Tag-Team Championships - Rozgrywki

pawjel 5:3 Inko

Dobry mecz, no i bardzo wyrównany.Prowadzący w czasie meczu zmieniał sie często raz prowadziłem ja a później przeciwnik.Bramka wpadała z bramką.Przy stanie 3:3 udało mi sie wyprowadzić kontre która zakończyła sie bramka.Później starałem sie bronić ale na sam koniec dorzuciłem jeszcze jedna bramke i mecz zakończył sie moim zwycięstwem

git

Iras 6:1 Damian232

Prawie każdy strzał kończył się bramką...

	wasiak napisał:
	wasiak 1 : 0 korzen W meczu przewazali raczej moi pilkarze, duzo sytuacji i strzalow Tunezyjczykow. Pilkarze Legii starali sie cos zagrac, ale niestety konczylo sie przed polem karnym dzieki i pozdrawiam

brawo Wasiak radosny

gramy dalej , wow :p hehe
to tylko zabawa radosny

1sza moja edycja , spróbujemy zabrnąć jak najdalej damy rade:D

s-m-o-l-u-ch vs. michal697
3:1

Gdyby mój rywal w pierwszej akcji meczu trafił do pustej bramki z około metra, lub po prostu wbiegł z piłką do bramki zamiast strzelić obok słupka to pewnie wynik wyglądał by inaczej. Na prawdę nie wyobrażam sobie co czuł michał gdy oglądaliśmy powtórkę, ja sie śmiałem a on pewnie rzucał k**wami radosny

. Dalej mecz układał sie tak, że pierwszy ja wyszedłem na prowadzenie wyrównał michał. Potem było 2-1 dla mnie, czerwona strzałka mojego napastnika i strzał z ok 17m. Michał w miedzy czasie tych 3 bramek ustrzelił jeszcze słupek szczęśliwy

. na 3-1 podwyższam po błędzie w obronie drużyny Tunezji.

Dzięki za meczyk.

Kicek 3 - 2 andzi

Od razu po wejściu do formacji wiedziałem,że w tym meczu nie będe się nudził ,bo przeciwnik zagrał również ofensywnie. Lubie jak ktoś gra otwartą piłke,bo czuje się przyjemność z gry.
Krótko mówiąc moje pierwsze dwie akcje mogły juz sie zakonczyć bramkowo,ale najpierw fantastycznie broni GK a potem poprzeczka. Chwilę później ostra kosa od tylu w polu karnym i tylko ŻÓŁTA kartka - żal. Dobrze,że w ogóle karny był lool

Strzelam na 1-0. Potem coś się zatrzymało w mojej grze i trace dwie bramki. Przed końcem pierwszej połowy odrabiam i jest 2-2 ,a w strzałach 7-7.
Druga połowa to głównie moje nieudane próby zdobycia bramki. Miałem pewną przewagę ,ale nie potrafiłem jej wykorzystać. Ale co ma się stać do się stane i w loss time przeciwnik podaje górną piłke do swojego bramkarza, ten przyjmuje ją na klate ale Delgado był na tyle blisko,że zdążył mu ją wyłuskać i strzelił na pustą bramke szczęśliwy

andzi zaczyna od środka i KONIEC!

Z przebiegu meczu myśle,że w pełni zasłużyłem na tą wygraną. Troche pechowo się stało dla przeciwnika,ale uważam że wynik sprawiedliwy.

dzięki za mecz

Go go go... z kemocikiem już następna runda - i tak aż do finału. cool

	Kicek napisał:
	Kicek 3 - 2 andzi przeciwnik podaje górną piłke do swojego bramkarza, ten przyjmuje ją na klate ale Delgado był na tyle blisko,że zdążył mu ją wyłuskać i strzelił na pustą bramke

Własnie ze nie był blisko, mój bramkarz mógł wybic piłke bez problemu, naciscnałem z 5 razy A, a on w ogole nie reagował. Zasłużyłes na zwycięstwo, mogł byc remis, a gra płata mi takie figle, az chce sie ja wyje*** smutny

Dzięki za fajny mecz.

