Autor |
Wiadomość |
Grzehu92
VIP
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
|
Faza Pucharowa |
|
Witam w Play-Offach LM!!! W tym temacie proszę umieszczać wyniki i opisy spotkań. Liczę na bezproblemowe rozegranie wszystkich pojedynków
Na rozegranie 1/2 finału macie czas do Wtorku(10 Lipca) do godziny 23:59
Oczywiście nie obrażę się jeśli zakończycie zmagania wcześniej
Rozpiska:
| |
1/8 finału
mecz 1: Kicek 6-1,3-0 michu
mecz 2: dukekubas 1-1,1-0 Damian232
mecz 3: justyn 1-3,6-2 pudel_88
mecz 4: mackal 0-0,2-5 piotrek1989
mecz 5: Adam.zip 3-2,0-2 Cobeer
mecz 6: Raku 1-4,1-3 szyma
mecz 7: burza-lukas 2-2,2-1 totomiX
mecz 8: kristo2323 1-2,1-3 Iras
1/4 finału
mecz 1: Kicek 0-1,2-2 Iras
mecz 2: dukekubas 2-0,1-2 burza-lukas
mecz 3: justyn 0-1,3-3 szyma
mecz 4: piotrek1989 3-1,1-2 Cobeer
1/2 Finału
mecz 1: Iras 4-0,2-1 piotrek1989
mecz 2: dukekubas 2-3,0-2 szyma
Finał
Ateny
mecz: Iras 0-3 szyma
|
A oto jak prezentuje się wszystko w przyjaznej dla oka drabince:
Gracze:
Kicek____________gg:5053945 michu______gg:4660526
kristo2323______gg:9999385 Iras__________gg:7641562
dukekubas______gg:3383755 Damian232____gg:1768360
burza-lukas______gg:384633 totomiX________gg:5801484
justyn__________gg:8906907 pudel_88______gg:1682249
Raku___________gg:8384383 szyma_________gg:6989600
mackal_________gg:8458217 piotrek1989____gg:5797292
Adam.zip________gg:1592573 Cobeer_______gg:4886733
Sprawy Organizacyjne
-gramy mecz i rewanż
-W razie obu remisów należy rozegrać trzeci mecz decydujący(swoimi drużynami) i ustawić w nim dogrywkę oraz rzuty karne
-Bramki liczą się tak samo w pierwszym meczu jak i w rewanżu czyli jak będą np. takie wyniki: 3:1 i 3:5 to uznaję się taki dwumecz jako remisowy.
-na rozeganie każdej z faz macie po 2 dni.
Ostatnio zmieniony przez Grzehu92 dnia Czw 22:53, 12 Lip 2007, w całości zmieniany 38 razy
|
|
Pon 22:05, 02 Lip 2007 |
|
|
|
|
Cobeer
VIP
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 942
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
UNITED GRA DALEJ!!!
Manchester United- Barcelona FC
2:3(1:1)
Po rozgrywkach grupowych nastał czas rundy pucharowej. Jak zwykle ociągający się z meczami trener Cobeer tym razem spontanicznie spotkał się z Adam.zip w centrum federacji WEOL i umówili się na dwumecz. Dwumecz dwóch wielkich drużyn. Dwumecz drużyn mających najwięcej kibiców na świecie. Pierwsze spotkanie na Old Trafford. I juz w 3 minucie kibice byli w ekstazie. Ryan Giggs niczym młodzian przeleciał cała połowe Barcelony i plasownaym uderzeniem pokonał bezradnego Valdeza. 1:0!! kto by się spodziewał takiego otwarcia! Barcelona podraażniona takim obrotem sprawy. Rusza do ataku. I już w 11 inucie wyrównuje. Konkretnie Messi. Po tej bramce drużyny próbowały atakować . Jednak to obrońcy w tym fragmencie gry byli najlepsi. Do przerwy 1:1. Ten stan rzeczy utrzymał się do 61 minuty kiedy to Saha wykończył akcję całej drużyny. Strzalali C.Ronaldo i Giggs. Dopiero Saha wpakował piłkę w siatkę. Czyżby MU miało wygrać?? Nic z tego. Zaraz po wznowieniu obudził sie Eto'o i szybko wyrównał. Nie minęło 5 minut już było 3:2 dla Barcy. Tym razem Eto'o podał do Gudjonsena. MU próbowało jeszcze wyrównać. Jednak Valdez pięknie obronił strzał C.Ronaldo. UNited przegralo wydawać się mogło wygrany mecz.
