Kolejki 24-27 [17.03.08 - 23.03.08] Dywizja III [R3]

Kolejki 24-27 [17.03.08 - 23.03.08] Dywizja III [R3]

______________

_________________

____________________________________

_________________

	Cytat:
	Termin na rozegranie kolejek od 24 do 27 mija 23.03.08 r. o godzinie 23:59. W tym temacie podajemy wyniki spotkań kolejek od 24 do 27. (koniecznie z opisami)

_________________

_________________________________

_________________

_____________________________________ III FEDERACJA

Cytat:

Piero [link widoczny dla zalogowanych]

andzi [link widoczny dla zalogowanych]

Aros [link widoczny dla zalogowanych]

Elwis [link widoczny dla zalogowanych]

Ayatollah [link widoczny dla zalogowanych]

Cristi [link widoczny dla zalogowanych]

sherer14 [link widoczny dla zalogowanych]

Reksul [link widoczny dla zalogowanych]

Minio [link widoczny dla zalogowanych]

Biszkopt [link widoczny dla zalogowanych]

24 Kolejka

	Cytat:
	Minio 0–5 andzi sherer14 3-0WO Elwis Piero 5–3 Ayatollah Aros 3–0 WO Cristi Biszkopt 0–1 Reksul

25 Kolejka

	Cytat:
	andzi 2-0 sherer14 Elwis 0-3WO Piero Ayatollah 4–0 Aros Reksul 4–0 Minio Cristi 0–3 WO Biszkopt

26 Kolejka

	Cytat:
	Ayatollah 1–1 andzi Elwis 0-0WO Cristi Aros 4–3 Reksul Piero 2–2 Biszkopt sherer14 1–1 Minio

27 Kolejka

	Cytat:
	andzi 3-0WO Elwis Reksul 1–0 Ayatollah Biszkopt 1–3 Aros Minio 1–4 Piero Cristi 0–3 WO sherer14

Ostatnio zmieniony przez Krzysiuk dnia Pon 17:18, 07 Kwi 2008, w całości zmieniany 9 razy

25 Kolejka

Reksul 4 : 0 Minio

Najnizszy wymiar kary dla przeciwnika....szkoda 3 slupkow i 2 poprzeczek..Fatalna skutecznosc;/

27 Kolejka

Reksul 1 : 0 Ayatollah

Przebieg meczu bardzo wyrównany ,jedno z nielicznych wykończeń akcji strzałem,po prostopadłym dośrodkowaniu z lewej strony boiska. Ayah również miał swoje szanse,ale jego zawodnicy nadają się ''tylko'' by wspołnie się pomodlić....właśnie o lepsze wykonywanie uderzeń...

Dzieki

__

Ostatnio zmieniony przez Reksul dnia Pon 17:10, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy

Ayatollah

4 : 0

Kolejny mecz kiedy strzelam Arosowi 4 bramki, zdecydowanie moi zawodnicy przy pierwszych dwóch bramkach mieli szczęście a przeciwnik pecha. Następnie Aros zmienia taktykte na bardzo ofensywną co powoduję utratę kolejnych bramek. Optycznie przewaga była po stronie Arosa, ja potrafiłem tylko skontrować, lecz udanie.
Dzięki i powodzenia

Aros 4-3 Reksul

Mecz jak kalejdoskop.
Już w trzeciej minucie strzelam bramkę z główki, w sumie trochę z akcji, trochę z niczego.
Reksul po niedługim czasie remisuje, a za chwilę ja strzelam kolejną bramkę i prowadzę.
Po chwili jest już 2-2, a za moment po przypadkowej akcji i jeszcze bardziej przypadkowym strzale 3-2 dla Szwajcarów.

Zostaje niecałe 15 minut do końca meczu.
Teraz, po meczu zadaję sobie pytanie:

- Jak Reksul mógł stracić 3 pkt w tym meczu???

Nie mam pojęcia!!!

Wygrałem 4-3, a 4 bramkę strzeliłem przed końcowym gwizdkiem.
Trudne, ale cenne punkty. Zwłaszcza po meczu z Ayatolkiem, który kompletnie mi się nie ułożył.

Dziękuję.

__

Ostatnio zmieniony przez Aros dnia Pon 23:34, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy

24 kolejka

Piero 5 - 3 Ayatollah

Mecz zaczynam mega ofensywnie tylko 3 zielone strzalki reszta czerwone, all ofens tak zwany:D d
Dosc szybko zdobywam dwie bramki i mysle ze juz jest po meczu a tu telefon dzwoni - ma kochana kobieta ... gram i rozmawiam, a wlasciwie ani jedno ani drugie bo podzielnosci dobrej nie mam jest 2-2, koncze rozmowe a zaraz 2-3. Mysle sobie co jest??!?! - szybka zmiana a po niej wszyscy sie juz robia rozowi --> do boju Mali! Piekna brama Kanoute z niemal linii bocznej i jest remis pozniej 4-3 i i piekny swojak na 5-3 szczur po ziemi i pila od ben haima odbija sie jak od drewna haha - naprawde bardzo mocno wleciala a strzal byl dosc slaby.
Strzaly 16-9, uwazam ze zasluzone zwyciestwo. Sporo rozgrywalem, kiwalem na ostatnim i bylo dobrze, takze tylko Rex pozostal mi do pokonania w tej lidze, dz za mecz!

__

Ostatnio zmieniony przez Piero dnia Wto 19:29, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Ayatollah

1 : 1

andzi

Mecz toczony w szybkim tempie, w miarę szybko udało mi się strzelić bramkę. Od tego momentu andzi przeważa, strzela wyrównującego gola. Następna część meczu jest wyrównana, andzi trafia pod koniec meczu w słupek. W strzałach po 6.

Dzięki i powodzenia.

__

Ostatnio zmieniony przez Ayatollah dnia Wto 21:28, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

27 kolejka
Minio

vs Piero

wynik 1- 4

bohaterem spotkania został Kanoute... co se strzelał w bramkę to wpadało no raz nie wpadło ale dobił jakiś pomocnik napastnika... strzałów Piero miał raz więcej ode mnie (12) a ja (6) ale takich strzałów, po których powinien wpaść gol to ja miałem 2 a kolega 4 radosny

mecz źle sie zaczął bo już w 1 min po aucie gol i podcięte skrzydła z mulenie byle do końca zdzier

dzieki

----------------------
24 kolejka
Minio

vs Andzi

wynik 0-5
strzały 12-13

wynik mnie nie dziwi bo połowa pedałów z ekwadoru mają diesel'a!! 1 gol powtórka z rozrywki czyli 1 minuta... stoi jak kołek pedałek z kucykem ale jemu dużo pali samochud to sie nie dziwie też bym stał... potem Iraq atakował do 20 minuty. Następnie zrobił się równy mecz festiwal pękniętych kondonów dał show tyle okazji i nic nie strzelili a Iraq skutecnzie punktował dziurawą obronę Ekwadoru, myśle że z powodzeniem by sie mogli załapać do Pogoni Ptaka...
Dzięki.

Ostatnio zmieniony przez Minio dnia Śro 23:23, 19 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Kolejka 26

shearer14 1:1 Minio

Strzały: 9(6):9(4)

Od początku meczu to ja kontrolowałem przebieg spotkania. Na samym początku spotkania trafiłem w poprzeczkę. Później fala moich kontrataków, które nie przynosiły efektów. Szczerze mówiąc sam nie wiem o co chodziło. Grałem bardzo dobrze, miałem pomysł na grę a przeciwnik nie mógł nic wykombinować. Nadeszła 25min. Minio po udanym kontrataku strzelił bramkę... bardzo dziwną bramkę. Piłka trafiła między słupek a siatkę bramkową i przeleciała przez siatkę. Niewykorzystane sytuacje się mszczą. Nie umiałem wykończyć swoich akcji, przeciwnik wykorzystał to, że "napaliłem" się na bramkę. 1-0 dla Minio. Gra już nie była taka jednostronna. Chociaż przewagę miałem ja przeciwnik także stwarzał sytuacje podbramkowe. Przed przerwą stworzyłem sobie taką sytuację podbramkową jakiej jeszcze nie miałem. Nieskuteczność moich graczy mnie dobijała sam na sam z bramkarzem mój piłkarz z 4 m. od bramki nie trafia nawet w nią. W 2 połowie to samo. Ogrom moich sytuacji, albo zatrzymanych przez przeciwnika albo na tyle niegroźnych iż bramkarz drużyny przeciwnej radzi sobie ze strzałem. Także ataki Minia nie były takie łatwe do obrony. w 35min. spotkania wkońcu udaje mi się strzelić gola wyrównującego. Zaczyna się nasilać atak minia. Do 40 min. pod moją bramką było bardzo groźnie. Później jeszcze przeprowadziłem kontratak jednak nie odniósł skutku. Dzięki i pozdro

__

25 Kolejka

andzi

2:0

shearer14

Już w 5 minucie wychodzę na prowadzenie. Ogólnie w pierwszej połowie miażdzyłem przeciwnika, który oddał tylko 1 strzał, dość groźny. W drugiej połowie przeciwnik trochę częściej atakował, ale też oddał tylko 1 strzał, także groźny. Ja natomiast dokładam kolejną bramkę. Świetnie bronił Gordon - szkocki bramkarz. W strzałach 12:2.

Dzięki za mecz i powodzenia dalej.

27 kolejka
Biszkopt - Aros 1-3

-

Zagrałem słabo w obrnie radosny

i 3 gole stzrelone radosny

24 kolejka
Biszkopt - Reksul 0-1

-

Wymeczone zwyciestwo Arosa ktory oddał 14 strzałow na bramke ja tylko 2 ;P
Zagrałem lepiej w defensywie, ale słabo w ataku radosny

)

Dzięki za mecze

__
Info dla Tomka. Do tego wyniku włącznie tabela aktualna wraz z WO na niekorzyść Elwisa.
edit by michal697

Tabela po 23 kolejkach to jakas bzdura jest.
Zakladajac, ze Elwis przegrywa mecze WO wyglada tak:

l.p. nazwa l.m. bramki punkty
1 Reksul 23 70 36 50
2 andzi 23 66 39 46
3 Aros 23 60 43 44
4 Cristi 23 64 40 40
5 sherer14 23 31 37 31
6 Minio 23 36 59 29
7 Ayatollah 23 36 34 27
8 Piero 23 38 52 27
9 Biszkopt 23 29 41 23
10 Elwis 23 14 63 7

Prosze o wyjanienie roznic.

Przeliczyłem wszystko dokładnie i masz rację. Dzięki za wyłapanie błędów.
edit by michal697

Piero

2 - 2 Biszkopt

Jeden z lepszych meczy jakie gralem w ta gre, Biszkopt spisywal sie nadspodziewanie dobrze. Mial niesamowite przerzuty to na lewa to na prawa strone boiska, nie zauwazylem w tym meczu ani jednego jego bledu. Po wlasnie dwoch podobnych zagraniach wygrywal 2-0. potem ustawiam na wiekszy ofens no i zjadam rywala. Strzelam 2 bramki i mam okazej na kolejne, on rowniez ma okazje ale wszystkie strzaly wedruja obok slupkow. Za gre powinni wygrac Finowie, jednak za okazje zdecydowanie ja. Dzieki za mecz.

__

Ostatnio zmieniony przez Piero dnia Pon 1:24, 24 Mar 2008, w całości zmieniany 8 razy