Forum PRZENIESIONE POD ADRES WEOL.pl/forum Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
GRUPA A
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum PRZENIESIONE POD ADRES WEOL.pl/forum Strona Główna » Archiwum Turniejów Zakończonych / Revenge Cup Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
GRUPA A
Autor Wiadomość
Raku
Friend
<font color=#FFFF00>Friend</f>


Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Mecz z wczoraj dzisiaj opisuję, także trochę nie pamiętam, drugi opis zapoda Patajinho.

Raku (Polska) 2:0 Patajinho (Kolumbia)

Jakiś dziwny skład mi wyszedł na boisko bo Grzelak grał w pomocy. Reszta w normie a na środku mój ulubiony duet (dwaj panowie G) Giza-Garguła. Mecz zaczyna się od ataków Polski, po jednej z akcji Jeleń dostaję piłkę (nie piłką... wink ), biegnę sobie nim, pozycja nie za bardzo - prawy róg pola karnego ale co mi tam wciskam kwadrat - wpadła w przeciwległe okienko bramki przeciwnika radosny Po chwili kolejna sytuacja Jelenia, bramkarz jednak broni. Później mecz się wyrównuje, w drugiej połowie Jeleń strzela drugą bramkę.

Dzięki Patajinho, powodzenia dalej radosny
Sob 12:19, 05 Maj 2007 Zobacz profil autora
Leszczu
BAN
<font color=#F660AB><b>BAN</b></f>


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 2967
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Łdz

Post
Leszczu (Chile) - Patajinho (Kolumbia)
0-0

Mecz bez historii, moja przewaga, jednak fatalna skuteczność Chilijczyków zabrała mi 2 punkty.

[link widoczny dla zalogowanych]

Leszczu (Kolumbia) - Patajinho (Chile)
2-0

Po pierwszym remisie wiedziałem, że aby zbliżyć się do kolejnej fazy muszę ten mecz wygrać. Pierwsza połowa nie przyniosła żadnych efektów w postaci goli, co więcej - to Patajinho miał przewagę. Jednak akcja lewą stroną, dośrodkowanie zablokowane, jednak sędzia dyktuje rzut karny! Oczywiście gol i tym razem to na moją korzyść sędzia podyktował jedenastkę! Niedługo potem Chile zaatakowało, niezwykle szybki Salas sam na sam... Faul obrońcy tuż za polem karnym, czerwona kartka, rzut wolny i co najważniejsze, jednak najboleśniejsze dla Chile - kontuzja najlepszego zawodnika w drużynie. Szybka roszada w taktyce obu zespołów i ruszamy: niecelny rzut wolny, świetna kontra Kolumbii, fantastyczne zagranie do napastnika, sam na sam, gol!!! Tego zwycięstwa nie można było nie utrzymać i w ten sposób kolejne 6 punktów wędruje do trenera Leszczu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzięki za mecze, powodzenia w kolejnych meczach!
Sob 12:57, 05 Maj 2007 Zobacz profil autora
DGS
Sparingowiec
Sparingowiec


Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Piły ;]

Post
DGS (Irnalndia Płn.) 0 - 2 Patajinho (Kolumbia)
bramki:
0-1
0-2


DGS (Kolumbia) 2 - 1 Patajinho (Irlandia Płn.)
bramki:
0-1
1-1
2-1
Sob 13:41, 05 Maj 2007 Zobacz profil autora
Patajinho
Amator
Amator


Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pabianice

Post
DGS napisał:
DGS (Irnalndia Płn.) 0 - 2 Patajinho (Kolumbia)
bramki:
0-1
0-2


DGS (Kolumbia) 2 - 1 Patajinho (Irlandia Płn.)
bramki:
0-1
1-1
2-1


Nie no to co sie dzialo w drugim meczu to wola o pomste do nieba smutny .Ten mecz chyba juz przesadzil o moim odpadnieciu.Przez caly mecz moja DUZA przewaga i ciagle ataki na bramke DGS ,przy stanie 1-0 nie tylko moglem ale powinnienem prowadzic juz z 2 oczka wyzej,a tu 2 akcje z nikad, stracilem 2 bramki,i zegnaj fazo pucharowa płacze Chyba wisi nademna jakas klatwa w tym turnieju,bo na wyjscie z grupy myslalem ze mnie stac, tym bardziej ze wychodza az 4 teamy, ale druzyna "hobbitow" z Irlandii Polnocnej pokrzyzowala mi plany.. zły diabeł Jak nie drwale ze Szwajcarii to gnomy z Irlandii ,nie mam sily juz na ten turniej,wole jzu chyba grac jedna druzyna ocb?
Sob 14:01, 05 Maj 2007 Zobacz profil autora
Leszczu
BAN
<font color=#F660AB><b>BAN</b></f>


