Faza Pucharowa Rozgrywek

Kod:

Damian232_______Mali__________gg:1769360
Patajinho_______Szkocja_______gg:1894562
Piotrek1989_____Tunezja_______gg:5797292
Maska___________Egipt_________gg:10918660
Arturo3H________Ekwador_______gg:7277408
burza-lukas_____Korea Płd_____gg:384633
eecik___________Norwegia______gg:8891918
Aro90___________Polska________gg:4031092
KrecikGKS_______Mali__________gg:3414056
shaman__________USA___________gg:4993610
BARTOLIX________Kostaryka_____gg:4862402
lucjan__________T&T___________gg:7368342
Pliskin_________Polska________gg:10829349
smakosz22_______Korea Płd_____gg:7414303
Miziol92________Finlandia_____gg:188761
antoniuk________Angola________gg:7980172

1/8 Finału

Damian232 3-2 shaman
shaman 2-0 Damian232
awans:shaman

Piotrek1989 1-1 lucjan
lucjan 0-2 Piotrek1989
awans:Piotrek1989

Arturo3H 1-1 smakosz22
smakosz22 2-0 Arturo3H
awans:smakosz22

eecik 1-2 antoniuk
antoniuk 1-3 eecik
awans:eecik

KrecikGKS 3-2 Patajinho
Patajinho 0-0 KrecikGKS
awans:KrecikGKS

BARTOLIX 1-2 Maska
Maska 1-2 BARTOLIX
BARTOLIX 1-2 Maska
awans:Maska

Pliskin 1-2 burza-lukas
burza-lukas 3-1 Pliskin
awans:burza-lukas

Miziol92 0-0 Aro90
Aro90 0-2 Miziol92
awans:Miziol92

1/4 Finału

shaman 1-2 Piotrek1989
Piotrek1989 1-1 shaman
awans:Piotrek1989

smakosz22 3-2 eecik
eecik 0-1 smakosz22
awans:smakosz22

KrecikGKS 0-2 Maska
Maska 1-4 KrecikGKS
awans:KrecikGKS

burza-lukas 4-0 Miziol92
Miziol92 0-1 burza-lukas
awans:burza-lukas

1/2 Finału

Piotrek1989 0-0 smakosz22
smakosz22 0-3 Piotrek1989
awans:Piotrek1989

KrecikGKS 0-0 burza-lukas
burza-lukas 2-1 KrecikGKS
awans:burza-lukas

Mecz o 3 miejsce

smakosz22 2-2(dogr.0-0; k.5-6) KrecikGKS
zwycięzca meczu o 3 miejsce: KrecikGKS

Finał

Piotrek1989 1-1(dogr.0-0; k.2-3) burza-lukas
zwycięzca: burza-lukas

Ostatnio zmieniony przez szyma dnia Nie 21:57, 06 Maj 2007, w całości zmieniany 34 razy

1 Mecz Fazy Pucharowej rozegrany

Damian232 3 -2 shaman

Bramki:
Kanoute x2 Donovax2
Dr.Traorex1

Mecz zaczął się od ciągłych ataków malijczyków.W 27 minucie padła bramka dla piłkarzy z Afryki po strzale Kanoute.Już 2 minuty póżniej malijczycy cieszyli się z prowadzenia 2-0 bo po sytuacji sam na sam bramke zdobył Dr.Traore.Chwile póżniej atak amerykanów i strzałem z po za pola karnego bramkarza pokonuje Donovan.W 39 minucie na raty bramke dla Mali strzela Kanoute.3-1 do przerwy.Po przerwie amerykanie wyszli bardzo zmobilizowani.Zawzięcie atakowali ale nie potrafili pokonać bramkarza malijczyków.Kilka grożnych kontrataków reprezentacji Mali.W 85 minucie po indiwidualnej akcji i minięciu bramkarza bramke strzela Donovan i daje amerykanom nadzieje na remis.Jednak mecz kończy się wynikiem 3-2 dla Mali

Ostatnio zmieniony przez Damian232 dnia Wto 12:54, 01 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz

Antoniuk wygrywa 2-1
mecz barDzo wyruWnany aZ StrACh GRaC reWAnz
w 1 polowie i 15 minucie gry strzela pierwszy antoniuk na 1 do 0 z pieknej glowki
okolo 30 minuty eecik strzela na 1 1 niespodziewany gol
koniec pierwszej polowy 1 - 1
w drugiej polowie pierwszyatak eecik fart nietrafia i tak do 25 minuty az antoniuk strzela na 2 - 1
do konca meczu eecik atakuje ale nie skutecznie bo bramkarz sie popisuje z akcji na akcje co daje wygrana dla antoniuka na wyjezdzie ... w rewanzu wszystko siemoze zdazyc ...

Piotrek1989 1-1 Lucjan

Powiem tyle-> Zagrałem beznadziejnie, nic mi nie wychodziło. Lucjan juz w 12 min strzelił mi bramkę , a ja musiałem gonić wynik. Udało mi się doprowadzić do remisu pod koniec pierwszej połowy ale w drugiej choć miałem kilka ładnych akcji nie udało mi się strzelić bramki.

Dzięki za mecz Lucjan

Przegrałem oba mecze, w 1 polowie drugiego meczu burza-lukas mial zero strzalow na bramke, ja 12, cisnalem caly mecz, a i tak przegralem 1-3, trudno, do nastepnego tura

POLSKA (Pliskin)

1 - 2

KOREA PłD. (burza-lukas)

bramki:
23' Chun So (Korea)
60' Żurawski (Polska)
85' Park Ji Song (Korea)

Wielki mecz, oby znakomitych zespołów. Zespół Polski nie przegrał żadnego spotkania w swojej grupie i wszyscy bukmacherzy stawiali na Polskę prowadzona przez Pliskina, faworyta tego spotkania. Korea zaś to waleczny zespół, mimo to, że awansowała z grupy z dwoma porażkami trener burza-lukas wierzył w ich sukces ponieważ ciężko trenowali aby osiągnąć dobry wynik w tym spotkaniu. Mecz niezwykle wyrównany obfitujący w wiele znakomitych akcji. Szybko zdobyta bramka w tym meczu przytemperowała rywali szarżujących na bramkę Koreańczyków. W drugiej połowie po ładnej akcji reprezentacji Polski Żurawski wykorzystuję błąd obrony i daje remis swojemu zespołowi....Mecz w dalszym ciągu toczył sie na wysokim poziomie, lecz sytuacja w 85 minucie pogrążyła trenera polski bo właśnie w tej minucie Park Ji Song zdobywa zwycięskiego gola dla Korei i daje radość swojej drużynie.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

KOREA PłD. (burza-lukas)

3 - 1

POLSKA (Pliskin)

bramki:
25' Smolarek (Polska)
48' Chun So (Korea)
70' Park Ji Song (Korea)
84' Chun So (Korea)

To miał być wielki mecz o przetrwanie. Stadion w Seulu wypełniony po brzegi, kibice głęboko wierzyli w zwycięstwo swojej drużyny. " Nie możemy tego przegrać lecz obronić wynik z pierwszego spotkania. Wystarczy nam remis aby cieszyć się z awansu" Takimi słowami rozpoczynał rewanżowe spotkanie trener Korei (burza-lukas). Od początku ekipa Polski rzuciła sie do ataków deklasując rywala, ale nie mieli nic do stracenia tylko zwycięstwo dawało im promocje do dalszej fazy rozgrywek. Korea w ciągłym natarciu wybijała rozpaczliwie piłki z własnego pola karnego, nie oddając żadnego strzału na bramkę gości w pierwszej połowie. Za to polscy piłkarze już w 25 minucie po akcji Smolarka obieli prowadzenie. W szatni trener Koreańczyków był wyjątkowo nie w humorze. Korea nie potrafiła podać prostej piłki, wiele strat w środku pola doszczętnie szarpało nerwy trenerowi Korei. Ciągłe uwagi z ławki trenerskiej zmobilizowały jednak zespół do kilku ładnych kontr, które postawiły kropkę nad " i ' i zadecydowały o tym, że to Korea zagra w dalszej fazie rozgrywek. Końcówka meczu należała już do Korei, która wykorzystała już niewiarę polaków w ostatnich minutach i napierała ten zespół. Kilka niewykorzystanych sytuacji sam na sam w 90 minutach ustanowiły, że mecz nie zakończył sie wynikiem 5-1 a zaledwie 3-1. " to był wyjątkowo trudny mecz i wielkie gratulację dla obrony, która zagrała na wysokim poziomie broniąc sie przez pierwszą połowę przed tak ogromnym szturmem jakiego nie pamiętam" - po meczu burza-lukas.

