Battle Arena- Stage II

PARA 3: Rafal6217 1-4 Koshaolin

Rafal6217(Szkocja) 1-4 (Kostaryka)Koshaolin

Przewaga rywala, prowadziłem az do 80min 1;0 ;D i w dogrywce dostaje baty, jak najbardziej zasłużona wygrana, słabo zagrałem w obronie

Rafal6217(Korea) 2-2 pk. 4-2 (Kostaryka)Koshaolin

Przewaga rywala i dużo szcześcia z mojej strony Wink

, 1;1 w meczu, strzelam w dogrywce w pierwszej części i juz myślami byłem w 3 meczu, a tu kosha strzela w 25min dogrywki i karniaki, wyjąłem jednego, jednego nie trafił kosha i wszystkie wykorzystałem ja, i udało się...

Rafal6217(Korea) 2-3 (Polska)Koshaolin

Najlepszy mecz, trochę mi szczęścia z brakło, w ostatniej akcji meczu mogłem jeszcze doprowadzić do dogrywki ale fatalnie obronił bramkarz dość dobrze i zaraz skończył mecz sędzia, ogólnie dobra postawa koreańców szczęśliwy

Rafal6217(Maroko) 1-2 (Polska)Koshaolin

Moja przewaga i w ostatniej mionucie 120 karny dla rywala za dotknięcie go ;D , nie mam nic do koshy bo to nie jego wina radosny

, tak chciała gra, trudno smutny

Rafal6217(Polska) 0-4 (Polska)Koshaolin

2 pierwsze gole po błedach w obronie, taktyka odrazu do przodu i posżły jeszcze 2, zasłużona wygrana...

AWANS: Koshaolin

Myśle że prawidłowy wynik tego boju, biorąc pod uwage klase obydwu graczy...

Para 15:

Aros [link widoczny dla zalogowanych] Korea, Egipt, Tunezja, Peru
vs Wiesio18 [link widoczny dla zalogowanych] Polska, TOgo, USA, Szkocja
Wyniki: Korea 2:1 Polska, Korea 3:2 Togo, Korea 4:2 USA, Korea 2:1 Szkocja.

Awans: Aros

Wybaczcie, szykuję się do uruchomienia ligi, nie mam obecnie czasu na opisy.
Napiszę tylko, że w każdym meczu, a były one do siebie podobne, miałem zawsze ten "kawałek przewagi", który powodował, że kończyłem o min. jedną bramkę więcej niż przeciwnik.

Para 23

zak21 - Memlok 4:1

Szwajcaria 2:1 Polska (strzały 11-10)
Dość równo, chociaż moje sytuacje były raczej groźniejsze.

Szwajcaria 2:0 Tunezja (strzały 8-8 )
Bardzo równo, zdecydowała skuteczność, bramki nie były jakiejś wysokiej klasy, trochę szczęścia.

dzień przerwy

Szwajcaria 0:0 Japonia (strzały 13-5), po dogrywce 0:1
Spore lagi, sytuacje miałem dużo lepsze niż w dwóch poprzednich meczach, ale niezależnie czy z trzech, czy z pięciu, czy z dziesięciu metrów, moi zawodnicy w sytuacjach sam na sam strzelali prosto w bramkarza. W dogrywce dobra sytuacja dla rywala i od razu wykorzystana bezlitośnie.

Mali 4:0 Japonia (strzały 10-2)
Zmiana serwera, lepsze warunki, choć nie tak dobre jak dnia poprzedniego, kiedy było idealnie. Szybkie dwie bramki ustawiły mecz.

Mali 2:2 Honduras (strzały 8-7), w karnych 8:7
Po sześciu minutach 2:0 dla Hondurasu, po jedenastu już tylko 2:1. Bramka wyrównująca pada w ostatnich dziesięciu minutach meczu. W karnych było 4-4 i przeciwnik strzelał dziesiątego karnego, przestrzelił i bardzo szczęśliwie udało się ostatecznie wygrać.

Podsumowując, zarówno ja, jak i Memlok graliśmy nierówno, jest on dobrym graczem, ale poza trzecim meczem fortuna uśmiechała się jednak do mnie.

Ostatnio zmieniony przez zak21 dnia Pon 23:54, 29 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy

Pietri (Honduras) - smoluch (Egipt) 2:3
Pietri (Mali ) - smoluch (Egipt) 0:1
Pietri (Polska ) - smoluch (Egipt) 2:3
Pietri (USA ) - smoluch (Egipt) 4:0
Pietri (USA ) - smoluch (Peru) 1:0
Pietri (USA ) - smoluch (Szwajcaria) 3:1
Pietri (USA ) - smoluch (Mali) 2:3

ponad 2 godzinki grania... Równe mecze.Szczęscie po stronie smolucha i on awansuje dalej dzięki. Opis meczy jutro bo dziś mi się już nie chce.

Ostatnio zmieniony przez Pietri dnia Pon 23:56, 29 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz

Para 26

pizmak 4-1 Wez1

Korea 4-1 Polska (strzały 8-10)

W tym meczu gracz popełnił 3 karygodne błędy a ja je wykorzystałem. Pierwszą bramkę w tym pojedynku strzelił Kyung Ho po ładnym minięciu bramkarza i ledwo ledwo na pustą od słupka szczęśliwy

Korea 3-4 Szkocja (strzały 12-7)

Ten mecz można określić "meczem cudów". To co moi obrońcy wyprawiali w obronie przechodzi ludzkie pojęcie. Przy stanie 2-2 Maloney pobiegł do piłki którą wydawało się złapie bramkarz. Gdy ten nachylał się do złapania piłki napastnik strzelił przed samymi rękami i piłka wpadła do bramki. Po kilku akcjach z mojej strony znów przeciwnik strzela kuriozalną bramkę. Nieporozumienie mojej defensywy próbował wykorzystać McFadden lecz uprzedził go mój obrońca wślizgiem i ... piłka wpadła do bramki. Później strzeliłem kontaktowego gola lecz było już za późno.

Peru 2-0 Szkocja (strzały 10-10)

Wyrównany mecz, dużo walki w środku pola. 2 bramki strzelił Farfan

Peru 6-0 USA (strzały 7-5)

Tutaj z kolei szybko strzelone 3 bramki sprawiły że przeciwnikowi ode chciało się grać (skuteczność prawie 100 % szczęśliwy

)

Peru 3-1 Egipt (strzały 16-6)

W tym meczu dominowałem pod każdym względem lecz to przeciwnik strzelił pierwszy w 2 połowie. Później po paru natarciach strzelam bramkę po sprytnym rozegraniu wolnego. Kolejne bramki były już tylko kwestią.

AWANS : PIZMAK

Dzięki za emocjonujące mecze i powodzenia w następnych turniejach Wez1 radosny

szyma(USA) 5-1 (Egipt)marcen

szyma(USA) 4-0 (USA)marcen

szyma(USA) 4-3 (Mali)marcen

szyma(USA) 2-2 (dogr. 5-2) (Tunezja)marcen

Pierwsze dwa spotkania zdecydowanie pod moje dyktando, dwa kolejne już wyrównane a w ostatnim dużo nie brakowało a bym przegrał.

Dzięki.

Para nr 7
Shatko - Mackal
1. 1-1 (ex.2-2) pk . 4-2
2. 4-2
3. 0-1
4. 1-1 (ex.2-2) pk . 4-2
5. 1-3
6. 2-3
7. 4-0
8.

Pierwsze cztery mecze rozegrane zostały w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Stan meczów jest 3:1 dla mnie . Wszystkie mecze były na wysokim poziomie i bardzo zacięte.
Skuteczność była kluczowa w tych wszystkich meczach oraz szczęście sprzyjało jak widać mi po 2 seriach rzutach karnych.

Po 2 przegranych w meczach 5 i 6 postanowilem zmienić ustawienie z 4-3-3 na 4-5-1 i przyniosło efekt radosny

grając w 10 strzeliłem 3 bramki i jestem zadowolony z wygranej.Rywal po meczach i tych wczesniejszych miał pretensje ( te akurat rozumiem) ale po dzisiejszych meczach sam jestem w szoku o co mu chodziło ale dzięki i pozdro radosny

Stan meczu 4:3
Awans Shatko

Ostatnio zmieniony przez Shatko dnia Śro 0:28, 01 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy

PARA 5 :

Lisekx111 vs Musiek07

Kostaryka 0:1 Mali
Egypt 3:0 Mali
Egypt 2:0 Korea
Egypt 2:3 Peru
Honduras 2:5 Peru
USA 0:2 Peru

