Faza Pucharowa

Iras napisał:

Gallus napisał:

mackal napisał:

mackal(Mali) - Gallus(Austria) 5:0
To był po prostu nokaut w wykonaniu piłkarzy z Mali.
Bo jak inaczej można nazwać wynik 5:0.
Co prawda Austria też miała swoje akcje,ale na tle Mali wyglądali blado.
Kluczem do zwycięstwa była świetna obrona i bardzo dobra gra piłkarzy z formacji ofensywnej.

Gallus(Mali) - mackal(Austria) 0:0
W tym drugim meczu postanowiłem zagrać defensywniej.
Z oczywistych względów przeważał w tym spotkaniu Gallus,ale klarownych sytuacji za dużo nie miał(znowu kłania się dobra gra w obronie) .W strzałach przeważał także Gallus.
Ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem i mogłem cieszyć się z awansu do półfinału(mój największy sukces na WEOL)
Dzięki za mecze Gallus.

Ja dodam tylko tyle do mojej porażki 0:5.....
miałem dziwne opóźnienia( naciskałem żeby zawodnik sie ruszył a on zaskakiwał po chwili, straciłem szybko bramkę dlatego nie wychodziłem żeby nie było!, wyszedłem dopiero w przerwie) więc przez to nie nadążałem w obronie, Ty podał do napastnika, zrobił nim ruch a mój obrońca zaskakiwał dopiero ruch podejścia do napastnika, kiedy napastnik już oddał strzał.
wiec jak tu bronić? A czy dominacja całkowita była? tu by szło polemizować ponieważ miałem swoje sytuacje, oczywiście opóźnienia nie dały szans na wykorzystanie ich! przykład:
leci górna piłka na napastnika, idealna na głowę, naciskam kwadrat a on reaguje z opóźnieniem i zamiast strzelać głową, robi wślizg o_O....
kolejny przykład:
biegnie twój obrońca z piłką, ja swoim napastnikiem dobiegam do niego naciskam wcześniej żeby zrobił wślizg, a ten co? czyta to z opóźnieniem i przewraca się przez Twojego obrońce. ehhh tych przykładów można jeszcze trochę wymienić( karny, niefortunny wślizg)
No nic można powiedzieć ze byłeś lepszy.
2 mecz identyczne opóźnienia ,ale lepsza ekipa i jakoś szło wymęczyć remis.

dzięki za mecze i powodzenia dalej.

Mogłeś nie popełniać tego samego błędu co ja z karolem i wyjść od razu z gry jak coś było nie tak...

jak sie straci szybko bramke to nie wypada, takie moje zdanie.

Wiem, że nie wypada, ale ja na pewno będę tak robił od porażki z karolem. Od razu to mówię, żeby mi ktoś potem nie pisał, że wyszedłem z meczu, bo mi nie szło...

Panowie macie od takich rozmów temat offTop..
edit by Adam.zip

Prosze o unikanie zbędnego cytowania wykrzyknik

edit by Kicek

Witam wszystkich po dłuższej przerwie wink

Nie dokończyłem organizacji turnieju od początku do końca i na dodatek odpadłem beznadziejnie w 1/16 zagubiony

ehh..te nagłe awarie z dnia na dzień. A raczej z minuty na minute zszokowany

Na razie nie wiem jeszcze co sie działo pod moją nieobecność...mam nadzieje,że dukekubas dobrze mnie zastępował zdzier

i ciekawe jak z terminami pytanie

Jak sie dowiem,że były jakieś przedłużenia.. zły

No to jeszcze raz poinformuje,że wróciłem zdzier

Pozdrawiam!

راصز_ضصسااشةا (arabia) 1-0 (mali) mackal
karol_pomarancza (mali) 1-0 (arabia) mackal

Obydwa mecze były zacięte. W 1 wyszedłem z nastawieniem def. a mackal off. Mimo to pierwszą dobrą sytuacje mieli arabowie w dodatku sam na sam, ale zachciało mi się podawać i niestety nici z akcji. Mackal szczerze powiedziawszy zagrażał mojej bramce ale oddawał strzały sporadycznie. Dobrze grał piłką jednak nic z tego nie wynikało. Ja koncentrowałem się na defensywie i kontratakach. W 89 minucie właśnie po kontrze i drobnym zamieszaniu w polu karnym rywala wpada bramka dla Arabi.
Drugi mecz podobny tylko, że ja w nastawieniu off. i mackal też radosny

. Jednak ja na tym lepiej wychodzę. Strzelam bramkę ok. 30 minuty pierwszej połowy i nie oddaje prowadzenia już do końca, choć miałem okazje do podwyższenia wyniku, dwa razy piła trafai w poprzekę po moich strzałach. Mackal podobnie jak w 1 meczu dobrze gra piłką jednak brak przebłysków w ataku sprawiają, że nie potrafi sobie stworzyć dogodnej sytuacji. Dzięki za mecze, pozdrawiam radosny

No dokładnie sie zgadzam z kolegą,to niestety nie był mój dzień.Z tak dobrze grającym taktycznie rywalem trzeba było mieć formę z poprzednich meczy.A dzisiaj zaszwankowało to co zawsze było moją najmocniejszą bronią czyli atak.Obrona i pomoc grała naprawdę przyzwoicie,ale napastnikom zabrakło tego czegoś , co by pozwoliło strzelać gole.Inna sprawa,że w obronie karol_p
zagrał po prostu po profesorsku nie dając zbytnio pola do popisu na polu karnym.
Na pewno w jakimś procencie o końcowym triumfie rywala zadecydowały moje nerwy,które nieco pogorszyły mój poziom gry.
Podsumowując , turniej uważam za udany(nigdy bym nie przepuszczał,że z taką formą jaką miałem w grupie dojdę aż tak daleko),ale jak to się mówi apetyt rośnie w miarę jedzenia i na pewno pozostaje żal i niesmak.No,ale cóż taka jest piłka radosny

Powodzenia w finale, niech wygra lepszy.

MartiniTSW(Korea) 3:1 VinEX(Austria)

VinEX(Korea) 3:2 MartiniTSW(Austria)

Ciezko mi cos napisac w opisie, bo mecze byly rozgrywane na raty z powodu lostow. Ogolnie to mecze bardzo wyrownane, z moze moja minimalna przewaga.

Dzieki za mecze VinEX wink

	MartiniTSW napisał:
	MartiniTSW(Korea) 3:1 VinEX(Austria) VinEX(Korea) 3:2 MartiniTSW(Austria) Ciezko mi cos napisac w opisie, bo mecze byly rozgrywane na raty z powodu lostow. Ogolnie to mecze bardzo wyrownane, z moze moja minimalna przewaga. Dzieki za mecze VinEX

Dzieki rowniez. Moim zdaniem zasluzona wygrana , poprostu byles lepszy w obu spotkaniach i gratuluje Finalu. Zycze powodzenia tobie jak i karolowi_pomaranczce zdzier

mackal(Mali)-Vinex(Austria) 3:2
W 1 meczu było sporo akcji z jednej jak i z drugiej strony.Minimalnie lepsi okazali się gracze z czarnego lądu.

Vinex(Mali)-mackal(Austria) 0:0
Mecz w którym przeważał Vinex,ale w sumie nic z tego nie wynikało(9 strzałów po stronie Mali).
W sytuacji sam na sam trafiłem w słupek.
Ostatecznie w dwumeczu okazałem się o tą jedną bramkę lepszy co pozwoliło mi zająć bardzo dobre 3 miejsce.
Dzieki za grę Vinex.

gratuluje Mackal szczęśliwy

wiedzialem ze jestes silny i namieszasz w mojej grupie