Bramki: Messi 11' ,Eto'o 68' i Gudjonsen 71'
oraz Giggs 3' i Saha 65'
Man of the match: Eto'o
Manchester United- Barcelona FC
2:0(1:0)
W drugim spotkaniu historia się powtórzyła...ale nie do końca. Powtórką z rozrywki był szybki gol dla MU. Tym razem Saha łupnął nad Valdezem w 7 minucie. Po tym golu MU było już znacznie czujniejsze. Do tego w Barcelonie "zardzewiał" jeden z trybików. Mianowicie Deco. Dwa niecelne podania w środku pola tak zdenerwoawały trenera Adam.zip, że ten zmienił go na Saviolę. Niewiele to pomogło. Mecz natomiast wyrównał się. Za to druga połowa to już dominaacja Barcy. Van der Saar dwoił się i troił. Jednak za KAŻDYM razem wychodził zwycięsko. Co zaczęło deprymować napastników Barcelony. Nawet Messi nie trafił do pustej bramki z 3 metrów! Reszta to "Schmaichelówy" (Robinsonady nie pasują po wyczynach Robinsona w rep. Anglii) van der Saar'a. Ten facet zatrzymał wielką Barcę! Do tego jeszcze gola strzela Rooney i United zapewnie sobie prowadzenie 2:0. Jeszcze 20 minut a "nawałnica katalońska" trwała. Eto'o sam na sam. Obroniony. Ronaldhinio po wymanewrowaniu obrony na 11 metrze strzela...i wciąż 2:0. Nawałnicę przerywa dopiero gwizdek sędziego. 2:0 dla MU! I awans do ćwierćfianłu!!
Bramki: Saha 7' i Rooney 70'
Man of the Match:van der Saar
P.S>. Dzięki Adam za meczyki.
|
|
Wto 0:28, 03 Lip 2007 |
|
|
Adam.zip
BAN
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Łódź
|
|
|
|
Przegrałem przede wszystkim z warunkami atmosferycznymi (lagi), w drugim spotkaniu uniemożliwiły przyzwoite prowadzenie spotkania, pokuszę się nawet o stwierdzenie, że mogły one wypaczyć spotkanie... ale chylę czoła, przegrałem i musze to jakoś przetrawić.. a irytacja z czasem minie, tymczasem czas na urlop od WE...
Dzięki i powodzenia...
ManU do boju!
edit: T. Przeklejony...
|
|
Wto 0:47, 03 Lip 2007 |
|
|
mati
Profesjonalista
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Proponuje Panu Cobeerowi zainwestowanie w neta bo jak widzę nie tylko ja miałem z nim slide show, a w ten sposób wynik turnieju uległ wypaczeniu Trzeba potraktować to jako nauke na przyszłość i następnym razem przerwać mecz A najlepsze jest to że Cobeer nawet nie wspomina o tym w opisach meczów.
|
|
Wto 11:54, 03 Lip 2007 |
|
|
pudel88
VIP
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pabianice
|
|
|
|
justyn (Sevilla) 1:3 (Arsenal) pudel88
pudel88 (Arsenal) 2:6 (Sevilla) justyn
Ochłonąłem trochę po meczu więc może uda mi się coś napisać.
Pierwszy mecz zaczął się tak jak tego nie lubie. To znaczy już w 4. minucie straciłem bramkę. Przewaga rywala była wyraźna, jednak w jakiś sposób udało mi sie strzelić trzy bramki, dość szczęśliwe muszę przyznać. Dzięki temu wygrałem, jednak słuszność tego zwycięstwa wątpliwa.