Grzehu92(Polska) 1-1(p.k 4-1) Czarny(Zagłębie L.)

Widoczna była różnica teamów, mimo olbtrzymiej przewagi Czarnemu w końcu odblokowałem się po dłuższym czasie i wygralem ważny mecz.

Spiesze się, może napisze wiecej potem.

Grzehu to był twój 1000 post.Gratki .... Wink

Edit by dzidzi

Piotrek89 2-0 s-m-o-l-u-ch

Wyrównany mecz, do czasu kiedy smoluch dostał czerwo. Sorry za tylko tyle z meczu ale nie mam czasu sie rozpisywać.

Dzięki

Adam.zip (Ghana) 2:1 (Wisła Kraków) Giuly

Zbyt duża różnica poziomu drużyn. Giuly był spisany na straty przed rozpoczęciem spotkania, zwykle nasze mecze są wyrównane, a biorąc pod uwagę dobór teamu rywala, to wynik mógł wyglądać tylko tak..

Jest to drugie spotkanie jakie zagraliśmy... W pierwszym popełniłem błąd i nie ustawiłem dogrywki oraz złapałem czerwień.. Po ustawieniu drugiego meczu umówiliśmy się na grę przez 30 minut (2 dogrywki), gdy ówcześnie skoszę jego zawodnika na czerwień.. W rezultacie Giuly stracił Brożka, a wszystko rozstrzygnęło się w karnych na moją korzyść... Po tym wydarzeniu, byłem zniesmaczony swoją pomyłką i zaproponowałem rozegranie spotkania jeszcze raz, całkowicie od nowa...

Tak czy owak wygrałem, przepraszam tylko za utrudnienia, to wina karpia Wink

Arek Twoja kolej, nie zrób powtórki z III edycji Wink

.

Ostatnio zmieniony przez Adam.zip dnia Czw 21:00, 20 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

tom21 1-0 Krzysiuk

Grzehu92 2:3(po dogrywce) tom21

W jeden dzień dwa dramatyczne mecze. To nie na moje nerwy, najpierw tom strzela dość szybko bramkę, w drugiej połowie dokłada kolejne trafienie. Wydawać by się mogło, że jest po meczu, ale jeszcze powalczyłem i 15 minut przed końcem padł gol kontaktowy. Niedługo potem sprytnie wykonałem stały fragment gry, podalem przed pole karne, i ładnym strzałem popisał się jeden z Biało-Czerwonych. Sędzia zarządził dogrywke. W niej do atkaku rzucił się tom i natychmiast przyniosło to skutek, bowiem Kanoute wygrał pojedynek biegowy z Bąkiem, wyszedł sam na sam i ie pozostawił cienia szans Borucowi. Potem tom zagęścił srodek pola i nie mialem juz jak zaatakować.

Szkoda zmarnowanej szansy, szkoda też, że tak pechowo wylosowaliśmy już w 1 rundzie. Dzięki Krzysiuk za walkę, wg. mnie przegraliśmy z honorem, mam nadzieję, że w następnej edycji będzie lepiej wykrzyknik

Doświadczenie z tych meczów zaprocentuję.

Dzięki tomi i Czarny za dramatyczne mecze, ja sobie robię małą świąteczną przerwę radosny

Ostatnio zmieniony przez Grzehu92 dnia Pią 13:06, 21 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

khalee 0:2 wez1

Dwie szybko stracone bramki (płaskie strzały przy słupku), a potem niestety nie dało się już normalnie grać. Wszystko za sprawą mojego cudownego internetu, ale o tym już w offtopie.

mALo 0 : 1 Sanczo_Paasa

w tym meczu było więcej walki niż akcji, bramka strzelona jeszcze w pierwszej połowie chciałem utrzymać wynik. Pod koniec spotkania mALo groźnie atakował jednak Boruc kapitalnie stał miedzy słupkami polskiej drużyny

Dzięki za mecz wink

PM 1:0 marky_ramone (ex)

Mecz w lagach , bardzo wyrównany chodź miałem więcej strzałów, marky nadrabiał to posiadaniem piłki i akcjami ;] dzięki i powodzenia.

machel 2-1 ArekŁKS

Dzięki, pozdr.

3 mecz

PM 2:1 burza-lukas

mecz w miarę dobrych warunkach , czasami lagowało , wygrałem z wielkim trudem strzelając bramkę na 2:1 w loss time , przepraszam za taki styl wygranej. Dzięki za dobry mecz Wink

Ostatnio zmieniony przez PawelMarian dnia Pią 20:59, 21 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

3 mecz
machel 2-1 Adam.zip
I Wisełka rozwaliła Łodzian, chodź była "od początku spisana na straty". Pozdro radosny

. Dodam, że w obu meczach miałem lekką przewagę.

Ostatnio zmieniony przez machel dnia Pią 21:59, 21 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

Myślę, że przesadziłeś z tym rozwalona… I też bym polemizował nad tym czy miałeś przewagę.. Zagrałeś klasycznie na wykopy i wrzutki, ale ostrożnie w obronie… Tyle, może Cię troszeczkę nie doceniłem..
Nic wielkiego się nie stało.. radosny

rogas 2-2 (13-12k) karol_p

Mecz niezwykle zacięty, chodź w pierwszej połowie większą przewagę miał karol. Nie pamiętam w której ale pewnie ok. 25 minuty strzela bramkę na 1-0 a udaje mi się wyrówna w 40 minucie, ale szybka odpowiedź i 1-2. Druga połowa zaczęła się od moich groźnych ataków, karol zepchnęty do obrony i mógł liczyć tylko na kontry. Co z tego że atakowałem ale i tak nic nie mogłem strzelić, dopiero 90 minuta długa piła przejmuje Streller i pewnym strzałem umieszcza piłke w bramce. W dogrywce nic się nie działo i doszło do karnych w których jak wiadomo loteria. Udało mi się wygrać o ile dobrze pamiętam 13-12 szczęśliwy

Dzięki

AWANS: KrecikGKS, rogas szczęśliwy

Wez1 [link widoczny dla zalogowanych] -Ghana
50ml [link widoczny dla zalogowanych] -Tunezja

vs

khalee [link widoczny dla zalogowanych] Gwinea
Aros - [link widoczny dla zalogowanych] Ghana

Z powodu tego, że ja w pierwszym meczu wygrałem 3-1, a khalee przegral 0-2 rozegraliśmy dziś z Wez1 dodatkowe spotkanie. Bratobójcze spotkanie. Na przeciwko siebie staneły Ghana i Ghana.

Jak się pewnie domyślacie, Ghana wygrała.

Przy dopingu ghańskich kiiców, po mało barwnym meczu wygrałem 2-1. Płyniemy dalej.

Dziękujemy przeciwnikom!
Aros i khalee

mackal-Arturo3H 4:3

W strzałach 12:11 dla mnie.Mecz był wyrównany i wynik mógł być w obie strony lecz ja byłem o tą jedną bramkę skuteczniejszy.
Niestety rywal zachował się jak zwykle nie fair i z lekceważąca postawą(gram z cieniasem więc wygram lekko) chyba nie wie ,że nie przegrał z jakimś żółtodziobem tylko z doświadczonym graczem.
Jeśli tego nie czaisz to zobacz sobie w moją metrykę,bo ty dla mnie ewentualnie możesz być jakimś tam żóltodziobem.
A wiadomość zostawiona na gg jest naprawdę przykra:

,,nie bede nic juz móiał poza jednym... JEBANY FUKS''