Grupa C

Turniej: Mistrz jest tylko jeden!
Grupa C

Zapraszam do podawania wyników meczów Grupy "C" Turnieju Mistrz jest tylko jeden!. Mile widziane opisy meczy (czytaj wymagane), relacje, screeny, bramki itd. Im więcej włożycie wysiłku w przedstawienie swoich spotkań, tym precyzyjniej napiszę podsumowanie, więc proszę o współprace. Jeżeli jest jakiś problem z rozegraniem meczów z danym użytkownikiem, proszę to zgłaszać w tym temacie, bądź bezpośrednio do mnie na gg.

Proszę o dokładne zapoznanie się z poniższymi linkami:
Regulamin Turnieju Mistrz jest tylko jeden!
OGÓLNY REGULAMIN ROZGRYWEK

TERMIN NA ROZEGRANIE MECZÓW FAZY GRUPOWEJ MIJA 16 CZERWCA(SOBOTA) O GODZ. 20.00

Uczestnicy:

	Cytat:
	pmcsp_____Szkocja_____ [link widoczny dla zalogowanych] karol_p____Japonia_____ [link widoczny dla zalogowanych] szyma_____Kostaryka___ [link widoczny dla zalogowanych] MartiniTSW_Serbia______ [link widoczny dla zalogowanych] Adam.zip__Egipt________ [link widoczny dla zalogowanych] dukekubas_Senegal____ [link widoczny dla zalogowanych]

Tabela:

Kod:

Nick________________Me___Wy__Re__Po__BZ__BS__Bil___Pkt
MartiniTSW__________10___06__04__00__14__06__+08___020 AWANS
karol_pomarancza____10___04__03__03__15__14__+01___015 AWANS
szyma_______________10___04__01__05__21__23__-02___013 AWANS
Adam.zip____________10___03__04__03__12__13__-01___013 AWANS
------------------------------------------------------
pmcsp_______________10___03__03__04__15__15__+00___012
dukekubas___________10___00__05__03__04__10__-06___003

Terminarz (Wstępna i rewanżowa).

Cytat:

pmcsp

1-2

karol_pomarancza
pmcsp

3-0

karol_pomarancza
pmcsp

4-3

szyma
pmcsp

2-3

szyma
pmcsp

2-3

MartiniTSW
pmcsp

0-0

MartiniTSW
pmcsp

2-4

Adam.zip
pmcsp

0-0

Adam.zip
pmcsp

1-0

dukekubas
pmcsp

0-0

dukekubas
karol_pomarancza

2-2

szyma
karol_pomarancza

3-1

szyma
karol_pomarancza

0-1

MartiniTSW
karol_pomarancza

1-2

MartiniTSW
karol_pomarancza

3-1

Adam.zip
karol_pomarancza

2-2

Adam.zip
karol_pomarancza

2-1

dukekubas
karol_pomarancza

0-0

dukekubas
szyma

2-4

MartiniTSW
szyma

0-2

MartiniTSW
szyma

4-1

Adam.zip
szyma

0-2

Adam.zip
szyma

3-1

dukekubas
szyma

3-2

dukekubas
MartiniTSW

1-1

Adam.zip
MartiniTSW

1-0

Adam.zip
MartiniTSW

0-0

dukekubas
MartiniTSW

0-0

dukekubas
Adam.zip

0-0

dukekubas
Adam.zip

1-0

dukekubas

Powodzenia, życzę samych pozytywnych emocji i cudownych bramek.

Ostatnio zmieniony przez Adam.zip dnia Nie 23:03, 17 Cze 2007, w całości zmieniany 9 razy

pmcsp (Szkocja) 2:3 (SiC) MartiniTSW

Pierwsze koty za płoty. Po wielodniowej przerwie od grania w we ten mecz mogę podciągnąć do kategorii "udanych". Nie to żebym się cieszył z porażki, ale z drugiej połowy w moim wykonaniu. Pierwsza to dwie bramki Martiniego. Jak zwykle w sytuacjach podbramkowych, gdzie ja próbuję wyjść z kontrą, a Martini przechwytuje piłkę, zachowuje On zimną krew i z twarzą zabójcy pakuje kolejne gole (kulki) w bramkę (serce) przeciwnika. Po zaaplikowaniu mi dwóch goli postanowiłem i ja coś ukłuć...no i się udało. Niezawodny K.Miller najpierw z główki po dośrodkowaniu B.Fergusona, a potem z lewej flanki McFadden doprowadzają do remisu. No ale czarodziej Martini szybko wszedł w formacje, coś tam pozmieniał, gwizdek, parę podań i moje serce przekłute po raz trzeci i na szczęście ostatni, bo nadmierny upływ krwi (entuzjazmu po powrocie) mógłby mnie zbytnio osłabić przed kolejnymi nie mniej trudnymi zabiegami pt: w drodze po pas. wink

