Wielki Finał

Wielki Finał Holiday Cup

szyma(Łotwa) 1-0 (Kostaryka)kristo2323

Trener Kostaryki postawił na dość defensywne ustawienie swojej drużyny, natomiast Łotysze jak zawsze w systemie 4-3-3. Początek spotkania to dla mnie koszmar, kristo przycisnął mnie znanym już schematem i praktycznie przez ok. 20 min broniłem się by nie stracić bramki, po wspomnianych 20 minutach mecz się wyrównał, jednak dobrych okazji było jak na lekarstwo...już loss time gdy wydawało się że sędzia za chwile odgwizda koniec pierwszej połowy, to Łotysze przeprowadzają akcję prawym skrzydłem, piłkę na pole karne wrzuca Verpakovskis, Prohorenkovs przyjmuję, odwraca się do bramki i pewnym strzałem po ziemi pokonuje Porrasa.
Druga połowa wyrównana i znów mało dobrych okazji, na uwagę zasługują tylko dwie akcje, jedna to sytuacja sam na sam którą zmarnował Verpakovskis a mógł zakończyć spotkanie... a druga to strzał piłkarza Kostaryki z główki z 2 metrów, jednak kapitalnym refleksem popisał się Kolinko broniąc to uderzenie...

Winner: szyma(Łotwa)

Dzięki kristo za świetny mecz, do końca musiałem mieć się na baczności bo jeden błąd mógł pozbawić mnie wygranej.