Autor |
Wiadomość |
arek25
Profesjonalista
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin
|
|
ELIMINACJE: AFRYKA gr. B |
|
WEOL World Cup
STREFA: AFRYKA - GRUPA B
UWAGA:
TERMIN NA ROZEGRANIE MECZÓW ELIMINACJI MIJA 28.01 O GODZ. 23:59
Witam wszystkich w grupie B. W tym temacie podajemy wyniki rozegranych meczów. Mile widziane oczywiście opisy i nagrane bramki. Mam nadzieję, że rozegramy fazę grupową jak i cały turniej bez problemów. Życzę przyjemnej zabawy i dużo bramek.
Proszę o zapoznanie się z Ogólnym Regulaminem Turniejów --->
http://www.winningeleven2002online.fora.pl/viewtopic.php?t=379
A także z Regulaminem Turnieju Weol World Cup--->
http://www.winningeleven2002online.fora.pl/viewtopic.php?p=15189#15189]
Uczestnicy:
| | arek25------ / Ghana / GG:5109405
tom21------- / Togo / GG:5927503
Cobeer------ / Nigeria / GG:4886733
Barti--------- / Kamerun / GG:1502431
machel------ / RPA / GG:1099578 |
Tabela | |
M__Zawodnik______Mecze___W_R_P____+__-___Pkt
1._machel__________8_____4_2_2___15__13___14 AWANS
2._tom21___________8_____3_2_3___15__11___11 AWANS
3._Cobeer__________8_____3_2_3___13__17___11 AWANS
-------------------------------------------
4._arek25__________8_____3_1_4___14__13___10 BARAŻE
5._Barti___________8_____3_1_4___12__15___10 |
Terminarz:
Runda wstępna
| | arek25 1:0 tom21
Cobeer 3:1 Barti
tom21 4:0 Cobeer
Barti 0:4 machel
Cobeer 0:2 arek25
machel 3:2 tom21
arek25 3:0 Barti
Cobeer 2:1 machel
machel 2:1 arek25
Barti 2:1 tom21 |
Runda rewanżowa
| | tom21 2:1 arek25
Barti 4:0 Cobeer
Cobeer 2:2 tom21
machel 1:1 Barti
arek25 3:3 Cobeer
tom21 2:2 machel
Barti 4:1 arek25
machel 2:1 Cobeer
arek25 4:0 machel
tom21 2:0 Barti |
Można odrazu grać mecz i rewanż. Powodzenia!!!
Ostatnio zmieniony przez arek25 dnia Pon 18:32, 22 Sty 2007, w całości zmieniany 12 razy
|
|
Śro 1:47, 17 Sty 2007 |
|
|
|
|
machel
Donator
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: krk
|
|
|
|
machel - tom21 3-2
tom21 - machel 2-2
machel - Barti 1-1
Barti - machel 0-4
|
|
Śro 17:56, 17 Sty 2007 |
|
|
Czarny
ADMINISTRATOR
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 5410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubin
|
|
|
|
| | machel - tom21 3-2
tom21 - machel 2-2
machel - Barti 1-1
Barti - machel 0-4 |
Piękne opisy machel, za następne równie dobre będzie niespodzianko-warn
|
|
Śro 18:01, 17 Sty 2007 |
|
|
machel
Donator
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: krk
|
|
Re: ELIMINACJE: AFRYKA gr. B |
|
| | Mile widziane oczywiście opisy |
Z tego co widze opisy nie są obowiązkowe więc nie wiem dlaczego miałbym dostać niespodzianko-warna ...
|
|
Śro 18:04, 17 Sty 2007 |
|
|
arek25
Profesjonalista
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin
|
|
|
|
arek(ghana) 1:0 (togo)tom21
mecz toczony w fatalnych warunkach. niefart ghany (2 slupki) i bardzo dobry wystep bramkarza togo. naszczescie dla mnie udalo sie strzelic bramke na 1:0.
tom21(togo) 2:1 (ghana)arek25
zmiana serwera pomogla i mozna bylo pograc. przewaga zawodnikow togo przyniosla im bramke ok 30 minuty 1 polowy. jeszcze w miedzyczasie togo trafia w slupek... w drugiej polowie tom podniosl prowadzenie na 2:0. jednak udalo mi sie strzelic bramke kontaktowa. jeszcze w koncowce gdy wychodzilem na dobra pozycje do strzelenia bramki tom widzial co moze sie stac i "scial" wslizgiem z tylu napastnika ghany. czerwien dla obroncy i rzut wolny tuz przy polu karnym. strzal w mur i do konca nic sie juz ne zmienilo. ale ogolnie przewaga toma
pozdro tom i dzieki za mecze
|
|
Śro 23:33, 17 Sty 2007 |
|
|
Cobeer
VIP
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 942
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Totalna klapa...
Trener Cobeer zaliczył ze swoim zespołem bardzo nieudany występ. Jednak gdyby Nigeria wykorzystała swoje okazje wynik mógł być zgoła inny. Pierwszy gwizdek. Togo rusza do ataku.
Nigeria która początkowo ma problemy z napastnikami trenera Toma21, w późniejszej fazie meczu uspokaja grę i groźnie atakuje. Gdyby w 29 min Agahowa wykorzystał "sam na sam" ... Sytuacje się mszczą zwłaszcza niewykorzystane. W 42 minucie kontra Togo Adebayor na 1:0. Chwilę później zaspani obrońcy Nigeri ponownie dopuszczają do główki Adebayora i 2:0. Szał na trybunach na stadionie w Togo. W drugiej odsłonie gra Nigerii stacza się po równi pochyłej. Kolejna bramka w 53 minucie. A w 60 desperacki wślizg i czerowna dla Yobo. 2o metrów i Mamam podwyższa na 4:0. Dramat Nigeryjczyków. Nerwowo patrzą na trenera ale ten tylko rozkłada ręce. Nigeria powinna jeszcze "dostać" ze dwa gole. Jednak Togo niewykorzystało swoich sytuacji.
Na szybko zapytany terener Tom21 powiedział:
Szczegóły zaważyly o wyniku. W końcówce pierwszej połowy wykorzystaliśmy dwa błedy obrony Nigerii. Tymi golami ustawiliśmy sobie mecz.
TOGO-NIGERIA
4:0(2:0)
Bramki: Adebayor 42', 44' i 53 oraz Mamam 60'
Man of the match: Adebayor
____________________________________________________________________________________
PIERWSZY PUNKT NIGERII
Kolejny mecz przed Nigeria. Przciwnik znany. Niedoceniane Togo. Ale to Togo w pierwszym meczu pod wodzą Toma21 pokazało miejsce w szeregu nigeryjczykom i ich trenerowi rodem z Polski. 4:0 a to był najmniejszy wymiar kary. Trener Cobeer musiał coś zmienić. Zmienił ustawienie. Na bardziej ofensywne. I opłaciło sie. Pomimo ostrych ataków Togo. Gdzie Adebayor dwoił się i troił konto Nigerii było puste. Pomagał słupek i kiepski celownik snajperów z Togo. Nigeria czekała.Wyszła z kontrą.W 43 minucie Aghahowa strzela na tyle mocno, że piłka "przełamuje" dłonie bramkarza i wpada do siatki! Pierwszy gol Nigerii w rozgrywkach! Gol do "szatni"!! Tak jest!
W drugiej połowie obraz gry niezmienny Togo atakuje jednak porawia skuteczność i strzela 67 minucie Mamam. Mija obronę jak tyczki i pakje piłkę do siatki. Nigeria ma dalej problemy i 80 minucie czerwień otrzymuje obrońca z zieloną koszulką! Trener Cobeer musi powżnie porozmawiać ze swoimi stoperami. To już druga "czerwień" w tych eliminacjach. Nigeryjczycy po stracie kolegi nie moga zewrzeć szeregów. 82 minuta Togo wychodzi z kontrą i z prawego skrzydła Olufade lewą nogą strzela w długi róg. 1:2.Koniec. Nigeria na kolanach. Kolejna akcja Olufade... strzał i.. pudło!! Mogło być po meczu!! Jednak emocje trwają. Atak Nigerii. Ostatni. Całymi siłami. Do przodu. Nie ma czego bronić. I udaje się!! W doliczonym czasie Agahowa strzela mocno z 20 metrów tuż przy słupku. 2:2. Sukces ! Ten punkt to sukces. Togo z tak świetnym trenerem jest ciężkie do pokonania. Po meczu wszyscy sobie podziękowali za grę i życzyli sukcesów.
NIGERIA-TOGO
2:2(1:0)
Bramki:Aghahowa 43' i 90'+2' oraz Mamam 67' i Olufade 80'
Man of the match: Aghahowa
______________________________________________________________________________________
TAK BLISKO...
Kolejny mecz Nigerii. Wyjazd do R.P.A. Do jaskini lwa. Do tej pory niepokonanej drużyny w eliminacjach. Od początku "południowcy" próbowali narzucić swój styl gry. Jednak grająca coraz lepiej Nigeria niepozwalała na wiele. I to ona zaatakowała w 21 minucie i po indywidualnej akcji Odemwingie objęła prowadzenie. Trener Cobeer niedługo cieszył się prowadzeniem. Na ziemie sprowadził go Zuma. Pięknym strzałem z narożnika pola karnego pokonał
Enyeama. W późniejszej fazie mecz się wyrównał. I kiedy Nigeria doliczała sobie zdobycie jednego punktu to McCarty "zmiksował" obrońcę w polu karnym i strzelił nie do obrony. 2:1. Szał radości w ekipie R.P.A. Ta wygrana zapewniła jej awans do kolejnej fazy Turnieju. Nigeryjczycy zagrali dobrze, o niebo lepiej niż w swoim pierwszym meczu. Forma rośnie. Czyżby w rewanżu były punkty??
R.P.A.-NIGERIA
2:1(1:1)
Bramki: Zuma 31' i McCarty 86' oraz Odemwingie 21'
Man of the match:McCarty
______________________________________________________________________________________
NIGERIA NIESKŁADA BRONI!!
Przed meczem trener Cobeer zrobił zgrupowanie swojej drużynie. Sparing z Danią. Choć przegrany, pokazał jednak, że Nigeria grać potrafi. Udowodniła to w rewanżu na własnym stadionie z ekipą R.P.A. Najgroźnieszą bronią okazały się rzuty wolne oraz zimna krew Aghahowy. Który perfekcyjnie potrafił się zachować w polu karnym. Pierwszy gol padł w 37 minucie.
Wrzutka z 40metra w pole karne, tam w zamieszaniu piłke odbiera Aghahowa i pakuje do "pustaka". Nigeria kontroluje mecz. I kiedy wydawało się, że podwyższenie wyniku to tylko kwestia czasu to obudził sie niezawodny McCarty. W 61 minucie uciszył stadion. 1:1 Jednak trener Cobeer wyciągnął wnioski z ostatniej porażki, zamiast bronić remisu, ostro zaatakował. Po raz kolejny niezawodny okazał sie Aghahowa. Ponownie wykorzystał błędy obrońców przy rzucie wolnym.Jego gol w 83 minucie spowodował, że kibice i cała ławka rezerwowych szalała z radości! Czyżby pierwsza wygrana Nigerii?? Tak jest! Końcowy gwizdek kończy dwie passy. Pierwsza wygrana Nigerii i pierwsza porażka R.P.A. Nigeria nieskłada broni!!
NIGERIA - R.P.A.
2:1 (1:0)
Bramki: Aghahowa 37' i 83' oraz McCarty 61'
Man of the match: Aghahowa
Ostatnio zmieniony przez Cobeer dnia Czw 21:52, 18 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 0:00, 18 Sty 2007 |
|
|
machel
Donator
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: krk
|
|
|
|
machel - arek25 2-1
Moja przewaga w pierwszej połowie , w drugiej inicjatywę przejął arek , ogólnie mecz dosyć wyrównany , miałem lekką przewagę w strzałach .
arek25 - machel 4-0
Za bardzo się ucieszyłem pierwszym zwycięstwem , zresztą i tak już awansowałem z grupy wiec jest ok
Pozdrawiam
|
|
Czw 17:58, 18 Sty 2007 |
|
|
Barti
Debiutant
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
|
|
|
Barti 2 - 1 tom21Cisnąłem na bramkę ile sił, ale dzielnie się bronił.
Barti 0 - 2 tom21
Uspokoił grę i spokojnie poprowadził drużynę do zwycięstwa
|
|
Czw 23:45, 18 Sty 2007 |
|
|
Barti
Debiutant
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
|
|
|
arek25 3 - 0 Barti
Heh, wynik mówi sam za siebie, dużo zmarnowanych sytuacji
Barti 4 - 1 arek25
Teraz arek troszkę marnował, ja wykorzystywałem. Ogólnie wyniki dostosowane do gry i umiejętności
|
|
Pią 23:39, 19 Sty 2007 |
|
|
arek25
Profesjonalista
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin
|
|
|
|
| | arek25 3 - 0 Barti
Heh, wynik mówi sam za siebie, dużo zmarnowanych sytuacji
Barti 4 - 1 arek25
Teraz arek troszkę marnował, ja wykorzystywałem. Ogólnie wyniki dostosowane do gry i umiejętności |
dodam tylko ze w obu meczach oddalawalem wiecej strzalow. niestety ghana strzela sie troche inaczej. wciskajac strzalke w ktoras strone "normalne" druzyny z "normalnymi" zawodnikami strzelaja na ten slupek na ktory wczesniej nakierowalismy. natomiast pilkarze ghany strzelaja w tamtym kierunku.
|
|
Pią 23:45, 19 Sty 2007 |
|
|
Barti
Debiutant
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
|
|
|
Barti 4 - 0 Cobeer
Ja dyktowałem grę cały czas, niemiły faul na etoo przed polem karnym
Cobeer 3 - 1 Barti
W poprzednim meczu, jak i w tym lagi doskwierały niemiłosiernie. Przez to łatwe odbieranie piłki i pomyłki na korzyść przeciwnika
|
|
Nie 18:03, 21 Sty 2007 |
|
|
Cobeer
VIP
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 942
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
PODCIĘTE SKRZYDŁA "SUPER ORŁÓW"
W meczu Kamerunu z Nigeria. Już w drugiej minucie, "nieposkromione lwy" pokazały Nigerii, że o dobrym wyniku niemaja co marzyć. Olembe wykończył "dobijanką" idywidualną akcje Samuela Eto'o.
W 13 zaś sam Eto'o zakręcił obroną i bramkarzem podwyższając wynik na 2:0. Nigeria w tym momencie zrozumiała jaki będzie wynik... Dodatkowo brutalny faul na Eto'o(kontuzja) i czerwona kartka dla Odiaha całkowicie zniszczyły założenia takatyczne trenera Cobeer'a.
Za to Barti szalał. Wprowadził za snajpera Barcy, Webo. Ten odwdzięczył sie golem w 40 minucie. Uderzając w długi róg nie dał szans bramkarzowi. Nigeria zagrała strasznie. Widać było brak treningów. Trener Cobeer powinien wziąść się do roboty. W drugiej połowie mecz dalej "pod dyktando"
Kamerunu. Kolejny gol Webo w 63 minucie i Nigeria ma "Deja Vu" z meczu z Togo... Pomimo kolejnych okazji. Takim rezultatem kończy się spotkanie. Kibice Kamerunu w szale radości wpadli na murawę zrywając koszulki swoim ulubieńcom.
KAMERUN-NIGERIA
4:0(3:0)
Bramki: Olembe 2' Eto'o 13' oraz Webo 40' i 63'
Man of the Match: Webo
__________________________________________________________________________________
Z NOŻEM NA GARDLE
Do kolejnego spotkania Nigeria wyszła z nożem na gardle. Grając u siebie przy pełnych trybunach MUSIAŁA pokonać Kamerun. Kamerun który rozgromił na własnym stadionie team Cobeer'a w drobny mak. Cobeer zrobił zmiany. W porównaniu do porzedniego spotkania z "Lwami". Zmiana na bramce. Tu zadecydowała forma dnia. Następnie słabego Utakę zmienił Odemwinge. W ataku zaś bardzo słabego i kompletnie bez formy Aghahowę zastąpił "wieżowiec" Kanu. Zmiany zadziałały. Jednak dopiero po 20 minutach. Do 20 minuty ponownie Kamerun naciskał i Eto'o poraz kolejny pokonał obronę Nigerii. Czyżby "potwórka z rozrywki". Tak zapewne pomyślał Barti i jego drużyna.
Jednak po stracie gola "super orły" zaczęły wzbijać się do lotu!! W 20 minucie Odemwinge fantastycznym strzałem z 2o metrów w same"widły" daje wyrównanie. Ten zawodnik daje kolejny popis już w 36 minucie i po indywidualnej akcji na prawym skrzydle, wypuszcza w bój Kanu. Ten majać ostry kąt i bramkarza przed sobą niezmarnował okazji. Niczym profesor odbił piłkę od dalszego słupka, a ta wtoczyła sie do bramki. 2:1!! Eksplozja radości!! Kolejne akcje Nigerii niezmieniają wyniku. Ale wkońcu Orły graja!!
W drugiej połowie juz w 49 minucie akcję lewym skrzydłem inicjuje Lawal. Wrzuca piłkę do wchodzącego w pole karne Kanu, a ten marnuje sytuacje.. Zamiast uderzac głową przyjął piłkę i "kropnął" nad bramkę z 4 metrów!! Kamerun stara się atakować. Jednak tego dnia świetnie blokiem defensywnym steruje Yobo. Dodatkowo Tiawo inicjuje kolejne groźne ataki Nigerii. Wynik zmienia się tylko po (problematycznym) rzucie wolnym z 20 metrów. Okocha niezwykł marnować takich okazji. 3:1 i spokojna gra dokońca Nigerii. Z nożem na gradle porafili zagrać dobrze. Teraz czekają ich kolejne "mecze o wszystko" .
NIGERIA-KAMERUN
3:1(2:1)
Bramki: Eto'o 9' oraz Odemwinge 18', Kanu 36' i Okocha 67'
Man of the match: Odemwinge
Ostatnio zmieniony przez Cobeer dnia Pon 2:09, 22 Sty 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Nie 18:45, 21 Sty 2007 |
|
|
iLoVeAnia
Profesjonalista
Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opatów
|
|
|
|
patrząc na tabele to zagrasz mecze życia Cobeer
trzymam za Ciebie mocno kciuki
czekam z niecierpliwością na opisy bo zapewne będzie ciekawie
powodzonka
|
|
Pon 0:53, 22 Sty 2007 |
|
|
Cobeer
VIP
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 942
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
KOLEJNY KROK DO AWANSU
Nigeria i Ghana. To dwie drużyny które pozostały na placu boju o awans do mundialu z grupy B.
I Nigeria nie może przegrać tego spotkania aby myśleć o awansie. Ghana wygrywając praktycznie awans bezpośredni ma w kieszeni.
Stadion w stolicy Ghany zapełnił się po brzegi. Początek meczu bardzo nerwowy. Kolejne błędy obrońców obu zespołów powodują, że co rusz "zatrudniani" są bramkarze. Świetnie interweniują. Taki stan trwa do 31 minuty. Kiedy to Aghahowa po rak kolejny "zostawia na plecach" obrońcę Ghany. Strzał broni Kingston ale wobec dobitki Martinsa jest bezradny!! Nigeria prowadzi 1:0!! Ławka rezewrowych szaleje. Jedynie trener Cobeer zachowuje spokój. Wie, że trener arek25 to utytułowany fachowiec i mecz się dopiero zaczyna. Niemylił się. Jednak opatrzność czuwała nad bramką Nigerii. Kolejne sytuacje seryjnie marnowali snajperzy Ghany. Brak Asamoah był aż naddto widoczny! A strzał Essiena z 7 metrów obok pustej bramki przejdzie do "historii pudeł". Schowana za podwójną gardą Nigeria groźnie kontrowała i w 52 minucie Aghahowa pokonuje "szczurkiem" bezradnego Kingstona.
Dalszy przebieg meczu to kolejne niewykorzystane sytacje Ghany i nieudane kontry Nigerii.Powodem tej nieudolności była słaba dyspozycja playmakera Orłów Okochy. Jednak zaufanie ze strony trenera niedopuściło do zmiany zawodnika i koncepcji gry. Wynik jednak nieuległ zmianie. Orły zdobyły bardzo cenne zwyciestwo na gorącym (40 stopni Celsjusza ) terenie w Ghanie. Dzięki tej wygranej "Super Orłom" u siebie wystarczy remis, aby awansować bezpośrednio z 3 miejsca w grupie.
GHANA-NIGERIA
0:2(0:1)
Bramki: Martins 31' i Aghahowa 52'
Man of the match: Aghahowa
___________________________________________________________________________________
ORŁY POWSTAŁY Z POPIOŁÓW!!!!!
Co to był za mecz... Dramat na początku. Nieoczekiwany zwrot akcji. No i jeden bohater tworzący szcześliwy finał. Klasyk? Chyba. Emocje do samego końca! Wynik decyduje kto wyjdzie bezpośrednio z grupy! Dlatego "ciśnienie" jest na trenerach od pierwszego gwizdka. Trener cobeer postanowił zmienić takatykę i wzmocnić defensywę dodatkowym defensywnym pomocnikiem. Na nic to się zdało.Pierwszy nerwy uspokaja arek25 i w 20 minucie jego podopieczni zdobywają gola na 1:0. Klasyczny "obrót na pleckach obrońcy" i Asamoah (wielki nieobecny pierwszego spotkania) pokonuje golkipera Nigerii. Rozpoczęcie. Szybka strata w środku pola przez Lawala i Asamoah w pełnym biegu(!!) mija trzech(!) obrońców i pakuje piłkę obok bramkarza!! Na stadionie kompletna cisza. Słychać było tylko Ghaninczyków. 22 minuta. 2:0 dla Ghany. Dramat Nigerii. W 37 minucie Ghana dobija "super orły".Konkretnie Essien strzałem a'la szczurek. Orły powinny zmienić nazwę na "super gołebie"!! Stadion już stracił nadzieje. Szkoda, bo awans Nigerii był tak blisko... I tak można było by zakończyć pierwsze 45 minut. Jednak trzeba dodać, że Aghahowa wykorzystał "spacery" obrony Ghany i strzelił gola do szatni.
3:1 do przerwy. I po kiepskiej grze Nigerii nikt chyba się niespodziewał takich emocji. Nigeria zmieniła swoje oblicze!! Zaczęła grać swobodnie. Bez obciążenia. Zaczęła dominowac na boisku. Kolejne akcje skrzydłami i Kingston był w tarapatach.Akcja w 63 minucie. Okocha wyprowadza w "pole" defensywe Ghany. Podaje do Aghahowy. Ten ponownie pokazuje mistrzostwo i ponownie "szczurkiem" pokonuje Kingstona!! Stadion oźywa !! Ten gol wlewa nadzieje na korzystny rezultat!! Nigeria ciśnie dalej. Jednak Ghana dłużna nie jest. Też potrafi się odgryść. Ciśnienia jednak niewytrzymują...kibice. Ich nagłe wtragnięcie powoduje, że sędzia przerywa mecz. Służby porządkowe mają pełne ręce roboty. Dopiero po 10 minutach udaje się "ujażmić tłum". Zostało 15 minut. I wynik 2:3 dla Ghany. Wznowienie gry i.. akcja Nigerii. Jednak nerwy zjadły Martinsa. Pudło w dogodnej sytaucji!! Jednak chwilę poźniej Aghahowa pokazuje koledze jak należy "pakować w okienko" !!! 3:3!!! Stadion odleciał!!!! Niczym kosmiczny spodek!!
Nigeria jedzie na Mundial!! Zostało 9 minut do końca! I czy Nigeria broni wyniku?? Skąd!! Ciśnie dalej! Martins po lekcji od kolegi chciał "lobować" w okienko i podwyższyć wynik. Jednak minimalnie chybił. Mimo to na zmartwionego nie wyglądał. Końcowy gwizdek!! TaaaaaK! NIGERIA W FINAŁACH WORLD CUP!!! "Dla takich meczy warto trenować! Dla takich meczy warto grać!!" - po meczu krzyczał trener Cobeer.
NIGERIA-GHANA
3:3(1:3)
Bramki: Aghahowa 44' ,63' i 81' oraz Asamoah 20', 22' i Essien 37'
Man of the match:Aghahowa
|
|
Pon 1:14, 22 Sty 2007 |
|
|
iLoVeAnia
Profesjonalista
Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opatów
|
|
|
|
Cobeer ogrooooomne gratulację cieszę się również , że awansowałeś bo na to zasłużyłeś , a grupa naprawdę chyba najsilniejsza spośród wszystkich. i do tego Twoje opisy , świetnie się czyta , masz talent
Arek ja na Twoim miejscu to bym się ostro za....ił ale masz baraże i życzę Ci awansu
Wywiad na gorąco z Cobeer'em
Witam ze stolicy Nigerii, cały naród świętuje awans do mundialu, nie jest Pan już trenerem , lecz bohaterem , ogromnie gratuluję , co Pan teraz czuje ?
Co czuję? Radość! Ogromną! Pokazaliśmy "orli pazur". Chłopaki pokazali super charakter. Walczyli do ostatniego gwizdka i zasłużenie pojadą na Mundial.
Mecz się zaczął nie za ciekawie dla Nigerii, dużo niedokładności, chaos, brak koncepcji na grę, pod konie pierwszej połowy było już 0:3 , co Pan wtedy myślał ?
W środku byłem już pogodzony z porażką. Kiedy jednak Lawal zapytał z linii "Jak dalej trenerze??" Powiedziałem. Walczcie! Macie jeszcze cała drugą połowę!
Co Pan powiedział w szatni chłopakom , że oblicze gry zmieniło się 180stopni ?
To co z ławki. Walczcie. Zagrajcie dla kibiców. Umiejętności macie na zwycięstwo. Przypomniałem im też wynik meczu z finału Ligi Mistrzów Liverpool-AC Milan.
Co sprawia , że ma Pan taką wiarę w zwycięstwo swojej drużyny ?
Zwycięstwa nie było. Ale może ma Pan rację. Ten remis jest jak wygrana. Chłopaki mają potencjał. Są przecież byłymi finalistami Igrzysk Olimpijskich. Jeśli ja w nich nie uwierzę to oni w siebie tym bardziej. I uwierzyłem.
Gratuluje awansu jeszcze raz i życzę kolejnych sukcesów
Dziękuję i pozdrawiam wszystkich rywali z naszej grupy
muszę dopaść Arka i z Nim 'pogadać'
pozdrawiam wszystkich
|
|
Pon 2:15, 22 Sty 2007 |
|
|
arek25
Profesjonalista
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin
|
|
|
|
eh po takich meczach naprawde odechciewa sie grac w we. Juz na poczatku tego turnieju wiedzialem ze moge niewejsc do finalow mistrzostw swiata bo gralem wczesniej kilka spotkan ghana i wiedzialem co to za druzyna. Pierwszy mecz z cobeerem to "popis" moich napastnikow. Pomimo tego ze oddalem wiecej strzalow od cobera przegralem 0:2. Ale tak to jest jak sie psuje nawet akcje sam na sam. Drugi mecz to dobra gra napastnikow lecz obrona musiala wyrownac bilans. I tak z wyniku 3:0 stalo sie 3:3. No ale nic. Pozostaje walka w barazach. Brawo cobeer. Jeszcze sie spotkamy w finalach...
|
|
Pon 8:47, 22 Sty 2007 |
|
|
Czarny
ADMINISTRATOR
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 5410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubin
|
|
|
|
Widzę, że było sporo emocji w tej grupie już w eliminacjach, to może tylko dobrze wróżyć na finały
|
|
Pon 15:07, 22 Sty 2007 |
|
|
Barti
Debiutant
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
|
|
|
Ale przewał
|
|
Pon 18:24, 22 Sty 2007 |
|
|
arek25
Profesjonalista
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin
|
|
|
|
jaki przewal???
|
|
Pon 18:30, 22 Sty 2007 |
|
|
Barti
Debiutant
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
|
|
|
Tak mi się powiedziało, nie wiedziałem ze nie wejdę ;-)
|
|
Pon 21:05, 22 Sty 2007 |
|
|
|