pmcsp (Szkocja) 0:0 (SiC) MartiniTSW

Miałem w tym meczu szczęście. Martini cisnął praktycznie cały mecz. Ja ograniczałem się do prób wyjścia jakąś szybką akcją. Kilka razy pod bramką Martiniego zrobiło się gorąco ale na kroplach potu na czole się skończyło. Do udaru było daleko. Warte odnotowania w tym meczu są dwa fakty. Poprzeczka Martiniego i stosunek strzałów 10:1...Mam nadzieję, że w kolejnych meczach dobrą grę w obronie podeprę lepszym atakiem. Dzięki.

Adam masz błąd w terminarzu mały, zobacz sobie na mecz szyma-martini i zmień flagę koło martina na serbską Wink

Poprawione Wink

edit by Adam.zip

MartiniTSW(Serbia) 1:0 karol_p(Japonia)

Mecz jak zwykle bardzo wyrownany. Bardzo ciezki dla mnie gdyz karol duzo cisnal(w strzalach 10:6 dla niego) lecz to mi udalo sie zdobyc gola na wage 3 punktow po strzale Stankovica z dystansu.

karol_p(Japonia) 1:2 MartiniTSW(Serbia)

Mecz bardzo podobny do poprzedniego. Japonczycy chcac sie zrechabilitowac od razu przystapili do ataku. Przez pierwsze 15 minut ostrzeliwali bramke Serbow. Po tej fali Serbia wziela sie do roboty i rowniez dlugo atakowala. W jakich okolicznosciach gole padly to nie pamietam. Wiem ze znowu gola dajacego mi zwyciestwo udalo mi sie strzelic 15 min przed koncem.

dzieki za mecze i powodzenia dalej

Niespodzianek czas zacząć…
Przed spotkaniem z pmcsp czułem dość duży respekt, z rywalem nie rozegrałem zbyt dużej ilości spotkań lecz nie zmienia to faktu, że największym moim osiągnięciem był zawsze remis… W pierwszej odsłonie mecz był dość wyrównany, w miarę szybko zdołałem strzelić otwierającą bramkę i czekałem na ruch przeciwnika, jak się domyślacie pmcsp w bodajże 2sytuacji po tym wydarzeniu wyrównuje… Koniec pierwszej połowy.. Po wznowieniu najczarniejszy sen się spełniał pmcsp wychodzi na prowadzenie i już byłem pewny porażki.. Jednak niebawem przeprowadzam kontrę, szybkie podanie do wolnego napastnika, a obrońca pmcsp bezpardonowo powala Egipskiego napastnika, karny (GOL) i tylko żółta kartka…
Rywal oszołomiony pozwolił na przeprowadzenie kolejnych akcji i szybko strzelam 3bramkę, w końcówce kopia poprzedniej sytuacji i wynik końcowy to: Adam.zip 4:2 pmcsp
Statystyka strzałów 7:14

Zasłużony remis?
Drugie starcie miało należeć do pmcsp, całą pierwszą odsłonę przeprowadzał ataki, jednakże Szkoci często oddawali strzały nie w 100%sytuacjach, dzięki czemu Zidan i spółka mogła spokojnie przejmować piłkę i mozolnie w swoim stylu rozgrywać akcję, co ciekawe, mimo rozgrywania akcji Egipcjanie nie oddali w czasie pierwszej odsłony nawet jednego strzału. Zdeprymowany przebiegiem sytuacji postanowiłem przynajmniej oddawać jakiekolwiek strzały.. Jakby nie patrzeć na drugą połowę.. była ona wyrównana, oboje mieliśmy wiele dogodnych sytuacji na zmienienie rezultatu – słupki, sam na sam itd. – jednakże rezultat nie uległ zmianie a wynik do tabeli to
pmcsp 0:0 Adam.zip

Dzięki i pozdrawiam Wink

MartiniTSW(Serbia) 1:1 Adam.zip(Egipt)

