Grupa H - Korona Kielce

Witam w temacie grupy H. Prosze o podawanie wyników spotkań oraz o (w miarę możliwości) opisy meczów, które pozwolą lepiej sprecyzować końcowy opis grupy.

Termin na rozegranie meczów fazy grupowej mija dnia 11.06.2007 o godzinie 23:59. Gracze którzy nie rozegrają minimum 2 meczów do dnia 09.06.2007 do godziny 23:59 zostaną usunięci, a ich miejsce zajmą rezerwowi.

Gracze:

	Cytat:
	Adam.zip gg:1592573 Giuly gg:3118413 Sanczo_Paasa gg:7106635

Terminarz:

	Cytat:
	Adam.zip 1-2 Giuly Giuly 1-2 Adam.zip Adam.zip 4-0 Sanczo_Paasa Sanczo_Paasa 2-3 Adam.zip Giuly 2-2 Sanczo_Paasa Sanczo_Paasa 2-4 Giuly

Tabela:

	Kod:
	Nick__________Me___Wy__Re__Po__BZ__BS__Bil___Pkt Adam.zip______04___03__00__01__10__05__+05___09 AWANS Giuly_________04___02__01__01__09__07__+02___07 AWANS Sanczo_Paasa__04___00__01__03__06__13__+07___01

Powodzenia!

Ostatnio zmieniony przez Giuly dnia Czw 16:51, 07 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz

Bez niespodzianki…
Sanczo_Paasa, był przed tym meczem dla mnie zagadką, dlatego postanowiłem podejść z ostrożnością do rywala. W 1minucie spotkania pada gol w okienko, przeciwnik musiał być tym faktem oszołomiony i po pierwszym nokdaunie przyjmował moje ataki, jednakże nie mogłem się przemóc i grałem niepewnie czując, że jedna akcja rywala może pokrzyżować moje plany punktowe. W drugiej połowie po błędzie w linii obrony wychodzę sam na sam i tym razem z zimna krwią puszczam szczurka- Gol. Z niespełna 5minut boiskowych później, akcja silny strzał, piłka od pleców obrońcy znajduje światło bramki. W końcówce” kropka nad i” i rezultat końcowy to: Adam.zip 4:0 Sanczo_Paasa

Kielecki Horror…
Pewny swego przystąpiłem do 2spotkania, jednakże jak odmienny obraz rywala wyłonił się po tym meczu. Oponent od samego początku próbował ustrzelić bramkę i w 20 minucie dopina swego, postanowiłem wziąć się w garść i dopiero w 2połowie udaje mi się wyrównać dość ładnym [link widoczny dla zalogowanych], niestety rywal dość szybko mnie skontrował i znów musiałem szukać rezerw siłowych by wygrać… W 75 minucie mój wysiłek zostaje wynagrodzony i widać, że rywal pogodził się z 1pkt, jednakże to był błąd w ostatniej minucie mój napastnik przy linii pola karnego zapiera się, zwrot w stronę bramki i ustanawiam wynik na: Sanczo_Paasa 2:3 Adam.zip

Jak na debiutanta mysle ze poradzilem sobie niezle bowiem był to moj bodajze 20 mecz max w ta gre, jednak jestem zadowolony ze swojej postawy. Zabraklo szczescia i doswiadczenia ale pokazalem ze mam ambicje co bylo widac szczegolnie w drugim meczu. Rywal o klase lepszy wiec oddaje honor i pozostaje mi miec nadzieje na okazje do rewanzu ( udanego rewanzu)
pozdrawiam. radosny

Giuly - Adam.zip 2-1
Adam.zip - Giuly 2-1

Mecze wyrównane, nikt nie miał wyraźnej przewagi i szczęście zadecydowało o tym kto wygrał.

Giuly - Sanczo_Paasa 2-2
Sanczo_Paasa - Giuly 2-4

W pierwszym meczu miałem dużą przewagę (stzrały: 11-4), lecz mimo prowadzenia 2-1 nie udało mi się wygrać. Drugie spotkanie zaczęło się bardzo dobrze, bo od 2 szybko zdobytych bramek, jednak Sanczo_Paasa nie poddał się i dość szybko strzelił kontaktowego gola. Mimo wyniku mecz dużo bardziej wyrównany niż 1, a Sanczo_Paasa zmarnował wiele "setek". Wygrałem dzięki fantastycznej dyspozycji Bonina(3 gole + asysta) i Gajtkowskiego(3 asysty + gol).

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Podbudowany dobrym występem z Sancho, podejmowałem Giuly’ego.. Mimo że to ja rozpocząłem ataki na bramkę rywala, to jednak przeciwnik obejmuje prowadzenie, opanowałem negatywne emocje po tym wydarzeniu i starem się konsekwentnie grać swoje i jeszcze przed zakończeniem pierwszej odsłony wyrównuje, po wznowieniu gry Giuly aplikuje mi Gola, mimo, że starałem się doprowadzić do remisu nie podołałem, w spotkaniu było dużo kuriozalnych sytuacji podbramkowych i wynik mógłby być różny..
Adam.zip 1:2 Giuly

Kolejne starcie miało należeć do mnie, dość szybko obięte prowadzenie i w miarę kontrolowanie gry pozwoliło mi strzelić drugą bramkę. Giuly grał po swojemu, skrzydłami na wrzutki bądź podróż napastnikiem w moje pole karne po zejście ze skrzydła, w 2połowie opłaciło się i zrobiło się dość groźnie - Giuly zdobywa kontaktowego. W dalszej części spotkania postanowiłem rozgrywać piłkę, jednakże pilnowałem się także uważnie w obronie..
Giuly 1:2 Adam.zip

Grupa H bardzo szybko i sprawnie zakończyła rozgrywki. 1 miejsce zajął Adam.zip, który pokazał największy spokój w najważniejszych momentach i zdobył 9 pkt. Na drugiej pozycji uplasował się Giuly, który po trudnych i ciekawych meczach z oboma rywalami zdobył 7 pkt. Ostatnie miejsce zajął Sanczo_Paasa, jednak nie ma się czego wstydzić, ponieważ zagrał bardzo dobre spotkania, lecz zabrakło mu doświadczenia w kluczowych momentach.

czekam na nastepny turniej moze i ostatnie miejsce ale odchodze z turnieju umocniony zdobyciem pewnego doswiadczenia ktore moze mi sie przydac w innych rozgrywkach, oczywiscie skladam gratulacje moim dwom rywalom Adamowi i Giuly'emu i tak o to zakonczyly sie mecze w grupie H. W dalszej fazie oczywiscie bede kibicował Koronie Kielce Wink

pozdrawiam Wink