Kolejki 1-5 [10.11.08 - 16.11.08]

Kolejki 1-5 [10.11.08 - 16.11.08]

	Cytat:
	Termin na rozegranie kolejek od 1 do 5 mija 16 listopada o godzinie 23:59. Pamiętajcie również o [link widoczny dla zalogowanych].

Cytat:

Biszkopt [link widoczny dla zalogowanych]

DR_man [link widoczny dla zalogowanych]

Remek [link widoczny dla zalogowanych]

Marv [link widoczny dla zalogowanych]

Pietri [link widoczny dla zalogowanych]

Musiek07 [link widoczny dla zalogowanych]

szyma [link widoczny dla zalogowanych]

leon84 [link widoczny dla zalogowanych]

Wez1 [link widoczny dla zalogowanych]

Aros [link widoczny dla zalogowanych]

DominiX [link widoczny dla zalogowanych]

Raku [link widoczny dla zalogowanych]

Ayatollah [link widoczny dla zalogowanych]

$liwa [link widoczny dla zalogowanych]

shearer14 [link widoczny dla zalogowanych]

vitoss [link widoczny dla zalogowanych]

Marcin_Chelsea [link widoczny dla zalogowanych]

Piero [link widoczny dla zalogowanych]

19Ruch20 [link widoczny dla zalogowanych]

bladzio [link widoczny dla zalogowanych]

Minio [link widoczny dla zalogowanych]

dzidzi [link widoczny dla zalogowanych]

wasiak [link widoczny dla zalogowanych]

s-m-o-l-u-ch [link widoczny dla zalogowanych]

Kolejki od 1 do 5 (od 10.11.2008 r. do 16.11.2008 r.)

Kolejka 1

	Cytat:
	Piero 0-3 dzidzi $liwa 0-0 Raku vitoss 1-1 szyma DR_man 2-2 bladzio Biszkopt 4-4 Aros Minio 1-4 Pietri leon84 2-3 Marv wasiak 3-0 Marcin_Chelsea Ayatollah 2-4 Musiek07 Wez1 0-3 shearer14 Remek 1-1 19Ruch20 DominiX 0-3 s-m-o-l-u-ch

Kolejka 2

	Cytat:
	Marcin_Chelsea 0-3 $liwa shearer14 3-0 Piero dzidzi 2-0 Minio 19Ruch20 0-1 wasiak Musiek07 2-2 Remek Pietri 6-0 leon84 Raku 0-2 DR_man Aros 4-1 vitoss bladzio 2-5 Biszkopt s-m-o-l-u-ch 3-0 Wez1 szyma 2-1 Ayatollah Marv 3-0 DominiX

Kolejka 3

	Cytat:
	Piero 0-3 Pietri $liwa 0-0 Aros vitoss 3-1 Raku DR_man 1-2 dzidzi Biszkopt 3-1 Marv Minio 1-1 Musiek07 wasiak 0-2 s-m-o-l-u-ch Ayatollah 0-1 shearer14 Wez1 0-3 szyma Remek 1-3 bladzio DominiX 0-3 Marcin_Chelsea leon84 0-3 19Ruch20

Kolejka 4

	Cytat:
	shearer14 1-3 vitoss dzidzi 1-1 Ayatollah 19Ruch20 1-4 Biszkopt Musiek07 2-1 DR_man Pietri 1-4 wasiak Raku 2-1 Remek Aros 3-0 Wez1 Marv 1-1 $liwa bladzio 3-0 DominiX s-m-o-l-u-ch 2-0 leon84 szyma 3-0 Piero Marcin_Chelsea 0-3 Minio

Kolejka 5

	Cytat:
	Piero 0-3 Aros vitoss 3-0 Marcin_Chelsea shearer14 1-1 Biszkopt dzidzi 3-3 $liwa Minio 0-3 bladzio wasiak 2-0 Raku Musiek07 3-6 19Ruch20 Pietri 1-2 DR_man Ayatollah 2-1 Marv Wez1 3-0 DominiX szyma 3-0 leon84 s-m-o-l-u-ch 3-2 Remek

Ostatnio zmieniony przez mALo dnia Śro 13:09, 17 Gru 2008, w całości zmieniany 14 razy

Kolejka 4

Marcin_Chelsea - Minio 1-1 (5-5)

Jak na inaugurację sezonu to mecz nie był jakoś szalenie piękny. Ja nie chciałem przegrać rywal pewnie też to też ta gra wyglądała tak a nie inaczej. W pierwszej połowie to piłkarze Kataru sprawiali wrażenie aktywniejszych oddali cztery strzały na bramkę raz pokonując mojego bramkarza. Sztuka ta udała się także i mi, z tą różnicą, że mi do pokonania Katarskiego bramkarza wystarczył jeden strzał. Statystyki pierwszej połowy to remis 1-1 w strzałach 4-1 dla Marcina_Chelsea. Druga połowa lepsza w wykonaniu Słoweńców, jednak nie udało się zdobyć bramki i z dalekiego Kataru wracam z jednym punktem. Strzały po meczu 5-5.
Dzięki.
(wynik dodałem ja, gdyż Marcin_Chelsea mnie o to poprosił).
Bohater spotkania - Kibice, że musieli to oglądać i wytrzymali lool

Minio napisał:

Kolejka 4

Marcin_Chelsea - Minio 1-1 (5-5)

Jak na inaugurację sezonu to mecz nie był jakoś szalenie piękny. Ja nie chciałem przegrać rywal pewnie też to też ta gra wyglądała tak a nie inaczej. W pierwszej połowie to piłkarze Kataru sprawiali wrażenie aktywniejszych oddali cztery strzały na bramkę raz pokonując mojego bramkarza. Sztuka ta udała się także i mi, z tą różnicą, że mi do pokonania Katarskiego bramkarza wystarczył jeden strzał. Statystyki pierwszej połowy to remis 1-1 w strzałach 4-1 dla Marcina_Chelsea. Druga połowa lepsza w wykonaniu Słoweńców, jednak nie udało się zdobyć bramki i z dalekiego Kataru wracam z jednym punktem. Strzały po meczu 5-5.
Dzięki.
(wynik dodałem ja, gdyż Marcin_Chelsea mnie o to poprosił).
Bohater spotkania - Kibice, że musieli to oglądać i wytrzymali lool

Wynik meczu dodaje gospodarz i nie ma od tego punktu żadnych wyjątków. Jeśli Marcin_Chelsea nie doda wyniku spotkania i opisu, to mecz zostanie potraktowany jako WO na jego niekorzyść.

Ostatnio zmieniony przez Przemas dnia Nie 19:46, 09 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

Kolejka 4

Marcin_Chelsea ( Katar ) 1-1 Minio ( Słowenia )

W zupełności zgadzam się z moim rywalem, który twierdził, że mecz nie należał do najciekawszych. Tak rzeczywiście było. Był to pojedynek dwóch zespołów, które nie chciały przegrać pierwszego spotkania i źle zaingurować rozgrywki Regular League. Mimo to nie spodziewałem się, że rywal przystąpi do tego spotkania z tak wielkim dystansem i respektem dla mojego Kataru radosny

Spodziewałem się po nim czegoś więcej, zwłaszcza dlatego, że w lidze tej jestem jednym z kandydatów do spadku....
Udało mi się to jednak w porę wykorzystać. W pierwszej połowie, jak słusznie zauwazyl Minio, oddałem 4 strzały na bramkę Słowenii. Jeden z nich ku mojemu ogromnemu zadowoleniu wpadł do bramki strzeżonej przez świetnie dysponowanego tego dnia bramkarza. Niedługo jednak cieszyłem się z prowadzenia. Chwilę później Minio doprowadził do wyrównania , oddając lekki strzał niemalże w środek bramki ku wielkiemu zaskoczeniu mojego bramkarza lool

Ale czego spodziewać się po golkiperze tak świetnej reprezentacji, jaką niewątpliwie jest druzyna Kataru? wink

W drugiej połowie za wszelką cenę chciałem przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, lecz swietna i przemyślana defensywna gra Minia uniemożliwiła mi dokonanie tego czynu.
Był to wyrównany pojedynek druzyn, które jak wspomniałem nie chciały przegrać pierwszego spotkania. Patrząc na statystyki, pierwsza połowa należała do mnie, druga zaś do Minia. Spotkanie zakończyło się sprawiedliwym podziałem punktów.
Dzięki, pozdro i do rewanzu wink

Edit by Przemas:
Wynik dodany do tabeli.

kolejka 5

s-m-o-l-u-ch

3-2 Remek

Mecz jak wiadomo o ściśle zaostrzonym rygorze z podtekstami politycznymi. Wiadomo było, że nie będzie łatwo wygrać tego meczy, pomimo różnicy klas między gospodarzami, a gośćmi. W takich meczach ambicja i zapał często zaciera takie różnice. I tak to w pierwszej połowie mój rywal wg. mnie wyszedł w złym ustawieniu przez co dość szybko przegrywał 0-2. Nie szło tak, więc rywal zmienia taktykę i od razu zaczyna tworzyć groźniejsze akcje. Do przerwy jako tako kontrolowałem sytuację. Po przerwie natomiast chwilami miałem z tą kontrolą duże problemy, nie przebudził mnie nawet słupek ustrzelony przez rywala i tak to koło 70 minuty meczu zrobiło się 2-2. Gdy do końca meczu pozostaje niespełna 10 minut udaje mi się strzelić trzecią bramkę. Miałem nadzieje na spokojne dobrnięcie z takim rezultatem do końca. Dobrnąć się udało, jednak o spokoju mogłem tylko pomarzyć. Czujna interwencja na przedpolu mojego bramkarza ratuje mnie w końcówce przed utratą 2 punktów.
Dobry emocjonujący mecz na inaugurację (dla mnie nie ogólnie).

dzięki

Edit by Przemas:
Wynik dodany do tabeli.

Ostatnio zmieniony przez s-m-o-l-u-ch dnia Nie 20:22, 09 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

A tu proszę jeszcze screeny z naszego meczu:

_______________________

__________________

9 listopad 2008 r. , późne popołudnie.

Tego dnia Polacy rozgrywają pierwszy mecz do ligi Regular.
Polacy zaczynają spokojnie i rozważnie w obronie. Już po pierwszych minutach było widac że Słoweńcy nastawili sie na kontrataki. Pierwsza sytuacja dla Polaków, Brożek strzela obok bramki.
Po tej akcji następuje bardzo ładny a zarazem groźny atak zakończony strzałem Słoweńca , lecz Boruc pokazuje kunszt bramkarski. Dochodziła 22 minuta Smolarek do Brożka ,odwrócenie i zgubienie obrońcy Słowenii , wbiegnięcie w pole karne, strzał i mamy pierwszą bramkę dla Polski w lidze Regular.
Po tym ciosie było widac że Słoweńcy mają cięższe nogi. Grali bardzo powolny futbol, i Polacy bardzo dużo razy odbierali piłkę na ich połowie.
Do pierwszej połowy po dobrej grze Polski wynik 1:0.
Druga połowa ,podobna do pierwszej. Polacy pod wodzą dzidziego opanowali środek boiska , niekiedy w zamku trzymając Słoweńców.
Dochodzi 65 minuta, Roger przejmuje piłkę lekki trucht i potężna bomba...... piłka odbija się od słupka i grzęźnie w siatce. Golasssso - bramka stadiony świata.
Bramka została zapisana przez Telewizję więc obejrzycie ją państwo w Telexpressie.
Ostatnie minuty to senna gra, bo chyba obie reprezentacje wiedziały że zwyciężca jest tylko jeden.

Strzelcy:

* E.Smolarek
* Roger Guerreiro

Strzały :13:5 na korzyśc Polaków.

Dzięki za mecz .powodzenia dalej trenerze Słoweńców Wink

Edit by Przemas:
Wynik dodany do tabeli.

Kolejka 3

DR_man

1:2

dzidzi
strzały 6-9

Prawdę mówiąc w tym meczu powinien paść remis. Mecz dobrze się dla mnie ułożył bo już w 10 min meczu Jaziri po dośrodkowaniu ładnym szczupakiem umieszcza piłkę w siatce. Później gra toczyła się już głównie w środku pola. Ciężko było coś sensownego stworzyć. Około 40 min. Smolarek w najbanalniejszy sposób bierze mojego obrońcę na plecy, a drugi nie umie mu odebrać piłki co kończy się wyrównaniem. Przebieg drugiej połowy był podobny do pierwszej, mało sytuacji, kilka radosnych strzałów Polaków, niestety koło 25 min, po rzucie rożnym któryś pomocnik naszej reprezentacji ustala wynik spotkania ładnym strzałem z 20 metrów. Leo się cieszy, Polska wygrywa, a Tunezja żałuje, bo można było powalczyć

Dzięki, powo dalej ;D

Małe info:
Tym pomocnikiem był Kuba Błaszczykowski Wink

Edit by dzidzi

Edit by Przemas:
Wynik dodany do tabeli.

Ostatnio zmieniony przez DR_man dnia Pon 0:16, 10 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

KOLEJKA 1

wasiak 4 : 0 Marcin_Chelsea

Mecz pod calkowita kontrola pilkarzy z Maroka. Mialem wiele sytuacji, z ktorych wykorzystalem tylko 4. Moj przeciwnik mial 2 na prawde swietne okazje by strzelic bramke, ale to mi dopisywywalo szczescie tego dnia.

Edit by Przemas:
Wynik dodany do tabeli.

Kolejka 5

shearer14 1:1 Biszkopt
strzały:
shearer14 11:12 Biszkopt

W pierwszych minutach piłka przeważnie toczyła się od zawodnika do zawodnika w środku pola. Im bliżej było końcowego gwizdka pierwszej połowy tym bardziej rozkręcały się obie jedenastki. Pierwsza zaatakowała północna Irlandia strzałem zza pola karnego. Bramkarz miał małe kłopoty jednak nie było obok zawodnika który mógłby po interwencji bramkarza dobić piłkę do bramki. Później atakował Biszkopt jednak jego drużyna nie mogła poradzić sobie z dobrze broniącym bramkarzem gospodarzy. Na początku drugiej połowy shearer14 po składnej akcji umieścił jednym ze swoich zawodników pewnie piłkę w siatce. Później nadszedł okres jego przewagi. Biszkopt postanowił zmienić taktykę. Po zmianie on zaczął przejmować kontrolę nad spotkaniem. Doprowadził do remisu a później groźnie atakował na bramkę północnej Irlnadii. Widać było że obrońcy gospodarzów bali się każdego kontrataku przeciwnika. Jednak i oni nie poprzestawali na obronie własnej bramki. Mecz był bardzo emocjonujący dla kibiców obu drużyn. Wynik jednak pozostał bez zmian, a po obu stronach boiska pozostał niedosyt.

Kolejka 2

shearer14 0:0 Piero

Mecz zaczął się od długiej i szybkiej serii podań gospodarzy (północna Irlandia). Później już nie było tak łatwo. Piłka wracała od jednej bramki do drugiej. Pierwsza połowa z minimalną przewagą Finlandii. Gdy kilka minut po rozpoczęciu 2 połowy zawonik Finlandii dostaje moim zdaniem niesłuszną czerwoną kartkę wyraźnie zaczyna przeważać i groźniej atakować shearer14. Jednak Piero nie poddaje się i kilka razy jest o krok od strzelenia bramki. W 80min shearer14 zmienia formację wpuszczając do przodu trzech zawodników jednak i to nie pomaga mu w zdobyciu rozstrzygającego gola. Pod koniec meczu Piero ma jeszcze serię bodajże 3 rogów z rzędu jednak nie udaje mu się przeciągnąć szali zwycięstwa na swoją korzyść.

Edit by Przemas:
Wyniki dodane do tabeli.

Ostatnio zmieniony przez shearer14 dnia Pon 14:34, 10 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy

KOLEJKA 3

wasiak 0 : 2 smoluch

Mecz wyrownany i w moim odczuciu niezasluzenie wygrał smoluch. Pierwsze parenascie minut Korea nie mogla wyjsc z wlasnej polowy i tylko szczescie ratowalo ich przed utrata bramki. Po stracie gola zdenerwowalem sie, bo powinienem wygrywac conajmniej jedna bramka... Pozniej rzut rozny i smoluch podwyzsza na 0:2. Wiedzialem, ze nie dam rady ugrac nawet punkta w tym meczu. Do konca wynik sie juz nie zmienil i jest to pierwsza porazka w tym sezonie.

Edit by Przemas:
Wynik dodany do tabeli.

Piero

.VS

1) dzidzi 1 kolejka

2) Pietri 3 kolejka

3) Aros 5 kolejka

" H E L S I N S K I E M E N D Y "

1) Wynik 1-1 strzaly 9-8

z prasy: chorzow nadal zaczarowny
ocena eksperta: wynik sprawiedliwy, obie druzyny zagraly dosc mierne widowisko sytuacji bylo co na lekarstwo, bialo - czerwoni otworzy wynik spotkania... jednak 3 punktow nie udalo mi sie zdobyc, na 20 min przed koncem doprowadzam do remisu

2) Wynik 0-4 strzaly 8-10

z prasy: pipka lapeta zawalil mecz
ocena eksperta: jaskalalalajnen nazwany przez pismakow "pusi" puszcza 4 bramki na 5 strzalow celnych w bramke... 1 pada w lost po obcieciu sie obroncy, 2 rykoszet jednak pusi nie rusza do pilki a stoi i czeka, no wlasne na co czeka? 3 sam podaje do napadziora a potem typowo pusistowskim rzutem gdzie? no wlasnie gdzie traci kolejna brame 4 brama to wolny i podanie do zawodnika obok, niestety koledzy pusiego byli gdzie? no wlasnie gdzie... ku wa w lesie na grzybach
zwyciesto zasluzone ale 3 bramki nie powinny pasc

3) Wynik 1-2 strzaly 4-11

z prasy:white men cant passes
ocena eksperta: zawodnicyh mendziorkow, to kobyly stoja sie patrza... i holuja pilke jak banda imbecyli, co prawda mecz sie dla nich zaczyna dobrze, bo z sytuacji z dupy pieknym strzalem popisuje sie pomocnik finow, pozniej marylowcy troche na vodeczke nacieraja, jednak ataki sa niezbyt grozne. potem nastepuje lost i obronca chce pomoc swoim czarnym kolegom podajac do napadziorka, ktory nie ma problemu z umieszczeniem pilki w siatce. w drugiej polowie nie gram nic, przeciwnik strzela, ale sytuacje nie sa bramkowe do czasu gdy zdobywa 2 bramke...
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Statysytka 0-1-2 czytaj tragedia...
juz gorzej byc nie moze?, a jednak moze 0-0-3... jednak tak pesymistycznego scenariusza pisac nie zamierzam, w kazdym z tych meczow brakowalo celnych podan w szczegolnosci pod wlasna bramka, przeciwnicy nie lubia, badz niechca pokazywac swojego kunsztu rozgrywania pod brama i wala kosmosy tak tez mozna...

Edit by Przemas:
Wyniki dodane do tabeli.

Ostatnio zmieniony przez Piero dnia Pon 14:53, 10 Lis 2008, w całości zmieniany 11 razy

KOLEJKA NR 4

Pietri-wasiak 1:4

To nie była ta sama drużyna co w meczu z Finlandią lekko przemeblowałem skład co widać było nie potrzebnie.Początek spotkania przewaga gości około 7 minuty dostaje po nie potrzebnym wślizgu czerwoną kartke.Kibice Canady rozzłoszczeni postawą swoich piłkarzy ciągle krytykowali ich gre nie można się im dziwić nic w tym meczu im nie wychodziło.Cięzko było wychodzić z własnej połowy,nie patrzeć już 40 minuta meczu a na tablicy widnieje 2-0 dla drużyny gości.Kibice zaczęli sporadycznie wygwizdywać swoich pupili.Po przerwie skład bez zmian widać lekko ich te gwizdy zmobilizowały i mamy bramke kontaktową 2:1.Lecz chwila nie uwagi i znowu dwu bramkowa przewaga i mamy 3:1.Piłkarze jakby nie czuli swych nóg i ciągle wybijali piłki z własnej połowy nie skutecznie mamy 87 minute dośrodkowie i bramka na 4-1 ze szczupaka.Kibice zaczęli opuszczać stadion i niestety pierwsza porażka w lidze 4-1.

Edit by Przemas:
Wynik dodany do tabeli.

Ostatnio zmieniony przez Pietri dnia Pon 15:00, 10 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy

Kolejka 4
19Ruch20 1-4 Biszkopt

Mecz wyrównany ale przeciwnik mial niesamowita wysoka skutecznosc.Co 2 strzał GOL.DO przerwy 1-3 jednak był to za wysoki wymiar kary.W drugiej polowie juz przewazalem Biszkopt oddal 1 strzał i co? Gol.Ja nadal popisuje sie nieskutecznoscia strzelam wslupek w sytuacji 100%.Mecz na remis a nie na tak wysokie zwyciestwo.

strzaly 9-8

Kolejka 2

19Ruch20 0-1 wasiak

mecz z przewaga wasiaka sczegolnie wtedy gdy dostałem czerwona kartke za faul na samym srodku boiska w 30 minucie meczu ;/ szkoda bopozniej musialem grac z kontry przez 60 minut ale nic nie ustrzeliłem.wasiak miał sytuacje aby podwyzszyc wynik jednak dobrze spisywal sie mój bramkarz.Szkoda ze głupio faulowałem bo w ten sposob uniemozliwyłem sobie praktycznie wyrównana walke.

ogólnie zaliczyłem bardzo udany start w lidze ;/ radosny

Edit by Przemas:
Wyniki dodane do tabeli.

Ostatnio zmieniony przez 19Ruch20 dnia Pon 18:55, 10 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy

1 kolejka

4:4

Biszkopt - Aros
Duża publika zebrała się na stadionie w Ekwadorze gdzie tamtejsza reprezentacja podejmowała gości z Jamajki. Od początku meczu Jamajka nałożyła swoje tempo gry, ale to gospodarze strzelili pierwsi gola po zamieszaniu w polu karnym. Na odpowiedz nie było trzeba długo czekać bo po chwili gola strzelili Jamajczycy, którzy po chwili prowadzili juz 2:1. Ale podopieczni Biszkopta nie załamali się i jeszcze do przerwy zdołali doprowadzić do wyrównania. Tak więc do przerwy na tablicy widniał wynik 2:2. Po zmianie stron to znowu Jamajka zaatakowało co i strzelił 2 gole. Gdy już wszyscy opuszczali stadion ponieważ nie potrafili patrzeć na grę swojej reprezentacji kontaktową bramkę strzelił Tenorio, a w doliczonym czasie gry niezawodny Delgado pokonał bramkarza gości i tak Ekwador zremisował z Jamajką. Mecz który powinna wygrać Jamajka jednak Ekwador wykorzystał większość swoich akcji.

dzięki za mecz Wink

Edit by Przemas:
Wynik dodany do tabeli.

Ostatnio zmieniony przez Biszkopt dnia Pon 15:33, 10 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

Kolejka III
Ayatollah 0 : 1 shearer14

Pierwszy mecz w sezonie przegrany przez moją drużynę. Mój przeciwnik dzielnie bronił swojej bramki nawet w dziesiątkę, lecz później moi zawodnicy poszli w ślady przeciwnika i chcieli grać fair, więc też dostali jedną czerwoną. Shearer14 strzela gola w ostatniej minucie. Mój pierwszy mecz po długiej przerwie nastawia mnie optymistycznie, gdyż przez cały mecz przeważałem, lecz czasami i Polacy ograją Portugalię;p.
Chcę też przeprosić mojego przeciwnika za problemy z padem.
Dzięki i powodzenia =)

Edit by Przemas:
Wynik dodany do tabeli.

KOLEJKA NR 5

Pietri-DR_Man 1:2

Mecz zacząłem od ataków na przeciwnika jednak nie udało sie strzelić.Nastepnie rywal mnie naciskał coraz bardziej i w efekcie zdobywa bramke po podaniu i wyjściu napastnikiem sam na sam (nieco zaspała moja obrona).Wychodzi na to,że nie wykorzystane sytuacje się mszczą...
Ja znowu przystapilem do ataków podanie do lini bocznej rajd do końca boiska wrzutka i mamy wyrównanie po strzale z około 5 metrów z główki,bramkarz bez szans.Mamy remis 1:1.
Około 50 minuty rywal znowu mnie atakuje jednak wychodze z tego cało i bez straty bramki nastepne 20minut nalezalo do mnie jednak nic nie chciało za wszelka cene wpaść...Ale nadchodzi 89 minuta meczu jedna z nielicznych sytuacji rywala w drugiej połowie dosrodkowie i mamy nie spodziewane zwyciestwo gości.Moim zdaniem niesprawiedliwe zwyciestwo ale to jest piłka.

Edit by Przemas:
Wynik dodany do tabeli.

Ostatnio zmieniony przez Pietri dnia Pon 16:30, 10 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

2.kolejka

bladzio 2:5 Biszkopt

Pierwsze koty za płoty dopiero poznaje Gwinea czy jakoś tak to się pisze. Strzeliłem gole ościenne a Biszkopt te w środku. Ogólnie zawodnik lepszy ode mnie bez dwóch zdań. Słaba forma środka obrony i bramkarza który każdy strzał zza pola karnego wyciągał. Ja się odkryłem a Biszkopt mnie skarcił tyle...

Edit by Przemas:
Wynik dodany do tabeli.

Kolejka 1

Minio- Pietri
wynik: 1:4
strzały 6:14

Z początku mecz wolny, i dałem sobie narzucić styl gry Kanady. Obrońcy ze słoweni sie dobijali od knypka małego, główki przegrywały chłopy 190cm... Coż poradzić najpierw wpadł pierwszy gol, potem wpadł z głowy tak jakby strzelił głową spod pachy. A mi nie szło nic kompletnie akcje się kończyły dzięki zepsutemu podaniu. No to potem wpadł gol na 3-0. Prawy obrńca ze słoweni eskortował napastnika Kanady aby ten bezpiecznie dotarł pod bramkę i mógł zdobyć gola. Nie było żadnego fragmentu w którym bylbym lepszy bądź jakiś pozytyw był. Śmiech na sali. Honorowe trafienie Acimovica i dobitka golem na 4-1.
Dzięki.

Edit by Przemas:
Wynik dodany do tabeli.

Kolejka 2.

Aros

4-1

vitoss

Pierwszy gwizdek. Mecz zaczynają Jamaiczycy w standardowych żółto-czarnych barwach. Na przeciw Japonia na niebiesko-biało. Mecz od samego początku jest wyrównany. Pierwszy strzał na bramkę oddaję w 5 minucie, ale piłka mija prawy słupek o dobry metr. W 18 minucie vitoss oddaje swój pierwszy groźny strzał, ale jamajski bramkarz broni piłkę zmierzającą do bramki przy samym słupku.
W 20 minucie po groźnej akcji vitossa zaczyna się niemal kwadrans dramatycznej walki jamajskiej obrony o utrzymanie remisu. Pierwszy strzał bramkarz instynktownie paruje przed siebie, przed dobitką ratuję się wślizgiem, wybijam piłke prosto pod nogi napastnika, ten jednak nie potrafi wpakować piłki do siatki. Dopiero w 36 minucie udało mi się wyjść z własnej połowy. Było bardzo groźnie, bo w sytuacji sam na sam z bramkarzem zaliczyłem słupek. W 44 minucie vitoss fauluje mnie na swojej połowie, a tuż po rozegraniu faulu, już w doliczonym czasie gry, Gardner po asyście Euella strzela zza pola karnego bramkę na 1-0. Koniec połowy meczu.
W drugiej połowie, dwukrotnie, raz w 9 i drugi raz w 11 minucie vitoss przeprowadza groźne kontry, ale bramkarz łapie piłkę. W 14 minucie drugiej połowy żółta kartka po bezpardonowym faulu japońskiej obrony, ale nie udaje mi się wykorzystać rzutu wolnego. Gra toczy się teraz w środku boiska, Takahara podaje z 16 metra na 10 metr do Nakamury, a że ten przymierzył idealnie, to cross wyszedł perfekcyjnie i zrobiło się 1-1.
Ponownie wychodze na prowadzenie po bramce podobnej do japońskiego gola, tyle, że strzelam go, jak również trzeciego gola, zza pola karnego. Obie bramki podobne, bo strzela je ten sam zawodnik. Asysta Euell, strzał Ralph. 2-1. Asysta Euell, strzał Ralph. 3-1.

Mam wrażenie, że z Japończyków zeszło powietrze po stracie tej trzeciej bamki. Od tego mementu jakieś nieporadne były te skośnookie ataki. Znana piłkarska prawda jest taka, że jak sie nie wykorzystuje własnych sytuacji, to się traci gole. Potwierdziłem to w 40 minucie. Wrzutka z boku boiska, Gardner nie mógł zrobić tego lepiej, bo posłał piłkę idealnie na głowę C. Davisa, a ten niewiele myśląc, zapakował z głowy na 4-1. Do końca meczuy wynik już się nie zmienił.
Wynik 4-1, w strzałach 12-12. Dobry mecz Jamajki.

Edit by Przemas:
Wynik dodany do tabeli.

Ostatnio zmieniony przez Aros dnia Pon 18:18, 10 Lis 2008, w całości zmieniany 4 razy