Adam.zip(Egipt) 0:1 MartiniTSW(Serbia)

Obydwa mecze toczone na wysokim poziomie, bardzo wyrownane. W pierwszym zdobywam gola na poczatku spotkania. Pozniej ataki z jednej jak i drugiej strony. Adamowi udaje sie wyrownac juz w koncowce i tylko 1 pkt. Drugi mecz podobny do pierwszego, z tym ze chyba bardziej wyrownany lool

Obustronne akcje, slupki, poprzeczki, niewykorzystane 100% to tak w skrocie wink

Gola zdobywam dopiero w 35 minucie 2 polowy, bo bardzo ladnej skladnej akcji, ktora konczy Djordievic mocnym strzalem. Bramkarz nie mial tu nic do powiedzenia.

Dzieki za mecze i pozdro

Ostatnio zmieniony przez MartiniTSW dnia Pon 15:01, 11 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz

pmcsp (szkocja) - (japonia) karol_pomarancza
m1. 1-2
m2. 3-0

Pierwszy mecz zaczął się dobrze dla Szkotów, ok 10 min. meczu zdobywają bramkę na 1-0. Wynik taki utrzymuje się gdzieś do 30 minuty pierwszej połowy gdzie po ładnej składnej akcji, bramkę zdobywają Japończycy. Jeszcze przed końcem 1 części meczu Japonia wychodzi na prowadzenie zaś po składnej akcji i wypuszczeniu napastnika sam na sam. W drugiej części pmcsp stara się doprowadzić do remisu, jednak nie udaje mu się.

Drugi mecz, zaczyna się od ostrych ataków Japonii. Można powiedzieć że była miazga z mojej strony jednak nie udaje mi się nic ustrzelić oprócz słupka i bramkarza. 6-2 dla mnie w strzałach do przerwy. Druga połowa to miazga pmcspa, który zdobywa bramki po ładnych dwóch akcjach oraz znakomicie wrzuconej piłce z rzutu wolnego na napastnika który to pakuje z głowy piłkę do siatki. W strzałach 9-7 dla pmcspa radosny

.

Ogólnie dobre, szybkie mecze, z wieloma akcjami, dzięki za mecze, pozdrawiam radosny

.

bramka z drugiego meczu:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

-----------------------------------------------------------------------

Adam.zip (Egipt) - (Japonia) karol_p
m1. 1-3
m2. 2-2

Pierwszy mecz dla mnie. W pierwszej części zdobywam 2 bramki, drugą po błędzie adama, który bodajże chciał "spalić" mojego napastnika, jednak to nie wyszło i w konsekwencji była sytuacja sam na sam i gol. Adam stara się konstruować akcję ale niewiele z tych akcji kończyło się strzałami. Tuż przed końcem pierwszej części mogło być wyżej ale mój napastnik trafił z głowy w słupek. Ale go nie bolało zdzier

. Trzecia bramka wpada po ładnej akcji zakończonej strzałem do pustej bramki. Tuż przed końcem ok. 35 minuty meczu Adam zdobywa gol honorowy po wymianie kilku podań i zagraniu do niepilnowanego Mido który pewnie posyła piłkę w długi róg bramki.

Drugi mecz to inna historia, bardzo zacięty, więcej gry w środku boiska. Adam obejmuje prowadzenie jako pierwszy, po rzucie rożnym i głowie napadalca. Ten stan rzeczy utrzymuje się aż do drugiej części meczu, gdzie po krótko rozegranym rzucie rożnym japończyków, kilku podaniach, adam przejmuje po czym natychmiast traci a mój napastnik mając dużo miejsca wokół siebie pewnie strzela w długi róg bramki. Japonia poszła za ciosem i w 82 minucie meczu udaje im się wyjść na prowadzenie po ładnej składnej akcji, dużej ilości wymienionych podań i wykończeniem tuż z przed 16. Adam pokazał charakter i w niecałe 4 minuty później, udaje mu się wyrównać. Rzut wolny, długie podanie, jeden z napastników zgrywa głową piłkę na ok. 11 metr pola karnego japończyków a tam dopada do niej jakiś tam Egipcjanin i płaskim strzałem pokonuje GK japoni.
Mecz kończy się wynikiem 2-2.

Dzięki za mecze, pozdrawiam Wink

szyma 3-4 pmcsp

Pmcsp szybko strzelil na 0-1 jednak szybko wyrownałem pozniej strzelam na 2-1 a nastepnie pmcsp pakuje trzy bramki i bylo 4-2. Strzelam na 4-3 i pod koniec meczu moj zawodnik nie trafia w bramke z kilku metrow normalnie zal mi tego frajera. A gre moich obroncow pozostawie bez komentarza...

szyma 3-2 pmcsp

Szybko tracę bramke po kolejnym fatalnym błędzie moich obroncow zamiast kryc to chyba poszli na atak... :/ jednak szybko odpowiadam akcja, pmcsp fauluje mnie w polu karnym za co dostaje czerwona kartke. Do 11 podchodzi Gomes strzela w srodek bramkarz odbija nogami, dobitka z 3 metrów i... obok bramki kolejny pieprzony czarnuch... już go miałem zmieniać ale powstrzymała mnie od tego jego bramka na 1-1. Następnie strzelam na 2-1 i pmcsp w koncówce pierwszej polowy pakuje na 2-2. W drugiej połowie strzeliłem na 3-2 i zasłużenie wygrałem mecz.

W Kostaryce mam dobrych tylko napastników, choć zwątpiłem w to po karnym Gomesa... no i jest dwóch pomocników. Obrona to totalne dno dopiero gdy cofnąłem ich prawie na równi z bramkarzem stali na obronie i jako tako kryli...

Dzieki za mecze Wink

szyma 2-4 MartiniTSW

szyma 0-2 MartiniTSW

Pierwszy mecz bardzo wyrównany, jednak to druzyna Martiniego była skuteczniejsza. Ładną bramkę z wolnego strzelił Stankovic.

Drugi mecz już w lekkiej przewadze Serbów jednak nie był to mecz do jednej bramki...

Podsumowując ten dwumecz mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć że przegrałem oba mecze dzięki gorszej drużynie no ale cóż...

Dzięki za mecze i powodzenia dalej, pozdro Wink

	szyma napisał:
	szyma 2-4 MartiniTSW szyma 0-2 MartiniTSW Podsumowując ten dwumecz mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć że przegrałem oba mecze dzięki gorszej drużynie no ale cóż...

Znam ten ból...

Mecze w środku pola…

Cóż tu się dużo rozwodzić.. dwa identyczne mecze.. tak jak w nagłówku…
Duke atakował i dużo strzelał, nie zawsze z czystej pozycji, ja za to rozgrywałem piłkę, lecz nie oddawałem strzałów, jest to ostatnio moim problemem, tak jakbym próbował wbiec z piłką do bramki rywala… W pierwszym meczu zagraliśmy obydwoje bezbłędnie w obronie często gasiliśmy swoje akcje na ostatniej linii. Wynik do tabeli Adam.zip 0:0 dukekubas
W drugim spotkaniu ten sam scenariusz ja rozgrywam, duke strzela, oraz ostre pilnowanie defensywy, mimo ofensywnych ustawień drużyn zdzier

. W bodajże 26minucie rywal zostawił mi przed polem karnym trochę miejsca na rozegranie, galop w polu karnym, strzał szczurkiem w długi słupek i Gol (jeden z dwóch moich strzałów w tym meczu)… Dalszy przebieg gry to ataki przeciwnika i moje utrzymywanie się przy piłce.. W doliczonym czasie gry duke po rożnym strzela głową w boczną siatkę.. a ja zdobywam jakże cenne 3pkt
dukekubas 0:1 Adam.zip

P.S. duke zaimponował mi poprawieniem w znacznym stopniu gry defensywnej Wink

Dzięki i pozdrawiam

pmcsp (Szkocja) 1:0 dukekubas (Senegal)
pmcsp (Szkocja) 0:0 dukekubas (Senegal)

Dwa mecze walki. W pierwszym strzeliłem bramkę tuż na początku drugiej połowy po niesamowitym zamieszaniu na polu karnym. Jak się okazało była to jedyna bramka w tym dwumeczu.
Drugi mecz to niewykorzystane przeze mnie szanse. W kilku sytuacjach już widziałem piłkę w siatce. Duke nie był w stanie zagrozić poważniej bramce Szkotów. Próbował dalekich podań z linii bocznej boiska, lecz żadna tego typu akcja nie przyniosła powodzenia.

Wątpię żeby ta zdobycz którą mam pozwoliła mi na awans, więc przy okazji dzięki za mecze i powodzenia dalej. A jeśli jakimś cudem awansuję to mam nadzieję, że zacznę strzelać...Dzięki.

karol_p - dukekubas
m1. 2-1
m2. 0-0

Mecze podobne do tych wczorajszych. Dwie bramki moje w 1 czesci, w tym jedna po błędzie duka. Pierwsza połowa dla mnie, dobra gra w obronie i ataku u mnie. Druga dla duka, nie pozwalał mi w niej na zbyt wiele i siedział na mnie prawie cała drugą część. Bramek zdobył ok. 65 minuty meczu a niecałą chwilę później trafił w słupek.

Drugi mecz, napory duke, mało moich akcji, zaldewie 2 strzały oddałem w 1 części. Dukowi brakło torche szczęscia by objąc prowadzenie tuż przed przerwą. Druga dla mnie, ostre ataki Japanćzyków ale nic nie wpada w strzałąch 9-6 dla mnie.

Dzięki za mecze, pozdrawiam radosny

karol_p - szyma
m1. 2-2
m2. 3-1

Mecz jeden był nawet nawet, szybko strzelam bramkę, później po błędzie szymy podwyższam, znaczy się błedzie bramkarza który rzucił piłkę wprost pod nogi mojego napastnika i strzelam na 2-0. Gram straszna kichę w obronie, dawno już tylu błędów naraz nie robiłem w jednym meczu, dzięki bramkarzowi który miał czerwoną formę nie przegrałem tego meczu. Szymie udaję się doprowadzić do remisu w końcówce meczu.

Drugi mecz podobny do pierwszego, szybko strzelam bramkę ok 5 minuty meczu, później druga po błędzie obrońcy i trzecią, wszystkie trzy w przeciągu ok. 10 minut. Szyma chyba w szoku ale się nie poddaje, walczy ale brakuje mu dużo szczęścia, jego napastnicy zawodzą, mając dogodne sytuacje strzelają bądź w bramkarza bądź obok bramki. Bramka honorowa wpada ok. 35 minuty meczu. Wynik nie ulega już zmianie. Dzięki za mecze, pozdrawiam radosny

szyma 3-1 dukekubas

szyma 3-2 dukekubas

Zasłużone zwycięstwa Kostaryki, choć w drugim meczu bramkę na 3-2 strzeliłem na dwie min przed końcem spotkania.

Dzięki za mecze Wink

eh...umowilem sie z Martini na 21, mija godzina a go nie ma... bede na pewno gdzies do 23, czekam na wiadomosc....

Sory ale wczoraj nie bylemw stanie juz zagrac, pozatym w domu bylem ok 12. Tak prawde mowiac to po kilku glebszych wogole zapomnialem ze sie umawailem wink

jeszcze raz sorry. Dzis nam sie uda zagrac napewno

szyma 4-1 Adam.zip

szyma 0-2 Adam.zip

W pierwszym meczu Wanchope strzelił wszystkie 4 bramki, gdyby nie on pewnie przegrałbym bo ten Gomez to kompletne nieporozumienie...

Drugi mecz to gorszy wystep Wanchopa no i od razu wynik inny... Gomez sam na sam z idealnego kąta strzela w bramkarza:shock:...to świadczy o jego jakże wysokich umiejętnościach... W końcówce Adam strzela na 0-2 i nie było już czego ratować.

Dzięki za mecze i powodzenia w dalszej fazie turnieju Wink

	szyma napisał:
	Gomez to kompletne nieporozumienie...Gomez sam na sam z idealnego kąta strzela w bramkarza:shock:...to świadczy o jego jakże wysokich umiejętnościach...

[link widoczny dla zalogowanych]

To świadczy o jego wysokich umiejętnościach radosny

szyma to już trochę śmieszne jest, że żadna drużyna Ci nie pasuje i po każdym przegranym meczu zwalasz winę na pecha lub właśnie wylosowany zespół, bo moim zdaniem akurat Kostaryka to jedna z lepszych możliwych do wylosowania. wink

Pozdro

Szyma, Ty uważasz, że Kostaryka jest słaba? Chłopie, dzisiaj grałem z burza-lukasem, dwa razy wygrałem po 4:0, strzeliłem piękne bramki, grało mi się nimi jak z nut, burza grał Walią, którą grałem w MJTJ i to ta drużyna jest słaba, ale na pewno nie Kostaryka...