Grupa C [I Faza Grupowa]

__________

Witam w Grupie C I Fazy Grupowej turnieju Christmas Surprise Cup i życzę wszystkim powodzenia. Wink

Proszę również o umieszczanie opisów do każdego meczu.

	Cytat:
	Proszę o zapoznanie się z ogólnym regulaminem turniejów:-------> CLICK Oraz regulaminem turnieju Christmas Surprise Cup:-------> CLICK

____________

	Cytat:
	Termin na rozegranie wszystkich meczy grupowych mija 21.12.08 o 23:59 a do 18.12.08 do 20 każdy z graczy musi rozegrać minimum 3 spotkania

Cytat:

Prosimy o nagrywanie swoich goli, to jest proste po strzeleniu bramki w czasie powtórki wystarczy wcisnąć F1, następnie umieścić w tym dziale. Tam znajdziecie dokładne instrukcja jak i pomoc. Również zapraszam do nagrywania całych spotkań w tym dziale wszysko jest wyjaśnione. W razie problemów proszę pytać - w obu tematach są zamieszczone gg, na które możecie kierować dodatkowe pytania.

______

	Cytat:
	gelu8 [link widoczny dla zalogowanych] Lucky [link widoczny dla zalogowanych] Tomaszek [link widoczny dla zalogowanych] qbra88 [link widoczny dla zalogowanych] andzi [link widoczny dla zalogowanych] Lisekx111 [link widoczny dla zalogowanych] adek4 [link widoczny dla zalogowanych] coyote85 [link widoczny dla zalogowanych]

___________

	Kod:
	M__Zawodnik____Mecze___W_R_P____+__-___Pkt 1._qbra88________14____8_1_5____27_21___28 2._andzi_________14____9_0_5____41_25___27 3._coyote85______14____8_1_5____29_29___25 4._gelu8_________14____5_3_6____18_21___23 5._adek4_________10____7_0_3____27_17___19 6._Lucky_________12____4_2_6____24_29___19 7._Lisekx111_____14____3_2_9____20_30___14 8._Tomaszek______12____3_1_8____8__22___13

_____

Cytat:

gelu8 0:0 Lucky
gelu8 4:1 Tomaszek
gelu8 1:2 qbra88
gelu8 1:0 andzi
gelu8 0:3 Lisekx111
gelu8 0:2 adek4
gelu8 1:1 coyote85
Lucky 3:0 Tomaszek
Lucky 2:1 qbra88
Lucky 2:5 andzi
Lucky 3:3 Lisekx111
Lucky - adek4
Lucky 2:3 coyote85
Tomaszek 0:1 qbra88
Tomaszek 1:0 andzi
Tomaszek 1:0 Lisekx111
Tomaszek - adek4
Tomaszek 1:2 coyote85
qbra88 3:4 andzi
qbra88 3:0 Lisekx111
qbra88 1:5 adek4
qbra88 1:6 coyote85
andzi 4:2 Lisekx111
andzi 2:5 adek4
andzi 5:0 coyote85
Lisekx111 1:0 adek4
Lisekx111 1:2 coyote85
adek4 6:3 coyote85
gelu8 3:2 Lucky
gelu8 3:1 Tomaszek
gelu8 2:1 qbra88
gelu8 1:3 andzi
gelu8 1:1 Lisekx111
gelu8 0:2 adek4
gelu8 2:1 coyote85
Lucky 4:0 Tomaszek
Lucky 1:2 qbra88
Lucky 1:6 andzi
Lucky 3:2 Lisekx111
Lucky - adek4
Lucky 1:4 coyote85
Tomaszek 0:0 qbra88
Tomaszek 0:2 andzi
Tomaszek 2:1 Lisekx111
Tomaszek - adek4
Tomaszek 1:2 coyote85
qbra88 2:0 andzi
qbra88 3:0 Lisekx111
qbra88 3:0 adek4
qbra88 4:0 coyote85
andzi 6:1 Lisekx111
andzi 2:5 adek4
andzi 2:1 coyote85
Lisekx111 4:0 adek4
Lisekx111 1:2 coyote85
adek4 2:1 coyote85

Ostatnio zmieniony przez Przemas dnia Pon 13:40, 22 Gru 2008, w całości zmieniany 13 razy

coyote85 (Togo) 0:5 andzi (Czarnogóra)

Mecz w miarę wyrównany. Początek należał do mnie i szybko wyszedłem na prowadzenie. W dalszej części meczu było dużo walki, akcja za akcją, ale to ja byłem skuteczniejszy. Hat-trick Vucinic'a. Zasłużone zwycięstwo, aczkolwiek za wysokie. Togo miało szanse na swoje bramki. W strzałach 12:14 dla Czarnogóry.

andzi (Czarnogóra) 2:1 coyote85 (Togo)

Mecz z moją przewagą. Już w pierwszej minucie Togo zdobywa bramkę po ładnej akcji. Następnie próbowałem wyrównać, lecz tego dnia dobrze dysponowany był togijski bramkarz. W końcu w drugiej połowie wyrównuje stan mecz, a niedługo później strzelam upragnioną zwycięską bramkę. W strzałach 17:4 dla mnie.

Dzięki i powodzenia dalej.

Witam wszystkich przeciwników...

ja jestem dostępny od niedzieli do piątku w godzinach:

od rana jak się obudzę;D czyli od ok8-9 do 16

niestety taka praca...

oraz praktycznie cała sobotę...

więc piszcie na gg kiedy możemy rozegrać mecze...

z góry dzięki i powo w turze:)

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

qbra 1-6 coyote85

Pierwszy mecz tego tura... gram zaje... zestresowany,pozatym niewyspany po pracy na nocki...
do tego nie znam przydzielonej mi drużyny(wenezuela;/)
Przeciwnik w ciągu pierwszych 11min. strzela mi 3 gole...(zadziwiająca skuteczność Wink

Pojechał mi tym po ambicji i wziąłem sie w garść...
Niestety tylko do 54 i 56 min gdzie strzelił znów 2 gole...;/
Wynik wcale nie odzwierciedlał gry na boisku, ale wyszły umiejętności naszych drużyn...
A w szczególności jego jednego zawodnika...-Adebayor'a...(5goli)
Zdołałem strzelić honorową bramkę i mecz zakończył się wynikiem 1-6...

[link widoczny dla zalogowanych]

coyote85 0-4 qbra

Do rewanżu przystąpiliśmy po ok 1.5 godz przerwy...
(w między czasie spożyłem troche %;p i chyba to zadziałało choć nie spodziewałem się takiego rozstrzygnięcia...)
Zmieniłem ustawienie i rozpocząłem mecz z WIELKĄ motywacją...
Poskutkowało... przeciwnik nie istniał praktycznie przez cały mecz...
Szybko strzelona pierwsza bramka(3min) ustawiła mecz...
Potem spokojna i uważna gra poskutkowała nastepnymi 3 bramkami
przez co zrehabilitowałem się za tą porażkę...

[link widoczny dla zalogowanych]

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

qbra 2-1 gelu8

Początek meczu niemrawy... przez co stracona bramka...
lecz nadałem swój rytm gry dzięki czemu strzeliłem dwa gole(choć były szanse na więcej...)
Przeciwnik nie zagroził zbytnio bramce...
Więc zasłużone zwycięstwo...
Rewanż w najbliższym czasie... radosny

[link widoczny dla zalogowanych]

qbra 1-2 gelu8

Najsłabszy mecz jak do tej pory... smutny

Nie ma co za bardzo opisywać...
Przeciwnik wykorzystał większy skill swojej drużyny
choć prezentuje niski poziom gry(szczególnie w obronie)
Znów mikołaj dał o sobie znac...-dwa słupki od wewn. strony i nie chciała wpaść ech...

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

qbra 1-0 Tomaszek

qbra 0-0 Tomaszek

Opis nie bedzie za długi bo po prostu nie ma co w tych meczach opisywać;/
Rywal zagrał defensywnie...;/ (zastanawiam się czego on bronił??!!)
Łącznie w 2 mechach oddał 4 strzały na moją bramke...
Ja zbytnio nie miałem pomysłu na czyste sytuacje bramkowe z tak
ustawioną defensywą Tomaszka...
Bramke udało się strzelić w 89minucie;p
która nie powiem uradowała mnie...;p
Lecz niestety w 2 meczu powinienem zagrac ultra ofensywnie,lecz
jednak nie zrobilem tego;/ i tylko 0-0

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

qbra 3-4 andzi

Do tego boju przystępowałem dość zmotywowany oraz z respektem do przeciwnika...
Grałem z bólem głowy... ale mniejsza o to...
Początek dość spokojny lecz z każdą minutą przejmowałem inicjatywe...
Dość szybko strzelona 1 bramka a nie długo po niej rzut karny i czerwień dla zawodnika Czarnogóry. Szczęście jednak dopisało bramkarzowi który wyczuł moje intencje;/
W pierwszej połowie nie przesadze jeśli powiem że zmiażdzyłem andzi'ego Który prawie nie istniał na murawie...
Druga połowa to trochę lepsza gra rywala przy stanie 3-1 na moją korzyść musiał atakować
Strzelił drugą bramke i zrobiło się nie ciekawie...
Do 89 minuty stan meczu to 3-2.
Najgorsze dopiero nadeszło;/
Już w loss time niezdecydowanie moich obrońców i 3-3 smutny

tak ciężko wypracowane prowadzenie roztrwonione na sam koniec;/
Żeby jeszcze tego było mało to po rozp. gry na środku andzi szybko przejmuje piłke...
wyprowadza kontratak i horror się kończy stanem 3-4 smutny

qbra 2-0 andzi

W rewanżu grałem bardzo zdenerwowany poprzednim rozstrzygnięciem...
Nie robiłem zadnych rotacji, dalej grałem swoje...
Ku mojemu zdziwieniu rywal zaczął grać o wiele lepiej niż we wcześniejszym spotkaniu.
Na szczęście tym razem żadnego błedu w obronie nie popełnilem i 1połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym...
Konsekwentna gra udokumentowana została dwoma bramkami i mecz zakończył się wynikiem 2-0
Zrehabilitowałem się troche za tamtą plamę...

W jednym jak i w drugim spotkaniu zdziwiła mnie trochę dość słaba postawa rywala...
W pierwszym meczu miał bardzo dużo szczęścia lecz w drugim już tyle prezentów nie dostał od czuwającego cały czas Mikołaja;p

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ostatnio zmieniony przez qbra dnia Śro 21:28, 17 Gru 2008, w całości zmieniany 19 razy

coyote85 1:1 gelu8

coyote85 2:1 gelu8

Nie znałem przeciwnika ale musiałem uwazac bo ostatnio byłem bez gry a gratis dostałem chorobe i forma u mnie nie jest wysoka. W I potkaniu w pierwszej odsłonie meczu grałem dobrze rywal nie oddał zadnego strzalu, w 45 min strzelam na 1:0. W drugiej połowie rywal zaczął grac lepiej i szybko wyrównał, kilka akcji z jednej i z drugiej do konca ale nic nie wpadło. W II spotkaniu było inaczej to rywal strzela na 1:0 ja szybko wyrównuje a w drugiej połowie strzelam na 2:1 rywal miał pare dogodnych sytuacji ale skutecznosc go zawiodła.

Dzięki i powo dalej.

[link widoczny dla zalogowanych]

........[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

coyote85 3:2 Lucky

coyote85 4:1 Lucky

W I spotkaniu:
szybko obejmuje dwubramkową przewagę, ogolnie cała 1 połowa pod moje dyktando. W II Lucky cos popstrykał w formacji i zaczęło się robić groźniej, strzelił bramkę kontaktową a poźniej wyrównał. W Loss Time strzelam na 3:2. Nie lubie takich wygranych

W II spotkaniu:
W tym meczu było juz troche łatwiej, w 1 akcji strzelam bramke poźniej dokładam jeszcze dwie i tak kończy się pierwsza połowa. Lucky w II połowie strzela bramke na 3:1 koło 80' ustaliłem wynik. W tym meczu Lucky tez miał okazje tak jak w I ale troche pecha miał. Ogólnie gdyby nie Adebayor to bym miał wszystkie mecze w tył.

Dzięki i powo dalej.

adek4 (Słowenia) 5:2 andzi (Czarnogóra)

Mecz z przewagą adka. Hat-trick Ačimovič, który był nie do powstrzymania przy stałych fragmentach gry. Zasłużone zwycięstwo rywala.

andzi (Czarnogóra) 2:5 adek4 (Słowenia)

Tutaj mecz wyrównany. Niestety nie mam szczęścia i tracę dwie bramki z niczego, a do tego Ačimovič strzela dwie bramki z dystansu, a dodam że nie były to sety. Ja natomiast miałem kilka sytuacji, lecz bramkarz słoweński był dziś w naprawdę w dobrej formie. Uważam, że nie zasłużenie przegrałem ten mecz. W strzałach 11:11.

Dzięki za mecz.

Chciałem zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt. Otóż nigdy z adkiem, ani z jego bratem nie grałem w dobrych warunkach. Praktycznie cały czas moje ruchy są spowolnione, a tym czasem bracia bawią się ze mną jak z dzieckiem. Moje pytanie brzmi jak to możliwe w takich warunkach ?? Strasznie mnie to irytuje zagubiony

Lisekx111 (Qatar) 0-1 (Bahrain) Tomaszek

Mecz nie powiem zaciety nie pamietam ile bylo w strzalach ale był zaciety w meczu mam 2 poprzeczki szczęśliwy

jedna kiedy strzelalem na pusta bramke. Ogólnie dobry mecz

Lisekx111 (Qatar) 1-2 (Bahrain) Tomaszek

W tym meczu Lisekx111 szybko strzela swoją pierwsza bramke ale szybko odrabiam straty a nastepnie wychodze na prowadzenie wynik do konca spotkanie nie ulega zmianie szczęśliwy

.

Lisekx111 (Katar) 2:4 andzi (Czarnogóra)

Mecz wyrównany. Miałem trochę szczęścia, bo rywal dwa razy trafia w słupek. Niestety troszkę lagowało smutny

.

andzi (Czarnogóra) 6:1 Lisekx111 (Katar)

Mecz już z moją przewagą. Lisekx111 "przeszedł" koło tego spotkania. Pierwszy obejmuję prowadzenie, lecz szybko Katar wyrównuje. W drugiej połowie worek z bramkami otworzył się. W strzałach 20:6 dla mnie.

Dzięki i powodzenia dalej.

coyote85 2:1 Tomaszek

coyote85 2:1 Tomaszek

I mecz:
Szybko zdobyłem dwie bramki po strzałach adebayora ( no a kto inny). I po tym chyba odpuscilem, sam nie wiem ale rywal atakuje ma okazje ale brakuje wykonczenia. Przed przerwą lub tuż po ( nie pamietam ) zdobywa bramke kontaktową. Do końca meczu wymiana akcji ale wynik sie nie zmienia.

II mecz:
Tutaj troche inaczej to rywal zdobywa pierwszy bramke po strzale z główki w wykonaniu jakiegos taliba. Obudziłem się i do konca I połowy cisnełem na bramke rywala, przed przerwą Kader ( kto ?) zdobywa bramke. W II polowie rywal juz bardziej atakowal ja z resztą tez bo chcialem wygrac i udalo sie, w jednej z akcji Salifu czy jakos tak ( kto ? ) strzela zza pola karnego i mam 2:1 i tak się skonczylo. Adebayor nie zdobyl gola a wygrałem SZOK szczęśliwy

Dzięki za gre i powo dalej .

Proszę namiestnika o podliczenie tabeli dzisiaj to jest 18.12.08 po godzinie 20, bo gracze którzy nie rozegrali minimum 3 spotkań zostaną zastąpieni w piątek rezerwą.

Lucky (Kanada) 2:5 andzi (Czarnogóra)

Wyrównany pojedynek. Było dużo walki. W strzałach 13:13, lecz to ja byłem skuteczniejszy, a mój bramkarz naprawdę dość dobrze bornił.

andzi (Czarnogóra) 6:1 Lucky (Kanada)

Tutaj zagrałem już lepiej i dyktowałem warunki gry. Zasłużona wygrana. W strzałach 14:8 na moją korzyść.

Dzięki za mecze.

=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=

gelu8 (Polska) 1:0 andzi (Czarnogóra)

Mój pech w tym meczu. Przez większość spotkanie siedziałem na połowie rywala. W pierwszej połowie raz trafiam w słuepk i dwa razy dobrze broni Boruc. Niestety tracę pechowo bramkę. Po rzucie rożnym wybijam piłkę głową, rywal szybko zagrywa piłkę w pole karne i niepilnowany Smolarek strzela bramkę (pechowa bramka, bo w 90 % takich sytuacji jest spalony radosny

). W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił, często atakowałem, a rywal groźnie kontrował. W loss time nie wykorzystuje karnego. W strzałach 3:7.

andzi (Czarnogóra) 3:1 gelu8 (Polska)

Tutaj już zagrałem znacznie lepiej, a przede wszystkim skuteczniej. Szybko strzelam bramkę, a chwilę poźniej podwyższam rezultat ładnym strzałem z wolnego. W drugiej połowie dokładam kolejną bramkę z wolnego, ale rywal szybko wyrównuje. Mimo to ja nadal dłużej utrzymywałem się przy piłce i stwarzałem kolejne sytuacje.

Dzięki za mecze.

Ostatnio zmieniony przez andzi dnia Czw 17:50, 18 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy

coyote85 2:1 Lisekx111

Mecz w którym dominowałem, siedzialem na przeciwniku ale skutecznosc troche zawdzila strzeliłem 2 bramki a miałem 16 strzałów. Przeciwnik strzelił kolo 70 min. Fajną bramke ( piłka leciala wzdluz lini bramkowej ale nie było nawet 1% zeby wpadła a on se sam ją wbił szczęśliwy

geniusz. Po golu Lisek przyciska miał okazje na remis ale mi sie upiekło.

Seccond game tomorrow.

Dzięki za gre

adek4 - qbra

mecz1:5-1
mecz2:0-3(Wo)

bardzo dobrze mi się grało w tym pierwszsym meczu co skutkowało bramkami.Co prawda obaj moi napastnicy mieli najlepsze formy, pewnie dlatego aż tyle goli strzeliłem, ale na pewno zasłużyłem na zwycięstwo, choć przeciwnik też miał swoje sytuacje.Drugiego meczu nie opisuje, bo jak widać oddałem Wo z własnych powodów wink

Dzięki, powo dalej

adek4 - Coyote85

mecz1:6-3
mecz2:2-1

Oba mecze bardzo ciekawe.W pierwszym natychmiast strzelam bramkę, lecz przeciwnik od razu odrabia strate.Dalej szybko padają bramki i szybko robi się bodajże 4-3.W drugiej połowie też było ciekawie, ale tylko ja trafiałem do siatki.Natomiast drugi mecz był dla mnie jednym z lepszych na scenie, przynajmniej pierwsza połowa.Nie pozwalałem przeciwnikowi na nic, atakowałem cały czas jednak jedna z kontr Coyote i przegrywam.Myślałem, że spokojnie odrobie , jednak rzeczywistość była inna.Ciągle napierałem, chyba ze trzy razy trafiłem w słupek, ale nic nie chciało wpadać.Przeciwnik w drugiej połowie zaczął już więcej uderzać, miał tez ze dwie dogodne sytuacje, ale mój bramkarz wykazał sie refleksem.Jeszcze 5 minut przed końcem przegrywałem 0-1 jednak przeprowadziłem dwie składne akcje co dało mi kolejne 3 punkty.W obu meczach musiałem się mocno skupić, żeby wynieść 6 punktów, przeciwnik postawił trudne warunki, czego się spodziewałem na szczęście to ja w obu meczach byłem górą wink

Dzięki za świetne mecze, powo dalej

Ostatnio zmieniony przez adek dnia Pią 19:01, 19 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz

gelu8 4 - 1 tomaszek

tomaszek 1 - 3 gelu8

W obu meczach przeważałem w ataku. Z początku szło mi kiepsko, jednak poznałem przeciwnika i pod koniec meczy udało się zdobyć jeszcze kilka bramek.

------------------------------------------------------------------------------------------
gelu8 0 - 0 Lucky

lucky 2 - 3 gelu8

W pierwszym meczu obaj mieliśmy sporo sytuacji, jednak zabrakło precyzji w ich wykończeniu, dobrym refleksem popisywali się również bramkarze.

W drugim udało mi się wyjść na prowadzenie i przy stanie 3:0 trochę za bardzo się wyluzowałem, co przeciwnik wykorzystał i zdobył 2 bramki w krótkim odstępie czasu.

Witajcie drodzy gracze, po co tu jestem zapewne pytacie ?
Cały wór prezentów niosę by obdarować Was szczęśliwym losem.
Tak oto wyciągam z wora wielkiego ( 3 punkty, 5 punktów) by Życzyć Wam wszystkiego dobrego !