Wyniki: 2:4
Awans: Musiek07

bez opisów bo nie mam na to czasu sorry ... innym razem ;p

Ostatnio zmieniony przez Musiek07 dnia Śro 17:25, 01 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy

Para 30

rosja

3:2

andzi

Mecz z moją lekką przewagą. Jedyne co pamiętam, że byłem bardzo zły na siebie, bo nie wykorzystałem kilku dobrych sytuacji. "Zdarza się" szczęśliwy

andzi

3:2

rosja

Tutaj już miałem większą przewagę, ale dopiero w samej końcówcę zdobywam bramkę, i to z dupy.

rosja

0:1

andzi

Mecz strasznie nudny, obaj mieliśmy tylko po jednej secie. Miałem szczęście, że udało mi się jakoś strzelić brakmę z ostrego konta. Powinna być dogrywka.

andzi

3:2

rosja

Z tego meczu pamiętamy tylko to, że był on bardzo otwarty i zacięty. Powinno paść więcej bramek.

rosja

4:3

andzi

Pierwszą bramkę zdobywa Kanoute mijając w magiczny sposób dwóch moich obronców. Później udaje mi się strzelić 3 bramki. Do 75 minuty prowadzę stwarzając sobie jeszcze kilka ciekawych akcji, aż tu nagle po dośrodkowaniu Kanoute pakuję głową piłkę do siatki. Chwilę potem Kanoute strzela do pustej bramki, po strzale swojego partnera z ataku po dośrodkowaniu. Myślę, no cóż trzeba będzie grać dogrywkę. Nie zagrałem. Kanoute jeszcze w magiczniejszy sposób niż przy pierwszej bramce mija moich dwóch obrońców i przegrywam spotkanie smutny

.

andzi

2:3

rosja

Mecz z moją przewagą, tylko tym razem piłka po strzałach moich zawodników w magiczny sposób nie chciał wpaść bramki przeciwnika. 2 słupki i 2 poprzeczki mówią same za siebie.

rosja

2:4

andzi

Mecz wyrównany i bardzo zacięty. Pierwszy zdobywam bramkę, ale szybko wyrównuje rosja. Następnie ja znowu prowadzę, ale znów rosja nie odpuszcza. W końcówcę spotkanie udaje mi się zdobyć dwie bramki. W strzałach 7:8 na moją korzyść.

Dzięki rosja za mecze, jak i emocje.

Awans: andzi

Shatko napisał:

Para nr 7
Shatko - Mackal
1. 1-1 (ex.2-2) pk . 4-2
2. 4-2
3. 0-1
4. 1-1 (ex.2-2) pk . 4-2
5. ?
6.
7.
8.

Pierwsze cztery mecze rozegrane zostały w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Stan meczów jest 3:1 dla mnie . Wszystkie mecze były na wysokim poziomie i bardzo zacięte.
Skuteczność była kluczowa w tych wszystkich meczach oraz szczęście sprzyjało jak widać mi po 2 seriach rzutach karnych.

Kolejne mecze umówiłem się z Mackalem na popołudniowy poniedziałek (mackal o 18 wraca z pracy i po 18 miał być).Pisałem do niego wcześniej to mi odpisywał że w pracy jest (był na web-gg) no i jak wybiła godzina 18 to już nie widziałem go na gadu ani razu ,aż do teraz...a jestem na komputerze często. Żadnej odpowiedzi na gadu także mi nie zostawił pozdro.

Sorry,wczoraj miałem zajęty cały dzień,dzisiaj w pracy do 18,potem jeszcze kilka spraw załatwić i teraz jestem wolny nawet do 1 w nocy.
Apropos naszych meczy,to każdy mógł się zakończyć w obie strony no i aż dwa rozstrzygnięcia zakończyły się dopiero w rzutach karnych ,których strasznie nie lubię(jedna wielka ruletka).
A o jednej uprzykrzającej sprawie postanowię przemilczeć z racji nieoczekiwanych problemów rywala.

Ostatnio zmieniony przez mackal dnia Wto 20:50, 30 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz

Piero - 19Ruch20 PARA 10

Egipt - Mali 4-2

Mecz pod moje dyktando, jestem dyrygentem a przeciwnik widzem w tej grze, od 1-2 maestro zdobywa 3 bramki i pozamiatane

Egipt - Polska 0-1
Walenie glowa w mur i sluszna przegrana, raz na gorze raz na dole
USA - Polska 0-2
Zrobilem blad biorac Usa nie lezy mi ten zespol, wzialem go tylko dla tima howarda ktory mnie zawodzi, nie broni tak rewelacyjnie jakbym sie tego spodziewal
Mali - Polska 2-0
Wygrywam 2-0 prowadze gre, rywal 2 czerwa ( brawo) i bez cisnien

Mali - Korea 5-0

Kopia wczesniejszego meczu, znow nie wytrzymal rywal - chyba przezywal przez te 20 min ciezkie chwile

Mali - USA 1-2
Gram slabo ale na remis, no jednak sie nie udaje

Tunisia - USA 3-1

Jedyny w gruncie rzeczy mecz w ktorym sie skupiam na grze i staram sie wygrac, nie gram na pale i od razu sa rezlutaty... rywal jest tlem dla mnie

Reasumujac 4-3 Slusznie wygrywam ta rywalizacje, moj przeciwnik najczesciej atkowal grajac wesoly futobl kopnij biegnij i tak w kolo macieju. Czasami nawet ja zarazilem sie tym beznajdziejnym style, ale sprawiedliwosci stalo sie za dosc i wygral lepszy.

Shatko napisał:

Para nr 7
Shatko - Mackal
1. 1-1 (ex.2-2) pk . 4-2
2. 4-2
3. 0-1
4. 1-1 (ex.2-2) pk . 4-2
5. 1-3
6. 2-3
7. 4-0
8.

Pierwsze cztery mecze rozegrane zostały w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Stan meczów jest 3:1 dla mnie . Wszystkie mecze były na wysokim poziomie i bardzo zacięte.
Skuteczność była kluczowa w tych wszystkich meczach oraz szczęście sprzyjało jak widać mi po 2 seriach rzutach karnych.

Po 2 przegranych w meczach 5 i 6 postanowilem zmienić ustawienie z 4-3-3 na 4-5-1 i przyniosło efekt radosny

grając w 10 strzeliłem 3 bramki i jestem zadowolony z wygranej.Rywal po meczach i tych wczesniejszych miał pretensje ( te akurat rozumiem) ale po dzisiejszych meczach sam jestem w szoku o co mu chodziło ale dzięki i pozdro radosny

Stan meczu 4:3
Awans Shatko

Jeśli to był przypadek,to muszę ci przyznać,że w lepszym momencie dla ciebie nie mógł przyjść.
W każdym bądź razie jestem bardzo zawiedziony końcowym rozstrzygnięciem,zwłaszcza po tym co pokazałem dzisiaj,ale muszę przyznać,że rywal grał dobrze i bardzo nieprzyjemną dla mnie piłką.
W tym 7 decydującym meczu zagrałem jakoś źle,a rywal lepiej i to się mogło zakończyć tylko w jedną stronę.
Powodzenia dalej.

Ostatnio zmieniony przez mackal dnia Śro 0:56, 01 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz

Para 25

Kicek - FanKolejorza

Wyniki:
0-0 [2-0 po dogrywce]
1-1 [1-2 po dogrywce]
2-2 [5-4 w karnych]
3-1
2-1

Grając o tej godzinie jedyne co pamiętam z tych meczów to myśl jaka mi przeszła przez głowe po drugim spotkaniu.
"No i kur** trzeba będzie zagrać 5 meczy, albo i więcej :/ "
A tak ogólnie to ze dwa mecze z moją przewagą, a ze trzy wyrównane. Rywal pokazał się z nienajgorszej strony. Ja ostatnio za dużo pykam w PESa na konsoli i za bardzo mi nie idzie. Tam na padzie, a tu znowu na klawie i człowiek troche zapomina Wink

dzięki i powodzenia w następnym turnieju.

Ostatnio zmieniony przez Kicek dnia Śro 1:11, 01 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz

Witam!

Udało się nam tzn. Kakaesiak - Bubuu rozegrać mecze. Zrozumcie, każdy ma swoje życie prywatne i nie zawsze stawia się WE na piedestale. O to wyniki meczów:

Kakaesiak 4-0 Bubuu:

Polska 3 - 0 Egipt
Polska 2 - 0 Szwajcaria
Polska 2 - 1 Japonia
Polska 3 - 0 Maroko