Drugi mecz zaczął się lepiej dla mnie. Po fajnym strzale Ljungberga prowadziłem 1:0. Następnie wyrównał rywal. Chwilę później identycznym strzałem jak tym na 1:0 wychodzę na prowadzenie 2:1. I w tym momencie coś się zacięło. Jeszcze w pierwszej połowie tracę dwie bramki i kolejne trzy w drugiej. Przy stanie 4:2 na pustą bramkę nie strzela Rosicky. Idzie się załamać. Nie ma to jak przegrać w sumie wygrany dwumecz. No nic jakoś sobie z tym poradze Dzięki za mecze. Powodzenia dalej
Ostatnio zmieniony przez pudel88 dnia Wto 15:03, 03 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 14:38, 03 Lip 2007 |
|
|
dukekubas
VIP
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
dukekubas-Damian232
1:1
1:0
mecze z moja wyrazna przewaga oraz co jakis czas groznymi kontrami przeciwnikow,
pierwsze spotkanie to niesamowite interwencje VDS, ktory ratowal zespol z opresji, po jednej z kontr przeciwnik zdobywa gola
drugie spotkanie podobne do pierwszego, z tym wyjatkiem, ze moja zespol nie byl w formie, nie trafial w bramke lub tez w jej elementy stale;f
mimo to awans wyszedl,
dzieki
|
|
Wto 14:39, 03 Lip 2007 |
|
|
justyn
VIP
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 2185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój/London
|
|
|
|
| | justyn (Sevilla) 1:3 (Arsenal) pudel88
pudel88 (Arsenal) 2:6 (Sevilla) justyn
|
Załamałem się w pierwszym meczu kiedy pudel88 w 85 minucie i 90 strzela mi bramkę na 2:1 i 3:1 trochę podcieło mi to skrzydła ;/ ale wiedziałem ,że w rewanżu wszystko zdarzyć się może i tak było gdy pudel strzelił bramkę na 2:1 Zmieniłem taktykę na bardziej ofensywną i się udało.Bramki były bardzo ciężko wypracowane wkońcu Sevilla to nie Arsenal.Jakoś się udało i gram dalej.
Oto dwie dosyć ładne bramki z drugiego meczu.
Szczupak
Poulsen
Dzięki ,pozdrawiam.
|
|
Wto 15:52, 03 Lip 2007 |
|
|
Kicek
VIP
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 2428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Milanówek
|
|
|
|
Bye Bye Królewscy.....
Kicek(Arsenal) 6 - 1 michu(Real)
Bramki:
0-1
1-1 Henry
2-1 Henry
3-1 Rosicky
4-1 Henry
5-1 Rosicky
6-1 Van Persie
W strzałach 11 - 9.
michu(Real) 0 - 3 Kicek(Arsenal)
Bramki:
0-1 Adebayor
0-2 Hleb
0-3 Rosicky
w strzałach 9 - 15
A więc tak....
Mecz nr.1
Po wejściu do formacji zauważyłem bardzo pocieszającą rzecz.Henry,Van Persie i Rosicky czerwone strzałki,czy mogło być lepiej? Zaczynamy mecz,pierwsza akcja Realu....napastnik Robinho(?) sam na sam,strzela i mamy bramke. 2 minuta meczu a na tablicy świetlnej wynik 0-1.Lekkie zdziwienie w "obozie" gospodarzy,bo mieć taki atak i w pierwszych minutach już przegrywać,co jest? Te zdziwienie nie trwało jednak zbyt długo,bo w ciągu 25 minut Arsenal odpowiedział aż czterema trafieniami Trzykrotnie GK Realu pokonał Henry pakując strzałami z głowki piłke do siatki(normalnie to rzadko mu sie ta sztuka udaje ) i raz Rosicky strzałem z dystansu.Real już chyba mocno podłamany tą sytuacją traci jeszcze dwie bramki w 2 połowie. GK gości pokonują Van Persie i znów Rosicky ładnymi strzałami z za pola karnego. 5-cio bramkowa zaliczka przed rewanżem,czy to wystarczy na rozwścieczonych Królewskich?
