Offtop dotyczący Pucharu Polski

Hahaha...

lubie wiedziec na czym stoje zdzier

, mecz zagram ok. 23:00 Wink

Chciałbym zapytać organizatora turnieju czy nie dało się rozstawic bardzo dobrych zawodników tworząc te 16 trzyosobowych grup ? Proponuje porównać moją grupę (Arturo3H, Kristo, Iras) z innymi.

Arturo po co teraz ta gadka - już tego nie cofniesz

	marky_ramone napisał:
	Arturo po co teraz ta gadka - już tego nie cofniesz

No nie cofne ale moze następni organizatorzy podobnych turniejów się obudzą i coś takiego wprowadzą bo nie wiem marky czy bys sie cieszy gdybyś był w grupie z np. Irasem i Justynem zdzier

	Arturo3H napisał:
	Chciałbym zapytać organizatora turnieju czy nie dało się rozstawic bardzo dobrych zawodników tworząc te 16 trzyosobowych grup ? Proponuje porównać moją grupę (Arturo3H, Kristo, Iras) z innymi.

Każdy ze startujących jest równy, dlatego też według mnie każdy miał takie samo prawo do szczęścia jakim jest niewątpliwie znalezienie się w grupie z przytoczonymi przez Ciebie Kristo i Irasem. radosny

No ja nie wiem co jest?

Gra z dobrymi graczami to sama przyjemność. Sam wiedzę Arturo masz wysokie mniemanie o sobie więc czemu narzekasz? Mieć w grupie Justyna, Irasa, Martiniego - piknie się gra. No nie wiem jak Ty ale ja gram dla dobrej zabawy a nie żeby wyjść z grupy. Zresztą najłatwiej nabić sobie skilla i expa z takim Martinim niż jakimś średniakiem wink

no tak, z grupami się zgodzę, w końcu każdy ma taki sam team w grupie przynajmniej w tym turze, więc zwalanie na team w tej fazie odpada ale później w fazie pucharowej?? Ktoś mocny mający jedną z potęg pierwszoligowych a ktoś też mocny a tym bardziej słabszy grający outsiderem ma mieć równe szanse w takim meczu?? radosny

Wiem że narzekam ale na przyszłość lub kolejną edycję PP zdało by się nad rozstawieniami pomyśleć, to moje zdanie, pozdrawiam radosny

PS. Łęczna idzie po puchar szczęśliwy

	Raku napisał:
	No ja nie wiem co jest? Gra z dobrymi graczami to sama przyjemność. Sam wiedzę Arturo masz wysokie mniemanie o sobie więc czemu narzekasz? Mieć w grupie Justyna, Irasa, Martiniego - piknie się gra. No nie wiem jak Ty ale ja gram dla dobrej zabawy a nie żeby wyjść z grupy. Zresztą najłatwiej nabić sobie skilla i expa z takim Martinim niż jakimś średniakiem

Zgodze sie z tym ze grając z najlepszymi naucze się wiecej (chodziasz od tego moze byc miniranking) ale po to sie gra zeby wygrac zdzier

i nie widze przyjemności w niewyjściu z grupy wink

Arturo3H napisał:

	Raku napisał:
	No ja nie wiem co jest? Gra z dobrymi graczami to sama przyjemność. Sam wiedzę Arturo masz wysokie mniemanie o sobie więc czemu narzekasz? Mieć w grupie Justyna, Irasa, Martiniego - piknie się gra. No nie wiem jak Ty ale ja gram dla dobrej zabawy a nie żeby wyjść z grupy. Zresztą najłatwiej nabić sobie skilla i expa z takim Martinim niż jakimś średniakiem

Zgodze sie z tym ze grając z najlepszymi naucze się wiecej (chodziasz od tego moze byc miniranking) ale po to sie gra zeby wygrac zdzier

i nie widze przyjemności w niewyjściu z grupy wink

Tak tak ja też gram żeby wygrać bo co to za osiągnięcie wyjść z grupy czy być w 1/4 - no prawie żadne. Każdy chyba gra żeby wygrać cały turniej - a przynajmniej trzeba mieć takie podejście, wierzyć w siebie (ja mam z tym problemy) wink

Ale z tym wygrywanie turniejów jakoś mi się nie spieszy...
Co to znaczy, że nie wyjdę z grupy? - jestem za słaby.
Co to za przyjemność wyjść z grupy ze słabszymi zawodnikami? - żadna.
Jeśli ktoś nie może wyjść z mocnej grupy to widać nie zasługuję na zwycięstwo - proste wink

Aby wygrać tur trzeba być po prostu najlepszym i potrafić wygrać z każdym bez względu na Jego klasę szczęśliwy

Raku napisał:

Arturo3H napisał:

	Raku napisał:
	No ja nie wiem co jest? Gra z dobrymi graczami to sama przyjemność. Sam wiedzę Arturo masz wysokie mniemanie o sobie więc czemu narzekasz? Mieć w grupie Justyna, Irasa, Martiniego - piknie się gra. No nie wiem jak Ty ale ja gram dla dobrej zabawy a nie żeby wyjść z grupy. Zresztą najłatwiej nabić sobie skilla i expa z takim Martinim niż jakimś średniakiem

Zgodze sie z tym ze grając z najlepszymi naucze się wiecej (chodziasz od tego moze byc miniranking) ale po to sie gra zeby wygrac zdzier

i nie widze przyjemności w niewyjściu z grupy wink

Tak tak ja też gram żeby wygrać bo co to za osiągnięcie wyjść z grupy czy być w 1/4 - no prawie żadne. Każdy chyba gra żeby wygrać cały turniej - a przynajmniej trzeba mieć takie podejście, wierzyć w siebie (ja mam z tym problemy) wink

Ale z tym wygrywanie turniejów jakoś mi się nie spieszy...
Co to znaczy, że nie wyjdę z grupy? - jestem za słaby.
Co to za przyjemność wyjść z grupy ze słabszymi zawodnikami? - żadna.
Jeśli ktoś nie może wyjść z mocnej grupy to widać nie zasługuję na zwycięstwo - proste wink

Aby wygrać tur trzeba być po prostu najlepszym i potrafić wygrać z każdym bez względu na Jego klasę szczęśliwy

Wildze że sie tu poruszyło temat rozstawień i grup ja nie chciałem pisać że mocną miałem i w ogóle bo by wyszło ze narzekam albo się żale nie porostu dostałem i odpadłem nie podpasiła mi odra i akurat miałem gorszy dzień tyle na ten tamt .
A raku po raz pierwszy sie nie zgodzę z tobą że nie ważne jakie sa grupy i ze jak słaby to nie wyjdziesz to trudno nie wygrasz tura . Patrz na takie coś

Jest grupa z 3 silnymi graczami i jeden musi jechać do domu i nie możesz powiedzieć czy jest zły czy dobry bo jak to ocenisz w porównaniu z innymi grupami a jak oni w tej grupie są na maxa mocni identycznie silni ze każdy z nich może wygrać tura to i tak 1 zawsze na początku odpada wiec jednak ma znaczenie rozstawienie i tu sie z zgadzam z Arturo niestety.
Winnej grupie sa średniaki i wyjada , ok dostaną baty i przejdą ci mocni dalej ,ale ja przy swoim ze już jednego mocnego nie ma bo w grupie odpadł . A chodzi chyba o to żeby zawsze czym dalej w tur to najlepsi bo na tym polega zasada turnieju a jesli jedna grupa jest b.mocna a inna srednisłaba to jak ma dalej grac najlepsi?

Zawsze sie tak robi żeby rozstawić , widziałeś eliminacje świata że w grupie np są Włochy , Franca i Niemcy abo Holandia można powiedzieć wtedy trudno nie są mocni nie pojada niech sie wycinają.

A widziałeś żeby w pucharze polski czy jakimś innym na poczatku grała legia z Wisłą np albo AC Milan z Roma czy jakieś takie pary??

Co innego jak jest tur i jest więcej meczy w grupie i zawsze można jakoś tam siew wydostać z grupy ale tu z 3 osobowej w obsadzie dobrych graczy zawsze 1 wylatuje co by nie było .

Na koniec Nie odbierzcie tego że się żale i nic nie ma nikomu za złe jednie sam do siebie za słaba grę ale jak zaczęliście tu dyskusje to naprawdę na drugi raz zobaczcie jak to naprawdę wygląda a nie każdy pisze co chce tyle z mojej strony.

Nie napisał bym tego na pewno ale nie mogłem sie powstrzymać do następnego tura i powodzenia wszystkim którzy jeszcze graja w pucharze polski .

PS Ja i tak co by nie było to zawsze będę grał nawet jak grupa będzie nie taka czy drużyna słaba tak mam ale swoją opinie wyraziłem więc jeśli chcecie to się zgadzajcie a jeśli nie to nie

Ostatnio zmieniony przez kristo2323 dnia Sob 18:44, 16 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz

dobra dobra wygraliście

zdaje sobie sprawę, że i tak może to jest niesprawiedliwe ale to jest tylko gra i dobra zabawa i mi tam nie robi różnicy jak raz odpadnę "bo miałem mocną grupę"

rozstawienia - no w sumie to na tak
Bo trochę to nie fair jak ja muszę grać Arką a taki gracz, który jest bardziej uznany niż ja gra dużo lepszym zespołem, może i to nie sprawiedliwe ale ja tam nie mam zwyczaju się skarżyć - trudno i tyle, nie narzekam (zresztą jak bym był na prawdę dobrym to bym pewnie dalej tą Arką grał) wink

masz racje kristo radosny

Chociaż chyba trochę mnie źle zrozumiałeś (albo ja źle napisałem wink

)

Nie chodziło mi o ogólną sprawiedliwość tylko chodziło o to, że jak ktoś czuje się bardzo dobry to nie powinien potem narzeka że podpadł z mocnej grupy bo gdyby był taki na prawdę dobry to by pewnie wyszedł. Zresztą co ja się będę....przecież to tylko zabawa wink

Chce tylko powiedzieć, że pisałem dzisiaj do szymy wczoraj i dzisiaj, ale nadal się nie odzywa. Jeżeli odpisze mi jutro o 23 (termin do 23:59) to nie będę miał zamiaru z nim grać, bo będę już zmęczony zdzier

Iras trzeba sie przyzwyczaić ze szyma zostawia sobie mecze na ostatnia chwile i wczesniej sie nie odezwie tzn. dopiero jak uzna ,że jest gotowy do gry wink

sorry szymek,że tak cały czas pisze,ale po prostu chciałbym żebyś to zmienił i zaczął grać normalnie. A nie jako ostatni z ostatnich.

pozdr.

Możecie już grać 1/4 finału. Powodzenia.

Jaki jest termin na zagranie 1/4 ? bo nie napisałeś i nikt nie gra zagubiony