Ostatnio zmieniony przez burza-lukas dnia Czw 23:29, 26 Kwi 2007, w całości zmieniany 6 razy

Czyli było 3-1 i 2-1 dla lukasa ? piszcie normalnie wyniki, wynik wpisuje jeden gracz. Proszę o wpisanie normalnie wyników obu spotkań.

napisalem ze burza-lukas poda wyniki i On wlasnie to czyni wraz z opisami radosny

"Przegrałem oba mecze, w 1 polowie drugiego meczu burza-lukas mial zero strzalow na bramke, ja 12, cisnalem caly mecz, a i tak przegralem 1-3, trudno, do nastepnego tura"
Hmm może jestem ślepy ale ja tu żadnego info o tym nie widze...
edit by szyma

LOSS TIME...
KrecikGKS....MALI 3:2 SCOTLAND...Patajinho
Mecz stał na najwyższym poziomie.Szybki mecz jeszcze dotąd mi ręce się trzęsą :wink:Bardzo wyrównany.Pierwszą bramkę strzelił Patajinho w 25 a strzelcem bramki Maloney.Później napór Mali wzrastał ale Kanoute tylko raz zdołał się przedrzeć przez twardo grającą obronę Szkocji ale obronił bramkarz.W doliczonym czasie gry 1 połowy po bardzo dziwnej akcji piłkarze Szkocji trafiają w słupek.Koniec 1 połowy.Trener Krecik w przerwie wstrząsnął swoim graczami.Po przerwie grali lepiej.W 65 minucie bramkę strzela Kanoute.Tylko przez 2 minuty cieszyli się gracze Mali tym remisem ,bo po błędzie Diarry bramkę strzela McFadden.Później rozpaczliwe ataki graczy z Afryki i w 85 minucie gol Kanoute wykrzyknik

W doliczonym czasie gry błąd popełnia obrońca Szkocji zamiast wyekspediować piłkę za boisko traci ją w polu karnym przejmuje ją Diakate i strzela bramkę.Co za cios wink

Patajinho w tym meczu miał 2 słupki a ja 1.Dzięki za mecz rewanż w piątek.Pozdro

eecik vs Antoniuik
Norwegia 3:1 Angola
Mecz zapowiadał się bardzo interesująco, zwłaszcza że faworyzowani piłkarze z Norwegii przegrali swój pierwszy mecz z Angolą. Początek meczu pokazał, że bedzie to mecz walki. Pod koniec 1 połowy bramke dla Norwegów zdobył niezawodny Carew i wynik nie zmienił się już do przerwy pomimo licznych prób jednych i drugich. W 2 połowe zawodnicy ze skandynawii zmienili ustawienie na bardziej wyważone jednak nie rezygnowali oni z ataków. Bramke na 1:1 strzelili jednak piłkarze Angoli, po rzucie rożnym piłka jak po sznurku szła przez kolejnych zawoników, jeden zdecydował się na strzał z za "16" i Myhre musiał wyciągać piłke z siatki. Angola nadal atakowała, a Norwegowie starali się kontrować. W pewnym momencie koszmarny błąd obrony wykorzystuje po raz kolejny Carew i potężnym strzałem w którki róg pod poprzeczke pokonuje bramkarza Angoli. Była to 80 minuta. Angola nadal atakowała, ale było widać że wyraźnie wyczekują już dogrywki, co zemściło się w 89 minucie kiedy kolejny błąd defensywy wykorzystuje Carew który piękną wrzutką uraczył Riise a ten pięknym wolejem wpakował pkłę do siatki. W obozie Norwegów zapanowała euforia Angola załamana odpada z turnieju.

dziex antoniuk za emocjonujące szpile:)'*

SHAMAN - DAMIAN232
USA - MALI
2 - 0

mecz bardzo wyrównany, ciągłe ataki raz z jednej raz z drugiej strony , jednak zawodnicy USA wyszli na boisko bardziej zdeterminowani po porażce w pierwszym meczu , w 28 minucie po rzucie rożnym zamieszanie na polu karnym Mali piłkę otrzymuje obrońca onyemu i pada pierwsza bramka. Do przerwy wynik się nie zmienił, w drugiej połowie gra wyglądała podobnie, jednak piłkarze Mali przycisnęli i atakowali z furią ,USA jednak skutecznie się bronią ,a w 75 minucie przeprowadzają skuteczny atak i Donowan strzela drugiego gola .Mali jeszcze bardziej przycisnęli ,jednak nie udało się im zmienić wyniku i mecz kończy się wynikiem 2 - 0 dla USA

Arturo3H - Smakosz22 1:1

Meczy był zacięty, duzo walki w środku pola. Szybko objełem prowadzenie, jednak straciłem bramke na 10 min do końca po błędzie w obronie ( przepuszczenie piłki), a smakosz takich sytułacji nie marnuje. Rewanż w niedziele.

1 mecz:
Miziol92-Finlandia 0:0 Polska-Aro90
2 mecz:
Miziol92-Finlandia 2:0 Polska-Aro90

Komenty napisze jutro bo musze spadac

PATAJINHO (SZKOCJA) 0 - 0 KRECIK GKS (MALI)

Opis meczu:

W poprzednim meczu obu druzyn padl wynik 3-2 dla naszych czarnoskorych braci z Afryki.Tak wiec druzyna Szkocji chcac odrobic straty i awansowac musiala zaatakowac, co zaowocowalo zmianna ich ulubionej taktyki z 4-4-2 na 4-3-3.Pierwszy gwizdek sedziego i obie jedenastki zaczynaja boj na smierc i zycie.Juz w 6 minucie pilkarze Szkocji mogli objac prowadzenie, po wrzutce Fletchera z lewej strony boiska glowkuje Webster, jednak pilka trafia w slupek, a pilkarze Mali wywybijaja pilke byle dalej od swojego pola karnego.Cala pierwsza polowa to mordercza walka o pilke w srodku pola, raz to "bananowa" druzyna Mali raz druzyna Szkocji wydzieraly sobie pilke, ale nie mogly sie pzredostac przez wzorowo dzis grajaca defensywe obu jedenastek.Sedzia odgwizduje koniec pierwszej polowy a obie jedenatski schodza do szatni nagrodzone salwa braw za walke do ostatniego tchu.W szatni musialy posypac sie ostre slowa ze strony trenera Patajinho, a moze nawet wzorem szkockiego szkoleniowca Sir Alexa Fergusona buty, w strone pilkarzy aby zmotyowwac ich do jeszcze bardziej wytezonej walki.Wszak nie byl to mecz o pietruszke ,ale o prestiz, awans do 1/4 finalu i duze pieniadze.Poczatek meczu to dalej ostra walka w srodku pola jednak juz po kilkudziesieciu minutach zaczela sie zarysowywac niewielka przewaga Szkotow co od razu moglo przyniesc efekt w postaci bramki, jednak po wspanialym rajdzie, kilku kiwkach i poteznym strzale Maloneya pilka trafia w slupek.Gracze Mali nie chcieli pozostac dluzni i po blyskaiwcznym rajdzie ktoregos z czarnych pilkarzy rodem z Afryki i po idealnej wrzutce, malpim refleksem popisuje sie Kanute i straca pilke glowa.Na posterunku jednak stoi nieustraszony bramkarz Marshall, ktory pewnym chwytem lapie pilke tuz przy lini bramkowej.Dalsza czesc meczu to ponownie gryzenie trawy i walka do upadlego w srodku pola.Az do 80 minuty. Po ladnej akcji kapitan Szkotow Thompson , podaje pilke do niekrytego McFaddena, ten obraca sie w miejscu z pilka, przymierza i poteznym strzalem kieruje pilke w prawy rog bramki.Bramkarz wyciaga sie jak dlugi lecz nie moze siegnac pilki!Na trybunach atmosfera siega zenitu,kibice Szkoccy zamieraja w bezdechu!Pilka leci leci leci i .........niestety odbija sie od slupka.........ale .zamiast wyleciec pozaboisko, ponownie odbija sie , tym razem od glowki lezacego na ziemi bramkarza Malijczykow!! W kazdym innym meczu pilka zapewne wpadla by do bramki, ale nie w tym!Pilka odbija sie od glowki bramkarza i wychodzi za linie koncowa....Byc moze to szczescie a byc moze to szaman druzyny Mali zaczarowal pilke, ktora juz do konca meczu nie chciala wpasc do zadnej z bramek.92 minuta i siedzia konczy to jakze wyrownane i ciekawe widowisko, mimo rezultatu bezbramkowego.Zawodnicy Mali uczcili zwyciestwo pokazem malpich salt ,a zalamani pilkarze Szkoccy lezeli do gory brzuchem i nawilzali murawe. A trener Patajinho jak to w jego zwyczaju bywa poszedl sie zalac do pobliskiego baru i pocieszyc butelka szkockiego Whiskacza.

Podsumowujac:

Oba mecze bardzo wyrownane i zaciete, nie tylko mogly, ale musialy sie podobac.Szczegolnie pierwszy mecz obfitujacy w spora liczbe bramek.Szkocja przegrala na wlasne zyczenie, prowadzila w pierwszym meczu 2-1 i stracila 2 frajerskie bramki w koncowce meczu.Tak nie gra sie w fazie pucharowej rozgrywek.Moze gdyby wiecej szczescia (w sumie 5 slupkow), odrobine lepszej skutecznosci i koncentracji to druzyna Szkocji zagrala by w 1/4 finalu.Jednak nie ma co gdybac, bo fakty mowia same za siebie, wynik dwu meczu brzmi 3-2 dla Mali ktora zasluzenie awansuje do dalszej fazy rozgrywek.

Za wyczerpujaca relacje dziekuje pieknie PATAJINHO cool

Mecz 1

[link widoczny dla zalogowanych]Maska 2-1 BARTOLIX[link widoczny dla zalogowanych]
Dopiero co grałem mecze a nic nie pamiętam... zdzier

mecz pod dyktando Egiptu choć Goście mieli swoje akcje a jedną z nich wykorzystał niezawodny Wanchope ... 2 bramki w tym meczu strzelil dla Gospodarzy Zaki ... Mecz u siebie byl dobry w wykonaniu Egiptu

LOST ... 2 mecz

[link widoczny dla zalogowanych]BARTOLIX 2-1 Maska[link widoczny dla zalogowanych]
W tym meczu bardzo dobrze zagrali napastnicy Kostaryki , w odróznienu od ataku Egiptu ...w 1 częsci gry Czerwona kartke el Saka ... w tym momencie do ataku rzucili się gracze BARTOLIXA ... no i udało im się strzelic bramke na 1-0 a tym szczęśliwcem był Wanchope cool

... gra w "10" nie wychodzila graczą Egiptu ... no i w 67 min na 2-0 strzelil Gomez ... trudne zadanie przed Egiptem ... ale po 5min wynik zmienia się na 2-1 i strzelcem jest Mido ... ale juz nie starczyło minut zeby odrobic straty ...

3.mecz

[link widoczny dla zalogowanych]Maska 2-1 BARTOLIX[link widoczny dla zalogowanych]
Spotkanie na neutralnym terenie w Polsce ... Kostaryka jak i Egipt wiedzieli że te spotkanie przesądzi o tym kto awansuje do nastepnej rundy ...Spotkanie ułozyło się dla Egiptu ktorzy juz w 12min strzelili bramke ... 27m od bramki , Mido ustawia piłke .... i GOOLL (szkoda ze nie umiem nagrywac zły diabeł

) ... w 33m na remis doprowadził Gomez ... , ale to była pierwsza połowa... Druga częsc gry nie przyniosła zmiany tępa gry ... Ataki z jednej , jak i z drugiej strony ... lecz Kostaryka zatrzymywała się na obrońcach Egiptu , a gracze z Afryki na bramkarzu , ale jedna piłka w 78min strzela Zidan i mamy 2-1 !!! pozniej do ataku rzucili sie piłkarze "Costa" lool

lecz było za póżno ... w strzałach było 15-3 dla Egiptu !!

AWANS - Maska

PS. Dobrze ze nie grałem na padzie , ponieważ dostałbym lanie ....

Piotrek1989 2-0 Lucjan

Mecz był toczony pod moje dyktando, choć przeciwnik często kotrował dobrze. Zagrałem zbyt zachowawczo, bałem się stracić bramke, ale udało mi się wygrać szczęśliwy

Dzięki Lucjan za mecz

Do kiedy trzeba rozegrac mecze w fazy pucharowej ? Bo ludzie mnie poganiaja a tymczasem wina jak na razie lezy po stronie mojego rywala smakosza22. Na wczoraj umówiliśmy się grac i smakosza nie było, na gg nie odpowiada. Mam nadzieje ze dzisiaj bedzie jak nie to sprawe powieżam w ręce organizatora turnieju. Pozdrawiam.

Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

	Arturo3H napisał:
	Do kiedy trzeba rozegrac mecze w fazy pucharowej ? Bo ludzie mnie poganiaja a tymczasem wina jak na razie lezy po stronie mojego rywala smakosza22. Na wczoraj umówiliśmy się grac i smakosza nie było, na gg nie odpowiada. Mam nadzieje ze dzisiaj bedzie jak nie to sprawe powieżam w ręce organizatora turnieju. Pozdrawiam.

Właśnie wróciłem. Możemy grać w każdej chwili. Ale na gg nic do mnie nie doszło, więc czemu piszesz, że nie odpowiadam?

Zgodnie z regulaminem macie czas do dziś (tj.30.05) do godziny 23:59.

zagrajcie to jak najszybciej .... zły diabeł

bo kurde tyle czekania ze ... masakra ...nie lubie taki incydentów