Kolejki 24-27 Pro League (22.12-28.12)

Kolejki 24-27 Pro League (22.12-28.12)

__________

W dniach od 22.12 do 28.12 zostaną rozegrane następne
cztery kolejki II sezonu Pro League!
Przypominam o w miarę wyczerpujących opisach a także abyście nagrywali bramki które znajdą się na kompilce ligowej.W razie problemów z rozegraniem meczu proszę kierowac się do tematu z wyjaśnieniami.
Życzymy powodzenia i ......

_____________________

___________________________WESOŁYCH ŚWIĄT! xmas2

__________

ArekŁKS-Krzysiuk

__________

nadolski-kaberlem

__________

andzi-soniak

__________

50ml-Przemas

__________

mALo-pudel88

__________

kaimada-Cobeer

__________

karol_pomarancza-Kamil_B_Knajfeld

__________

Kakaesiak-Shatko

__________

mackal-michu

__________

machel-Reksul

__________

____________

__________

ArekŁKS-mALo

__________

Kakaesiak-kaimada

__________

michu-andzi

__________

Kamil_B_Knajfeld-50ml

__________

Cobeer-Shatko

__________

mackal-machel

__________

Przemas-pudel88

__________

karol_pomarancza-nadolski

__________

Reksul-soniak

__________

Krzysiuk-kaberlem

__________

____________

__________

nadolski-Kamil_B_Knajfeld

__________

pudel88-michu

__________

Shatko-Przemas

__________

andzi-karol_pomarancza

__________

50ml-Reksul

__________

mALo-mackal

__________

kaimada-ArekŁKS

__________

soniak-Krzysiuk

__________

kaberlem-Cobeer

__________

machel-Kakaesiak

__________

____________

__________

ArekŁKS-machel

__________

Cobeer-andzi

__________

Przemas-kaimada

__________

Reksul-pudel88

__________

Krzysiuk-Shatko

__________

karol_pomarancza-50ml

__________

Kakaesiak-mALo

__________

mackal-nadolski

__________

michu-soniak

__________

Kamil_B_Knajfeld-kaberlem

__________

Ostatnio zmieniony przez dzidzi dnia Nie 18:37, 21 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz

Kolejka 24
50ml

3:0(9:11)

Reksul
2xKawiedes
1xDelgado
mecz grany poraz 2,wszystko,
ogolnie cyrk,
thx,baw sie dalej

Kolejka 26
50ml

2:0(12:5)

Przemas
2 mecz z graczem z gornej czesci tabeli,w sumie wyrownany ale to moj zespol stworzyl sobie wiecej sytuacji strzeleckich,obaj stosunkowo duzo wybijalismy zeby "gra" nie popelnila bledu,w tym meczu przeciez mogl i decydowal "jeden" gol,tez jakos w pamiec nie zapady mi klarowne sytuacje Przemasa,u mnie raz Delgado trafil w slupek,gdy obaj szykowalismy sie na podzial punktow,w 84' uwolnil sie Mendez,precyzyjnie podal w pole karne do Delgado a ten nie mial najmniejszych problemow zeby dac prowadzenie mojemu zespolowi,poszedlem za ciosem i 3 minuty pozniej strzalem zza pola karnego C.Tenorio ustalil wynik na 2:0,
thx,powo

Ostatnio zmieniony przez 50ml dnia Wto 1:06, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy

26 Kolejka

Shatko V s Przemas.

wynik : 0 : 1
w 39 minucie?

Statystyka strzałów : nie wiem bo sie wkurzyłem bo super mecz w lagach od 40minuty...

Sprawozdanie pomeczowe :
Mecz fatalny... lagi straszne ciężka gra.
W 9 minucie meczu bramkarz dostał czerwoną kartkę smutny

i to mecz ustawiło bo w 1 połowie warunki były idealne. To rywal bramkę strzelił a mi się niestety nie udało chodź byłem bardzo bliski tego . W 2 połowie bez akcji. Same straty i lipa dzięki pozdro.
Nie wiem jak moge sprawdzić przez co te lagi...bo mi internet i wszystko inne choodzi idealnie ,weol też . a jak sie trafią lagi to już masakra;\ dzięki pozdro.

Kolejka 27

Przemas

2:0

kaimada

Mecz zdecydowanie na remis. Pierwsze 15 minut zdecydowanie dla zawodników Kongo, nie potrafiłem nawet wyjść za swoją połowę. Jednak po 15 minutach gra się trochę bardziej wyrównała i choć kaimada nadal miał przewagę, to ja stwarzałem bardzo groźne kontrataki, ale forma moich 3 napastników po prostu nie pozwalała im strzelić bramki (dwie szare i jedna niebieska strzałka). W drugiej połowie spotkanie już całkiem się wyrównało, a pod koniec spotkania to ja zyskałem przewagę, czego dowodem były dwie bramki po rzutach rożnych, w 80 i 86 minucie meczu.

Dzięki za grę i powodzenia dalej.

Kolejka 24

andzi

3:2

soniak

Trochę zaryzykowałem, bo zagrałem na padzie, a wcześniej zagrałem na nim dwa mecze. Przejdźmy do spotkania. W miarę równe widowisko. Pierwszy bramkę zdobywa soniak, dość szczęśliwie - bramkarz paruje piłkę do środka, która chyba nie leciała w światło bramki. Próbowałem wyrównać, ale coś nie chciało wpaść. Rywal natomiast trafia w słupek. W końcu przed przerwą zdobywam bramkę wyrównującą. W drugiej połowie soniak obejmuje prowadzenie, lecz szybko wyrównuję. Następnie zdobywam zwycięską bramkę po kiksie bramkarza i obrońcy Płn. Korei. W końcówce soniak przycisnął, miał nawet słupek. Ogólnie nie zasłużyłem na zwycięstwo, może na remis. W strzałach 9:13 dla przeciwnika.

Dzięki za mecz.

Ostatnio zmieniony przez andzi dnia Wto 0:58, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz

Kolejka 25

__________

Cobeer 2-3 Shatko

Po tym meczu już jestem pewien, że spadnę. Rywal miał 4 okazje do strzelenia gola i wykorzystał 3. Fajnie nie? No cóż. Przegrany o 6 punktów mecz w takim stylu boli. Shatko powinien się cieszyć. Mnie pozostaje walka z resztą stawki. A co do meczu. Pierwsza połowa wyrównana. Po akcji "żal" jak to nazywam. Pada gol. Shatko aut wybijał chyba minutę, aby zarzucić piłkę na linię pola karnego. nie udaje mu się to. Jednak przejmuje wybita piłkę i pakuje gola "dobijankę". Po zmianie stron kolejny gol dla Bahrajnu. Przypadkowa piłka do napastnika i gol...NO Commnet. Stawiam na atak. udaje się. 2:1. Kolejna akcja: powinno być 2:2 a jest słupek....Kontra i 3:1. I co? Fajnie nie? Cisnę dalej. Chłopaki pudłują. Kolejna kontra... no myślę: "k...4??" Na szczęście broni Gordon. Jeszcze tylko gol na 3:2 (ładna akcja Miller-McFadden) i końcowy gwizdek. Piękno futbolu po raz kolejny krzywdzi Szkocję. Widocznie tak musi być. Dzięki za mecz.

Kolejka 27

__________

Cobeer 0-3 andzi

Ehhh. Pech trwa. Po meczu andzi:

"zabójcza skuteczność, nie ukrywam ze miałem szczęście"

To chyba wszystko Wam mówi. Mecz pod dyktando Szkotów...bla..bla...bla. Gola do szatni strzelają Finowie... Po swoim pierwszym (!) strzale na bramkę. Znacie to? Bo ja tak. Po przerwie jeszcze jedna akcja Skandynawów i mamy 2:0. W tym momencie robię atak ale tylko na boisku. W głowie już jestem w pracy. Finowie strzelają jeszcze na 3:0. Mam kaca po Finlandii. Aha na dowód mojego pecha mam nagranko. Jak ktoś chce to niech se zobaczy jak przegrać wygrany mecz.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez Cobeer dnia Wto 12:13, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 3 razy

Kolejka 27

__________

karol_pomarancza 1 - 2 50ml

Pierwsza połowa mało ciekawa, za dużo akcji nie ma, za to popis gry w obronie. Oddałem trzy strzały na co jeden wpada, po główce jak dobrze pamiętam Prohorenki. 50ml zaledwie jeden strzał. W drugiej części obraz meczu się zmienił, 50ml był lepszy czego dowiódł trafieniem dwóch goli, pierwszy po dobitce, a drugi po główce - piłka odbijła się od poprzeczki, od gk i wpadła zdzier

. Chwile później miałem setę na 2-2 jednak fatalnie przestrzeliłem.
Mecz z przewagą 50ml ale nie jakąś dużą zdzier

.

Kolejka 26

__________

soniak 1-0 Krzysiuk

W strzałach 8:8. Bardzo wyrównany mecz. Każdy z nas miał sytuacje do strzelenia gramek. Najciekawiej było na początki drugiej połowy kiedy wyszedłem z kontrą i było dwóch na jednego podałem a ten zamiast strzelać odrazu motał się z piłką aż bramkarz wyjął piłkę z rąk. Później szybki wykop podanie do napastnika i piłkarz gości wychodzi sam na sam z bramkarzem. Jednak znowu górą był golkiper tylko że mój. W 75 minucie przeciwnik stzrela w poprzeczkę a już w 80 minucie długo rozgrywam piłkę na połowie przeciwnika i strzelam upragnioną bramkę. Krzysiuk stawia na ofensywę ja się cofnąłem i to był dobry ruch z mojej strony. Nie dałem sobie stzrelić bramki.

Dzięki

kaimada 0-1 ArekŁKS

Przeważał Arek. Gola strzelił po lag-okresie, ale nie winie go za to zasłużył. Po raz kolejny gram przeciw Gwinei (analogicznie Tunezji, Uzbeków, czy Mali) i uważam, że różnica między zespołami jest bezsensowna. Mam nadzieje, że w przyszłym sezonie będzie liga grana koszykami 2-3.

Ostatnio zmieniony przez kaimada dnia Wto 18:41, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz

Dołączył: 26 Mar 2006 Posty: 236 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Kolejka 24

ArekŁKS

1-0

Krzysiuk

Wymęczone zwyciestwo.Statystyka strzałow przemawia na moja korzysc (11-3) ale nic sie nie kleilo i nie mialem pomyslu na jakas dobra akcje. Na szczescie dla mnie udaje sie strzelic i dowiezc wynik do konca.Obaj zaliczamy po jednym slupku.

KOLEJKA 25

Reksul 6 : 2 soniak

Wreszcie coś wyszło,tyle wstępem....Nie wiem ,jak to jest ,ze jeden mecz mozna dobrze zagrac ,a inny fatalnie. Nareszcie przerwałem fatalną passę 3 porażek z rzędu i ruszę wreszcie od tych 53 pkt naprzód.... Skutecznosc w meczu imponująca ,6 goli ,a strzałow o ile pamietam niewiele wiecej,rywal tez miał swoje szanse ,ale mniej ich było. W obronie jednak nadal gram niezbyt dobrze i niepewnie ,gdyby przeciwnik w niektórych akcjach podał do niepilnowanych zawodników mogło być gorąco....na szczescie wybierał gorsze rozwiązania...
THX

Ostatnio zmieniony przez Reksul dnia Wto 19:43, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz

mackal-machel

3:2

W końcu jakiś udany mecz.
W strzałach nieznaczna przewaga moich towarzyszy ze stolicą w Bamako.
Graliśmy na tym fioletowym kosmicznym boisku i nie ukrywam,że gra się tam strasznie dziwnie.
Od niemal początku do końca grało mi się dobrze,ale najlepsze było to,że do 41 minuty przegrywałem 1:0 mimo tego ,że czułem się naprawdę mocno na boisku.
Druga połowa to było sporo akcji z jednej i z drugiej strony.
Machel miał nawet taki moment,że tylko się broniłem.
Nie będę ukrywał,że wygrałem trochę rzutem na taśmie,ale ludzie,ileż ja to ostatnio miałem dokładnie odrownych sytuacji(porazki w koncowce lub pechowe mecze).
Ostatni gol był bardzo efektowny i zaraz go zapodam .
Dzięki za mecz.

Reksul 3 : 1 pudel88

]Heh ,po 3 porazkach przychodza 3 zwyciestwa z serii cool

Wypada sie tylko cieszyc i tak jest ,sie normalnie ciesze,bo juz przeczuwalem znów jakas glupia strate punktów,gdy rywal prowadzil po totalnie przypadkowej bramce do przerwy 0:1 oddajac w tej akcji oba strzały na te polowe...Coz z tego ze mialem kontrole ,poprzeczke i wiecej z gry...brakowalo trafien. A za te wzial sie na powaznie oczywiscie King w drugiej odslonie meczu i w niecale 15 min ,to Jamajka prowadzila jednym golem. Mecz zrobil sie niezwykle szybki i zaciety,obie ekipy jakby zapomnialy o obronie i na przemian mialy bramqowe akcje. Mi udalo sie trafic po ''ogranym wzieciu na plecy '' obroncy....i skonczylo sie na 3:1...

THX

KOLEJKA 24

mALo 0-0 pudel88

Strzały: 3-12

Mecz, w którym stroną przeważającą był mój rywal. Pierwsza połowa to ataki Arabii Saudyjskiej, które nie przyniosły jakiegoś wymiernego efektu. pudel88 konstruował ładne zaczepne akcje, lecz nie przekładało się to na strzały na bramkę. W przerwie na ekranie statystyk można było ujrzeć skromną ilość strzałów, która była korzystniejsza dla mojego rywala. Stosunek ten wynosił trzy do dwóch. Po wznowieniu gry rywal wyraźnie podkręcił tempo gry i zamierzał otworzyć wynik. W jednej z sytuacji było bardzo blisko na przeszkodzie stanął słupek. Mój zespół ograniczał się do kontrataków. Nie mam co narzekać na wynik końcowy, który mógł by być zgoła inny przy większym szczęściu rywala. Jeden punkt może cieszyć, bo przebieg meczu nie wskazywał, że wszystko się tak zakończy. Dzięki za grę.

KOLEJKA 26

mALo 1-2 mackal

Strzały: 12-12

Bardzo emocjonujący i zacięty mecz, który trzymał w napięciu do ostatniej minuty. Pierwsza połowa to troszkę aktywniejsza gra mojego rywala. Obejmuje On prowadzenie po bardzo długim dośrodkowaniu w pole karne, po czym nastąpiło strącenie piłki i efektowne wbicie jej do bramki. Piękny wolej był na tyle precyzyjny, że mój bramkarz nie miał za wiele do powiedzenia. Słowacy nie pozostawali dłużni stworzyli sobie kapitalną akcję, po której powinien paść gol. Jednak to goście wyszli z opresji obronną ręką. Nie pamiętam, w której połowie padła druga bramka, ale wiem, że to na pewno miało miejsce w tym mecz. Statystyka strzałów po 45 minutach wskazywała na różnicę jednego strzału na korzyć mackala. Druga polowa to troszkę lepsza moja gra, która przełożyła się na bramkę kontaktową. Cała sytuacja, która dawała mi nadzieje na wywalczenie korzystnego rezultatu miała miejsce w około 60 minucie. Dalsza cześć to gra, która mogła by wskazywać iż rywal ma wszystko już pod kontrolą. Ostatnie minuty były bardzo emocjonujące. Słowacy rzucili się ostatkiem sił i próbowali jeszcze coś ugrać w tym spotkaniu. Pierwsza z akcji rozpaczy spowodowała, że wywalczyłem rzut rożny. Ostatni strzał meczu zakończył swoją drogę na poprzeczce bramki strzeżonej przez graczy z Mali. W moim odczuciu nawiązałem walkę z rywalem i walczyłem jak równy z równym, do dobrego rezultatu zabrakło troszkę szczęścia. mackal grał mądrze i skutecznie, strzelił o jedną bramkę więcej i wygrał. Dzięki za grę.

Ostatnio zmieniony przez mALo dnia Śro 0:18, 24 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy

Kolejka 25

Przemas

1:0

pudel88

Do 35 minuty rywal nie potrafił wyjść za swoją połową, co bardzo mnie rozluźniło, a do tego w ciągu tych 35 minut udało mi się wyjść na prowadzenie. Jednak po tej minucie wszystko się odwróciło. Arabowie po pierwszej akcji jaką sobie stworzyli strzelili w słupek. Do przerwy jednak nic już się nie zmieniło. Po przerwie pojedynek przynajmniej wyrównany, lub z lekką przewagą rywala. Choć pudel dłużej utrzymywał się przy piłce, to do końca spotkania nie udało mu się oddać żadnego groźnego strzału, a przynajmniej na tyle groźnego, aby mój bramkarz nie mógł sobie z nim poradzić. W strzałach na koniec 10-11.

Dzięki za grę i powodzenia dalej.

Ostatnio zmieniony przez Przemas dnia Śro 0:22, 24 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz

Kakaesiak 4-0 mALo

Bardzo dobry mecz w moim wykonaniu. Nie pozwalałem przeciwnikowi na zbyt wiele. Miałem sporo okazji, moja skuteczność nie była zbyt wysoka. W strzałach 18-2 na moją korzyść. Do połowy było 1-0, dopiero w drugiej odsłonie zacząłem częściej trafiać i wykorzystywać stworzone okazje.

Kakaesiak 3-0 Shatko

Większa część meczu nie wróżyła takiego wyniku. Obydwaj gracze oddawali mało strzałów. Gra toczyła się głównie w środku pola. Dopiero w drugiej połowie coś zaczęło się dziać. Zdecydowanie nawaliła pułapka ofsajdowa w wykonaniu Shatko. Podania w odpowiednim tempie, wypunktowały zawodników Bahrajnu 3-0.

Ostatnio zmieniony przez Kakaesiak dnia Pią 16:10, 26 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz

Kolejka 26

nadolski ( Izrael ) 1-1 ( Polska ) Kamil_B_Knajfeld

Mecz wyrównany , może dlatego ,że Kamil grał go na klawie zdzier

W pierwszej połowie w strzałach 4-2 dla druzyny Izraela więc dużo się nie działo ,chociaż ok 20min Kamil strzela bramkę , pod koniec pierwszej połowy wyrównuje i jak sie okazuje mamy wynik spotkania Wink

W drugiej połowie przeważałem ,ale nic nie udało się ustrzelić . Kamil zrobił kilka dobrych akcji ale też nic nie wpadło ;p ( słaba dyspozycja krzynówka ? ) zdzier

dzięki za mecz i powo dalej.

andzi

2:2

karol_pomarancza

Mecz z przewagą naszego admina, który często próbował strzałów z dystansu. Pierwszy objął prowadzenie, lecz szybko wyrównał Eremenko. Później tam karol_p atakował, a ja jakoś na fuksie się broniłem. W drugiej połowie Łotwa wyszła na prowadzenie. Bramka z dupy, ale ogólnie zasłużona. No, ale udało mi się wyrównać, sam na sam wyszedł Johanson i pewnie pokonał Łotewskiego bramkarza. W meczu Karol raz zaliczyły słupek po pięknym strzale za pola karnego, a przy dobitce trafił w boczną siatkę. Niezasłużony remis, ale cieszy zdzier

. W strzałach bodajże 6:13 dla Łotwy.

Dzięki.

[link widoczny dla zalogowanych]

Dołączył: 26 Mar 2006 Posty: 236 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Kolejka 25

ArekŁKS

3-1

mALo

Wreszcie cos mi sie udawalo i przestalem grac "piach". Juz w 2 minucie trafiam z wolnego w slupek z 21m, natomiast pierwsza bramke strzelam w 8 minucie po wolnym z 28m radosny

.Slowacja w pierwszej polowie nic nie grala oddajac tylko 2 niecelne strzaly. Gorąco zrobilo sie natomiast w drugiej polowie po bramce kontaktowej,czulem ze zaraz moze byc 2-2. Na szczescie dla mnie Mansare strzela pod koniec meczu i ustala wynik.

kaimada

0-1

Cobeer
Mam dość dość dość dość.
Ciekawie, że aż strach.
Cobee wygrał po ekstra, super, pięknie, pięknej główce (po angielsku header) bodajże Boyda, który bardzo dobrze radzi sobie także w lidze szkockiej.
U mnie zrąbał słaby, nieporadny, paralityczny, gracz jakiegoś tam acz dobrego klubu Tureckiego Shabani Nonda. Kapitan Konga nie wykorzystał 2 kapitalnych, stu procentowych sytuacji strzeleckich.

Ostatnio zmieniony przez kaimada dnia Sob 12:28, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz