Autor |
Wiadomość |
pmcsp
VIP
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
ELIMINACJE: AZJA I OCEANIA |
|
Witam serdecznie w strefie Azjatyckiej eliminacji Weol World Cup.
W tym temacie podajemy wyniki rozegranych spotkań, opisy oraz nagrane bramki.
Termin rozegrania fazy grupowej eliminacji to 28.01.2007 r.
Proszę o zapoznanie się z regulaminami:
Uczestnicy:
| | 1. pmcsp gg: 2649688 ARABIA SAUDYJSKA
2. karol_pomarancza gg: 7053128 IRAN
3. Czarny gg: 9223150 KOREA
4. halladin gg: 3482721 JAPONIA
5. Bany gg: 1929293 AUSTRALIA |
Tabela | |
M__Zawodnik_____Mecze___W_R_P____+__-___Pkt
1._Czarny_________8_____6_2_0___13__4___20 AWANS
2._pmcsp__________8_____4_3_1___18__8___15 AWANS
3._Bany___________8_____2_1_4___11_16____7 AWANS
4._karol_pom______8_____2_1_5___10_17____7 BARAŻ
5._halladin_______8_____1_3_3____8_14____6
|
Terminarz:
Runda wstępna:
Bany 0:2 Czarny
Bany 1:1 halladin
Bany 4:0 karol_pom
Bany 1:2 pmcsp
Czarny 2:1 halladin
Czarny 3:0 karol_pom
Czarny 1:1 pmcsp
halladin 3:3 karol_pom
halladin 0:4 pmcsp
karol_pom 2:1 pmcsp
Runda rewanżowa:
Czarny 2:1 Bany
halladin 0:2 Bany
karol_pom 3:1 Bany
pmcsp 6:1 Bany
halladin 0:1 Czarny
karol_pom 0:1 Czarny
pmcsp 1:1 Czarny
karol_pom 1:2 halladin
pmcsp 1:1 halladin
pmcsp 2:1 karol_pom
Ostatnio zmieniony przez pmcsp dnia Pią 17:01, 26 Sty 2007, w całości zmieniany 15 razy
|
|
Śro 5:52, 17 Sty 2007 |
|
|
|
|
Czarny
ADMINISTRATOR
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 5410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubin
|
|
|
|
Czarny 1:1 pmcsp
Strefę Azjo-Oceaniczną otworzył mecz pomiędzy Koreą (Czarny) a Arabią Saudyjską (pmcsp). Pierwsza połowa to szczęście drużyny trenera pmcsp. Który oddając 1 strzał w całej połowie objął prowadzenie. Szczęśliwcem był nie kto inny jak Ali Bashi. Na szczęście Koreańczykom udało się dorównać po dobitce Chu Younga Pierwsza połowa w strzałach 8:1 dla drużyny trenera Czarnego. W drugiej połowie mecz się wyrównał, lecz wynik się nie zmienił. Patrząc obiektywnie na całe spotkanie widać było spięcie w drużynie Arabii, czemu dowodzą ciągłe wykopy na pałe do przodu spod własnej, obleganej bramki. Koreańczycy natomiast kontrolowali przebieg całego spotkania, spokojnie rozgrywając i mądrze atakując rywala.
-Jestem pewny rewanżu - powiedział trener Korei
-Rozgromimy tych cieniasów Arabów! Nie damy im żadnych szans w rewanżu!!! - nie krył swojego zażenowania wynikiem pierwszego spotkania.
|
|
Śro 13:30, 17 Sty 2007 |
|
|
karol_pomarancza
VIP
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice krk
|
|
|
|
Czarny (Korea) 3 - 0 (Iran) karol_pomarancza
Mecz od samego początku pod dyktando Czarnego. Słaba gra obrony Iranu przyczyniła się do utraty aż 3 bramek. Po pierwszej straconej bramce Irańczycy zaatakowali, Hashemia trafia w słupek, piłka obija się od niego, później od wyłożonego bramkarza Korei i piłka zmierza do pustej bramki jednak za wolno bo koreański bramkarz zdołał ją złapać. Pierwsza połowa to 7-2 w strzałach dla Czarnego i jego duża przewaga.
Druga połowa zaczęła się od bramki zdobytej przez Czarnego. Bramka ta olśniła pięknem, wrzutka z przed 16 metra (jak dobrze pamiętam) na pole karne i niepilnowany zawodnik zdobywa bramkę z nożyc umieszczając futbolówkę w prawym rogu irańskiej bramki.
Iran próbował nieśmiało zagrażać koreańskiej bramce lecz ataki były nieskuteczne. Zmiana taktyki gdzieś koło 55 minuty meczu przez Iran, co prawda ta zmiana przyniosła więcej ożywienia pod polem karnym Korei lecz Iran daleko był od wysokiej formy, sytuacja sam na sam Hashemi, jedna z nieliczny w meczu nie przyniosła zmiany wyniku. Na dobitkę Koreańczycy zdobywają 3 bramkę i po frytkach. Spokojna, pewna gra Korei z pomysłem była kluczem na nerwową grę piłkarzy Iranu, którzy tylko momentami byli równym przeciwnikiem dla Korei, ot co
|
|
Śro 14:58, 17 Sty 2007 |
|
|
pmcsp
VIP
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
pmcsp (Arabia Saud.) 2:1 (Iran) karol_pomarancza
Arabia Saudyjska pokazała w tym meczu, że na swoim stadionie będzie groźna dla wszystkich. Od pierwszego gwizdka natarła wściekle na Iran. Czas pokazał, że taktyka obrana w pierwszej połowie była słuszna. Pierwszą bramkę Arabia zdobywa po mocnym uderzeniu zza pola karnego. Bramkarz miał już piłkę na rękach ale siła strzału wygięła mu paluszki i piłka wylądowała w siatce. Druga bramka to określona wspólnie z karolem_pom "bezlitosne wykorzystanie błędu". I rzeczywiście. Nieporadność któregoś z obrońców pozwoliła na przechwyt napastnikowi Arabii, spokojne podciągnięcie pod bramkę i lekkim strzałem po ziemi pokonanie bramkarza. Druga połowa już bardziej wyrównana. W ok. 43 min karol_pom strzela kontaktową bramkę po ładnym uderzeniu z narożnika pola karnego w długi róg. Wynik do końca nie uległ już zmianie, choć okazję do tego miałem w samej końcówce, gdzie po główce zawodnika Arabskiego piłka trafiła w słupek. Dzięki.
pmcsp (Arabia Saud.) 1:1 (Korea) Czarny
Mecz rozgrywany w lagach. Pierwsza połowa zdominowna przez Czarnego. Nie oddałem nawet jednego strzału:/ (to już się robi tradycją w meczach z Czarnym). Korea strzela w pierwszej połowie jedną bramkę. Kilka podań przed polem karnym, ogłupienie obrońców i wykorzystana czysta pozycja jakiegoś Koreańca - strzał z ok. 14 metrów od bramki.
A druga połowa jak to już tradycyjnie bywa przynosi mi wyrównanie. Po dobitce - tak jak Czarny w pierwszym naszym meczu Mogłem też ten mecz nawet wygrać ale zabrakło niestety zimnej krwi. Dzięki
Ostatnio zmieniony przez pmcsp dnia Czw 0:11, 18 Sty 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Śro 15:38, 17 Sty 2007 |
|
|
karol_pomarancza
VIP
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice krk
|
|
|
|
karol_pomarancza (Iran) 2 - 1 (Arabia Saudyjska) pmcsp
Mecz ładny, szybki. W pierwszej części spotkania przewaga Arabów udokumentowana ładną bramką, strzał napastnika arabskiego z 15-14 metra w lewy górny róg bramki irańskiej, zdoła go oddać mimo asysty dwóch obrońców irańskich, piłka wpada do bramki, bramkarz bezradny. Poza tym na początku spotkania po ataku Irańczyków szybki kontratak wyprowadzony przez drużynę pmcspa, dwóch napastników na jednego obrońce Iranu, zawodnik przy piłce podaje do drugiego napastnika, który niepilnowany nie wykorzystuje tak znakomitej okazji na zdobycie gola trafiając w bramkarza.
Druga połowa była bardzo emocjonująca, Iran wziął się w garść zaczął coraz groźniej atakować Arabie ale Arabia nie pozostawała głucha na ataki, czego skutkiem są dwa słupki, ogromny pech pmcspa i moje wielkie szczęście. Jedna z akcji irańskich kończy się faulem na 20 metrze, do piłki podchodzi Mahdivika oddaje strzał i gol, mamy remis.
Największe emocje były w ostatnich 10 minutach meczu gdzie po zmasowanych atakach Iranu (bramkarz arabski stanął na wysokości zadania broniąc kilka groźnych strzałów) nastały zmasowane ataki Arabii jednak nie uwieńczone bramką (choć było bardzo gorąco pod moją bramką). I teraz powtórka z rozrywki, dokładna kopia sytuacji z pierwszych minut meczu, tylko tym razem kontratak po atakach Arabii wyprowadzali Irańczycy, dwóch napastników na jednego obrońce, podanie Hashemi do niepilnowanego Karimiego, sam na sam i gol, Karimi bohaterem . Zaraz po rozpoczęciu od środka sędzia gwiżdże koniec meczu. Sczęśliwe zwycięstwo Iranu, pech Arabii.
PS. W końcu udało się wygrać
|
|
Śro 16:25, 17 Sty 2007 |
|
|
Czarny
ADMINISTRATOR
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 5410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubin
|
|
|
|
| | Czarny (Korea) 3 - 0 (Iran) karol_pomarancza
... Druga połowa zaczęła się od bramki zdobytej przez Czarnego. Bramka ta olśniła pięknem, wrzutka z przed 16 metra (jak dobrze pamiętam) na pole karne i niepilnowany zawodnik zdobywa bramkę z nożyc umieszczając futbolówkę w prawym rogu irańskiej bramki ... |
Oto ta przepiękna bramka strzelona zawodnikiem z shotem 16/16
- http://xoomer.alice.it/czarny/Chu_Young_nozyce_by_Czarny.avi
karol_pomarancza 0:1 Czarny
Tym razem mecz raczej pod dyktando Iranu. Korea miała dziś fatalną formę... Każdy zawodnik miał niebieską strzałkę a dwóch ofensywnych szarą... Niestety zmienników brak, więc tak zagrali. Zaraz na początku objąłem prowadzenie po strzale z główki Chu Younga, który po raz kolejny pogrąża Iran. Do końca meczu piłkarze Iranu dwoją się i troją, żeby strzelić upragnioną bramkę, lecz albo dobre ustawienie defensywy Korei przechwytuje piłkę, albo piłkarze Iranu nie potrafią wykorzystać dogodnych sytuacji. Sprawiedliwym wynikiem byłby chociaż remis, lecz udało mi się dowieść drugie zwycięstwo z gorącego, Irańskiego terenu
|
|
Śro 16:29, 17 Sty 2007 |
|
|
Czarny
ADMINISTRATOR
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 5410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubin
|
|
|
|
Właśnie o 2.40 czasu polskiego Korea Południowa z trenerem Czarnym jako pierwsza zapewniła sobie awans do World Cup! Jutro (dziś) zostanie zdana relacja z meczów na szczycie strefy Azjatyckiej
|
|
Czw 3:41, 18 Sty 2007 |
|
|
Giuly
VIP
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krk
|
|
|
|
Sorry Czarny ale machel sobie o 3 godziny wcześniej zapewnił awans
|
|
Czw 18:48, 18 Sty 2007 |
|
|
Czarny
ADMINISTRATOR
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 5410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubin
|
|
|
|
Jednak nie będzie obszernej relacji... Wczoraj zagrałem w halladinem "derby" pomiędzy Koreą Południową a Japonią Graliśmy późną nocą, w dodatku po piwie Z tego co dobrze pamiętam to wyniki i to, że mecze były bardzo zacięte. Walka o każdy centymetr pola, doskonałe krycie. W pierwszym meczu to halladin przeważał a w drugim ja, lecz oba zakończyły się tak samo czyli:
Czarny 2:1 halladin
halladin 0:1 Czarny
|
|
Czw 21:05, 18 Sty 2007 |
|
|
halladin
Amator
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: urubamba
|
|
|
|
moim zdaniem tylko ja bylem nietrzezwy:)
|
|
Pią 18:28, 19 Sty 2007 |
|
|
karol_pomarancza
VIP
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice krk
|
|
|
|
halladin (Japonia) 3 - 3 (Iran) Karol_pomarancza
karol_pomarancza (Iran) 1 - 2 (Japonia) halladin (jak dobrze pamietam wynik)
Pierwszy mecz byl w miare wyrownany, zaciety i szybki, Japonia objąła na początku prowadzenie, potem zrobił sie remis, a następnie Iran strzelił bramkę która zapewniła im prowadzenie lecz nie na długo. Rozpoczęcie po golu od środka pare podań japonczyków, piłke dostaje Oguro, kiwa obrońce, sam na sam z bramkarzem irańskim i gol, 2-2. Koncówka była bardoz ciekawa, właśnie w niej padła bramka na 3-2 dla Iranu z rzutu rożnego. Wtedy to miałem straszną spinke żeby bramki nie stracić, podobnie zresztą jak przy 2-1 dla mnie. Za nerwowo grałem w obronie, zabrakło zimnej krwi i skończyło się na 3-3. Ba hall mógł nawet strzelic zwycięską bramkę lecz miał pecha i jak dobrze pamiętam piłka trafiła w słupek po jego strzale.
Drugi mecz, był podobny do pierwszego. Hall objął prowadzenie, następnei ja wyrównałem. W drugiej połowie padła bramka jak sie potem okazało zwycięska. Irańczycy prubowali doprowadzić do wyrównania lecz niestety nie udanie.
Teraz to moje szanse na awans spadły do minimum ;/
|
|
Pią 19:23, 19 Sty 2007 |
|
|
iLoVeAnia
Profesjonalista
Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opatów
|
|
Wywiad z Czarnym :D |
|
Wywiad z Trenerem Korei.
RED. Dobry wieczór , na wstępię chciałbym pogratulować awansu , jest Pan zapewne zadowolony, czy ciężko było wywalczyć miejsce na mundialu ?
Czarny: Dobry wieczór, patrząc na zestaw zawodników mojej grupy po losowaniu myślałem, że będzie ciężko, ale w praniu okazało się dziecinnie łatwo. Cieszę się, że ograłem faworyta grupy- halladina w dwóch meczach, które zapewniły mi awans.
RED. Jak Pan ocenia swoja grupę ?
Czarny: Myślę, że jest wyrównana i patrząc na wyniki halladina z "pomarańczem" i moje dwa remisy z pmcsp oceniam, że walka będzie trwała do samego końca o miejsca premiowane awansem.
RED. Co sadzi Selekcjoner Koreii o innych grupach i która drużynę może Pan wyróżnić ?
Czarny: Nie zwracam za bardzo uwagi na grupy europejskie, zaczne może w finałach. Interesowała mnie afryka, bo z tym regionem jest możliwy baraż, ale odkąd zapewniłem sobie awans staram się poprawiać grę nie zwracając uwagi na innych.
RED. Który zawodnik z reprezentacji najbardziej zasłużył na pochwałę ?
Czarny: Zdecydowanie Chu Young, który strzelił cudowną bramkę w meczu z Iranem. Relację pokazałem zaraz po meczu. Jest to znakomity prawonożny zawodnik, który prowadzi atak Korei.
RED. Jak Pan sie czuje w Azji , odpowiada klimat , kultura Koreii ?
Czarny: Jasne. Już zwyciężyłem z Japonią w innych rozgrywkach, obecnie trenuje Koreę i zdążyłem już się zaaklimatyzować w Azji.
RED. Jak będzie wyglądało przygotowanie drużyny do mundialu ?
Czarny: Formację i skład pierwszego zespołu już skrupulatnie dobrałem. Poznałem także rezerwowych. W tych aspektach nic się nie zmieni. Kto zmienia taktykę, jeśli ona się sprawdza? Pozostaje tylko dopracowywanie szczegółów i trening.
RED. Jako że Korea jest już uczestnikiem mundialu jaki cel Pan stawia sobie na mistrzostwach ?
Czarny: Tylko pudło się dla mnie liczy!
RED. Często można pana spotkać z miss Koreii czy to słabość do Azjatek ?
Czarny: Nie, proszę nie ujawniać moich prywatnych spraw na łamach gazety. Mam żonę w Europie, ale zawsze chciałem spróbować z "kitańską" dziewczyną.
RED. Ostatnie pytanie , która reprezentacja według Pana będzie faworytem mundialu ?
Czarny: Oj trudne pytanie... Myślę, że nie wygra żadna potęga z Europy, jestem tego nawet pewny. Walka rozstrzygnie się między niżej notowanymi azjatyckimi i afrykańskimi zespołami.
RED. Dziękuję za rozmowę i życzę sukcesów
Czarny: Wzajemnie.
ps. to mój jubileuszowy 74post
pozdro aLL
|
|
Sob 0:09, 20 Sty 2007 |
|
|
pmcsp
VIP
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Nosz w morde Fajna sprawa. Może by tak wprowadzić na stałe taki element? Oprócz Lovera jeszcze Cobeer mógł by przeprowadzać wywiady. Jak dla mnie bomba.
|
|
Sob 0:15, 20 Sty 2007 |
|
|
Bany
Profesjonalista
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że znowu..
|
|
|
|
hehehe niezłe to jest moge zagrac spotkania dzisiaj ale tak ok 22 i jutro cały dzien bo w tygodniu ciężko jest z czasem.
|
|
Sob 11:10, 20 Sty 2007 |
|
|
karol_pomarancza
VIP
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice krk
|
|
|
|
hehe, spoko
|
|
Sob 19:15, 20 Sty 2007 |
|
|
pmcsp
VIP
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
UWAGA
Osoby które jeszcze nie rozegrały ani jednego meczu, mają czas na rozegranie co najmniej dwóch do końca dzisiejszego dnia. Jeśli warunek ten nie zostanie spełniony zostaną usunięci z turnieju za kompletny brak aktywności.
Bany ta informacja jest specjalnie dla Ciebie.
|
|
Nie 9:51, 21 Sty 2007 |
|
|
Bany
Profesjonalista
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że znowu..
|
|
|
|
ok ok nie ma takiej opcji pmcsp zagram conajmniej dwa mecze
|
|
Nie 12:28, 21 Sty 2007 |
|
|
karol_pomarancza
VIP
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice krk
|
|
|
|
karol_p (iran) 3 - 1 (australia) Bany
mecze rozgrywane w fatalnych warunkach, lagi jak niewiem. Bylyby dwa mecze, a tak jeden.
Iran byl strona przewazajaca, skutecznie wyprowadzal swoje ataki, obrona sie znakomicie spisywala do 45 minuty drugiej polowy gdzie to nieupilnowany Viduka, zdolal odac strzal z rogu 16 metra na dlugi slupek po ktorym padla bramka honorowa dla Australi.
|
|
Nie 14:50, 21 Sty 2007 |
|
|
Bany
Profesjonalista
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że znowu..
|
|
|
|
Bany ( Australia) 4:0 karol pom. (Iran)
Można powiedzieć, że wszystko wróciło od normy. Mecz grałem na niezłej ku**ie po wpadce w pierwszym spotkaniu. Od samego początku mecz pod dyktando Autralijczyków. Bramki strzelali: Viduka(2), Cahill oraz Emerton.
|
|
Nie 20:16, 21 Sty 2007 |
|
|
Bany
Profesjonalista
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że znowu..
|
|
|
|
Bany ( Australia ) 1:1 Halladin ( Japonia)
1 MECZ --->>> Mecz grany w trudnych warunkach. Bramka Emertona na początku spotkania, dała prowadzenie Australijczykom. Większość spotkania dosyć wyrównana. Gol dający podział punktów między drużyny, padł w doliczonym czasie gry. Końcówka zdecydowanie należała do Japończyków, gdyż nie schodzili oni praktycznie z połowy rywala, wciąż atakując. Ogólnie w strzałach przewaga Banego.
Halladin( Japonia) 0:2 Bany ( Australia)
2 MECZ--->>> Warunki gry nieznacznie poprawiły się. JUż po pół godzinie gry Aystralia mogła cieszyć się z prowadzenia. Bramke zdobył H. Kewel. Japończycy musieli grać poraz kolejny atak pozycyjny w przeciwieństwie do ich rywali, którzy spokojnie wyprowadzali groźne kontry. PO jednej z takich kontr, pod koniec spotania za sprawą Viduki, który zwiódł dwóch obrońców kapitalnym balansem ciała i strzelił potężnie w długi róg, Autralia zdobywa bramke i spokojnie kończy to spotkanie, zasłużenie zdobywając 3 punkty.
|
|
Wto 21:41, 23 Sty 2007 |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|