FINAŁ

____.___

______________

___

_________________________

Faworytów było wielu, lecz wszyscy zawiedli... Jednak pojawiły się stare ale lepsze osoby i dotarły do Finału. W dzisiejszym Finale zmierzą się "Kontrciarz" Inko oraz lincoln "Farciarz". Ich drogi do finału były długie i kręte, ale tylko jeden z nich przeskoczy dalej niż reszta, a drugi zostanie z tyłu...
Życzę powodzenia. Do boju!

	Cytat:
	Przypominam, że gramy mecz i rewanż. A w przypadku remisu gramy trzeci decydujący mecz z włączoną dogrywką i karnymi.

Ostatnio zmieniony przez michal697 dnia Śro 15:16, 30 Lip 2008, w całości zmieniany 5 razy

Inko 3:1 Lincoln

_______________________I połowa :

Lincoln do mecz przystąpił w dość asekuracyjnym ustawieniu 5-3-2 A, ja natomiast w tradycyjnym już dla siebie 4-4-2 A. Początek meczu dość nudny. Nikt nie chciał się za bardzo odsłonić. Pierwszą groźną akcję stworzyli sobie gracze Gwinei, ale zabrakło skutecznego wykończenia u Mansare. Chwilę później, bo w 27 minucie Yattara podaje do Feindouno, ten uwalnia się obrońcy Irlandii i pokonuje bramkarza. Chwilę później Gilespie wybija mocno piłkę ta mija cały blok defensywny Gwinei i spada wprost na głowę Sproule, który lobuje golkipera Gwinei i doprowadza do remisu. Po tej bramce gra siadła, a do końca pierwszej połowy żadnej drużynie nie udaje się pokonać bramkarza rywali

_____________________[link widoczny dla zalogowanych]

_______________________II połowa :

Druga odsłona meczu zaczyna się wyśmienicie dla piłkarzy Gwinei. Mansare rozpoczyna grę, podaje od Feindouno, który bez problemu mija kilku obrońców Irlandii i wykłada piłkę do Mansare, ten bez namysłu oddaje strzał na bramkę rywali i piłka grzęźnie w siatce. 15 minut później zamieszanie w polu karnym. W nim najlepiej odnajduje się Feindouno i precyzyjnym strzałem zza pola karnego wyprowadza reprezentację Gwinei na dwubramkowe prowadzenie. Pod koniec meczu gracze z Europy mogli nawet doprowadzić do remisu, ale dwukrotnie Gilespie przegrał pojedynek sam na sam z bramarzem. Raz uderzył za lekko, a po chwili trafił w słupek.

_____________________[link widoczny dla zalogowanych]

_____________________[link widoczny dla zalogowanych]

Inko 3:0 Lincoln

_______________________I połowa :

Przed meczem spodziewałem się, że Lincoln i jego Irlandia od początku meczu postwawią na atak. Jednak myliłem się i rywal ponownie wyszedł w swoim 5-3-2A. W grze graczy Irlandii było widać, że chyba pogodzili się z przegraną. Skrzętnie to wykorzystałem i już w 11 minucie Feindouno mija jednego obrońce i strzela obok bezradnego bramkarza Irlandii. Po tej bramce na chwilę obudził się Lincoln, ale jego dwa strzały nie miały prawa zagrozić mojej bramce. W 30 minucie meczu Diawara podaje piłkę do Mansare. Blond włosy napastnik oddaje strzał na bramkę, lecz piłka odbija się od nóg któregoś z obrońców. Na szczęście wpada ona wprost pod nogi Feindouno, a ten nie zwykł marnować takich sytuacji i z ok. 4 metra pokonuje bezradnego bramkarza Irlandii. Kiedy wszyscy zawodnicy byli już myślami w szatni Yattara wrzuca piłkę w pole karne, a tam czeka na nią już Masnare i do przerwy mamy wynik 3:0.

Niestety nie zdążyłem zrobić screena statystyk z pierwszej połowy, ale pamiętam, że w strzałach było 3:7 dla mnie.

_______________________II połowa :

Po jednostronnej aczkolwiek ciekawej pierwszej połowie, druga odsłona była nudna jak flaki z olejem. Irlandczycy ani razu nie zagrozili mojej bramce, co więcej, nie oddali żadnego strzału. Ja też nie grałem jakiejś rewelacji. Starałem się dłużej utrzymywać przy piłce i w miare możliwości oddawać strzały na bramkę rywala. Jednak nie było mi dane po raz kolejny cieszyć się ze zdobytej bramki

_____________________[link widoczny dla zalogowanych]
_____________________[link widoczny dla zalogowanych]

Dzięki za mecze

michal i teraz bedziesz musial napisac newsa szczęśliwy

a poza tym to graty dla Inko i dla lincolna Wink

Ostatnio zmieniony przez Jarek8385 dnia Czw 22:23, 31 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

Gratki Inko, byłeś lepszy... brawo

Gratulacje dla obu finalistów ale większe dla zwycięzcy czyli Inko szczęśliwy

Gratujacje radosny

Gratuluje wygranej Inko, do tego fajnie przedstawiony i ciekawie opisany finał Wink

to się ceni.

Gratulacje Inko,dla Lincolna też za awans do finału.
Inko ładny opis,aż chciało mi sie czytac Wink

Ostatnio zmieniony przez dzidzi dnia Czw 22:58, 31 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

Też się dołączam do gratulacji radosny

Gratulacje dla was obu. News pojawi się dopiero jak Piotrek89 i Reksul rozegrają mecz o 3 miejsce.

Dwóch poteznych rywali grało w Finale... Inko okazał się lepsze - GRATULACJE !
Dla lincolna również gratulacje ! xD

Tak oto zakończył się pierwszy wakacyjny tur. Gratuluję Inko za zdobycie pierwszego miejsca oraz lincolnowi za dojście do finału.

Szykujcie pady i klawiatury bo już niedługo zaczniemy Summer Cup 2008 Wink

Gratuluje Inko , wcale się nie zdziwiłem w końcu jak wygrałeś ze mną musiałeś wygrać turniej zdzier

, Lincoln Tobie również gratuluje drugie miejsca.

Wszyscy gratulacje, a ja napisze ze zallllllllllllllll;/ jak mozna dojsc do finału i przerznąć 3:0 i 3:1'/;/;/ Linc dałnie!!!!!!!!!!! ja je** qr** Linc,Inko był do ojeb*****,gratulacje za je****** fart!!!!!!!!!!!!

Kolejny Warn dla ciebie w przeciągu paru dni. Za głupotę. Powstrzymuj się od obrażania userów. Sam nie jesteś mistrzem w ta grę więc skończ. Koniec OT.!
edit by michal697

	Reksul napisał:
	Wszyscy gratulacje, a ja napisze ze zallllllllllllllll;/ jak mozna dojsc do finału i przerznąć 3:0 i 3:1'/;/;/ Linc dałnie!!!!!!!!!!! ja je qr Linc,Inko był do ojeb***,gratulacje za je**** fart!!!!!!!!!!!!

Widać że mało grasz w tę grę jeszcze i jestem ciekawy jak byś doszedł do finału i dostał 0:3 a potem przeczytał takie komentarze . Jak coś napiszesz to najpierw postaw się w sytuacji osoby czytającej..

Gratki dla obu finalistów

brawo

Ostatnio zmieniony przez kristo2323 dnia Sob 13:13, 02 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz

Szczerze troche sie zdziwiłem widząc Inko i lincolna w finale no ale gdybyś Ty Reksul w nim zagrał, zdziwił by sie jeszcze bardziej wieć wyloozuj wink

bo wyrównałeś mój stan warnów zdzier

a mając 2/3 cięzko jest sie hamować lool

Stało się, Inko był lepszy na ten moment, miał też troche lepszy zespół... ale pamiętaj Reks, że Ty odpadłeś ze mną w 1/2...

takze sie dolaczam do gratulacji wink

STOP!!Naprawde chciałbym przeprosic za moj komentarz;/;/ Qrcze byłem troche nie ten tego(alko), i pisałem to nie ze złych intecji!!!!! to miałbyć żart! ,a rzeczywiscie,jak to teraz czytam ,to nie brzmi ,jak żart;/ To miałobyć POCIŚNIĘCIE dla Lincolna ,bo lubie tego chlopa i tyle( on wie ,ze to była ironia ,i ciagle tak piszemy do siebie;];] Rzeczywiście brzmi jakbym go obrażał;/ Sorry Lincoln ,a reszta niech sie nie oburza;] TO nie było zamierzone i wredne;/ Apropo ,za co warn? Tymrazem nie było obelg;/ bo wszystko powstrzymałem tym znakiem********* ;/ wiec za co to??

Aha ,za słowo DAŁN! qrcze Linc sorka;/;/;/

Apropo ,to juz zaczyna byc przesada;/

Ostatnio zmieniony przez Reksul dnia Sob 18:35, 02 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz

Spoko stary radosny

Ja Cie znam wiec wiem jak jest wazonie, dostales warna bo inni nie lapia tego Wink