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 2967
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Łdz

Post
Leszczu - Raku
1-7
1-2
w 1 meczu po 0-4 przestalem grac, moja obrona chodzila sobie na spacerki pod polowe... od 0-4 przestalem grac, a mimo to udalo mi sie strzelic goa

w 2 meczu borucowi pileczka z raczek wypadla w doliczonym czasie gry ojoj, sie narobiło... rasiak gra jak lalka, 190 nie umie wygrac ze 168 chile... lagi lagi lagi, dalo sie grac, ale np. gola na 0-2 w pierwszym meczu stracilem przez lagi, bo nie reagowal na wybicie ;/
Sob 16:44, 05 Maj 2007 Zobacz profil autora
halladin
Amator
Amator


Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: urubamba

Post
hehe widze ze Leszczu jest bardzo obiektywny i wcale nie odnosi spotkań wyłącznie do siebie:)

halladin ( kostaryka ) 3-0 cybuch (szwajcaria ) lekko łatwo i przyjemnie


mecz nr 1 mial opisac Cybuch...gracz 'wielkiej elegancji klasy i szyku'radosny
Sob 17:50, 05 Maj 2007 Zobacz profil autora
Cybuch
Sparingowiec
Sparingowiec


Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Cybuch (kostaryka) 0-2 Halladin (Szwajcarja)
Sob 17:52, 05 Maj 2007 Zobacz profil autora
Leszczu
BAN
<font color=#F660AB><b>BAN</b></f>


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 2967
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Łdz

Post
halladin napisał:
hehe widze ze Leszczu jest bardzo obiektywny i wcale nie odnosi spotkań wyłącznie do siebie:)
Opisywać meczu z Rakiem mi się nie chciało, ale 2 mecz mogłem i powinienem zremisować, a nie wymyśliłem sobie, że Boruc wypuścił piłkę z rąk w doliczonym czasie.
Sob 17:56, 05 Maj 2007 Zobacz profil autora
pmcsp
VIP
<font color=#5CB3FF><b>VIP</b></f>


Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
halladin napisał:
mecz nr 1 mial opisac Cybuch...gracz 'wielkiej elegancji klasy i szyku'radosny


Cybuch napisał:
Cybuch (kostaryka) 0-2 Halladin (Szwajcarja)

Opisał jak cholera.
Sob 17:57, 05 Maj 2007 Zobacz profil autora
Patajinho
Amator
Amator


Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pabianice

Post
Mecz z wczoraj
Patajinho (Polska) 1-3 Raku (Kolumbia)

Strzaly 10-12

Opis blyskawiczny:
Na poczatku mecz wyrownany z mala przewaga Raka,co wkrotce znalazlo odzwierciedlenie w bramkach.22 minuta i po wspanialej asyscie Patino pilke do siatki pakuje Ratalegga.Kibice nawet nie zdazyli mrugnac, a pilka w 23 minucie ponownie znajduje sie w siatce, ponownie za sprawa Ratallegi.Kibice Kolumbii w ekstazie.Dalsza czesc meczu to ostra walka w srodku pola.Sedzia odgwizduje koniec pierwszej polowy.Trener Patajinho widzac nieporadnosc swoich pupili stawia wszystko na jedna karte i zmiennia ustawienie 4-4-2 na 4-3-3.Druga polowa rozpoczyna sie tak jak skonczyla sie pierwsza czyli ostra walka w srodku pola.Na efekty nie trzeba bylo dlugo czekac.Radomski popisuje sie precyzyjnym wslizgiem w nogi rywala i odbiera od sedziego nagrode w postaci czerwonej kartkl.Paradoksalnie zawodnicy druzyny Polski grajac w 10 zaczeli grac lepiej,ockenli sie ze spiaczki i rzucili sie do huraganowych atakow.Oplacilo sie.W 63 minucie po wspanialym rajdzie lewa strona naszego Polskiego Risse Jacka Krzynowka oraz precyzyjnym podaniu, pilka laduje w siatce.Szczesliwcem, ktory dolozyl noge okazal sie byc nasz nowy narodowy mafioso Radoslaw Matusiak.Po strzelonej bramce rozjuszeni garcze Kolumbii zaczeli coraz to grozniej atakowac.Ich starania przyniosly efekt w 80 minucie,po podaniu Castrillona brameczke strzela Renteria.Do konca meczu nie dzialo sie juz prawie nic ciekawego.93 minuta,sedzia odgwizduje koniec meczu,Polska przegrywa z Kolumbia 1-3 zagubiony

Za relacje dziekuje PATAJINHO cool
Sorki ze taka krotka dzis relacja ale jestem po 3 piwkach i mam zly humor
Sob 23:15, 05 Maj 2007 Zobacz profil autora
DGS
Sparingowiec
Sparingowiec


Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Piły ;]

Post
DGS irlandia 2 - 1 kostaryka CYBUCH
bramki:
0 - 1
1 - 1
2 - 1


DGS kostaryka 1 - 3 irlandia CYBUCH
bramki:
0 - 1
0 - 2
0 - 3
1 - 3
Nie 22:12, 06 Maj 2007 Zobacz profil autora
Cybuch
Sparingowiec
Sparingowiec


Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Cybuch(kostaryka) 1-4 Patajinho(Kolumbia) MEcz byl wyrownany lecz tego dnia snajperzy kostaryki byli w fatalnej formie strzeleckiej!Kolumbia wrecz przeciwnie co widac zreszta po wyniku!!szczęśliwy
Dzieki za mecz! drugi opis zrobi Patajinho!!
Pon 19:13, 07 Maj 2007 Zobacz profil autora
Leszczu
BAN
<font color=#F660AB><b>BAN</b></f>


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 2967
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Łdz

Post
Leszczu (Chile) - Cybuch (Kostaryka)
2-0
Mecz rozpoczął się od szybkich ataków Chile, jednak strzały skrzydłowych były bardzo niecelne. Kostaryka odpowiadała groźnymi kontrami, jednak często akcje zatrzymywały się na obrońcach gospodarzy. W końcu sprawę w swoje ręce wziął zawodnik trenera Leszczu o nazwisku Acuna. Pomocnik o bujnej fryzurze, niczym Andre Agassi, uderzył niczym Zinedine Zidane, po długim rogu, zza pola karnego, bramkarz trenera Cybucha nie miał szans. I połowa zakończyła się wynikiem 1-0 dla już pewnego awansu Leszcza Wink Na drugą połowę piłkarze z Ameryki Środkowej wyszli nieco bardziej zmobilizowani, jednak nie potrafili oni dojść do bramkowej sytuacji i ich strzały nie mogły znaleźć drogi do siatki rywala. Gra była nieciekawa, jednak jeden z ataków pozycyjnych Chile przyniósł gola na 2-0! Strzelcem gola i zarazem katem Kostarykańczyków okazał się Acuna! Tym razem dostał bardzo dobre, prostopadłe podanie od jednego z kolegów i strzałem z ostrego kąta ustalił wynik spotkania. Jeszcze w 86. minucie Wanchope miał szansę na honorową bramkę, jednak w sytuacji sam na sam fatalnie przestrzelił. Mecz zakończył się rezultatem 2-0. Po meczu trenerzy podziękowali za grę, w oczekiwaniu na jutrzejszy rewanż.

[link widoczny dla zalogowanych]

Cybuch (Chile) - Leszczu (Kostaryka)
2-1
W meczu "o pietruszkę" zmierzyłem się ja z Cybuchem. radosny Mecz w pierwszej połowie zdominowany przez Chile. Konsekwencją tego jest wynik 2-0 do przerwy, jednak warto nadmienić, iż jedna była po fatalnym błędzie obrońcy, a druga po samotnym biegu Salasa od połowy boiska (po rzucie rożnym). Strzały w tej połowie to 8-1, gdyż miałem gdzieś ten mecz szczęśliwy
W drugiej połowie się ocknąłem i zacząłem wreszcie grać. Liczne akcje, dużo strzałów, niezłe pozycje to za mało na dwa gole, tylko jednego udało się trafić po pięknym strzale zza pola karnego. Były okazje, jednak Kostarykańczycy fatalnie przestrzeliwali (nawet na pustą bramkę). Strzały w II połowie: 3-11. Dzięki za mecz, powodzenia dalej.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Leszczu dnia Wto 19:18, 08 Maj 2007, w całości zmieniany 3 razy
Pon 21:57, 07 Maj 2007 Zobacz profil autora
Kicek
VIP
<font color=#5CB3FF><b>VIP</b></f>


Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 2428
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Milanówek

Post
Przypominam,że termin zakończenia fazy grupowej kończy się już dzisiaj o 23:59. Prosze o jak najszybsze dogranie zaległych meczy. W razie gdyby były jakiekolwiek problemy z rozegraniem spotkań(czego wolałbym uniknąć) to wyczulam na stosowanie się do podpunktów 6,7 i 8 punktu III.Kary i ostrzeżenia w regulaminie RC.

Pozdrawiam!

Wto 1:40, 08 Maj 2007 Zobacz profil autora
Patajinho
Amator
Amator


Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pabianice

Post
Patajinho (Kostaryka) 2-3 Cybuch (Kolumbia)

Strzelcy nieznani zdzier

Bardzo skrotwy opis z powodu braku czasu:

Mecz byl tak samo jak pierwszy dosc wyrownany,tyle ze tym razem to mi przyszlo grac gorsza druzyna i niestety gra obronna i gra napadu graczy Kostaryki pozostawiala wiele do zyczenia.Mecz byl istnym thrillerem dla obu zawodnikow, a szczegolnie dla mnie, gdyz musialem ten mecz wygrac zeby myslec jeszcze o wyjsciu z grupy i liczyc na odrobine szczescia.Wyniki w meczu zmienialy sie jak w kalejdoskopie,raz to na korzysc moja raz to na korzysc trenera Cybucha,zaczelo sie niewinnie,od 1-0 dla mnie,jednak wkrotce wsciekle ataki garczy Kolumbii przyniosly efekt w postaci wyrownainia, 1-1!Widac bylem jeszcze w szoku po pierwszej bramce,bo za chwile wykorzystujac nieuwage moich obroncow pilke do siatki pakuje po raz kolejny batonik z Kolumbii i wynik na tablicy swietlnej zmienil sie na 2-1 dla Kolumbii!Podrazniony takim obrotem spraw zaczolem intensywnie cisnac obroncow Kolumbii,oplacilo sie,bo wkrotce wynik staje sie ponownie remisowy,2-2!Nie zamierzalem na tym poprzestac,ale walczyc do konca o wyjscie z grupy i strzelic zwycieskiego gola.Moze i tak by sie stalo,gdyby nie wizyta mojej "cudownej" matuli w pokoju i kretynskie pytanie:"Polac Ci ziemniaczki"?!!Wystarczylo!!Bo na chwile rozkojarzylem sie, a zawodnicy z Kolumbii zapakowali mi 3 bramke!Dzieki Ci mamo !!!!!Do konca meczu mimo szalenczych atakow nie udalo mi sie niestety juz wyrownac i mecz konczy sie wynikiem 3-2 dla trenera Cybucha i tym samym daje mu awans.A ja z wielkim zalem musze sie pozegnac z turniejem juz na fazie grupowej i liczyc na szczescie moze nastepnym razem,gdyz w tym turnieju pech nie odstepowal mnie ani na krok!

Za relacje dziekuje Patajinho cool
Wto 17:37, 08 Maj 2007 Zobacz profil autora
Leszczu
BAN
<font color=#F660AB><b>BAN</b></f>


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 2967
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Łdz

Post
Wszystkie mecze w tej grupie zakończone radosny
Wto 19:17, 08 Maj 2007 Zobacz profil autora
Czarny
ADMINISTRATOR
<font color=red><b>ADMINISTRATOR</b></f>


Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 5410
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubin

Post
Patajinho napisał:
Patajinho (Kostaryka) 2-3 Cybuch (Kolumbia)

Strzelcy nieznani zdzier

Bardzo skrotwy opis z powodu braku czasu:

