Grupa B

z 2:1 na 2:3 w loss time... Nigeria Defensive POWER lool

Czarny 3 - 2 VinEX

Przystepujac do meczu z Czarnym po przegranym meczu z Justynem nie bylem jeszcze calkowicie spokojny i to bylo jedna z przyczyn mojej porazki. Pierwsza polowa to zdecydowana przewaga Nigeri znakomicie byli przygotowani napastnicy (Agahowa i Martins czerwona strzalka) i nie dalo sie ich zatrzymac jak sie rozpedzili. Masa sytacji ktore wypracowol Czarny dala mu 2 bramki i bylo 2-0 ale pod koniec 1 polowy kontaktowa bramke strzela Portugalia i 2 polowa zapowiadala sie bardzo ciekawie radosny

W drugiej polowie mecz sie wyrownal i byl toczony w bardzo szybkim tempie. Nieoczekiwanie po fatalnym bledzie obroncy Nigeri pilke przejmuje Boa Morte i w sytacji sam na sam strzela bramke 2-2. POzniej bylo sporo sytaucji jak i dla Nigeri tak i dla Portugali ale zadna druzyna nie wykorzystala okazji . Mamy Loss Time sedzia doliczyl 3 min akcja Nigeri trener VinEX mowi sobie ( tylko nie przegrac znowu w LOss Time ) spoglada na boisko a tam Agahowa znajduje sie w polu karnym i strzela w dlugi rog i bramka. Portugalia zalamana sedzia potem konczy spotkanie. Znowu porazka i znowu bramka w Loss time :/ Ale w tym meczu wygrana Czarnego zasluzona

Justyn-Raku 2:1
strzaly:7-9

Mecz wyrownany z mala iloscia czystych sytuacji ,3 pkt dla Wks dal niezawodny Drogba ;]

Ehhh Justyn co to był za mecz - nuuuda. Już na początku jak to zwykle bywa tracę bramkę. Nie powiem sam na sam to był mój bład. Dobrze, że nie straciłem dwóch bo pad pewnie by na ścianie wylądował. Ta sytuacja z początku mecze i gol Justyna była właściwie jedyną klarowną sytuacja w całym meczu dla nas obu. Się w końcu obudziłem, któryś z 4 strzałów w 1. połowie wpadł 1:1. Po pierwszych 45min 1:1 w strzałach 4-1 dla mnie. I proszę ile to ja się muszę napracować żeby strzelić bramkę i tak w większości meczy. Druga połowa była nudna, i ten gol Drogby znowu po ziemi z jakiś 20m. Dlaczego ja takiej nie mogłem strzelić a miałem podobna pozycję? Ehhh co za gra. Jak w całym turze zdobędę 5/6 pkt. to powiem że to będzie sukces wink

MartiniTSW(Szwecja) 2:1 justyn(WKS)

Mecz bardzo zaciety. Justyn mial w nim pecha bo filar druzyny Drogba mial slaba forme, jeszcze doszla czerwona kartka dla jego zawodnika w 2 polowie. Gole dla Szwecji strzelili: Larsson oraz Ljunberg

Czarny 2:1 Raku

Mecz zaczął się od szybko strzelonej bramki przez Nigerjankielów. Osiągnąłem sporą przewagę, ale do 20min mecz się wyrównał. Pod koniec pierwszych 45min Raku zdołał wyrównać. Dalej mecz walki, sporo okazji z obu stron, jednak to Nigeria stwarzała dogodniejsze, chaos w obronie Paragwaju był nie wykorzystany aż do 85min spotkania kiedy to pięknym wypuszczeniem Aghahowy popisał się Okocha a ten ładnie zawinął piłę obok rzucającego się goalkeepera.

PS. Mam dość tej Nigerii...

	MartiniTSW napisał:
	MartiniTSW(Szwecja) 2:1 justyn(WKS) Mecz bardzo zaciety. Justyn mial w nim pecha bo filar druzyny Drogba mial slaba forme, jeszcze doszla czerwona kartka dla jego zawodnika w 2 polowie. Gole dla Szwecji strzelili: Larsson oraz Ljunberg

Gorzej byc nie moglo zagubiony

czolowi obroncy:K.Toure i Eboue strzalki w dol ,a do tego Drogba i czerwona kartka dla Zokory zdzier

wiedzialem ,ze bedzie bardzo ciezko .Martini zrewanzowal sie za ostatnie mecze do Mini ranku.

Pozdro Krakow ;]

VinEX 4 - 0 Raku

Poczatek meczu dla Portugali wymarzony pilke w polu karnym otrzymuje N. Gomes uderza w dlugi rog i bramka 1-0 2 min spotkania. Tak szybko strzelona bramka z pewnoscia musiala podlamac pilkarzy Paragwaju. Kilka minut pozniej za pola karnego na strzal decyduje sie Deco i gol 2-0. Pierwsza polowa to przewaga Portugali ktora potwierdza strzelona bramka przez Boa Morte i wynik 3-0 sedzia konczy 1 polowe. 2 czesc spotkania to juz bardziej wyrownane spotkanie z momentami przewagi Paragwaju lecz Ci nie potrafia uderzyc tak aby pilka znalazla sie w siatce ( słupek lub minimalnie obok bramki). Dopiero w koncowce meczu kibice zobaczyli jeszcze jedna bramke a strzelcem jest Deco 4-0 . Ta wygrana byla bardzo potrzebna Portugali po przegranych 2 spotkoniach kiedy to tracili pkt w koncowce spotkania .

MartiniTSW(Szwecja) 3:3 Czarny(Nigeria) k.2:4

Czarny pierwszy strzela 3 gole, a ja nadrabiam lool

. Nastepnie dogrywka, ktora nie przynosi zadnego rezultatu i karne. W pierwszej serii rzutow karnych obie ekipy strzelily po golu, w 2 to samo, w 3 Czarny broni moj strzal w srodek bramki, a on strzela. A w 4 moj zawodnik pudluje w bramke i wygrywa Nigeria.

Dzieki i pozdro

Ehhhhh co za turniej, co za drużyna...

Z Martinim: 0:2 w plecy po 10min.
Z Justynem: 0:1 w plecy po 10min.
Z Czarnym: 0:1 w plecy po 5min.
Z VinEXem: 0:2 w plecy po 10min.

W czwartym meczu to się popłakałem...
Trochę tracę już nadzieję i chęć do gry. Na awans już nie liczę smutny

VinEX 3 - 0 MartiniTSW

Portugalia po meczu z Paragwajem podeszla do meczu ze Szwecja pewna sebie i wierzyla w swoje umiejetnosci pilkarskie. W 1 polowie Portugalia miala przewage i dobre okazje strzeleckie i co najwazniejsze je wykorzystala i w pierwszej czesci spotkania prowadzila 2-0 . Sedzia doliczyl 5 min dodatkowego czasu i w tym momencie znakomita okazje sam na sam mial Larsson jednak znakomicie zachowal sie bramkarz Portugalski i dzieki niemu Portugalia nie schodzila z bramka do szatni. 2 polowa zacieta i toczona w szybkim tempie ale juz mniej okazji dobrych to strzelenia bramek. w 75 min spotkania Figo uderza z daleka pilka odbija sie od obroncow do pilki dobiega C. Ronaldo jest w polu karnym i podlugim rogu posyla pilke i jest 3-0. Strzały 14-9

	Raku napisał:
	Ehhhhh co za turniej, co za drużyna... Z Martinim: 0:2 w plecy po 10min. Z Justynem: 0:1 w plecy po 10min. Z Czarnym: 0:1 w plecy po 5min. Z VinEXem: 0:2 w plecy po 10min. W czwartym meczu to się popłakałem... Trochę tracę już nadzieję i chęć do gry. Na awans już nie liczę

Raku nie ma co płakać tylko poprawić koncentrację na początku każdego meczu radosny

szyma(Ukraina) 4-3 (Francja)nadolski

Po dogrywce, gdyż po 90 min było 3-3 pod koniec nadolski strzelił mi bramke Vieira chyba z 30 paru metrów w okno zagubiony

VinEX 2 - 2 gAc po karnych 5-4

Wygrywalem w 1 polowie 2-0 i zlekcewazylem przeciwnika i to bylo zgubne. Byle pewien ze 3 pkt beda moje i wynik wyzszy a stalo sie inaczej :/ Strzaly 13-13

moje mecze postaram sie zagrac dziś , okolo godziny 18-20 zalezy o której bede w chacie ...

PS. nie mam teraz dostepu do gg oraz we2002 smutny

	Raku napisał:
	Z Justynem: 0:1 w plecy po 10min.

Protest.Raku w naszym meczu po 3 minutach bylo 1:0 zdzier

ps. widze ze w naszej grupie coraz ciekawiej ;]

justyn napisał:

	Raku napisał:
	Z Justynem: 0:1 w plecy po 10min.

Protest.Raku w naszym meczu po 3 minutach bylo 1:0 zdzier

ps. widze ze w naszej grupie coraz ciekawiej ;]

Weź mnie kur...czę nie denerwuj zdzier

W tej chwili staram się zapomnieć o tym wszystkim i skoncentrować się na 3. meczach które mi zostały.
Antycypuję sobie co się może stać, staram się wbić do głowy większą koncentrację
na początku meczu wink

ehhh jak ja bym chciał wygrać chociaż jeden mecz ocb?

szyma(Ukraina) 2-1 (Szwecja)MartiniTSW

Pierwszy bramkę strzelili Szwedzi a konkretnie Larsson, wyrownał Rebrov, pozniej lost... zagubiony

na 4 min przed końcem meczu rzut wolny dla Ukrainy, podchodzi Sheva i nie daje szans bramkarzowi Repreznetacji Szwecji, jeszcz na chwile przed koncem wolnego mieli Szwedzi jednak strzał ten obronił bramkarz.

Dzięki za mecz i powodzenia wink

MartiniTSW(Szwecja) 3:0 gAc(Anglia)

W tym meczu chcialem sie zrehabilitować za moje poprzednie porazki i w koncu sie udalo. Do meczu przystapilem nastawiony od poczatku na atak, co zaowocowalo 2 bramkami w pierwszych 30 minutach meczu. Przeciwnik byl po tym zdezorientowany, ale podjal walke i mecz sie wyrownal, az do 75 minuty kiedy to Larsson przypieczetowal zwyciestwo Szwedow na 3:0.

Dzieki za mecz

Ps. Odczuwam znaczny spadek formy zagubiony

szyma(Ukraina) 2-1 (Anglia)gAc

Ehh znów głupio stracona bramka zagubiony

strzał z 30 paru metrow w poprzeczkę i dobitka Rooneya z kilku metrów.

Dzięki za mecz wink