5 punktów - Lucky
5 punktów - gelu8
3 punkty - Lisekx111
3 punkty - Tomaszek
3 punkty - qbra88

Świątecznych prezentów nadszedł czas, nagrodę dostanie prawie każdy z Was. Im słabiej tym większa prezentów moc by pomóc wam wygrać i zyskać coś. Więc zajrzyj do worka i raduj się gdyż punkty dostaniesz... a może nie.

Namiestnika proszę o dodanie wyznaczonej ilości punktów do tabeli.

qbra - Lucky

1mecz: 1-2

Nie spodziewałem się tak dobrej postawy outsidera grupy,ale jak widac mamy ją dość wyrównaną
i mecz meczowi nie równy. Lucky postawił na atak od początkuu meczu lecz nic nie zdziałał poza "lataniem" po skrzydle i wrzucaniu na pałe piłki w pole karne ;/ z którego obrończy wenezueli praktycznie wszystko czyścili. ja przeprowadzam pierwszą składną kontre która kończy się bramka... Jeszcze w 1 połowie rywal wyrównuje...
Niestety słabo mi szła gra z pewnych powodów;p
Przez co przeciwnik strzelił 2 bramke a ja nie zdołałem nic już złowic...;/

2mecz: 2-1

Tutaj juz musiałem wygrać jesli chciałem myśleć o awansie...
Więc zmieniłem ustawienie na moje koronne;p
i przystąpiłem do walki o 3 pkt.
Tym razem zawodnicy Kanady strzelają pierwsi bramke(12min)
Ja jednak nie rozpaczam i chwilę po wznowieniu gry wyrównuje(13min)
Dalsza część meczu to otwarta gra z wymianą ciosów niestety nie celnych,
zmieniło sie to w 70 minucie kiedy wkońcu trafiam 2 raz do siatki.
Przeciwnik miał swoje szanse tak jak i ja.

Myślę że z przebiegu 2 meczy to sprawiedliwe wyniki.

Dzięki (pomimo wcześniejszego niezrozumienia)

Ostatnio zmieniony przez qbra dnia Sob 18:48, 20 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz

qbra mógłbyś się troche z szacunkiem odzywać do graczy... Bo nikogo nie obchodzi twoje zdanie takie jak osądzanie mojego stylu gry jak ty to nazywasz lataniem po skrzydle i wrzucanie na pałe... Już przed meczem rzucałeś do mnie teksty typu Ale Ty jesteś śmieszny czy coś.

Bo taka prawda...
nie byłeś śmieszny??
musiałem prawie Cię błagaś zebys rozegrał te mecze...
Za trudno było Ci się odezwać przez cały tydzien kiedy będziesz mógł zagrac...
Zero oddzewu i olewka na maksa!!!
a do tego jak Cię wkońcu dziś złapałem pytając sie czy grasz to Ty nie??!!
Bo umówiłeś sie z jakimś do Xmasa zamiast tu grac.
Zreszta teraz to nie ważne...

Tak na przyszłość to:

"komunikuj się komunikuj";p

Lucky

3:0

Tomaszek

Mecz z początku równy ale z upływem czasu coraz większą miałem przewagę. Pierwszą bramkę strzeliłem po zamieszaniu w polu karnym i słabym strzale z prawej nogi Radzinskiego. Do szatni strzeliłem jeszcze drugą bramkę strzelcem Occean. Po drugiej połowie to już tylko moje ataki i marnowanie sytuacji. Dołożyłem trzecią bramkę strzelcem po raz drugi Radzinski. Wynik mógł jeszcze ulec zmianie ale brakowało szczęścia. Strzały 16-5.

Lucky

4:0

Tomaszek

W tym meczu początek bardziej należał do Tomaszka który miał 2 sytuacje do zdobycia bramki ale bramkarz wychodził obronną ręką. Następnie Kanada ruszyła do ataku. Po 2 mojej sytuacji padła bramka- Radzinski. Tuż przed przerwą podwyższam na 2:0. W przerwie przeciwnik stawia już wszystko na jedną karte i ustawia ultra ofensywnie skład. Ustawienie nie przyniosło efektu i miałem 3 kolejne sytuacje sam na sam z bramkarzem i tylko jedna zakończyła się bramką. 15 minut przed końcem padła bramka ustalająca wynik na 4:0.

Dzięki za mecze.

Ostatnio zmieniony przez LuCkYkbk dnia Nie 0:49, 21 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz