GRUPA E

_________

Witam wszystkich serdecznie w Grupie E Wielkiego Turnieju dla Nowych Graczy ed. VI Cup. W tym temacie proszę o wpisywanie wyników meczy wraz z opisami waszych rywalizacji. Mam nadzieję, że grupa zostanie rozegrana bez żadnych problemów i zgodnie z regulaminem obowiązującym w tym turnieju. Życzę wszystkim uczestnikom powodzenia, no i oczywiście zajścia jak najdalej.

PROSZĘ O ZAPOZNANIE SIĘ Z REGULAMINAMI OBOWIĄZUJĄCYMI W TURNIEJU:

OGÓLNY REGULAMIN ROZGRYWEK

REGULAMIN TURNIEJU

UWAGA:

	Cytat:
	Termin na rozegranie fazy grupowej mija 12 Marca o godzinie 23.59! Każdy gracz, który do 6 Marca do godziny 23.59 nie będzie miał rozegranych przynajmniej 4 spotkań, zostaje usunięty z turnieju!

ZAWODNICY:

	Cytat:
	bartek23 [link widoczny dla zalogowanych] KoNaRooS [link widoczny dla zalogowanych] motak21 [link widoczny dla zalogowanych] sirbartek [link widoczny dla zalogowanych] Sebus93 [link widoczny dla zalogowanych] buziar [link widoczny dla zalogowanych]

TABELA:

	Kod:
	Nick_________Me___Wy__Re__Po__BZ__BS__Bil___Pkt KoNaRooS_____09___08__00__01__33__03__+30___024 sirbartek____07___05__01__01__15__09__+06___016 motak21______09___04__01__04__16__20__-04___013 buziar_______10___04__00__06__16__24__-08___012 bartek23_____08___02__00__06__06__14__-08___006 Sebus93______05___00__00__05__05__21__-16___000

TERMINARZ:

Cytat:

bartek23 1-3 KoNaRooS

bartek23 0-3 KoNaRooS

bartek23 0-2 motak21

bartek23 1-2 motak21

bartek23 1-2 sirbartek

bartek23 x-x Sebus93

bartek23 1-0 buziar

KoNaRooS 3-0 motak21

KoNaRooS 5-0 motak21

KoNaRooS 1-2 sirbartek

KoNaRooS x-x sirbartek

KoNaRooS 1-0 Sebus93

KoNaRooS 9-0 Sebus93

KoNaRooS 6-0 buziar

KoNaRooS 2-0 buziar

motak21 0-4 sirbartek

motak21 2-2 sirbartek

motak21 4-0 Sebus93

motak21 x-x Sebus93

motak21 3-4 buziar

motak21 3-1 buziar

sirbartek x-x Sebus93

sirbartek 2-4 buziar

sirbartek 1-0 buziar

Sebus93 3-4 buziar

Sebus93 2-3 buziar

Ostatnio zmieniony przez mALo dnia Nie 16:52, 09 Mar 2008, w całości zmieniany 14 razy

KoNaRooS(IRLANDIA)

3:1

bartek23(KOREA)
mecz pod dyktando "The Boys in Green" niestety nieskutecznosc u irlandczykow w pierwszej odslonie meczu gorowala, natomiast korea atakowala sporadycznie i nie stwarzala sobie zbytnio groznych akcji podbramkowych bo wszystko konczylo sie albo przed polowa wspaniale zgranej pomocy "The Boys in Green" a przede wszystkim wyrosnietych stoperach...
w drugiej polowie meczu do ataku za morissona zostal wpuszczony duff ktory na poczatku gral jako lewy pomocnik, ale trener postanowil to zmienic gdyz denerwowala go nieskutecznosc napastnikow (morissona i keana ktorzy dzis nie mogli sie wstrzelic w bramke) po zmiania taktycznej ktorej dokonal coach od razu bylo widac ze duff wniosl do ataku wiele determinacji i po krotki czasie gry jego na tej pozycji doprowadza do wyniku 1:0 wychodzac sam na sam z bramkarzem rywali obraz gry w ataku zaczal sie polepszac co irlandczycy pokazali chwile pozniej znow wspaniale wejscie w pole karne duffa i mamy 2:0 pozniej irlandczycy przystopowali co od razu bez chwili wachania wykorzystala korea i bramke na 2:1 strzela ich napastnik... pozniej byly nerwy ale nadal na boisku panowali "The Boys in Green" co pokazali pod koniec drugiej polowy i 3 raz na liste strzelcow wpisuje sie damien duff i pokazuje ze nie jest latwo go zatrzymac i potrzeba nie lada obroncow zeby go powstrzymac... po meczu zawodnicy schodza do szatni a damien duff zostaje okrzykniety bohaterem meczu

KoNaRooS(IRLANDIA)

3:0

bartek23(KOREA)
w rewanzowym meczu trener od razu do napadu wpuszcza damiena duffa, ktory juz od poczatku stwarza grozne akcje i dobrze drybluje... po wspanialej akcji przeprowadzonej w ok.25 min pierwszej polowy duff drybluje i podciety przez koreanskiego obronce pada na murawe i sedzie wskazuje na wapno a koreanczyk zostaje ukarany zolta kartka (mysle ze powinna byc czerwona ale coz zycie) duff po tym zagraniu dostaje lekkiej kontuzji... jedynastke dla gospodarzy wykorzystuje napastnik keane, ktory posyla futbolowke w lewy, gorny rog bramki i mamy 1:0 dla irlandczykow, znow obejmuja pierwsi prowadzenie w meczu z korea... zalozenia taktyczne spisuja sie wspaniale ale duff juz nie tak wspanialy jak w pierwszym meczu (przez doznanie urazu) i trener "The Boys in Green" postanawia go jeszcze przed przerwa zmienic, a w jego miejsce pojawia sie mierzacy 180cm doyle, ktory chwile po wejscu na boisku przejmuje pilke obroncy, ktory niepotrzebnie sie bawil i wychodzi sam na sam co sie pozniej okazalo nie zmarnowal tej sytuacji i mamy 2:0 dla irlandzkiej krwi. wynik ten utrzymuje sie do przerwy, a korea nie stworzyla groznych sytuacji podbramkowych i tak jak w pierwszym meczu obrona grala rewelacyjnie...
na poczatku drugiej polowy troche montaniny w srodku boiska, ale akcje co najwyzej konczyly sie przed polem karnym... korea poprawila swoj styl gry w obronie co bylo bardzo widoczne, ale nadal nie potrafili sobie poradzic w ataku, w ktorym nie stwarzala groznych akcji podbramkowych i bramkarz Given nie mial nic do roboty na bramce... pod koniec drugiej polowy zaczyna poraz kolejny przejawiac sie dobra gra "The Boys in Green" i z takim natarciem nie poradzila sobie druzyna z azji natomiast wykorzystal to robbie keane, ktory po zwodzie uderza z zza pola karnego i ustanawia rezultat 3:0 dla irlandi... mecz z takim rezultatem dobiega do konca i 3 pkt wedruja na konto europejczykow...

Ostatnio zmieniony przez KoNaRooS dnia Nie 17:03, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy

Świetne opisy! brawo

Oby tak dalej! Wink

Brakuje tylko flag w opisie.No ale tekst to jest najwyższy WEOLowy poziom! Brawo!
edit by Cobeer

Sebus93 (Serbia) 3-4 buziar (Finlandia)
Od samego poczatku juz w pierwszej akcji Serbia mogla i powinna objac prowadzenie. Jednak nieskutecznosc jej zawodnikow powodowala, ze pierwsze 3 akcje nie przyniosly bramek... Zemscilo sie to juz w praktycznie pierwszej akcji Finow gdzie Litmanen ladnym uderzeniem zza pola karnego otworzyl wynik meczu. Potem jednak inicjatywa znow nalezala do pilkarzy z Balkanow. Po dwoch strzelonych bramkach schodzili na przerwe prowadzac 2-1. Po przerwie wyrownali Finowie i bylo 2-2 a bramke strzelil jak sie pozniej okazalo bohater meczu Shevki Kuqi. Potem znow odpowiedz Serbii 3-2 ale od tego momentu inicjatywe zaczeli przejmowac Finowie. I znow dwa trrafienia Kuqiego i 3-4! Finowie zgarniaja komplet punktow jednak musza przyznac ze rywale zaslugiwali co najmniej na remis. Pozdro ;p;p;p

KoNaRooS (IRLANDIA)

1:0

Sebus93 (SERBIA)

Mecz rozpoczął się wyrównanie a zalozenia taktyczne obu druzyn działały bez zarzutu… w 25 min szanse do prowadzenia miał zespol z irlandi natomiast przytomnie spisal się bramkarz rywali interweniując grozny strzal zza pola karnego… nic ciekawego do konca pierwszej odslony się nie wydarzylo i przed druga polowa były obawy ze nie będzie to mecz, którego się spodziewaliśmy…
Na szczescie druga polowa zaczela się nie tak monotonnie jak pierwsza i już po rozpoczęciu sędziego obie druzyny zaczely grac plynniej i z wieksza determinacja (co Ci trenerzy zrobili w przerwie? Tego nikt nie wie). Jednak zespol z irlandi wiecej czasu był przy pilce i strzelal na bramke, co opłaciło się dopiero w 25min drugiej polowy po akcji srodkiem boiska pilka trafia do morrisona, który bez zastanowienia uderza pilke zza pola karnego, ale bramkarz serbi pokazuje, ze jest w stanie być nr.1 w bramce i nie jest do zastapienia wybijając na rzut różny. Rzut różny zostaje szybko wykonany przez zespol „The Boys in Green”, ale dosrodkowana pilke glowa wybija przed pole karne jeden z rosych obrońców serbi, na cale szczescie do wybitej pilki dochodzi holland, który silnym strzalem z dystansu ustanawia wynik 1:0 dla zespolu „zielonych”. Chwile pozniej bardzo dobra kontra zespolu z serbi i strzal zigicia, ale given czujnie w bramce wybija pilke do której dochodzi obronca reprezentacji irlandi i zażegnuje niebespieczenstwo. Pod koniec meczu moglo dojsc do podwyższenia wyniku przez kapitana irlandi, a mianowicie duffa, który w sytuacji sam na sam marnuje jakze dobra okazje na 2:0… mecz koncy się rezultatem 1:0 po ciezkim, ale należytym meczu.

KoNaRooS (IRLANDIA)

9:0

Sebus93 (SERBIA)

Do meczu irlandczycy przystapili w swoim najsilniejszym zestawieniu, a forma graczy była fantastyczna…
Trener serbi grajac 5 w obonie chciał zastopowac wspaniale zestawienie „zielonych”.
Mecz rozpoczął się po mysli „The Boys in Green” i już w 25 minucie po fantastycznej akcji całego zespołu pilka trafia pod nogi keana, a on nie zwykl marnowac takich sytuacji i umieszcza pilke w siatce rywali. Przez nastepne 10min pilka toczyla się przede wszystkim przy nogach irlandi i to oni gorowali dzisiejszego dnia, co pokazali w 37min strzelając bramke przez damiena duffa, który po indywidualnej akcji strzela gola na 2:0. zespol z serbi nie mogl się pozbierac z 2 utraconych bramek i chwilke pozniej do bramki serbi trafia miller po fantastycznym wejściu z lewej flanki i silnym strzalem umieszcza futbolowke w dlugim narożniku bramki i mamy 3:0… ten wynik pozostaje do przerwy, co się pozniej okazalo to prowadzenie było początkiem do pogromu….
W drugiej polowie szybkie przejecie przez zespół i natychmiastowa bramka na 4:0 zdobyta zza pola karnego po uderzeniu lewa noga przez kapitana „The Boys in Green” i na początku drugiej odslony meczu zaczyna się zapowiadana w przerwie przez trenera KoNaRooSa ze jego zespol nie spocznie na laurach i będą grali dalej ze 100% zaangażowaniem. Chwile pozniej już popisy dawal sam robbie keane, który pięciokrotnie wykorzystuje takie same zagranie, a mianowicie przyjmuje pilke z przeciwnikiem na plecach przed polem karnym robi tak zwany zwód cruyffa (tj. obracanie się z przeciwnikiem na plecach) i wychodząc sam na sam z bramkarzem nie myli się ani razu i mecz konczy się wynikiem 9:0. Keane zostaje graczem meczu strzelając lacznie 6 bramek i udawadnia ze obroncy nie są go w stanie powstrzymac… zespol z serbi przekonal się ze pilka bywa okrutna ale trener „The Boys in Green” ma nadzieje, ze ta porazka obudzi zlego „smoka” który drzemie w wnętrzu zespolu serbi.

Ostatnio zmieniony przez KoNaRooS dnia Nie 17:05, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy

Sebus93 (Serbia) 2-3 buziar (Finlandia)
Kopia wrecz meczu pierwszego tych druzyn. Znow szczesliwe zwyciestwo. Nie mam jednak datu pisania jak to robi Konaroos wiec tylko wynik. pozdro... ;p;p

KoNaRooS (IRLANDIA)

6:0

buziar (FINLANDIA)

Mecz od początku układał się pod dyktando i to wlasnie Irlandczycy zdobyli przewage po której w 19 minucie po podaniu z autu przez morrisona przed szansa stanął duff, który bezlitosnie wykorzystal okazje i było już 1:0. po kolejnych 10 minutach gry zamieszanie w polu karnym reprezentacji finlandi, a blad obrony wykorzystuje duff który przejmuje pilke po czym podaje ja na czyste pole do keane i „egzekutor” (po ostatnich meczach nadano mu wlasnie taki przydomek) trafia do siatki rywala. W 35 minucie po wspaniałym dryblingu duffa moglo być 4:0, ale wspaniala parada popisal się bramkarz finów Jaskalainen. 43 minuta gry i kolejna bramka w wykonaniu pilkarza, który jest w wyśmienitej formie, dostaje pilke od duffa prosto na „czubek nosa” po czym strzela bramke glowa i mamy 4:0. taki tez wynik utrzymuje się do przerwy, a pilkarze „The Boys in Green” schodza do szatni w wyśmienitych nastrojach.
Druga polowa zaczela się tak samo jak ta pierwsza natomiast nie miala ona podobnych skutkow w ataku, gdyz nie skuteczność na początku drugiej odslony gry panowala w szeregach irlandi, która w 57 minucie przełamał kapitan „zielonych” po wspaniałym przejeciu pilki i wyjsciu sam na sam nie mogl się pomylic i tego tez nie uczynil 5:0. druzyna finlandi wreszcie wziela się do pracy, ale wspaniala postawa obrońców dala w kosc napastnika i atakujący nie mogli się przebic przez mur postawiony przez trenera. Po jednych z takich przejec a dokladnie w 69 minucie meczu futbolowka zostaje przejeta przez obrońców po czym wedruje ona do hollanda, który wspaniale wysuwa ją do millera i on strzeklajac z calej sily umieszcza ja w siatce rywala 6:0. pozniejszy obraz gry nie przynosil zbyt wielu akcji i tak mecz zakończył się z wynikiem 6:0 dla „The Boys in Green”.
Trener reprezentacji irlandi, a mianowicie KoNaRooS udzielil wywiadu w którym zaapelowal do trenera finlandi buziar żeby wyciągnął z tego meczu wnioski.

KoNaRooS (IRLANDIA)

2:0

buziar (FINLANDIA)

Druga konfrontacja pomiedzy tymi druzynami zapowiadala się interesująco, ale po pierwszym meczu mielismy zdanie, ze to wlasnie irlandia jest faworytem spotkania… druzyna irlandi wyszla w takim samym ustawieniu, natomiast trener finlandi przeprowadzil zmiany taktyczna w porównaniu do poprzedniego meczu i zagral 5 w obronie.
Pierwsza polowa zaczela się pod dyktando faworyzowanej druzyny i już w 3 minucie meczu mogly spełnić się przed meczowe zapowiedzi, gdyz o`shea mogl zamienic dosierodkowanie z rzutu roznego, ale fantastyczna robinsonada popisal się czujny w bramce finlandi jaskalainen… mimo tego iż zdawalo się ze golkiper skandynawow wydawal się w dobrej formie musial skapitulowac już w 6 minucie meczu po wspaniałym dryblingu przed polem karnym keana, który przebijając obrone jak „pocisk” uderzyl „atomowym” strzalem z okolicy ok. 16m. a bramkarz rywali tylko rzucil się ale nie zdołał dosięgnąć pilki i mamy 1:0 dla irlandi. „The Boys in Green” atakowali caly czas bombardując bramke rywali ale Jaskalainen radzil sobie tego dnia znakomicie i dzieki przede wszystkim jego interwencji nie wpadlo wiecej bramek do przerwy.
W drugiej czesci gry trener finow znow próbując zaskoczyc irlandczykow zmienia ustawienie, które mialo na celu wzmocnic atak skandynawow, którzy w pierwszej odslonie zdecydowanie słabiej radzili sobie w tym aspekcie gry. Widoczne od samego początku lepsze postepowanie pilkarzy finlandi, nizeli mialo to miejsce w pierwszej czesci meczu. Niestety grali tylko pilka, ale ataki zostawaly zatrzymywane przez obrone irlandzka, która w tych rozgrywkach na 5 poprzednich meczy stracila tylko 1 bramke. Ale „The Boys in Green” nie pozastawali w tyle za rywalem tylko usiłowali zdobyc bramke na 2:0, dlatego ze gra powoli zaczynala robic się coraz nerwowsza. W 22 minucie meczu nareszcie grozna akcja finow, którzy się przebudzili z „zimowego snu” i pilke z dystansu uderza napastnik ale po interwencji jak do tej pory bezrobotnego givena mowi o jego wysokiej klasie. Po raz kolejny strzal finow , ale i tym razem shay given dobrze interweniuje i wyprowadza kontre, szybkie podanie do obroncu ten przekazuje od razu do hollanda, który podaje na prawa flanke do duffa ten z pierwszej pilki do keana który wychodzi sam na sam z bramkarzem poczym bezlitosnie umieszcza pilke w siatce rywala i mamy 2:0 dla irlandi. Mecz przestal robic się nerwowy, „The Boys in Green” zaczeli grac pilka i tak mecz dobiegl konca. Po meczu KoNaRooS dodal swoje „3 grosze” mówiąc: „Widzimy wyrazna poprawe postawy druzyny finlandi”

Ostatnio zmieniony przez KoNaRooS dnia Nie 19:44, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

bartek23(Korea) 1-0 buziar (Finlandia)
2 mecze i takie same wyniki troszkę nie wykorzystanych sytuacji było ale ważne 3 punkty:D szczęśliwy

bartek23(Korea) 1-0 buziar (Finlandia)

KoNaRooS (IRLANDIA))

3:0

motak21 (NORWEGIA)

Mecz od początku zdawal się niemrawy i ze pilkarze obu druzyn wstali dzis lewna noga z lozka, do 33 minuty mecz był wyrównany i prowadzono go przede wszystkim w srodku boiska. W 33 minucie do pilki podanej z srodka pola do duffa, który odgrywa do niepilnowanego keana i wlasnie on strzela bramke na 1:0 dla irlandi. wydawaloby się, ze mecz wroci do tej samej monotonności, gdyby nie to ze 6 minut po strzeleniu pierwszego gola udalo sie „The Boys in Green” strzelic nastepnego, a bramke znow po podaniu duffa otrzymuje pilke przed polem karnym słynny „egzekutor” i z przeciwnikiem na plecach obraca się z pilka i strzela duga bramke w dzisiejszym meczu. Wynik 2:0. do konca nic rewelacyjnego się nie dzialo i sedzia odgwizdal koniec pierwszej polowy.
Po przerwie na samym początku dal o sobie znac carew, który o „maly wlos” nie strzelil bramki na 2:1 otrzymujac podanie po ziemi od kolegi z lewej flanki, ale na posterunku stoi given, który bez wachania broni strzal Norwega. Ataki norwegi nareszcie nabieraja rozpedu, ale niestety akcje skrzydlami nie przynosza rozwiązania, bo ani carew ani iversen nie potrafia wygrac główki w polu karnym z dwoma stoperami formacji defensywnej irlandi. W 89 minucie gry po przechwycie z katra wychodzi zespol „The Boys in Green” na lewej flance dostaje pilke miller, który bez chwili namysłu zagrywa prostopadle do kapitana jedenastki „zielonych” on przyjmuje pilke kiwa bramkarza pozostawijac go na ziemi lekko uderza do pustej bramki i ustala wynik na 3:0. sedzia konczy spotkanie, a 3 pkt po walce wędrują na konto irlandi.

KoNaRooS (IRLANDIA))

5:0

motak21 (NORWEGIA)

Mecz zapowiadal się emocjonująco a faworyzowany po pierwszym meczu zespol irlandi powinien udowodnic, ze są wstanie wygrac z każdym z przeciwnikow. Irlandia przed tym meczem stracila tylko jedna bramka, natomiast strzelila ich 27, co na mecz daje im srednia ok.3,86 gola/mecz.
Od początku spotkania przejeli inicjatywe irlandczycy, którzy swoja szybkością wprawiali w obled druzyny norwegi. Pierwsza i jak się okazalo pozniej jedyna skuteczna akcje udalo „The Boys in Green” wykonac w 25 minucie spotkania i po podaniu pieta keana, a podanie otrzymuje duff, który obraca się spilka i pozostaje z obronca 1 na 1 wspanialym dryblingiem mija rywala, zostal tylko bramkarz, ale to był dla niego żaden problem i umieszcza pilke w siatce na 1:0 dla irlandi. Kilka akcji ze strony norwegi, ale wykonywane były zbyt pochopnie i kończyły się na pomocnikach, a zazwyczaj na obroncach rywali. Ceraw nie wygrywal zbyt wielu pojedynkow główkowych, nawet z niższymi zawodnikami i filar zespolu skandynawow wypadl slabo w pierwszej czesci spotkania.
Druga polowa zaczela się od niebywałego natarcia norwegow, natomiast nie przynosilo to żadnych efektow. Po wyprowadzaniu bocznego lewego obroncu pilke tuz przed polowa irlandi przejmuje finnan, który nabiera szybkości tuz przed polem karnym gra prostopadle do duffa, temu wychodzi bramkarza, ale on go przechytrza grajac prostopadle do keana, który strzela na 2:0 swietna akcja zespolowa tej druzyny. 12 minut pozniej od bramki rozpoczyna myhre podaje do jednego ze stoperow, ale on traci pilke i w taki wlasnie sposób robbie keane wychodzi sam na sam z bramkarzem i lekkim, precyzyjnym strzalem po ziemi umieszcza pilke w siatce i mamy 3:0. z biegiem czasu coraz wieksza inicjatywe przejmuje druzyna „The Boys in Green” druzyna z norwegi opada z sil. Bezlitosnie zawachania w obronie wykorzystuja pilkarze irlandi, którzy po dwukrotnych podaniach keana, najpierw najpierw 80 pozniej w 84 minucie ma kluczowe podania. Obie pilki nie marnuje sam kapitan wchodzącej wielkiej reprezentacji damien duff dufa tak strzela on 2 bramki i ustala wynik koncowy 5:0. trener KoNaRooS dal wyraznie do zrozumienia na konferencji pomeczowej, ze zdecydowanie to jego druzyna panuje w tej grupie mówiąc: „od samego początku nie obawiałem się moich przeciwwnikow i mysle ze w nastepnych dwóch grupowych meczach wygram bez problemow, a moja druzyna już teraz zalicza się do grona najlepszych najlepszych tym turnieju”.

bartek23 (korea) 0-2 motak21(norwegia)

Pierwsza połowa pod dyktando Norwegow, co zostalo udokumentowane dwoma zdobytymi bramkami.
Druga połowa bardziej wyrownana, kilka groznych akcji Koreanczykow, jednak dobrze spisywał się bramkarz Norwegów. 3 pkt dla piłkarzy z Krainy Fiordow.

motak21(Norwegia) 3-4 buziar (Finlandia)
Ten wynik to przeznaczenie Finów. Drugi raz wygrywaja tak mecz i drugi raz jeden zawodnik jest ich bohaterem. Mecz godnym derbów Skandynawii. Pierwsza polowa zdecydowanie dla Norwegow i prowadzenie 2-0. W drugiej obudzili sie Finowie i 3 gole Kolkki oraz jedno trafienie Eremenko i zwyciestwo 4-3. Pozdroo ;p;p;p

motak21 (norwegia) 4-0 sebus93 (serbia)

Mecz rozpoczał się od ataków Norwegów co przynioslo efekt golem zdobytym w 15 minucie. W pierwszej połowie obejrzeliśmy jeszcze kilka groznych akcji z obu stron, jednak wynik nie ulegl juz zmianie.
Druga połowa, podobnie jak pierwsza rozpoczęła się od ataków drużyny ze Skandynawii, co szybko poskutkowało zdobyciem dwóch bramek. Do końca meczu drużyna Serbii próbowała zdobyć choćby honorową bramkę, a Norwedzy ograniczyli się do kontrataków. Wynik meczu został ustalony w doliczonym czasie gry po indywidualnej akcji Carew.

motak21 (norwegia) 3-1 buziar (finlandia)

Żądni rewanzu Norwedzy rozpoczęli ten mecz podobnie jak pierwszy - od dwubramkowego prowadzenia. Finowie wrócili do gry w 35 minucie. Do przerwy 2-1.
Druga połowa pełna była walki, sporo było sytuacji bramkowych, jednak nic z tego nie wynikało. Dopiero dwie minuty przed koncem meczu wynik ustalił Pedersen. W pełni udany rewanż Norwegii.

Ostatnio zmieniony przez motak21 dnia Nie 23:19, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Konarros mam nadzieje ze wygrasz ten turniej.

[size=30][/size]powodzenia :p

wiesz ja tez mam taka nadzieje szczęśliwy

ale wiem ze na drodze ku temu stana dobzi gracze z ktorymi bede musial stoczy nie potyczki, a boje bardzo zły diabeł

bartek23 (korea) 1-2 motak21 (norwegia)

Mecz rozstrzygniety w pierwszej połowie. Prowadzenie objeli Koreanczycy. Norwedzy zabrali się za odrabianie strat. Udało im sie to dosc szybko, a jeszcze przed przerwa objeli prowadzenie.
Po przerwie meczyk dosc bezbarwny, sporo walki w srodku pola. Na uwage zasluguje akcja Korei w koncowce meczu, po ktorej mogli doprowadzic do remisu, ale pilka minimalnie minela bramke.

sirbartek 2-4 buziar
miał farta i tyle
sirbartek 1-0 buziar
nie miał farta i tyle

Ostatnio zmieniony przez sirbartek dnia Wto 17:04, 04 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

sirbartek 4-0 motak21
mocne zwycięstwo. Nawet kilka nie strzelonych sam na sam, ale 3 punkty są
sirbartek 2-2 motak21
nic nie mogłem trafić 2 bramki jakoś wcisnąłem.

Przeciwnik, niestety, grał 1-2 pass'em.

Kolega sirbartek chyba nie odróżnia zwykłych podań z pierwszej piłki od 1-2 pass.
Zastanów się zanim coś napiszesz.

sirbartek 2-1 bartek23
Przewaga w strzałach. W lossie słupek :/ Wygrałem dzięki strzale Kerzakhowa na 2-1 ( od słupka do bramki).

bartek23 1-2 sirbartek
Też przewaga strzałów, przeważałem. Przeciwnik strzelił w 89 minucie.

sirbartek 2-1 KoNaRooS
Miał dodać wynik KoNaRooS, ale widać opisy na pół strony tylko po wygranych. Dziś już za bardzo nie pamiętam meczu wiem, że 2 gole z główki trafiłem, a przeciwnik z dystansu w 90'.