Mecz nr.2
Zmiana ustawienia przez Real na 3 - 5 - 8 czy jakoś tak Postawili wszystko na jedną karte jednak mało im to dało,a powiedzialbym nawet,że praktycznie nic,poza kilkoma ładnymi strzałami wybronionymi przez Lehmana. Stwarzało to również Arsenalowi możliwość przeprowadzania groźnych kontr,trzy z nich znalazło swoje wykończenie w bramce gospodarzy. Może byłoby inaczej gdyby znowu napad miał czerwa ale tym razem najlepiej juz nie było,poza Adebayorem,który wszedł za Van Persie'go i trafił do bramki dwukrotnie.
dzięki za mecze
pozdr.
|
|
Wto 17:10, 03 Lip 2007 |
|
|
michu
Profesjonalista
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Może kogoś to zdziwi ale real to dno, zero gry z główki to główny mankament przynajmniej dla mnie, Kicek wykorzystał wszystkie słabości królewskich i co tu dużo mówić moją słabiutką formę, już mecze grupowe nie przepowiadały niczego dobrego Powodzenia dalej Kicek
|
|
Wto 17:34, 03 Lip 2007 |
|
|
Piotrek89
Friend
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Milanówek
|
|
|
|
Piotrek1989 0-0 mackal
W tym meczu nie pokazałem absolutnie nic , mackal caly czas atakował, ale nie zdołał zdobyć bramki.
Piotrek1989 5-2 mackal
W tym meczu tak jak w pierwszym dominował mackal, lecz teraz zdołał wyjść na prowadzenie, za kilka minut zremisowałem, następnie strzeliłem kilka bramek na co mackal odpowiedział jeszcze jednym trafieniem.
W tych meczach wyraźnie było widać różnicę między tymi zespołami
Dzięki mackal, pozdro
|
|
Wto 18:44, 03 Lip 2007 |
|
|
mackal
Friend
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Poznań
|
|
|
|
W 100% się zgadzam z Piotrkiem.Różnica była kolosalna miedzy oboma zespołami.Chelsea miała wiele atutów po swoje stronie ,a ja nie miałem praktycznie kim straszyć(jeden Juninho nie wystarczy).
W 1 meczu po prostu miażdźyłem Chelsea i powinno wpaść przynajmniej 3-4 gole ,no ale coż,jak sie ma takich patałachów w ataku(i nie tylko) to nic na to nie poradzę,a na dodatek obrońcy i Cech dokonywali cudów.Po końcowym gwizdku byłem mocno zdegustowany tym meczem.
W 2 meczu początek był podobny w końcu wpadła bramka(pięknej urody okienko)oto ona:
[link widoczny dla zalogowanych]
,no ale to co zrobił szewczenko i reszta graczy Chelsea była szokiem.Co strzał z za pola karnego to buda.No można się było załamać.Gdy było 2:2 to kolejna bramka z dystansu na 2:3 mnie już zdeprymowała i tak sie skończyło na 5:2(niemal 100% skuteczność strzałów Chelsea!!!!!!!!!!!)
Gratulacje i powodzenia dalej,ale ja osobiście nie czuję się przegrany-uczyniłem niemal wszystko,ale i tak nie wystarczyło to na mocną Chelsea(A TAKIE PORAŻKI<GDZIE SIĘ MIAŁO PRZEWAGE NAJBARDZIEJ BOLĄ).
|
|
Wto 18:59, 03 Lip 2007 |
|
|
burza-lukas
MODERATOR
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 1787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nottingham
|
|
|
|
burza-lukas 2 - 2 totomiX
Ach to był mecz. Każdy kibic powinien bić się o bilet na takie spotkania. Pierwsze 45 minut to zdecydowana dominacja trenera burzy-lukasa. Świetnie rozgrywane piłki wręcz Chelsea nie wiedziała co sie działo na boisku. Ale to wszystko to dzięki strategii jaka obrał burza jeszcze kilka dni temu przegrywając 3 mecze w dwóch ostatnich dniach wysokim wynikiem a wszystko to dla Ligi Mistrzów, dzięki temu gracz był pewny że wygra i podchodził z pewnością na luzie do tego spotkania bo jak nie można wygrać z kimś z kim wygrało sie 7-3 dwa dni temu....ale o to właśnie chodziło żeby gracz tak myślał...niestety tu była już całkiem inna gra....bardzo ciężkie warunki postawił Inter i szybko objął prowadzenie 2-0. niestety w późniejszej fazie głupio stracone gole jeden na pusta po błędzie bramkarza. Mecz powinien zakończyć się moim zwycięstwem ale totomixowi udało się jakoś doprowadzić do remisu.
_____________________________________________________________________________________
totomiX 1 - 2 burza-lukas
Kolejny widowiskowy mecz. Juz przed wejściem na boisko trener burza obawiał sie o siłę napędową Interu czyli Recobe. Gracz z powodu słabej formy nie mógł zagrać w tym meczu - zawsze świetnie rozprowadza lewą strona piłki...ale trzeba było sobie radzić bez niego. Ten mecz to już niezwykle zacięty bój o awans...totomix wiedział że musi zagrać coś więcej niż w pierwszym spotkaniu jeżeli myśli o awansie i tak było...w drugiej połowie częściej konstruował akcje, lecz to Inter zdołał także świetnie zagrać.....ogólnie radość wielka z awansu..trzeba sie skupić teraz na dukekubasie.
Dzięki wielkie za te świetne mecze.
|
|
Wto 22:54, 03 Lip 2007 |
|
|
szyma
VIP
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 2703
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koło
|
|
|
|
Derby Mediolanu dla...Milanu
szyma(AC Milan) 4-1 (Inter)Raku
1-0 - Kaka
2-0 - Gilardinho
2-1 - Materazzi
3-1 - Inzaghi
4-1 - Ronaldo
Mecz był bardzo wyrównany jednak to piłkarze Milanu byli skuteczniejsi, zwłaszcza długie piłki do napastników robiły wiele zamieszania pod polem karnym rywala. Statystyka w strzałach 11-11.
szyma(AC Milan) 3-1 (Inter)Raku
1-0 - Gilardinho
2-0 - Ronaldo
2-1 - Gonzalez
3-1 - Kaka
Kolejny bardzo wyrównany mecz lecz znów skutecznością błyszczeli piłkarze Milanu, już na początku meczu Inzaghi po strzale głową trafia w słupek. Inter atakował lecz jego strzały bardzo często mijały bramkę Didy. Gdy padła bramka na 1-0 wiadomo było kto zagra dalej, świetne oba mecze od dawien dawna zagrał napastnik Milanu Alberto Gilardinho. Skutecznością natomiast nie błyszczał już tak Super Pippo, który był za to najlepszym asystującym w tych spotkaniach. Statystyka w strzałach 10-13.
Dzięki Raku za mecze, pozdro
PS. Nie wiedziałem że w Interze broni niejaki Toldor
|
|
Śro 13:49, 04 Lip 2007 |
|
|
Iras
Ekspert
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Iras 3:1 kristo2323
Mecz zaczął się od ataków kristo. Liverpool zagrał dziwną taktyką, dobrą zarówno w defensywie jak i w obronie. Gracze z Liverpoolu potrafili świetnie kiwać zawodników z Barcelony... Jednak to właśnie Barca objęła prowadzenie po bramce Eto'o z główki po rzucie rożnym. Liverpool zdołał jednak wyrównać do przerwy strzałem z 18m. W drugiej połowie Eto'o podwyższył wynik na 2:1 także strzałem z główki. Liverpool rzucił się do ataku, co wykorzystała Barcelona strzelając na 3:1 w ostatniej minucie meczu...
[link widoczny dla zalogowanych]
Man of the match: Samuel Eto'o
kristo2323 1:2 Iras
Rewanż był podobny do 1 spotkania. Ponownie prowadzenie objęła Barcelona po bramce Eto'o, który świetnym zwodem minął obrońcę Liverpoolu, a potem posłał piłkę do siatki. Nadzieje "The Reds" odżyły, gdy Pennant strzelił bramkę wyrównującą uderzając piłkę głową po rzucie rożnym. Valdes przy tej sytuacji był bez szans, gdyż piłka jeszcze odbiła się od poprzeczki. Niestety Pennant popełnił w 70 min karygodny błąd w obronie. Skorzystał na tym Ronaldinho strzelając piękną bramkę na 1:2. Zawodnicy Liverpoolu nie podjęli już walki o awans...
[link widoczny dla zalogowanych]
Man of the match: Ronaldinho
|
|
Czw 15:14, 05 Lip 2007 |
|
|
Grzehu92
VIP
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
|
|
|
Można już grać ćwierćfinały. Czas do Soboty(7 Lipca) do godziny 23:59.
|
|
Czw 15:24, 05 Lip 2007 |
|
|
justyn
VIP
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 2185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój/London
|
|
|
|
W rozpisce inaczej i w drabince inaczej
[link widoczny dla zalogowanych]
Albo
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Czw 22:14, 05 Lip 2007 |
|
|
Kicek
VIP
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 2428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Milanówek
|
|
|
|
No przecież nie masz pociągniętych strzałek od 1/4 do 1/2.
W regulaminie wcześniej było tak rozstawione i nie dało się chyba do tego zrobic eleganckiej tabelki.
|
|
Czw 22:18, 05 Lip 2007 |
|
|
szyma
VIP
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 2703
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koło
|
|
|
|
Milan w półfinale !!
justyn(Sevilla) 0-1 (AC Milan)szyma
Pierwsza połowa zdecydowanie pod dyktando Milanu w strzałach 6-0 jednak wynik wciąż bezbramkowy... druga połowa to przewaga Sevilli która jednak nie potrafiła stworzyć sobie 100% okazji, bramkę na 1-0 i jak się później okazało na wagę awansu strzela Ronaldo ładnym wolejem(link pod opisem)
szyma(AC Milan) 3-3 (Sevilla)justyn
Ten mecz to już przewaga Sevilli która jednak miała ogromne problemy z pokonaniem Didy co wykorzystali piłkarze Milanu strzelając bramkę na 1-0 niedługo po tym pada bramka na 2-0. Podłamani piłkarze Sevilli mają jeszcze nadzieję na awans jednak aby temu podołać muszą zacząć strzelać bramki no i w końcu pada bramka na 2-1 odżyli kibice gości jednak chwile po tym uciszył ich Gilardinho strzelając bramkę na 3-1 i wydawało się że sprawa awansu jest już rozstrzygnięta jednak nic z tych rzeczy Sevilla na 25 min przed końcem meczu strzela bramkę na 3-2 a niedługo po tym na 3-3 i do końca walczy o bramkę oznaczającą dogrywkę, jednak na niewiele zdały się zmiany i roszady w składzie gości przez trenera justyna i po 90 min arbiter kończy to spotkanie i na San Siro wielka feta, Milan zagra w półfinale Ligi Mistrzów.
Link do bramki Ronaldo:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Dzięki za mecze
|
|
Pią 1:02, 06 Lip 2007 |
|
|
justyn
VIP
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 2185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój/London
|
|
|
|
W meczach zabrakło umiejętność graczą Sevilli którzy nawet w bardzo dogodnych sytuacjach nie potrafili pokonać Didy.
dzięki za mecze powodzenia dalej
|
|
Pią 7:32, 06 Lip 2007 |
|
|
Piotrek89
Friend
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Milanówek
|
|
|
|
Piotrek1989 3-1 Cobeer
Piotrek1989 1-2 Cobeer
(chelsea) (MU)
Awans:Piotrek1989
Mecze dość ciekawe z moją lekką przewagą, w drużynie chelsea była bardzo słaba skuteczność, sorry za mały opis, ale mało pamiętam. Może Cobeer coś doda.
Dzięki, pozdrawiam.
|
|
Pią 19:25, 06 Lip 2007 |
|
|
|