Tag-Team Championship-Rozgrywki

Vitoss - Shatko

2 - 2 karne 1 - 4

przegrana w loteri jaka sa karniaki zdzier

Andy_20 2-1 Giggsy

Mogło być więcej ale rywala uratował słupek radosny

Krzysiuk - Pietri 2-1

Mecz raczej z przewagą Pietriego ale to mi udaje sie strzelić zwycieską bramke w 43 minucie 2 połowy.

Grzehu do boju zabij

adzinho - bushmen

3:1

Mecz do pierwsze losta pod moje dyktando 3 bramki w 15 min potem bushmen strzela kontaktowego gola, ja zmieniam taktyka na bardziej zachowawczą ograniczjąc się do kontrataków.

Dziękuje za mecze.

Pozdrawiam

Dołączył: 22 Mar 2007 Posty: 106 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Cybuch 3-1 Inko

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 376 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 3/3

pes.4 vs kaimada

Korea PŁD. 2-1 Mali

Wystąpił oos i chłopak się upiera że ja go wywołałem.... bo w resecie miałem lepsze formy...... zal.pl nawet nie wiem jak sie oos robi....

lukasus 1 - 2 boleks

Kurde!!!
Szkoda że byłem lepszy;/ Chociaż boleks też miał swoje sytuacje które wykożystał w końcówkach i meczu jakoś udało mi się strzeliś na remis i w końcówce dogrywki...
Ja jeszcze miałem słupek...
W strzałach 10-8 dla mnie
No nic szkoda...
Dzięki za dobry mecz i powodzenia dalej

Andy_20/boleks-Giggsy/Lukasus

2 mecz:boleks - Lukasus 1 : 1 dogr. 2 : 1

Lukasus zagrał jeden z lepszych meczy - graliśmy już ze sobą nie raz.Jak zwykle
dobry w ataku,ale zaskoczył mnie bardzo dobrą grą w obronie.Mówiąc krótko
szczęście było po mojej stronie i gramy z Andym_20 1/4 FINAŁU.

marky_ramone 4:1 Grzechu92

wyrównany meczyk, w strzałach 7:6 dla mnie, jednak ja stwarzałem dogodne sytuacje, rywal raczej bez stu procentowych sytuacji, no i byłem skiteczniejszy

dzienks

Iras (Japonia) 6:2 (Norwegia) Kicek

Mecz ogólnie wyrównany - 10-9 w strzałach, jednak pod koniec 1 połowy strzelam bramkę, Kicek zaczyna po gwizdku, traci piłkę i ja w 45 min strzelam na 2:0. To w sumie ustawiło mecz. W drugiej połowie oddałem 2 strzały i zrobiło się 4:0 (do tego momentu oddałem 5 strzałów...). Popełniłem błąd w obronie i straciłem bramkę, chwilę później Kicek mógł podwyższyć, ale pomylił się o centymetry. Dołożyłem bramkę na 5:1 na co Kicek odpowiedział ładnym rajdem i bramką na 5:2. Pod koniec udało mi się zaliczyć jeszcze jedno trafienie Wink

marky_ramone 1:0 Krzysiuk

Pierwsza połowa wyrównana, choć to ja miałem lepsze okazje do strzelenia bramki, w 44 min. dostaję czerwo i sytuacja trochę się komplikuje, jednak znowu to ja prowadzę gre, jednak rywal zamurował swoją bramkę siedmioma defensywnymi graczami i ciężko było się przedrzeć. W regulaminowym czasie gry bramki nie padły, dogrywkę zaczeliśmy ostrożnie, w końcu w 20 min. dogrywko udaje mi sie trafić, rywal ustawia się all offensive, jednak marnuje dwie dogodne sytuacje w końcówce no i możemy się cieszyć z Pietrim z awansu do kolejnej rundy.