Mecz byl tak samo jak pierwszy dosc wyrownany,tyle ze tym razem to mi przyszlo grac gorsza druzyna i niestety gra obronna i gra napadu graczy Kostaryki pozostawiala wiele do zyczenia.Mecz byl istnym thrillerem dla obu zawodnikow, a szczegolnie dla mnie, gdyz musialem ten mecz wygrac zeby myslec jeszcze o wyjsciu z grupy i liczyc na odrobine szczescia.Wyniki w meczu zmienialy sie jak w kalejdoskopie,raz to na korzysc moja raz to na korzysc trenera Cybucha,zaczelo sie niewinnie,od 1-0 dla mnie,jednak wkrotce wsciekle ataki garczy Kolumbii przyniosly efekt w postaci wyrownainia, 1-1!Widac bylem jeszcze w szoku po pierwszej bramce,bo za chwile wykorzystujac nieuwage moich obroncow pilke do siatki pakuje po raz kolejny batonik z Kolumbii i wynik na tablicy swietlnej zmienil sie na 2-1 dla Kolumbii!Podrazniony takim obrotem spraw zaczolem intensywnie cisnac obroncow Kolumbii,oplacilo sie,bo wkrotce wynik staje sie ponownie remisowy,2-2!Nie zamierzalem na tym poprzestac,ale walczyc do konca o wyjscie z grupy i strzelic zwycieskiego gola.Moze i tak by sie stalo,gdyby nie wizyta mojej "cudownej" matuli w pokoju i kretynskie pytanie:"Polac Ci ziemniaczki"?!!Wystarczylo!!Bo na chwile rozkojarzylem sie, a zawodnicy z Kolumbii zapakowali mi 3 bramke!Dzieki Ci mamo !!!!!Do konca meczu mimo szalenczych atakow nie udalo mi sie niestety juz wyrownac i mecz konczy sie wynikiem 3-2 dla trenera Cybucha i tym samym daje mu awans.A ja z wielkim zalem musze sie pozegnac z turniejem juz na fazie grupowej i liczyc na szczescie moze nastepnym razem,gdyz w tym turnieju pech nie odstepowal mnie ani na krok!

Za relacje dziekuje Patajinho cool

Niektórzy używając tyle znaków napiszą opisy wszystkich swoich meczy w paru Turniejach, a dla Ciebie to bardzo skrótowy opis radosny Brawo Wink
Wto 23:14, 08 Maj 2007 Zobacz profil autora
Patajinho
Amator
Amator


Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pabianice

Post
Czarny napisał:

Niektórzy używając tyle znaków napiszą opisy wszystkich swoich meczy w paru Turniejach, a dla Ciebie to bardzo skrótowy opis radosny Brawo Wink


Hehe dzieki radosny Pisalem o wiele dluzsze relacje w Turnieju Dla Nowych Graczy,ale ostatnio mam troche mniej czasu wiec nie moge sie tak rozpisywac.A zawsze jak zamierzam pisac nawet krotko to i tak jakos troche wiecej linijek tekstu mi wychodzi zdzier
Śro 0:06, 09 Maj 2007 Zobacz profil autora
Raku
Friend
<font color=#FFFF00>Friend</f>


Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Rozgrywki w grupie A uważam za skończone!

TABELA KOŃCOWA:
Kod:

M.Nick_________Me___Wsd__Wdp__Rsd__Rdp__Psd__Pdp__BZ___BS__Bil___Pkt
1.halladin_____10____04___05___01___00___00___00__37___06__+31____43-AWANS
2.Raku_________10____03___04___02___00___00___01__21___11__+10____35-AWANS
3.Leszczu______10____02___02___01___00___02___03__18___18__+00____19-AWANS
4.Cybuch_______10____00___03___00___00___05___02__10___19__-09____18-AWANS
5.DGS__________10____01___01___01___00___03___04__10___31__-21____10
6.Patajinho____10____02___00___01___00___02___05__11___20__-09____07


Awans uzyskali Ci z miejsc 1-4 wink

Jak widać halladin był poza konkurencją, reszta skupiła się na walce o drugie miejsce. Ciekawa walka była jedynie o 4. miejsce - wygrał ją Cybuch doskonale grają drużynami przeciwników!

Dzięki wszystkim za mecze w grupie. O dziwno nie popełniłem żadnego byka w tabeli cool i bardzo się cieszę, że nie było walkowerów. Powodzenia tym co awansowali! radosny
Śro 9:00, 09 Maj 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum PRZENIESIONE POD ADRES WEOL.pl/forum Strona Główna » Archiwum Turniejów Zakończonych / Revenge Cup Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin