Dzieki....ale to w dużej mierze zasługa drużyny jaką wylosowałem.Walia idealnie pasuje do mojego stylu gry,poza tym piłkarze są bardzo szybcy.Co jest główną zaletą tego zespołu.
Gdybym ja grał Szkocją a Martini Walią,to on awansował by dalej wink

ostatnio gra nią do weleague i radzi sobie znakomicie.Dlatego przy tak wyrównanych meczach to też kwestia jaką drużyną sie gra.

pozdr.

Kicek, nie przesadzaj ze skromnością. Rządzisz stary i życzę, żebyś wygrał ten turniej. radosny

No nie mogę taki cienias awansował ehhh

Przecie to woła o pomstę do nieba.

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/3

wczoraj dostalem klucz bardzo zły diabeł

do pes6 i rowniez zaczynam kariere online
lool

zeby nie bylo calkiem OTopicowo to gratuluje kickowi
widze vego jak zwykle zazdrosci lepszym od siebie
tak vego my jestesmy cieniasy ale kim ty jestes lool

vego to skoro jestes taki dobry,to czemu nie ma Ciebie na moim miejscu? ocb?

a po drugie to kto tu jest cieniasem zdzier

juz nie bede przypominał naszego meczu w grupie w którym wygrywałeś 1-0,ok.30 min. miałeś karnego(wybroniony),a ja dostałem czerwo oops

zostawiłem w defensywie tylko dwóch piłkarzy,a Ty tego meczu nie wygrałeś.....to raczej woła o pomste do nieba cool

mam przytaczać kolejne argumenty? bardzo zły diabeł

Kicek gratki, jednak ja przegrywam z najlepszymi radosny

PS. wygraj tego tura radosny

	Kicek napisał:
	vego to skoro jestes taki dobry,to czemu nie ma Ciebie na moim miejscu? a po drugie to kto tu jest cieniasem juz nie bede przypominał naszego meczu w grupie w którym wygrywałeś 1-0,ok.30 min. miałeś karnego(wybroniony),a ja dostałem czerwo zostawiłem w defensywie tylko dwóch piłkarzy,a Ty tego meczu nie wygrałeś.....to raczej woła o pomste do nieba mam przytaczać kolejne argumenty?

Ten mecz właśnie wołał o pomstę do nieba, zwaliłem co najmniej pięć setek, i ze dwa razy nie trafiłem na pustą bramkę...cóż formy piłkarzy się nie wybiera.
Nadal sądzę iż jesteś słabym graczem, ja jestem słaby ale z Tobą na boisku robiłem co chciałem.
Co do braku mojego awansu to popatrz sobie odpis z meczu.
Jakieś jeszcze pytania cieniasie ?? Wink

ah vego vego zdzier

, jak ja bym sie miał z kazdym kłucic kto jest lepszy to bym osiwiał , raz wygrywa jeden a raz drugi... to tyle.