Grupa H [ II Faza Grupowa ]

__________

Witam wszsytkich w grupie H. Mamy okazje zagrać pierwszy oficjalny turniej na patchu WEOL.3.0 BETA. W tym temacie podajemy opisy spotkań, mile widziane nagrane bramki. Życzę wam powodzenia!

________________________Proszę zapoznać się z regulaminami:

____________________________Ogólny Regulamin

___________________________Regulamin Turnieju

PRZYPOMINAM !!

	Cytat:
	- Gramy mecz i rewanz - Gracze z miejsc 1-3 awansuja do nastepnej rundy - Dwoch najlepszych graczy z 4 miejsc (decyduje w kolejnosci: liczba zdobytych punktow, bilans bramek a w ostatecznosci baraze pomiedzy kandydatami do awansu)

_______________________________

	ORGANIZATOR napisał:
	Czas na rozegranie 2 fazy grupowej mija 12.11.2008 o godz. 23:59!

__________________________

__________________________________[link widoczny dla zalogowanych]

________________[link widoczny dla zalogowanych]

________________[link widoczny dla zalogowanych]

________________[link widoczny dla zalogowanych]

________________[link widoczny dla zalogowanych]

________________[link widoczny dla zalogowanych]

________________[link widoczny dla zalogowanych]

________________[link widoczny dla zalogowanych]

Kod:

M__Zawodnik______Mecze___W_R_P____+__-___Pkt
1._marky_ramone___14_____8_2_2___48_17___32 AWANS
2._miler__________14_____7_1_4___39_24___28 AWANS
3._żwiras13_______14_____6_3_3___29_15___27 AWANS
4._Sinus__________14_____7_3_4___23_22___24
5._Krzysiuk_______14_____7_0_7___25_32___21
6._Tomalon________14_____5_3_6___25_22___18
7._andrzej xx_____14_____4_0_10__22_37___12
8._qbra____________0_____0_0_14____0__42____0

Cytat:

qbra 0-3 andrzej xx - WO
andrzej xx 3-0 qbra - WO
qbra 0-3 miler - WO
miler 3-0 qbra - WO
qbra 0-3 Tomalon - WO
Tomalon 3-0 qbra - WO
qbra 0-3 żwiras13 - WO
żwiras13 3-0 qbra - WO
qbra 0-3 Krzysiuk - WO
Krzysiuk 3-0 qbra - WO
qbra 0-3 marky_ramone - WO
marky_ramone 3-0 qbra - WO
qbra 0-3 Sinus - WO
Sinus 3-0 qbra - WO
andrzej xx 2-3 miler
miler 4-2 andrzej xx
andrzej xx 4-1 Tomalon
Tomalon 1-2 andrzej xx
andrzej xx 1-3 żwiras13
żwiras13 4-2 andrzej xx
andrzej xx 1-2 Krzysiuk
Krzysiuk 3-1 andrzej xx
andrzej xx 1-6 marky_ramone
marky_ramone 7-0 andrzej xx
andrzej xx 0-1 Sinus
Sinus 2-0 andrzej xx
miler 3-2 Tomalon
Tomalon 2-1 miler
miler 1-0 żwiras13
żwiras13 3-2 miler
miler 6-1 Krzysiuk
Krzysiuk 1-3 miler
miler 3-4 marky_ramone
marky_ramone 3-1 miler
miler 3-1 Sinus
Sinus 3-3 miler
Tomalon 2-0 żwiras13
żwiras13 1-1 Tomalon
Tomalon 0-2 Krzysiuk
Krzysiuk 4-2 Tomalon
Tomalon 1-1 marky_ramone
marky_ramone 3-2 Tomalon
Tomalon 4-0 Sinus
Sinus 1-1 Tomalon
żwiras13 3-1 Krzysiuk
Krzysiuk 1-0 żwiras13
żwiras13 3-2 marky_ramone
marky_ramone 1-1 żwiras13
żwiras13 4-0 Sinus
Sinus 1-1 żwiras13
Krzysiuk 3-4 marky_ramone
marky_ramone 4-0 Krzysiuk
Krzysiuk 1-4 Sinus
Sinus 2-0 Krzysiuk
marky_ramone 5-0 Sinus
Sinus 2-0 marky_ramone

W razie błędów lub pytań pisac [link widoczny dla zalogowanych]

ŻYCZĘ WAM POWODZENIA I MIŁEJ ZABAWY!!!!!!!!

Ostatnio zmieniony przez Krzysiuk dnia Śro 18:09, 12 Lis 2008, w całości zmieniany 11 razy

Sinus (Kostaryka) 2:0 (Łotwa) Krzysiuk

rozpocząłem ten mecz bez żadnych kompleksów. Rozpocząłem mocno. Atak za atakiem, strzał za strzałem i nic nie mogło wpaść :/ kontrolowałem grę w srodku a Krzysiuk nie mógł ani razu podejść pod moje pole karne. Około 30 minuty zostaje sfaulowany na 25 metrze. Do piłki podszedł Canteno i pierwsza myśl to podawać. Bo prawie wcale nie strzelam z wolnych bezpośrednio :/ Jednak nie tym razem. Idealnie wymierzyłem pasek (bez trzymania kursora) i piłka wleciał do brameczki i jest 1:0. Krzysiuk jakby się obudził i do końca połowy raczej nie dal mi podejść za blisko. W Loss Time, rywal idealnie wysuwa sobie piłka i wbiega w moje pole karne od lewej flanki (jego lewej ;P) i całe szczęście, że ten ręcznik na bramce wyciągnął się jak struna zdzier

strzały po 1 połowie to 11:1

Myślałem, że w drugiej połowie coś się zmieni i odrobinę to przewidzialem. zmienił się jedynie wynik bo jedno oczko wyżej dla mnie Wink

Krzysiuk strzałów oddał tyle samo co w drugiej polowie a ja odrobinę więcej to nie ma co za bardzo opisywać.

strzały na koniec meczu 15:2

Sinus 4:1 Krzysiuk

Paradoksalnie w tym meczu Krzysiuk zagrał o niebo lepiej niż w pierwszym meczu. Rzucił się już od początku do ataku jak szalony. Nie wiedziałem co zrobić i jedyna myśl jaka mi przeszła przez głowę to :"Będzie podział punktów jak nic". Jednak nie ma to jak Wanchope lool

Ładny, precyzyjnym, silnym strzałem zza pola karnego otwiera wynik meczu i pomyślałem, że nie będzie tak źle. Krzysiuk sie chyba załamał. Ochłąnęłem i zacząłęm z powrotem rozpracowywać rywala. I jakieś 10 minut później znów Wanchope lool

Po idealnym podaniu na 7 metr pokonuje Łotewskiego bramkarza i jest 2:0 i myślę sobie po meczu. Ale jednak nie. Krzysiuk spiął się i 5 minut później oddaje mocny strzał na bramkę zza pola i mogę śmiało powiedzieć, że to było okienko (choć powtórki nie pokazał). I 1 polowa kończy się wynikiem 2:1 dla mnie i strata kolejnych 3 punktów wisiała w powietrzu.

Kolejna połowa tak jak w poprzednim meczu była o wiele nudniejsza. Ja oddaje tylko 5 strzałów a Krzysiuk 3 albo 4 ale każdy z nich mógł wpaść. Jednak to ja do końca zachowałem spokój i w ostatnich minutach walnęłem dwie bramy czym zapewne dobiłem Krzysiuka.

Cóż Nie pozostaje nic innego jak podziękować za mecz i życzyć powodzenia w kolejnych Wink

Ostatnio zmieniony przez Sinus dnia Pią 20:50, 07 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy

żwiras13-krzysiuk 0-1
mecz zaczal sie twarda gra przeciwnik bardzoe dobrze bronil dostepu do wlasne bramki po czym zabierajac mi co chwile pilke doszedl do sytuacji strzeleckiej i zdobyl gola do przerwy 0-1 w drugiej polowie bardzo ciezko sie atakowalo przez obrone rywala ciagle proby wyrownania bylo zatrzymywane na 20 metrze boiska i niestety nie udalo mi sie wyrownac
żwiras13-krzysiuk 3-1
w pierwszej polowie mecz malo ciekawy kilka akcji z mojej strony jak i rownierz przeciwnik atakowal strzaly 5-2 na moja korzysc po zaczeciu2 polowy szybko strzelam bramke przeciwnikpokilku minutach wyrownoje ale ja szybko biore sie do pracy i strzelam 2 gole jeden po drugim i nie oddaje zwyciestwa az do konca probujac podwyzszyc wynik

Ostatnio zmieniony przez żwiras13 dnia Pią 23:16, 07 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

(Węgry) miler 3-1 Krzysiuk (Łotwa)
Zaczeliśmy asekuracyjnie ustawieniami 442B, akcji na początku bramkowych jak na lekarstwo. W pewnym momencie Krzysiuka obrońcy motają się z piłką, jeden z nich podaje do mojego napastnika a ten dopełnia formalności - 1-0. Druga i trzecia bramka padły w przeciągu 3 min od pierwszej bramki, był to niewątpliwie efekt irytacji Krzysiuka, już przed meczem pisał mi, że Łotwa totalnie mu nie leży. W drugiej połowie jedną z nielicznych akcji Krzysiuka wykańcza napastnik i daje honorową bramkę Łotwie.

miler 6-1 Krzysiuk

Tutaj bardzo podobnie, zaczynamy podobnymi ustawieniami 442B, z tym, że ja znając słabość łotewskiej obrony przesuwam dodatkowo jednego pomocnika do ofensywy. Skutkuje to większą ilością akcji oskrzydlających. Po jednej z takich, w okolicach 15min spotkania Krzysiuk niepotrzebnie wychodzi bramkarzem, ja lobuję go wrzutką do wolnego napastnika i ten do pustej bramki strzela bez wahania. W tym momencie bliźniacza sytuacja co w pierwszym meczu, Krzysiuk widać że bardzo wkurzony postawą obrońców oddaje inicjatywę totalnie, bramki zdobywam ze skrzydeł. Do przerwy 4-0. Po przerwie akcja za akcją Węgrów, nieliczne odpowiedzi nie będących niewątpliwie w szczytowej formie łotewskich napastników. Krzysiuk zdołał zdobyć honorową bramkę, ja dokładam jeszcze 2, między innymi z rożnego, po bardzo ładnie wykonanym stałym fragmencie. Mam nadzieje, że równie dobrą formę Węgrzy utrzymają do rozgrywek ligowych.

żwiras13-Sinus1-1
mecz zaczal sie od wymiany atakow jak raz raz przeciwnik w pierwszej polowie duzo sie dzialo kilka akcji znakomicie wychwycilmoj bramkarz w drugiej polowie ciagle walka w srodku pola ktora czesto przegrywalem w efekcie szczesliwie udalomi sie zremisowac gdyby przeciwnik wykorzystal jedna z sytacji ktore mial mial bym mniej o 1 pkt
żwiras13-Sinus 4-0
mecz doprzerwy bardzo zaciety ale toja stwarzalem wiecej sytuacji do zdobycia bramki lecz nieudalo sie jej zdfobyc do przerwy wyniok bezbramkowy druga polowe zaczyna alcja od srodka wanchope idzie z akcja mija 3 rywali podaje do gomeza i ten strzelagola potem ciagle moje atakii gol po golu i do 65 minuty meczy bylo juz 4-0 pozniej probowalem jeszcze podwyzszyc wynik lecz brakowalo farta mecz konczy sie 4-0

Ostatnio zmieniony przez żwiras13 dnia Pią 23:22, 07 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

	żwiras13 napisał:
	żwiras13-krzysiuk 0-1 mecz od pocztku bardzo szybki i zaciety w 1polowie padagol i nie daje rady odrobic strat żwiras13-krzysiuk 3-1 mecz podobnie bardzo zaciety do przerwty 0-0 w drugiej polowce zaczynam golem kolega wyrownoje i potem 2 moje moje bramki i jest 3-1

nie dość, że lagger to jeszcze pseudoopisy daje... nawet nie wiadomo kim grałeś....

Sinus lagger ?? nie bedepisal wypracowania na temat meczow w ktorych bylo malo akcji wiem zeze mna przegrales i jestes zly d;ltego takpiszesz alelepiej popisz dokolegow na gg moze zktoryms na kawe pojdziesz czy cus a nie tu swirujesz!

żwiras jest wymóg, że opis meczu MUSI zawierać 50 słów. w przeciwnym przypadku dostaniesz ostrzeżenie, niestety.

Zwiras13 jeśli do jutra nie zobacze porządnych opisów będzie nie miła niespodzianka w postaci warna a następnie CLG.

	żwiras13 napisał:
	Sinus lagger ?? nie bedepisal wypracowania na temat meczow w ktorych bylo malo akcji wiem zeze mna przegrales i jestes zly d;ltego takpiszesz alelepiej popisz dokolegow na gg moze zktoryms na kawe pojdziesz czy cus a nie tu swirujesz!

przegrałem bo zremisowałem... drugi mecz to straciłem siły psychiczne po 1 golu i powpadały inne i wygrana zasłużona Twoja jak najbardziej... Pierwszy mecz powinienem ja wygrać, jednak mecz meczowi nie równy... no cóż mam tylko 1 pkt z batalią z Tobą i muszę popracować nad skutecznościa

bez odbioru.

chłopaki ja swoje mecze będę rozgrywał dopiero od poniedziałku, skontaktuję się z wami wszystkimi. Jeśli są tacy co siedzą do późna to jestem też od 22.30 dzis i jutro.

Łotwa Krzysiuk 2-1 andrzej xx Jamajka

Łotwa Krzysiuk 3-1 andrzej xx Jamajka

Mecze z moją przewagą. W 1 meczu po 1 połowie w strzałach 7-0 dla mnie a wynik 1-0 ocb?

. Słaba ta Łotwa. W 2 połowie udaje sie podwyższyć na 2-0. W 35 minucie rywal oddaje 1 strzał i od razu bramka zszokowany

. W loss time oddaje jeszcze 2 strzały, każdy z nich mógł zakończyć sie golem ale sprzyjało mi szczęście w strzałach 15-3 dla mnie.

W II meczu od razu wbijam rywalowi 3 bramki i mam spokój. Rywal odpowiada 1 trafieniem jeszcze w I połowie. Później mecz sie wyrównał. Wynik do końca sie nie zmienia.

Dzięki za mecze, powodzenia dalej wink

Żle wybrałem drużynę i płace za to smutny

. Łotwa bardzo słaba, jedynie Verpakowski coś gra

Ostatnio zmieniony przez Krzysiuk dnia Sob 14:25, 08 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

żwiras13(kostaryka)-miler(węgry) 3-2
mecz zaczal sie od kilku groznych akcji milera z ktorej nic nie wykorzystal gdyz jego akataki byly blokowane juz na 16 metrze po jednej z kontr wychodze sam na sam i pieknym lobhem pokonuje bramkarza do przerwy1-0 dla mnie po przerwie miler tracil duzo pilek w srodku boiska po jednym z przejec podaje pilke do wanchopa i z 20 metrow mocna pilka trafiam prz slupku po chwile powtorka akcji i z drugiej strony to samo robi gomez i jest juz3-0 w koncowke kolega strzela 1 bramka i chwile potem mamy perfekscyjnie wykonany rzut wolny pilka laduje w samym oknie rozpoczynam od polowy i sedzia gwizdze koniec .

miler 1-2 Tomalon

Zaczeliśmy wyrownanie, myslalem ze bedzie ciezko, jednak latwo dochodzilem do sytuacji bramkowych. Jednak co z tego skoro wykorzystalem moze 30% swoich szans, zdolalem strzelic jedna bramke. Tomalon oddaje jeden jedyny strzal w pierwszych 45 minutach i to jest strzal bramkowy. Do przerwy 1-1. Po przerwie Węgrzy stracili swoj polot, akcje nie kleily mi sie tak jak w pierwszej polowie, za to Kostaryka Tomalona cisnela na mojej polowie, chociaz nic z tego nie wynikalo. Nic do momentu gdy Tomalon decyduje sie na strzal, pilka odbija sie od slupka, potem od mojego bramkarza, ktory stoi na srodku bramki i wpada do siatki. Z nerwow popsulem pada i teraz nie dziala mi R2 ;/ Mimo okazji w koncowce nie zdolalem wyrownac. Pech

miler 3-2 Tomalon

Zaczalem duzo odwazniej i juz na poczatku, bodajze w 15 minucie zdobywam prowadzenie po rzucie roznym i rykoszecie obroncy. Minute pozniej dluga pilke od obroncy przejmuje po bledzie obroncy Kostaryki moj napastnik i w sytuacji sam na sam sie nie myli. Bramka na 2-1 pada jeszcze w pierwszej polowie, ponownie Tomalon ma duzo szczescia, strzal tylem do bramki napastnika trafia w poprzeczke ( o_O ) pilka odbija sie tak, ze drugi napastnik tylko doklada noge do pustej bramki. Strzelam na 3-1 w loss time pierwszej polowy i kontroluje mecz. Tylko ze jedynie przez 2 min, bo w 2 minucie drugiej polowy Tomalon strzela kontaktowa bramke. Do konca wynik nie ulegl zmianie, pomimo wielu okazji 100% glownie z mojej strony, ale napastnicy Wegier nieskuteczni.

Dzieki za mecze i powo dalej.

żwiras13(kostaryka)-marky_ramone(kostaryka)1-1
mecz od pocztku pod dyktando przeciwnika ciezko mi sie przerywa jego akcje co chwile neka mojego bramkarza ja oczywiscie groznie kontatakuje do przerwy0-0 w drugiej polowie juz ja troszke dochodze do glosu i po rzucie roznym pieknym szczupakiem zdobywam gola lecz za chwilke kolega wyrownuje i do konca juz wynik pozostaje bez zmian

żwiras13-marky_ramone
mecz zaczyna sie od mocnego uderzenia przeciwnika ktory 30 minutach prowadzil juz 2-1 lecz w koncowce 1 polowy fauluje od tylu kolo swojego pola karnego i dostaje czerwony kartonik z tego wolnego posylam mocna pilke po ziemi w pole karne i gomez do niej dobiega strzelajac wyrownujaca bramke w drugiej polowie gra juz mi sie lepiej uklada stzrelam przepiekna bramke wolejem z wrzutki z 16 metra i nie oddaje zwyciestwa do konca dzieki bardzo dobre mecze

Ostatnio zmieniony przez żwiras13 dnia Nie 1:02, 09 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

marky_ramone (Kostaryka) 5:0 (Kostaryka) Sinus

Początkowo rywal stworzył kilka groźnych sytuacji, dałem sie mu wyszumieć nie tracąc żadnej bramki, potem przystapiłem do ofensywy kontrolując boiskowe poczynania i wymieniając dużo podań w srodkowej strefie boiska i stwarzałem coraz więcej groźnych sytuacji kończąc 5 z nich celnymi trafieniami, rywal atakował z rzadka, zmarnował bodaj dwie b.dobre sytuacje. rew. kiedy indziej

żwiras13(kostaryka)-andrzej xx (jamajka) 3-1
pierwsza polwoa bezbarwna bardzo defensywna taktyka przeciwnika i dlugie wybicia ktore byly groznymi kontrami do przerwy 0-0 strzaly3-2 dla mnie po przerwie mobilizuje sie i strzelam gola przeciwni odpowiada a ja dokladam jeszcze 2 bramki mecz z moja przewaga
żwiras13-andzrzej xx 4-2
znow defensywna taktyka przeciwnika az 5 obroncow bardzo ciezko sie atakuje w pierwszej polowce przeciwnik po kontrze zdobywa gola lecz ja do konca polowy strzelam 2 gole i prowadze 2-1 w drugiej polowie andzrzej szybko wyrownuje co sprawie ze musze sie brac do pracy i tez zaraz strzelam gola w koncowce podwyzszam na 4-2 i tak tez konczy sie mecz

Ostatnio zmieniony przez żwiras13 dnia Nie 1:09, 09 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

marky_ramone (Kostaryka) 6:1 (Jamajka) andrzej xx
marky_ramone (Kostaryka) 7:0 (Jamajka) andrzej xx

Dwa identyczne mecze, bardzo widoczna moja przewaga, nie schodziłem praktycznie z połówki rywala, akcja za akcją, strzał za strzałem, mogło powpadać jeszcze kilka bramek, andrzej ograniczał sie do prób rozbijania moich ataków, sporadycznie tylko wchodził w obręb mojej jedenastki, strzały oddawał bardzo rzadko.

dzienks za mecze

Sinus 2:0 andrzej xx

Sinus 1:0 andrzej xx

Na takiego gracza szkoda mi 50 znaków. W tym dwu mecz nic się nie działo poza tym, że podchodzę do bramki i uderzam i nic nie trafiam. Mecze z nim to jedne wielkie LAGI. Najlepszy jest komentarz andrzeja :

	Cytat:
	andrzejxx 12:08:55 nie było lagów andrzejxx 12:09:01 płynnie było

po prostu sam sobie współczuje, że musiałem się MĘCZYĆ psychicznie z takim typem. Przepraszam, że nie ma opisu meczu ponieważ były lagi i ciężko mi taki mecz opisać ;/ tymbardziej, że nas wywalało ;/

Jedyne co pamiętam to fakt, że w pierwszym meczu brama pada dopiero w 38 minucie i druga 3 minuty później i już byłem spokojny o wygraną. W drugim meczu szczęśliwie Wachopie wbiega do bramki z piłką gdyż bramkarz wybija piłkę przed siebie jeszcze na początku meczu około 6 minuty. Mecze bez historii i oby mniej takich było.

nie dziękuje ale powodzenia życze.

andrzej xx (Jamajka) - tomalon (Kostaryka) 4:1 (2:1)

1 poł
strzały 4:5
gol 1:
18 minuta korner dla Kostaryki Walace wybija i podaje do najbliższego zawodnika Hernandeza ten kiwa obrońce na górnej lini pola karnego i podaje do Nuneza na 15 metr ten strzela w dalszy róg bramki i gol 0:1 dla Kostaryki
gol 2:
21 minuta przejęcie piłki w środku pola przez Euella podanie do Burtona na wolne pole ten biegnie i strzela ale piłka trafia w poprzeczke odbija się i trafia wprost pod nogi Kinga który pewnie strzela do pustej bramki 1:1
gol 3:
36 minuta podanie piłki do napastnika Kinga przed nim już tylko ostatni obrńca i bramkarz a właściwie za nim bo ustawił się tyłem do bramki zastawijąc sie z łatwością omija obrońce i jest sam na sam strzela ale bramkarz odbija piłke na bok piłke przejmuje obrońca Kostaryki Drummond ale tuż obok jest Euell który przejmuje piłke tuż przed polem bramkowym bramkarz wychodzi Euell strzela z ostrego kąta w dalszy słupek piłka odbija się i wpada do bramki 2:1 dla Jamajki
gol 4:
67 minuta piłke ma King przed polem karnym podaje równolegle do lini końcowej do Burtona ten strzela z 15 metra w okno i gol bramkarz nie miał szans 3:1 Jamajki
gol 5:
w doliczonym czasie piłke dostaje King kiwa ostatniego obrońce który go goni i robi wślizg w polu karnym Hernandez otrzymuje żółtą kartke a sędzia dyktuje rzut karny do jedenaskti podchodzi King naprzeciwko niego Porras King strzela w prawy górny róg bramki bramkarz rzuca się w drugą stronę i 4 gol dla Jamajki 4:1