Dzienks

Leszczu

3-0

mackal
Po trudnym meczu do Orange Ligi tym razem zmierzyłem się z mackalem do TT. Początek był obiecujący. Gol Żurawskiego po dwójkowej akcji ze Smolarkiem i skromne 1-0. Cofnąłem się do bardzo głębokiej defensywy, licząc na kontrataki, szybkość Ebiego i precyzję strzelca pierwszego gola. Nie oczekiwałem, że kilka minut później będę w głupi sposób bawił się z piłką we własnym polu karnym, stracę ją, a Boruc spowoduje rzut karny i otrzyma żółty kartonik. Niestety tak się stało. Ale antybohater akcji świetnie spisał się przy strzale Kanoute, broniąc jedenastkę. To pobudziło do walki obie ekipy. W drugiej połowie po kontrze wynik podwyższył Żurawski. Zmiana napastników, Polska z atakiem Saganowski-Kosowski, Mali bije głową w mur (7-osobowa defensywa). Ostatnie minuty, podanie do "Sagana", który w dobrej sytuacji nie daje szans malijskiemu bramkarzowi. Wynik końcowy 3-0, choć przebieg spotkania był inny, niż może wskazywać wynik. W strzałach 7-4.

Ostatnio zmieniony przez Leszczu dnia Czw 0:01, 10 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

	vitoss napisał:
	Vitoss - Shatko 2 - 2 karne 1 - 4 przegrana w loteri jaka sa karniaki

___________________

promil 1-0 Pajujo

Mecz raczej wyrównany, warunki na grę były kiepskie. Trochę wolne i mozolne tempo co utrudniało rozegranie jakichś ciekawszych szybszych akcji. Przez co spotkanie lekko ospałe. Rywal na początku miał kilka dość dobrych okazji, ale wszystko kierował ponad bramką. Na szczęście potem na jakiś czas przejąłem inicjatywę i zdołałem wyprowadzić dwie bardzo groźne akcje, po jednej z nich zdobyłem bramkę. Po drugiej mogłem podwyższyć ale po minięciu obrony i obrocie w polu karnym trafiam jedynie w słupek ;/. A pudłował Kanoute, który nie błyszczał nic w tym spotkaniu. Co w końcówce spotkania zadecydowało o zmianie ustawienia na defensywne. I do końca kontrolując grę dowiozłem 3pkt.
dzięki
___________________

AWANS: promil & Shatko

Ostatnio zmieniony przez promil dnia Czw 12:35, 10 Lip 2008, w całości zmieniany 4 razy

Aros - adek4
Bardzo wyrównany mecz, choć w strzałach 10-7 dla adka, to wynik 2-0 dla mnie.

Dziękuję.

pes.4

0-1

Leszczu
Od początku Rasiak i Krzynówek chrzanili. U przeciwnika też dogodnej okazji nie wykorzystał prawy skrzydłowy. W końcu na Grzesia się zdenerwowałem i zdjąłem. Kosowski, który został za niego wprowadzony, asystował przy [link widoczny dla zalogowanych] ([link widoczny dla zalogowanych]). Była to 80. minuta meczu, do końca nie działo się wiele. Było ciężko, ale jest wygrana radosny

kaimada, teraz jest po równo? Wink

Kto to jest przelama? bardzo zły diabeł

Ostatnio zmieniony przez Leszczu dnia Czw 23:45, 10 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 376 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 3/3

Smolarek.... do spółki z moim obrońcą i bramkarzem...

Ostatnio zmieniony przez pes.4 dnia Czw 23:08, 10 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

MartiniTSW 4:1 Kamil_B Knajfeld

Kanoute i wszytsko jasne cool

dzieki

Szukamy się i nie możemy spotkać.

Iras 2:1 Cybuch

Ciężki mecz, dosyć wyrównany, mogła być dogrywka, ale strzeliłem bramkę w 42 i 44 minucie co dało mi zwycięstwo.

Arturo3H/Iras vS adzinho/cybuch

Arturo3H - adzinho 0:0 (PK: 4-3)

Mecz bardzo zacięty z lekką moją przewagą. (strzały 12-7) Miałem troche więcej sytuacji niż przecwinik jednak każdy w tym meczu mógł strzelić gola na wage zwycięstwa. Nie chciałem za bardzo karnych bo wiadomo loteria ale skoro do nich doszło to nie wypadło mi w nich przegrać wink

dzieki

Awans: Arturo3H/Iras jedziemy dalej szczęśliwy

i jak narazie bez wzajemnej pomocy cool

Ostatnio zmieniony przez Arturo3H dnia Sob 12:50, 12 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz